Camille jest szczęśliwą i zrealizowaną kobietą. Jest piękna i ambitna, ma kochającego męża i dzieci. Poprzez swoją pracę w biurze matrymonialnym pomaga ludziom odnaleźć ich drugie połówki. Niestety cały jej świat burzy nawrót raka. Tym razem lekarze nie dają jej już większych szans. Camille kierując się dobrem rodziny, postanawia znaleźć kobietę, która w przyszłości mogłaby zająć jej miejsce i otoczyć opieką jej bliskich. Na przekór protestom męża zaczyna realizować swój absurdalny pomysł. Nie bierze jednak pod uwagę co może zgotować jej los, gdy zacznie igrać z uczuciami innych.
Wciągająca powieść z nietypowym wątkiem, która zmusza czytelnika do przemyśleń. Pokazuje, że nie zawsze to przeciwności losu przyczyniają się do zniszczenia bardzo silnych relacji między ludźmi lecz sami ludzie nieświadomie to czynią.
Należy wyciągnąć też bardzo istotny wniosek, że nawet w najtrudniejszych momentach naszego życia nie wolno nam tracić nadziei lecz kurczowo się jej trzymać, nawet jeśli wydaje się nam tylko tlącą się iskierką.
Czasami los potrafi spłatać ludziom figla, albo sami sobie płatają na własne życzenie. Tak było w przypadku bohaterki "Zastępczej żony", która dowiedziawszy się, że jej "dni są policzone" postanawia znaleźć dla swojego męża godną siebie zastępczynię. Jej działania mają na celu zapewnić swoim dzieciom stabilne życie, a mężowi szczęście. A ponieważ jako szefowa eleganckiego biura matrymonialnego ma w tym wprawę zabrała się do dzieła. Czy jej się to udało? i co na to jej mąż? a co na to przewrotny los? czy warto meblować komuś życie? przekonacie się gdy przeczytacie tę książkę. Nie jest to bestseler, o którym huczało, ale z pewnością jest bardzo wciągająca