Czarny Książę

Okładka książki Czarny Książę
Iris Murdoch Wydawnictwo: Czytelnik Seria: Nike literatura piękna
720 str. 12 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Nike
Tytuł oryginału:
The Black Prince
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1977-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1977-01-01
Liczba stron:
720
Czas czytania
12 godz. 0 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Krystyna Tarnowska
Tagi:
literatura irlandzka rodzina konflikt
Inne
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
80 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1935
140

Na półkach: , ,

Podróż w krainę absurdu

"Gdyby cierpienia świata były - co można sobie wyobrazić - mniej dojmujące, gdyby nuda i zwykłe życiowe rozczarowania były naszym najgorszym doświadczeniem i gdybyśmy - w to trudniej uwierzyć - mało przejmowali się stratą najbliższych i szli na śmierć, jak teraz układamy się do snu, cała nasza moralność byłaby w ogromnym stopniu, a może całkowicie różna. To, że ten świat jest sceną wszelkiej okropności, musi wpływać na każdego poważnego twórcę i myśliciela - mącąc mu myśli, rujnując system nerwowy, czasem doprowadzając go do szaleństwa."*

Opowieść o artyście może przynieść niezmierzone morze odczuć. Odcienie skrajnych emocji i meandry przemyśleń, które przyprawiają rozgorączkowany umysł o refleksje, co w konsekwencji wymusza przerwę w lekturze. Przynosi również zachwyt. Rozpacz. Uśmiech. Żal. I w efekcie powtórną lekturę historii o tej podroży z biletem tylko w jedną stronę. Podróży w krainę absurdu. Czyżby? "Powinniśmy nieustannie rozmyślać o absurdalnościach przypadku, bo jest to temat może bardziej pouczający od tematu śmierci"** jak pisze Bradley, i jak sądzę, warto poznać historię tego jednego przypadku, gdy Francis Marloe pojawił się w drzwiach mieszkania Bradleya z niekoniecznie interesującą tego drugiego nowiną.

Bradley Pearson, główny bohater i narrator powieści, jest niespełna sześćdziesięcioletnim, niestety niezrealizowanym pisarzem, z dorobkiem zaledwie kilku powieści, nieszczególnie docenianych przez czytelników. Jako pisarz zatem się nie dorobił, ale przez większość życia pracował w biurze podatkowym, z ciągłym uczuciem, że jego wielka powieść jest jeszcze ciągle przed nim, jeszcze nie powstała, ale na pewno dotrze do tego momentu, by ją stworzyć. Obecnie, po przejściu na emeryturę pragnie jedynie samotności, w której jak wierzy, uda mu się właśnie stworzyć owo dzieło życia. "Artysta w stanie łaski twórczej ma pogodny stosunek do czasu. Realizacja jest kwestią czekania. Dzieło zapowiada się samo, wyłania się niemal gotowe - kiedy nadejdzie czas i jeśli okres nauki przebiegał należycie. (..) Czułem, że potrzebna mi jest tylko samotność."*** Plan Bradleya ulegnie pewnym modyfikacjom, gdy Francis Marloe, jego były szwagier, pojawia się pewnego dnia niezapowiedziany, z informacją, że Krystiana, była żona Bradleya, wróciła do Anglii. Ta dziwna, pozornie mało interesująca Bradleya nowina, uruchomi całą lawinę wydarzeń, która zniweczy pierwotny plan samotnego wyjazdu do nadmorskiej miejscowości, aby tam w ciszy i spokoju pisać. Choć Bradley długo będzie się jeszcze trzymać jego oryginalnej wersji i długo wierzyć, że w końcu wyjazd dojdzie do skutku. Jest o tym wciąż przekonany, gdy była żona próbuje nawiązać z nim ponownie zażyłe relacje. I wtedy, gdy jego siostra, Priscilla pojawia się roztrzęsiona i w stanie skrajnego załamania nerwowego bo właśnie odeszła od męża. I nawet gdy żona jego najbliższego przyjaciela zaczyna robić mu awanse. Plan runie w posadach dopiero przez Julianę, córkę owego przyjaciela, która okaże się piękną, młodą i naiwną, a jednak może właśnie przez ową młodość i naiwność, dość okrutną nemezis niedoszłego twórcy wielkiego dzieła.

Ta fabularna część, z irytującymi znajomościami, nachalnymi kobietami, złożonymi relacjami w sieci tych dziwnych powiązań między nimi, jest ważnym fragmentem tego ogromnego dzieła. Jego znacznie ważniejszą, w moim odczuciu, i bardzo interesującą częścią są przemyślenia Bradleya - te związane z pisaniem, tworzeniem, sztuką a także tematem miłości, która powoli, acz konsekwentnie jest coraz bardziej podobna do obłędu. Przemyślenia te dojrzewają i zmieniają się wraz z Bradleyem, a więc są naturalną konsekwencją wydarzeń, w jakich bierze udział nasz dziwny, oszalały z miłości Czarny Książę, dając jednocześnie czytelnikowi niezwykłą pożywkę intelektualną i emocjonalną.

Powieść Iris Murdoch "Czarny Książę" jest tak wielowątkowa, że trudno jednoznacznie opowiedzieć wrażenia z jej lektury, z obszernej tematyki i filozoficznych przemyśleń. Przyjmijmy jednak za słuszne stwierdzenie z przedmowy, że jest to historia o miłości. Trudno oprzeć się swego rodzaju egzaltacji w tym temacie - to jest naprawdę dobra historia o miłości, która naprawdę wywołuje prawdziwe emocje, od chęci by mocno potrząsnąć bohaterami żeby obudzili się ze swego rodzaju szaleństwa, w jakie popadli, przez żal nad ich losem, aż do zaskoczenia, że można tak niezwykle rozstrzygnąć tę opowieść fabularnie. Doprawdy, Iris Murdoch stworzyła niezwykłe książki i muszę z uznaniem dołączyć na stałe do grona jej wielbicieli.

Czarny Książę, Iris Murdoch, Czytelnik, Warszawa 1977

* str. 601

** str. 14

*** str. 328

Podróż w krainę absurdu

"Gdyby cierpienia świata były - co można sobie wyobrazić - mniej dojmujące, gdyby nuda i zwykłe życiowe rozczarowania były naszym najgorszym doświadczeniem i gdybyśmy - w to trudniej uwierzyć - mało przejmowali się stratą najbliższych i szli na śmierć, jak teraz układamy się do snu, cała nasza moralność byłaby w ogromnym stopniu, a może całkowicie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    236
  • Przeczytane
    123
  • Posiadam
    36
  • Ulubione
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Domowa biblioteczka
    3
  • 2022
    2
  • Seria Nike
    2
  • Obyczajowe
    2
  • Literatura brytyjska
    2

Cytaty

Więcej
Iris Murdoch Czarny Książę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także