Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów powieści kryminalnych, czy też thrillerów ukazujących poczynania zwyrodniałych psychopatów. Paul Britton w swojej książce, którą można nazwać autobiografią zawodową, prowadzi nas prosto wgłąb zdeprawowanych umysłów. "Profil mordercy" wyszedł spod ręki prawdziwego zawodowca- osoby przez wiele lat zajmującej się profilowaniem zabójców, gwałcicieli i oszustów. Jednak próżno szukać tu zaawansowanych terminów, ponieważ język jest dostosowany do laików w dziedzinie kryminalistyki, co jest dużym plusem. Nie ma w książce kolorowania i wygładzania rzeczywistości. Włos się jeży na głowie i trudno uwierzyć, że przedstawione zdarzenia są całkowicie prawdziwe. Najbardziej wstrząsnęła mną historia małego Jamiego, porwanego i torturowanego dwulatka- w tym miejscu odradzam ten rozdział ludziom o słabszych nerwach. Myślałam, że żaden zwyrodnialec mnie już nie zaskoczy, jednak tak bardzo można się pomylić... Jeśli interesujesz się psychologią, czy też z zamiłowaniem czytasz literaturę grozy jak najszybciej szukaj Brittona na półkach. Nie można się zawieść.

Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów powieści kryminalnych, czy też thrillerów ukazujących poczynania zwyrodniałych psychopatów. Paul Britton w swojej książce, którą można nazwać autobiografią zawodową, prowadzi nas prosto wgłąb zdeprawowanych umysłów. "Profil mordercy" wyszedł spod ręki prawdziwego zawodowca- osoby przez wiele lat zajmującej się profilowaniem zabójców,...