Początek książki "Droga do raju" zaczyna się niewinnie.. dwie niegdyś bardzo zżyte ze sobą przyjaciółki, po ukończeniu szkoły średniej postanawiają wyruszyć na drugi koniec Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu własnych celów. Shelby - by odnaleźć matkę, Gina - by zamieszkać ze swoim chłopakiem i wyjść za niego za mąż. A pomóc ma im w tym kultowy, ponadczasowy i zabytkowy mustang, podarowany Shelby przez ciotkę. Początek przygody mógłby wydawać się idealny - bezgraniczna wolność, zero kontroli, wiatr we włosach i niekończące się rozmowy. Ale gdy na ich drodze staje (i to dosłownie) autostopowiczka Candy, całe dotychczasowe plany i wyliczenia rozsypują się jak domek z kart.. od tego momentu historia wyprawy żółtym mustangiem zmienia swój przebieg, zapisując kolejny, zupełnie nieoczekiwany rozdział w życiu każdej z dziewczyn.

Bardzo fajna książka. Ciekawie napisana, dużo dobrego humoru, momenty wzruszeń i napięcia. Zero nudy czy rutyny, cały czas akcja przybiera nieoczekiwane zwroty, co bardzo mi się podobało. Zakończenie mnie zaskoczyło. Nie umiem powiedzieć czy pozytywnie czy negatywnie, patrząc na rozwinięcie sytuacji. Po prostu takiego końca tej historii się nie spodziewałam. Jednym słowem - przebyłam z dziewczynami naprawdę fajną drogę.

Początek książki "Droga do raju" zaczyna się niewinnie.. dwie niegdyś bardzo zżyte ze sobą przyjaciółki, po ukończeniu szkoły średniej postanawiają wyruszyć na drugi koniec Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu własnych celów. Shelby - by odnaleźć matkę, Gina - by zamieszkać ze swoim chłopakiem i wyjść za niego za mąż. A pomóc ma im w tym kultowy, ponadczasowy i zabytkowy...