63/21

63/21

Kontynuacja losów Dru i jej przyjaciół porwała mnie zupełnie...dawno nie czytałam książki gdzie każda strona była równie ciekawa i wciągająca.
Polecam

Kontynuacja losów Dru i jej przyjaciół porwała mnie zupełnie...dawno nie czytałam książki gdzie każda strona była równie ciekawa i wciągająca.
Polecam

Powiem tak... tego się nie spodziewałam!

Powiem tak... tego się nie spodziewałam!

Mimo absolutnie tandetnej okładki książka bardzo dobra. Zdecydowanie najlepsza w cyklu co oznacza, że autorka zmierza w dobrym kierunku. Zamiast gonić z akcją Crow zainwestowała też w formę książki, co w tego typu literaturze nie zdarza się często. Nie oznacza to bynajmniej, że ucierpiała treść. Z niecierpliwością sięgnęłam już po kolejny tom

Mimo absolutnie tandetnej okładki książka bardzo dobra. Zdecydowanie najlepsza w cyklu co oznacza, że autorka zmierza w dobrym kierunku. Zamiast gonić z akcją Crow zainwestowała też w formę książki, co w tego typu literaturze nie zdarza się często. Nie oznacza to bynajmniej, że ucierpiała treść. Z niecierpliwością sięgnęłam już po kolejny tom

Jest to książka, w której ciągle coś mnie irytowało.
Bohaterka niby rozdarta między dwoma chłopakami, a sama nie wie czego chce. Będąc z Christophem pragnie Gravesa, a kiedy przebywa z Gravesem tęskni do Christopha. Ciągle marudzi i zwyczajnie wszystkich wkurza.
Opisywanie kilka razy tego samego snu- po co?!

Ostatnie 10 stron było lepsze niż cała książka. Przyznaję, że dopiero wtedy autorka mnie zaskoczyła i zapragnęłam dowiedzieć się co będzie dalej.

Ogółem cała książka to trochę takie flaki z olejem- pisanie na umór, rozciąganie w nieskończoność czegoś, co zmieściłoby się w 1 tomie.

Jest to książka, w której ciągle coś mnie irytowało.
Bohaterka niby rozdarta między dwoma chłopakami, a sama nie wie czego chce. Będąc z Christophem pragnie Gravesa, a kiedy przebywa z Gravesem tęskni do Christopha. Ciągle marudzi i zwyczajnie wszystkich wkurza.
Opisywanie kilka razy tego samego snu- po co?!

Ostatnie 10 stron było lepsze niż cała książka. Przyznaję, że...

Moje wrażenia po trzecim tomie tej serii są ciągle takie same.
Czuję, że akcja jest rozwlekana na siłę, a cała historia mogłaby się zmieścić w dwóch tomach...
Główna bohaterka, sama nie wie czego chce, jest okropnie nie domyślna i unika ważnych rzeczy które mogłyby jej pomóc na dłuższą metę..
Pomimo wszystko jednak czytam dalej, co może przemawiać za sięgnięciem po tą serię dla niezdecydowanych... :)

5/10

Moje wrażenia po trzecim tomie tej serii są ciągle takie same.
Czuję, że akcja jest rozwlekana na siłę, a cała historia mogłaby się zmieścić w dwóch tomach...
Główna bohaterka, sama nie wie czego chce, jest okropnie nie domyślna i unika ważnych rzeczy które mogłyby jej pomóc na dłuższą metę..
Pomimo wszystko jednak czytam dalej, co może przemawiać za sięgnięciem po tą serię...

Świetna książka. Czyta się ją strasznie szybko; akcja gna przez strony, ciągle coś się dzieje. Moment, w którym "Zazdrość" się skończyła daje dużą niewiadomą i niepokój o bohaterów, przez co jestem bardzo zaintrygowana czwartym tomem.

Świetna książka. Czyta się ją strasznie szybko; akcja gna przez strony, ciągle coś się dzieje. Moment, w którym "Zazdrość" się skończyła daje dużą niewiadomą i niepokój o bohaterów, przez co jestem bardzo zaintrygowana czwartym tomem.

tak jak mówiłam warto czytać

tak jak mówiłam warto czytać

Przeczytane!

Przeczytane!

Robi się coraz lepiej. Więcej akcji i niebezpieczeństwa. Wreszcie akcja się rozkręciła. Dużo się wyjaśniło i dużo się dowiedzieliśmy. Na przykład kto zdradził matkę Dru oraz Zakon, o dziwo była to osoba którą podejrzewałam od początku. Wreszcie zaczęło się coś dziać.

Robi się coraz lepiej. Więcej akcji i niebezpieczeństwa. Wreszcie akcja się rozkręciła. Dużo się wyjaśniło i dużo się dowiedzieliśmy. Na przykład kto zdradził matkę Dru oraz Zakon, o dziwo była to osoba którą podejrzewałam od początku. Wreszcie zaczęło się coś dziać.