Wybrałem wolność. Życie prywatne i polityczne radzieckiego funkcjonariusza
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- The Personal and Political Life of a Soviet Official
- Wydawnictwo:
- Magnum
- Data wydania:
- 2009-06-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-06-24
- Liczba stron:
- 528
- Czas czytania
- 8 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788389656544
- Tłumacz:
- Maciej Antosiewicz
- Tagi:
- Biografia
Niezwykła autobiografia, której tytuł Wybrałem wolność nabrał znaczenia symbolicznego, stając się mottem wszystkich uciekinierów ze Związku Radzieckiego i krajów demokracji ludowej.Wiktor Krawczenko (Victor Kravchenko), piastujący wysokie stanowiska w radzieckim przemyśle i aparacie państwowym, w czasie II wojny światowej wyjechał do Waszyngtonu, delegowany do Radzieckiej Komisji Zakupów, i tam w 1944 roku poprosił nieoczekiwanie o azyl. Wiadomość o tym znalazła się na pierwszych stronach wszystkich amerykańskich gazet. Dwa lata później opublikował swoje sensacyjne wspomnienia, nad którymi, jak pisze, pracował „miesiąc po miesiącu w ciężkiej atmosferze prześladowania i zagrożenia życia”. Książka stała się bestsellerem w Stanach Zjednoczonych, a także w Europie, gdzie przełożono ją na kilka języków. W 1966 roku Krawczenkę znaleziono martwego w jego mieszkaniu z raną po kuli w głowie. Według oficjalnej wersji popełnił samobójstwo.Wybrałem wolność jest pierwszym polskim przekładem wspomnień Wiktora Krawczenki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 170
- 75
- 30
- 7
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
Niezmiernie cieszy mnie fakt iż wydawnictwa (tym razem jest to wydawnictwo Magnum) coraz częściej decydują się na wznowienie ważnych historycznych i literackich pozycji, które ze względu na podnoszoną tematykę i szeroki wydźwięk, stanowią ważny wkład w pojmowane różnorakich dziejowych procesów które dzieją się i zachodzą wokół nas.
Tym razem sprawa dotyczy wydanej w 1946 roku w Stanach Zjednoczonych książki Wiktora Krawczenko, radzieckiego uciekiniera, który korzystając ze służbowej obecności na amerykańskiej ziemi postanowił nie wracać do „ojczyzny proletariatu”.
Jest to bez wątpienia jedna z najlepszych, najciekawszych i jednocześnie najbardziej wstrząsających publikacji dotyczących komunizmu z jaką miałem okazje się spotkać. Ów totalitarny system nie jest tu ukazany w sposób globalny lecz stanowi niezwykle osobiste i bardzo emocjonalne (oparte na własnych przeżyciach) spojrzenie na to co działo się w Związku Radzieckim po przejęciu władzy przez bolszewików. To właśnie jego oczami (członka partii a później wysoko postawionego przedstawiciela przemysłu) widzimy ponurą, brutalną, okrutną i pełną absurdów rzeczywistość policyjnego państwa i tego jak wpływa ono na niego samego i jegu najbliższych. Państwa w którym donosicielstwo i ślepe posłuszeństwo urosło do rangi obywatelskiego obowiązku, fałszywe oskarżenia i fabrykowanie dowodów jest na porządku dziennym, zaś uczciwość i ciężka praca nie chronią przed więzieniem, zsyłką na Sybir, czy wyrokiem śmierci. Stajemy się świadkami dramatu dziesiątków ludzi (nie anonimowych lecz wymienionych z imienia i nazwisko, choć być może w niektórych miejscach zmienionego) których autor znał i z którymi stykał się przez lata na płaszczyźnie prywatnej i zawodowej. To historia wrażliwego, porządnego i myślącego człowieka zaplątanego w sieci politycznej doktryny, która w sposób bezduszny miażdży i zmiata na swojej drodze wszystko i wszystkich.
W jego wspomnieniach, wśród wielu innych niezmiernie ciekawych wątków, znalazły się dwa które w sposób szczególnie utkwiły mi w pamięci…
Pierwszy, to porażająca historia przymusowej kolektywizacji ukraińskich wsi ( metod i sposobów w jakich się ona odbywała) która doprowadziła do śmierci, często głodowej, milionów mieszkańców tego regionu oraz uwięzienia i skazanie tysięcy opornych chłopów. Zupełnie odczłowieczona, pozbawiona ekonomicznych podstaw i elementarnej wiedzy (przysłani partyjni przedstawiciele częstokroć nie potrafili odróżnić rodzajów zbóż, o specyfice pracy na roli zupełnie nie wspominając) doprowadziła do całkowitego zubożenia ludności tego terenu i zrujnowania całego sektora gospodarki.
Drugi, to wydawało by się zupełnie irracjonalną i groteskowa (gdyby nie to że była prawdziwa) relacja z publicznej czystki dokonywanej (przy pełnych trybunach naturalnie) w środowisku akademickim i naukowym, w skład którego wchodzi również nasz bohater. Uwłaczającą jakimkolwiek normom, żałosna, werbalna chłosta dokonywała jawnie na członkach komunistycznej partii przez ich znajomych, kolegów i przyjaciół, bojących się o własną pozycje i osobiste bezpieczeństwo. Festiwal obłudy i grozy rozgrywający się przed rządnym krwi audytorium i specjalną komisją przywodzącą podświadomie na myśl znane nam z historii średniowiecza procesy o czary.
Książka „Wybrałem wolność” jest formą swoistego rozliczenia się autora z własną bolesną przeszłością oraz tym czego doświadczył i czego był świadkiem przez lata życia i pracy w radzieckim, socjalistycznym raju. Rozwiewa funkcjonujące na Zachodzie ( i zręcznie podsycane przez propagandę ZSSR) mity o szczęśliwym i demokratycznym kraju, ukazując demona komunizmu bez znieczulenia, owijania w bawełnę, kładąc nacisk na cenę jaka płacą miliony ludzi którzy mieli nieszczęście znaleźć się w jego złowrogim cieniu.
25 lutego 1966 roku Wiktor Krawczenko znaleziony został z postrzałem głowy w swoim mieszkaniu w Nowym Jorku. Według oficjalnej wersji popełnił samobójstwo, ale do dziś nikt w to oczywiście nie wierzy. I niech to posłuży za puentę. Zdecydowanie polecam.
Niezmiernie cieszy mnie fakt iż wydawnictwa (tym razem jest to wydawnictwo Magnum) coraz częściej decydują się na wznowienie ważnych historycznych i literackich pozycji, które ze względu na podnoszoną tematykę i szeroki wydźwięk, stanowią ważny wkład w pojmowane różnorakich dziejowych procesów które dzieją się i zachodzą wokół nas.
więcej Pokaż mimo toTym razem sprawa dotyczy wydanej w...