Sześć razy śmierć

Okładka książki Sześć razy śmierć
Adam Zalewski Wydawnictwo: Funky Books kryminał, sensacja, thriller
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Funky Books
Data wydania:
2010-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2010-04-26
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-61969-06-8
Tagi:
opowiadania groza strach Ameryka
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
133 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
566
236

Na półkach: ,

Zazwyczaj wyznaję zasadę, że nie powinno się oceniać książki po okładce, jednakże w przypadku recenzowanej przeze mnie pozycji, właśnie wspaniała ilustracja sprawiła, że zapragnęłabym, by ta lektura znalazła się w moich rękach. Na oprawie „Sześć razy śmierć” Adama Zalewskiego, bo o tym utworze właśnie mówię, widnieje pętla, utworzona ze sznura, która symbolizuje zbliżający się kres egzystencji. W tle natomiast nasze oczy odnajdują góry, a zarazem przepaść, ciemne chmury i spłoszone, odlatujące ptaki. Przyznam, że nigdy nie widziałam tak pięknej okładki. Mało tego – w tym przypadku piękno tego niezwykłego obrazu całkowicie oddaje zawartość, w której słowa przechodzą najśmielsze wyobrażenia, tnąc niczym nóż świadomość czytelnika.

„Sześć razy śmierć” to zbiór opowiadań, w których autor doskonale pokazuje, na czym polega cierpienie, ból, szaleństwo i przede wszystkim – zagłada wszelkich ludzkich uczuć. W książce odnajdujemy sześć fenomenalnych tekstów, z których każdy jest wyjątkowy i niezapomniany. Akcja rozgrywa się w Ameryce, gdzie bohaterowie nieraz muszą stanąć prosto w oczy z brutalną rzeczywistością. Pisarz porusza takie tematy jak patologia rodzinna, nienawiść społeczeństwa, prowadząca do niejednej śmierci, sadyzm, sprawiający, że przez ciało czytelnika przechodzi dreszcz, brak samoakceptacji, zazdrość, nie umiejętność pogodzenia się z porażką i zemsta, która niekiedy staje się jedynym sensem życia. Wykreowane przez Adama Zalewskiego postacie muszą walczyć z własnymi, wewnętrznymi demonami, zazwyczaj ulegając pokusom, prowadzących do pogorszenia ich sytuacji. Jednakże jedno trzeba im przyznać – zacięcie realizują każdą swoją myśl, nie znając słowa „przegrana”, które w tym utworze występuje rzadko, choć krew widoczna jest na wielu stronicach, przepełnionych chorą wariacją i uporczywym pragnieniem istnienia.

Adam Zalewski w sposób wspaniały wprowadza czytelników do świata, gdzie śmierć i ból, zarówno wewnętrzny, jak i zewnętrzny, są zwykłym stanem rzeczy. W „Sześć razy śmierć” nie brakuje opisu brutalnych morderstw i cierpienia, które łatwo sobie wyobrazić. Niekiedy w powietrzu czuć aż gorzki zapach krwi, który powoduje, że ciężko oderwać się od tej książki, w której autor nie boi się używać prawdziwych słów, idealnie oddających myśli i odczucia bohaterów. Każde z przedstawionych opowiadań potrafi zainteresować, chociaż przyznam, że najbardziej zaciekawiły mnie te, w których nie ma zbyt wiele akcji, a góruje zobrazowanie ludzkiej psychiki i wszelkich odczuć, oddających klimat całego utworu. Pisarz posiada lekki, przyciągający styl, sprawiając, że czasami aż trudno uwierzyć, że obserwator widzi jedynie czystą fikcję. Dialogi są napisane w sposób bardzo realistyczny, natomiast, jak już nieraz podkreślałam, monologi i przeżycia niepozornych ludzi to wręcz perła, o której raczej nigdy nie zapomnę. Widać, iż w stworzenie tych sześciu tekstów autor włożył wiele serca, przez co śmiało mogę powiedzieć, że opowiadanie zawiera część ludzkiej duszy, oddającej cały realizm czytanych zdań. Pani Zalewski idealnie ukazał, że to nie ziemia jest piekłem, a to, co dana osoba nosi w swojej głowie i myślach. Psychika i pomysłowość ludzka to najgorsza plaga, która potrafi sprawdzić, że serce zaczyna bić z szybkością, po chwili stając ku czci zakończenia dotychczasowej egzystencji i niewiary w możliwości tych, którzy dotąd byli uważani za podludzi. Wyobraźnia to niesamowita rzecz, która nie ma granic ani jakichkolwiek blokad – Adam Zalewski skutecznie pokazał, iż jest gotowy wciągnąć nas w stworzone przez siebie szaleństwo.

Wszystkie opowiadania sprawiły, że całkowicie przeniosłam się do innego wymiaru rzeczywistości, jednakże najbardziej urzekła mnie historia zatytułowana „Rzeźbiarz”, w której tętniło życie. Po przypadkowym wypadku, w wyniku którego bohater stracił palec, budzą się w nim odruchy sadystyczne i masochistyczne. Uwielbiam ten tekst i przyznam, że czytałam go kilka razy, ponieważ już dawno nie widziałam aż tak wspaniałego i szczególnego opisu ludzkich myśli i działań. Adam Zalewski stworzył kapitalną postać, która w swojej naturze jest nieobliczalna. Najbardziej podobał mi się fakt, iż autor przedstawił sytuację z punktu widzenia człowieka, który sądzi, że postępuje słusznie, słuchając głosów, istniejących w jego głowie.

„Sześć razy śmierć” to zbiór najlepszych opowiadań, jakie dotychczas czytałam. Adam Zalewski niewątpliwie jest wspaniałym pisarzem, który potrafi przekazać swoje wizje w sposób fenomenalny i warty zapamiętania. Zapewne jeszcze nieraz powrócę do tej lektury, ponieważ ma w sobie pewne elementy przyciągające. Żałuję jedynie, że ze śmiercią spotykamy się tylko sześć razy, a nie więcej. A tak poza tym to strach pomyśleć, kogo mijamy na ulicy, błądząc myślami wśród banalnych spraw.

Zazwyczaj wyznaję zasadę, że nie powinno się oceniać książki po okładce, jednakże w przypadku recenzowanej przeze mnie pozycji, właśnie wspaniała ilustracja sprawiła, że zapragnęłabym, by ta lektura znalazła się w moich rękach. Na oprawie „Sześć razy śmierć” Adama Zalewskiego, bo o tym utworze właśnie mówię, widnieje pętla, utworzona ze sznura, która symbolizuje zbliżający...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    171
  • Chcę przeczytać
    169
  • Posiadam
    98
  • Ulubione
    13
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2013
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Horror
    3
  • 2014
    2
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sześć razy śmierć


Podobne książki

Przeczytaj także