Ballada o chaosiku

Okładka książki Ballada o chaosiku Wawrzyniec Prusky
Okładka książki Ballada o chaosiku
Wawrzyniec Prusky Wydawnictwo: Grasshopper Cykl: Wawrzyniec Prusky (tom 2) biografia, autobiografia, pamiętnik
504 str. 8 godz. 24 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Cykl:
Wawrzyniec Prusky (tom 2)
Tytuł oryginału:
Ballada o chaosiku
Wydawnictwo:
Grasshopper
Data wydania:
2009-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-04-01
Liczba stron:
504
Czas czytania
8 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361725046
Tagi:
Ballada o chaosiku Wawrzyniec Prusky
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
131 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
92
87

Na półkach:

Bardzo przyjemnie się czytało. Pozycja z humorem. Inny niż tradycyjny punkt widzenia na wychowanie dzieci. Polecam

Bardzo przyjemnie się czytało. Pozycja z humorem. Inny niż tradycyjny punkt widzenia na wychowanie dzieci. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
2767
60

Na półkach: ,

[...]

"Ballada o chaosiku" to druga (po "Jędrnych kaktusach") część wydanego drukiem bloga Wawrzyńca Prusky’ego. I choć nie miałam podczas czytania tak dziwnych odczuć jak przy Zuchu czy blogu o Panu Bazylku, że natychmiast wyruszam w świat na poszukiwania idealnego ojca dla moich dzieci, to czytało się to bardzo przyjemnie.
[...]

Cała recenzja dostępna pod adresem: http://wblogunadzieja.blogspot.com/2014/05/w-prusky-ballada-o-chaosiku.html

[...]

"Ballada o chaosiku" to druga (po "Jędrnych kaktusach") część wydanego drukiem bloga Wawrzyńca Prusky’ego. I choć nie miałam podczas czytania tak dziwnych odczuć jak przy Zuchu czy blogu o Panu Bazylku, że natychmiast wyruszam w świat na poszukiwania idealnego ojca dla moich dzieci, to czytało się to bardzo przyjemnie.
[...]

Cała recenzja dostępna pod adresem:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
537
537

Na półkach: ,

Będąc miłośnikiem blogowej twórczości Pruskyego, mam tu niezłą zagwozdkę, bo nie wiem, jak to ocenić. Blog dostałby u mnie 11 gwiazdek na 10 możliwych, ale czy jest sens czytać w wersji papierowej to, co kiedyś czytało się na bieżąco, na ekranie komputera?
Wszystkie te historie były mi doskonale znane, a poza tym, w książce można wprawdzie dodać piórem komentarz, ale nie można oczekiwać od autora riposty. Dowód na to, że są utwory na blog i utwory na papier i nie zawsze są te same utwory.
Treść książki jest przezabawna - tego nie da się nie docenić. Niesamowita wyobraźnia i poczucie humoru autora wywołają nawet nie uśmiech, ale wręcz pobudza do serdecznego śmiechu. Mimo wszystko, nie jest to blog, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Tam czytało się jedną notkę raz na kilka dni, co poprawiało humor na resztę dnia. Coś jak jeden cukierek dziennie. Tutaj, w skondensowanej formie, wydaje się to wszystko trochę przekombinowane, jakby człowiek naraz zjadł paczkę cukierków - i jednak trochę go mdli. Nie pozwala to docenić całego uroku twórczości Wawrzyńca, z którego każdy post był perełką samą w sobie.
Reasumując - podoba mi się taki fenomen przyrody jak perła. Sznur pereł - już mniej.

Będąc miłośnikiem blogowej twórczości Pruskyego, mam tu niezłą zagwozdkę, bo nie wiem, jak to ocenić. Blog dostałby u mnie 11 gwiazdek na 10 możliwych, ale czy jest sens czytać w wersji papierowej to, co kiedyś czytało się na bieżąco, na ekranie komputera?
Wszystkie te historie były mi doskonale znane, a poza tym, w książce można wprawdzie dodać piórem komentarz, ale nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
64

Na półkach: ,

Kazdy rodzic powinien przeczytac te ksiazke. Ubaw po pachy!

Kazdy rodzic powinien przeczytac te ksiazke. Ubaw po pachy!

Pokaż mimo to

avatar
269
268

Na półkach:

„Na początku był chaos” – mówią greckie mity. A chaosik? O tym opowiada Alicja Knapik w dzisiejszej recenzji.

Książka jako prezent – idealnie. Książka o problemach wychowawczych, perypetiach z dziećmi i żoną, dla osoby stanowczo antydzieciowej i na etapie rozwoju nie-będę-mieć-dzieci – litości. W dodatku „męski punkt widzenia”? Mimo wszystko zachęcająca okładka i intrygujący opis z tyłu książki, głoszący o humorze i absurdzie. Niech będzie, przeczytam.

Ballada o chaosiku jest zbiorem postów ze zwycięskiego Bloga Roku 2005 i pomimo pozornej cegły (502 strony),jest to książka, którą czyta się jedynym tchem, a osobiste podejście do rodziny i dzieci nie ma ŻADNEGO znaczenia. Autor swoje przejścia wychowawcze z Dziedzicem (starszym synem) i Potomką (córką),opisuje z zaskakującą lekkością i ogromnym humorem. Przy okazji, kobiety mogą dowiedzieć się, dlaczego ich mężczyzna z taka łatwością godzi się wyjść z dzieckiem na spacer – sprytny samiec idzie do najbliższej knajpy z ogródkiem, wózek parkuje przy swoim stoliku i rozpoczyna się proces nawadniania organizmu (za pomocą napoju o złocistym kolorze). Inna ważną postacią jest żona Wawrzyńca – Mżonka, która raz na jakiś czas, uświadamia sobie, że właściwie wychowuje trójkę dzieci. Mimo wszystko, czytając o przejściach małżeńskich rodziny Pruskych, chyba każdy po cichu pomarzy, żeby u niego było podobnie. Przerywnikami dla opowieści rodzinnych są np. ranking młodzieńczych frustracji Wawrzyńca czy opowieść rodem z kryminału.

Na okładce zabrakło jednej rzeczy – ostrzeżenia, by nie czytać książki w miejscu publicznym, bo grozi to posądzeniami o zaburzenia (jak inaczej odczytać spazmatyczny śmiech, przechodzący w rechot, od którego boli brzuch). Ballada jest tytułem w sam raz dla kogoś, kto potrzebuje czegoś lekkiego i do pośmiania się. Skutek uboczny – przejście na wyższy etap rozwoju chcę-mieć-dzieci.

Alicja Knapik

„Na początku był chaos” – mówią greckie mity. A chaosik? O tym opowiada Alicja Knapik w dzisiejszej recenzji.

Książka jako prezent – idealnie. Książka o problemach wychowawczych, perypetiach z dziećmi i żoną, dla osoby stanowczo antydzieciowej i na etapie rozwoju nie-będę-mieć-dzieci – litości. W dodatku „męski punkt widzenia”? Mimo wszystko zachęcająca okładka i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1089
127

Na półkach:

„Ballada o chaosiku” jest swojego rodzaju kontynuacją „Jędrnych kaktusów” – to po prostu dalszy ciąg losów rodziny publikowanych na blogu Pawła Klimczaka. Mamy tu nowego wydawcę, zmieniła się szata graficzna i przybyło stron, ale humor pozostał ten sam. Z pewnością jest to wyjątkowa pozycja w swojej kategorii.

Mówi się, że małe dzieci to mały kłopot, a duże dzieci to duży kłopot. Może dzieci Wawrzyńca nie są jeszcze duże, ale mimo to idealnie odzwierciedlają to porzekadło. Czytając o tym, co się dzieje w domu Pruskych, nie da się nie uśmiechnąć. Dzięki charakterystycznemu poczuciu humoru autora nawet rutyna nabiera barw. W „Balladzie o chaosiku” pojawia się postać zwariowanego producenta Teodora, a wraz z nim więcej wątków pobocznych. Spowodowało to także, że niektóre historie mają przypominać scenariusze filmowe.

W „Jędrnych kaktusach” najbardziej podobały mi się przezabawne anegdoty z dziećmi w roli głównej, których tutaj niestety było trochę mniej. Oczywiście jest ich nadal bardzo dużo, bo przecież na nich opiera się cała opowieść – po prostu pojawia się więcej wątków związanych z życiem codziennym państwa Pruskych. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to książka doskonała na poprawę humoru.

Więcej moich opinii znajdziesz na: http://oczarowanaksiazkami.blogspot.com/

„Ballada o chaosiku” jest swojego rodzaju kontynuacją „Jędrnych kaktusów” – to po prostu dalszy ciąg losów rodziny publikowanych na blogu Pawła Klimczaka. Mamy tu nowego wydawcę, zmieniła się szata graficzna i przybyło stron, ale humor pozostał ten sam. Z pewnością jest to wyjątkowa pozycja w swojej kategorii.

Mówi się, że małe dzieci to mały kłopot, a duże dzieci to duży...

więcej Pokaż mimo to

avatar
979
40

Na półkach: ,

Czy opis codziennego życia, jakie wiedzie rodzina mieszkająca w jednym z polskich miast, może być interesującym materiałem na książkę? Okazuje się, że tak! Co więcej – może to być opowieść wzbudzająca niekontrolowane wybuchy śmiechu oraz powodująca, że uśmiech gości na twarzy czytelnika praktycznie cały czas.

Książka niezwykle pozytywna, napisana błyskotliwym i barwnym językiem, bez zbędnych elementów opisowo-psychologiczno-nostalgicznych. Poprawia humor w 100% :)

Czy opis codziennego życia, jakie wiedzie rodzina mieszkająca w jednym z polskich miast, może być interesującym materiałem na książkę? Okazuje się, że tak! Co więcej – może to być opowieść wzbudzająca niekontrolowane wybuchy śmiechu oraz powodująca, że uśmiech gości na twarzy czytelnika praktycznie cały czas.

Książka niezwykle pozytywna, napisana błyskotliwym i barwnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
268
76

Na półkach: ,

Czytadło. Luźna opowiastka, bez specjalnego celu, bez silnego wątku przewodniego. Byłaby to strata czasu, gdyby nie okazjonalne przebłyski genialnego i ironicznego humoru :)

Czytadło. Luźna opowiastka, bez specjalnego celu, bez silnego wątku przewodniego. Byłaby to strata czasu, gdyby nie okazjonalne przebłyski genialnego i ironicznego humoru :)

Pokaż mimo to

avatar
174
22

Na półkach: , ,

Obszerne tomisko, ale lekkie i przyjemne:) Być może większym powodzeniem cieszyłaby się w ręku mężczyzny, mimo to jest zabawna i wciągająca. Śmiem twierdzić, że wersją damską tej książki jest: "Muchy w zupie", przy której ubawiłam się po pachy:)

Obszerne tomisko, ale lekkie i przyjemne:) Być może większym powodzeniem cieszyłaby się w ręku mężczyzny, mimo to jest zabawna i wciągająca. Śmiem twierdzić, że wersją damską tej książki jest: "Muchy w zupie", przy której ubawiłam się po pachy:)

Pokaż mimo to

avatar
710
9

Na półkach: ,

Książka z dużą dawką dobrego humoru, lekka i baaardzo przyjemna- taka od której ciężko się oderwać i nie chce się aby dobiegła końca.

Książka z dużą dawką dobrego humoru, lekka i baaardzo przyjemna- taka od której ciężko się oderwać i nie chce się aby dobiegła końca.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    171
  • Chcę przeczytać
    105
  • Posiadam
    45
  • Ulubione
    17
  • 2013
    5
  • Teraz czytam
    4
  • 2012
    4
  • Literatura polska
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Papierowe
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ballada o chaosiku


Podobne książki

Przeczytaj także