Leksykon filmowego horroru

Okładka książki Leksykon filmowego horroru Bartłomiej Paszylk
Okładka książki Leksykon filmowego horroru
Bartłomiej Paszylk Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Latarnik film, kino, telewizja
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
film, kino, telewizja
Wydawnictwo:
Instytut Wydawniczy Latarnik
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2006-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-60000-16-8
Tagi:
leksykon horror
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki United States at a Glance Roman Ociepa, Bartłomiej Paszylk
Ocena 0,0
United States ... Roman Ociepa, Bartł...
Okładka książki Grabarz Polski # 49 Teo Czank, Maciej Derda, Krystian Janik, Artur Ryszard Jęcka, Adam Krypczyk, Michał P. Lipka, Jagoda Mazur, Adam Mazurewicz, Bartłomiej Paszylk, Piotr Pocztarek, Łukasz Radecki, Redakcja dwutygodnika Grabarz Polski, Bogdan Ruszkowski, Monika Widła, Mariusz Wojteczek, Robert Ziębiński
Ocena 6,3
Grabarz Polski... Teo Czank, Maciej D...
Okładka książki Lśnienie - magazyn kultury grozy #2 Rafał Chojnacki, Robert Cichowlas, Stefan Darda, Kazimierz Kyrcz jr, Łukasz Orbitowski, Bartłomiej Paszylk, Mateusz Pitulski, Redakcja magazynu Coś na progu, Łukasz Śmigiel
Ocena 6,9
Lśnienie - mag... Rafał Chojnacki, Ro...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Władcy chaosu - krwawe powstanie satanistycznego metalowego podziemia Michael Moynihan, Didrik Søderlind
Ocena 7,3
Władcy chaosu ... Michael Moynihan, D...
Okładka książki Latający Cyrk Monty Pythona - tylko słowa. Tom 2 Graham Chapman, John Cleese, Terry Gilliam, Eric Idle, Terry Jones, Michael Palin
Ocena 8,3
Latający Cyrk ... Graham Chapman, Joh...
Okładka książki 1001 filmów, które musisz zobaczyć (edycja 2015) Steven Jay Schneider, praca zbiorowa
Ocena 7,4
1001 filmów, k... Steven Jay Schneide...
Okładka książki Coś na Progu, nr 1 / marzec-kwiecień 2012 Bartosz Czartoryski, Stefan Grabiński, Dawid Kain, Edward Lee, H.P. Lovecraft, Mateusz Pitulski, Redakcja magazynu Coś na progu, Łukasz Śmigiel, Marcin Wroński
Ocena 7,1
Coś na Progu, ... Bartosz Czartoryski...
Okładka książki Godspeed - historia Kurta Cobaina w obrazach Barnaby Legg, Jim McCarthy
Ocena 6,7
Godspeed - his... Barnaby Legg, Jim M...
Okładka książki Czyhający w progu August Derleth, H.P. Lovecraft
Ocena 6,9
Czyhający w progu August Derleth, H.P...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
87 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
0
0

Na półkach:

Książka fajna tylko że... każdy mógłby taką napisać. Co za problem wziąć 100 kultowych filmów grozy i je opisać na dwie strony A4 po swojemu? Ja mógłbym popełnić recenzję nie jednego tutaj opisywanego tytułu inaczej niż wszyscy. Dać interpretacje arcydzieł pokroju Lśnienia ( mnóstwo osób jest zwyczajnie na ten film za głupia, Kubrick wymaga zbyt wysokiego poziomu intelektu dla szerokiego grona odbiorców jego filmów a lepszej adaptacji książki tego idioty Kinga nie ma. Lepiej jarać się tą tanią tandetą dla mas pokroju Skazanych na Shawshank? Dobre sobie. Kij ze Skazanymi, ten film jeszcze ujdzie choć jest to rzecz kompletnie przeciętna ale zachwalać kiczowate szmiry pokroju Zielonej Mili? ),Teksańskiej masakry piłą mechaniczną i zastanowić się nad zasadnością zestawienia tutaj Piąku 13 - tak, film ważny na mapie, ale to tylko jałowe kino rozrywkowe. A lepszym od niego jest remake Teksańskiej masakry... a nawet Droga bez powrotu czy znakomity, pierwszy Smakosz. Lub Dzieci kukurydzy.

Brakuje głębszych analiz filmowych arcydzieł, właśnie pokroju Lśnienia, Teksańskiej masakry..., Obcego, Halloween czy Hellraisera. Tak na dobrych 10 stron. Rozpisać się o metafizycznym wymiarze każdego z nich, o spojrzeniu na nasz świat. O głębszej analizie obecności Zła jako niezmywalnego warunku istnienia w egzystencji każdego potencjalnego ( nie tylko naszego ) wszech świata i słabości jednostek biologicznych bezradnych wobec sił kosmicznych, które potrafią je zmieść w mgnieniu oka.

Brakuje tego, brakuje głębszych analiz czym jest Michael Myers. Jakie głębsze, alegoryczne funkcje pełni prosta fabuła Teksańskiej masakry... Hoopera i ile ukrytych sensów ten film właściwie zawiera. Czy fabuła to metafora wojny wietnamskiej? Obraz konfliktu pokoleń? Zrównania człowieka ze zwierzęciem i wykorzystywania słabszych? Dom kanibali jako metafora mrocznej osobowości męskiej części podróżowiczów? Dlaczego jest między nimi a kanibalami taka symetryczna więź? Tych trzech i tych trzech i są na swój sposób względem siebie podobni. Czy Franklin na wózku i Leatherface to mroczna, skryta fantazja Franklina o byciu kimś silnym i pragnącym zemścić się na świecie za swój los? Zemścić się też na rzekomym przyjacielu, że ten cieszy się w pełni życiem i wyrywa sobie na dodatek atrakcyjną partnerkę, którą ten też chciałby mieć i z nią spółkować?

Analizy Lśnienia i czym jest rzeka krwi? Labirynt? Czy rodzina Torrenców to figury jakichś archetypicznych, odwiecznych postaci Ojca, Matki i Syna? Co znaczy cofanie się Danny'ego po śladach Ojca? Czy to analiza amerykańskiego snu? O nieradzeniu sobie z pragnieniem sukcesu? O zbyt dużej odpowiedzialności Ojca?

To samo tyczy się innych klasyków. Czy Szczęki to tylko arcydzieło kina rozrywkowego czy coś więcej? Jeśli to tylko rozrywka to dlaczego zajmuje tak wysokie miejsce na listach filmów wszech czasów wyprzedzając głębsze dzieła jak Obcy, czy Teksańska masakra... czy Ptaki?

Książka fajna tylko że... każdy mógłby taką napisać. Co za problem wziąć 100 kultowych filmów grozy i je opisać na dwie strony A4 po swojemu? Ja mógłbym popełnić recenzję nie jednego tutaj opisywanego tytułu inaczej niż wszyscy. Dać interpretacje arcydzieł pokroju Lśnienia ( mnóstwo osób jest zwyczajnie na ten film za głupia, Kubrick wymaga zbyt wysokiego poziomu intelektu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
60

Na półkach: ,

Tę książkę znalazłem na parapecie w klatce bloku mieszkalnego na Gocławiu. Zdaje się, że podczas zamknięcia Polaków w ich domach – rzekomo w walce ze śmiertelnym wirusem – przyjęła się nowa polska tradycja pozostawiania przeczytanych książek sąsiadom. Grzech nie zabrać takiego leksykonu. Uznałem to za przeznaczenie – tę książkę po prostu miałem przeczytać. Siła wyższa tak zdecydowała, ewentualnie przypadek. Byłem trochę zniechęcony niemal trzystoma stronami i małym drukiem, dodatkowo bez kadrów z omawianych filmów, ani nawet ich okładek, jednak leksykon ten czytało mi się nadzwyczaj szybko. Dzięki niewielkiej ilości tekstu poświęconego każdemu ze stu klasyków kina grozy oraz faktowi, że znaczną większość z nich już znam, a nawet lubię albo uwielbiam, po przeczytaniu każdego rozdziału, czułem potrzebę natychmiastowego zapoznania się z kolejnym. Nie podglądając kolejności filmów, byłem ciekaw, czy każdy kolejny film oglądałem i posiadam go w swojej kolekcji. Jakkolwiek ocenię całość, muszę podkreślić, jak przyjemnie wertowało mi się kolejne stronnice "Leksykonu filmowego horroru" Bartłomieja Paszylka. Na tyle przyjemnie, że nie oddałem ten książki, wiedząc, że nigdzie indziej nie będzie jej tak dobrze, jak na mojej półce.

Oczywistym jest – nawet bez tego tłumaczenia się we wstępie samego autora – iż ze wszystkich stu tytułów wiele z nich czytelnik zamieniłby na jakieś swoje ulubione, jednak taki już urok subiektywizmu. Mądralińskim, którzy nie zgadzają się z doborem dużej części horrorów – i filmów pochodnych gatunkowi, bo przecież i sam gatunek także jest rzeczą dyskusyjną – powinni jak ja zwyczajnie cieszyć się, że zamiast czytania o kolejnym horrorze, który sami dobrze znają i wiedzą, dlaczego go uwielbiają, dowiedzą się czegoś o tym lub innym klasyku oraz argumentach autora, które zachęcają do nadrobienia zaległości tudzież ostrzeżeniach, kto nie powinien danego filmu oglądać. Dokładnie tak, bowiem podsumowanie każdego z rozdziałów to po dwa argumenty: "Dlaczego warto obejrzeć?" oraz "Kto nie powinien oglądać?".

Autora "Leksykonu filmowego horroru" znałem już dosyć dobrze z dziesiątek recenzji na mojej ulubionej stronie (od dawna nie działającej) "Horror Online", która zawsze była dla mnie jak wyznacznik tego, czy warto w ogóle zainteresować się danym filmem grozy. Miłośnicy horroru prawdopodobnie dawno już zauważyli, że ich ulubiony gatunek nie cieszy się dobrą renomą nie tylko wśród recenzentów i krytyków, ale nawet tych samych widzów, którzy milionami zapełniają sale kinowe, zapewniając "hejtowanym" przez siebie seriom filmowym niezasłużenie długie życie. Widzowie horrorów to prawdopodobnie najgłupsza widownia. Wnioskuję to właśnie po recenzjach i drastycznie niskich ocenach, ale szczególnie po do bólu powtarzających się negatywnych opiniach, świadczących jedynie o niepoprawnej naiwności ich samych – skoro krytykują elementy wpisane w sam gatunek. Najczęściej powtarzająca się opinia o horrorze na forum filmowym, dodatkowo nierzadko pochodząca od tej samej osoby, to "najgorszy gniot, jaki widziałem".
Odniosłem wrażenie, że nawet sam autor tego leksykonu pomimo wpisania niektórych filmów na listę swoich najważniejszych obejrzanych klasyków, nierzadko tak bardzo zaniża ich wartość w recenzjach, że aż budzi zdziwienie umieszczenie ich w spisie stu. Ja sam, gdybym dobierał sto moich ulubionych horrorów, na pewno nie wybrałbym żadnego, który miałby więcej niż kilka słabych punktów, a już na pewno żadnego, który pod którymś względem byłby wręcz beznadziejny.

Staram się wyszukać jakieś elementy, których mógłbym się uczepić i nie za bardzo takie widzę. Może mała niekonsekwencja w wypisywaniu tytułów – niektóre mają polskie tłumaczenie, jeśli nawet nie oficjalne, to jeszcze z ery kaset wideo.
Te podsumowania rozdziałów, o ile niektóre doskonale wymieniają zalety i wady, inne są napisane raczej dla żartu, tak więc przy aż stu pozycjach, trochę rzuca się w oczy brak pomysłów i niektóre z zalet i wad zdają się być wypisane jakby na siłę – tylko po to, aby tradycji stało się zadość i każdy film miał te cztery punkty odhaczone. Samo wypisywanie tych zachęt i przestróg to z pewnością przyzwyczajenie, które zostało autorowi po wielu recenzjach na portalu "Horror Online", na którym to każda recenzja była podsumowywana zazwyczaj wieloma plusami i minusami. Bardzo lubię takie podsumowanie, a w przypadku leksykonu, który nie każdy musi czytać od deski do deski, takie kilka linijek podsumowania może wielu czytelnikom oszczędzić ich czas.

Tę książkę znalazłem na parapecie w klatce bloku mieszkalnego na Gocławiu. Zdaje się, że podczas zamknięcia Polaków w ich domach – rzekomo w walce ze śmiertelnym wirusem – przyjęła się nowa polska tradycja pozostawiania przeczytanych książek sąsiadom. Grzech nie zabrać takiego leksykonu. Uznałem to za przeznaczenie – tę książkę po prostu miałem przeczytać. Siła wyższa tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1232
815

Na półkach: , ,

UWAGA! Ostrzegam, że w niniejszej opinii mogą oberwać, być może, twoje ulubione filmy, więc czuj się zagrożony. Czytasz na własną odpowiedzialność ;)

Wydane po końcu XX wieku. Wybór filmów grozy, to zawsze loteria, że autorzy coś pominą albo umieszczą mało konkretne widowiska, które z horrorem nie wiele mają wspólnego. Pierwszy plus za to, że Bartłomiej sięga do niemych klasyków oraz omawia, co nowego wprowadziły do języka filmowego. Kto nie widział ,,Nosferatu'' z 1922 r. - lepiej niech nadrabia, bo to ponadczasowy horror, gdzie Wilhelm Murnau ukazał wampiry jako niezręczne, zagubione, seksualnie rozdygotane, i miło poczytać, iż on ma własną interpretację tego znakomitego dzieła. Oczywiście ,,Lśnienie'' podane jako horror wszech czasów, ale nie jestem jedyny, który uważa go za przecenianego. Naczelny hejter Youtuba - Paweł Opydo również nie przebierał w środkach, i powiedział, że jest karkołomny. No, cóż - ,,Lśnienie'' można docenić za to, że dzieje się za dnia, co jest świeże i oryginalne, ale już cała reszta to taka zbieranina wątków, i jak zauważa Paszylk - nie polubią go ortodoksyjni fani Kinga z literackiego pierwowzoru (o czym można przekonać się na forach filmowych - też go krytykują w różnych konfiguracjach). Dlatego nie zgadzam się, że byłby to horror wszechczasów, skoro ma takie opinie wśród zagorzałych fanów horroru - nie jest to, co prawda poziom kiczowatej ,,Zielonej Mili'' z Magic Negro, ale czuć, że jest groteskowy, podobnie, jak inny tytuł, czyli ,,Egzorcysta'' (mała ciekawostka - Andriej Tarkowski nienawidzi tego filmu).

Cykl ,,Piątku trzynastego'' nie wiem, czy był potrzebny. Czy ktoś to jeszcze ogląda bez autoironii, skoro wiemy, że Jason wiecznie żyje i doją tę markę od wielu dekad? Mam też zastrzeżenia, co do tytułów, które skupiają się na pastiszu horroru, jak ,,Krzyk'', bo skoro to komedia i wyśmiewanie wytrychów gatunkowych, to po co je umieszczać? Jasne, kto nie kojarzy tej serii, ale myślałem, że będziemy opowiadać o horrorach, a nie o rzeczach, które ten horror kompromitują w oczach. Podobnie, jak wiele leksykonów czytanych wcześniej - za dużo tu amerykańskiej papki, która może się podobać, ale ja liczę na wiedzę odautorską, na poszerzanie tajemnic, dlaczego nie ma tu czeskiego ,,Palacza zwłok'', szwedzkiej ,,Godziny wilka'', włoskiej ,,Maski szatana'' (jakie to jest wyborne stylistycznie!),niemieckiej produkcji ,,Wampir'' od Dreyera? Zamiast różnorodności skupiamy się zanadto na jednym kontynencie, czego nie lubię od X lat. Cud, że pojawił się jeden polski horror, jest wzmianka o morderczych francuskich horrorach, które swoją pornografią przemocy demolują ludzkie nerwy. Cieszę się, że pojawiły się takie cudeńka, jak ,,Mucha'' - Cronenberg niewątpliwie należy do najbardziej utalentowanych mistrzów grozy, i jest to autor, którego warto znać, bo takie ,,Lśnienie'' - tak jak mówiłem, nie ma startu do tych wspaniałych body horrorów. Z całym szacunkiem, ale ,,Psychozę'' też trudno, z dzisiejszej perspektywy, uznać za pełnoprawny horror, to zawsze był thriller paranoidalny z ,,kijowym'' zakończeniem (czy ja właśnie skrytykowałem Hitchcocka? Ups, ale nie jeden znajomy wie, że nie jestem jego fanem...). Dla początkujących dobra skarbnica wiedzy, są opisy, są wskazówki, dla kogo kieruje się wybrany film, i miło zobaczyć, że w zalewie tandety widzę małe perełki, jak ,,Martwica mózgu'' (to jest doprawy, pokręcony mózgotrzep). Jest ,,Karnawał dusz'', jest ,,Wstręt'', czyli też thriller obsesyjno-kompulsywny. Kilka ciekawostek dla mej duszy. Pozycja warta uwagi, ale nadal uważam, że można byłoby skompletować go jakimiś zwariowanymi produkcjami z Australii, a ,,Piątek trzynastego'', to lepiej przemilczeć i wyrzucić z kanonu horrorów wartych uwagi.

UWAGA! Ostrzegam, że w niniejszej opinii mogą oberwać, być może, twoje ulubione filmy, więc czuj się zagrożony. Czytasz na własną odpowiedzialność ;)

Wydane po końcu XX wieku. Wybór filmów grozy, to zawsze loteria, że autorzy coś pominą albo umieszczą mało konkretne widowiska, które z horrorem nie wiele mają wspólnego. Pierwszy plus za to, że Bartłomiej sięga do niemych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
493
233

Na półkach: ,

Ciekawy, subiektywny zbiór opinii na temat stu najlepszych filmów grozy wykształconego człowieka. Problem z tą książką mam jednak taki, że pan Paszylk jest w moich oczach osobą, której wydaje się, że pozjadała wszystkie rozumy.

Ciekawy, subiektywny zbiór opinii na temat stu najlepszych filmów grozy wykształconego człowieka. Problem z tą książką mam jednak taki, że pan Paszylk jest w moich oczach osobą, której wydaje się, że pozjadała wszystkie rozumy.

Pokaż mimo to

avatar
1466
1440

Na półkach: ,

Fajna książka, polecam wszystkim fanom horrorów. Kiedyś lubiłam o filmach czytać, obecnie wolę oglądać, ale ten leksykon jest trochę lepszy niż inne wydania, bowiem wiele filmów z niego zaczerpnęłam, uważam, że dobór filmów jest bardzo dobry.
Forma jest przyjemna, tytuły wyszczególnione, rozkład też dobry, czcionka mi nie przeszkadza, dobrze się czyta. Opisy są naprawdę ciekawe i co najważniejsze, zachęcające do obejrzenia. Jedno z lepszych wydań tego typu.

Fajna książka, polecam wszystkim fanom horrorów. Kiedyś lubiłam o filmach czytać, obecnie wolę oglądać, ale ten leksykon jest trochę lepszy niż inne wydania, bowiem wiele filmów z niego zaczerpnęłam, uważam, że dobór filmów jest bardzo dobry.
Forma jest przyjemna, tytuły wyszczególnione, rozkład też dobry, czcionka mi nie przeszkadza, dobrze się czyta. Opisy są naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
394
117

Na półkach: ,

"Leksykon..." czyta się po prostu świetnie. Każdy z omawianych filmów opisany jest zwięźle, rzeczowo no i z pasją. Sporo ciekawostek sprawia że kolejne prezentacje filmów pochłania się z prawdziwą przyjemnością.
Fajnie by było jakby książka miała więcej stron. A co do filmów, które zostały zaprezentowane w Leksykonie, to dobór większości jest ok. Jednak zabrakło moim zdaniem "In the mouth of madness".

"Leksykon..." czyta się po prostu świetnie. Każdy z omawianych filmów opisany jest zwięźle, rzeczowo no i z pasją. Sporo ciekawostek sprawia że kolejne prezentacje filmów pochłania się z prawdziwą przyjemnością.
Fajnie by było jakby książka miała więcej stron. A co do filmów, które zostały zaprezentowane w Leksykonie, to dobór większości jest ok. Jednak zabrakło moim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
234
6

Na półkach: , ,

Każdy fan gatunku powinien się zaopatrzyć w egzemplarz tej książki. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!

Każdy fan gatunku powinien się zaopatrzyć w egzemplarz tej książki. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!

Pokaż mimo to

avatar
195
22

Na półkach:

Niestety, liczyłem na coś lepszego. Bądź co bądź to bardzo dobre i zróżnicowane zestawienie, które ukazuje zarys historii filmów grozy. Wśród opisywanych tutaj pozycji znalazło się też kilka moich ulubionych. Najbardziej jednak poraziły mnie błędy rzeczowe w niektórych z opisywanych filmów. Nie chcę się wymądrzać, ale to jest niedopuszczalne, żeby wydawać książkę, w której momentami leje się wodę. W dodatku "analizy" filmów są niczym innym jak spoilerami, które opisują cały film łącznie z zakończeniem i nie skłaniają czytelnika do refleksji. Książkę polecić mogę wyłącznie osobom, które widziały większość opisanych w niej filmów.

Niestety, liczyłem na coś lepszego. Bądź co bądź to bardzo dobre i zróżnicowane zestawienie, które ukazuje zarys historii filmów grozy. Wśród opisywanych tutaj pozycji znalazło się też kilka moich ulubionych. Najbardziej jednak poraziły mnie błędy rzeczowe w niektórych z opisywanych filmów. Nie chcę się wymądrzać, ale to jest niedopuszczalne, żeby wydawać książkę, w której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
6

Na półkach: ,

Niezbyt wyczerpujące opracowania - dla fanów gatunku zbędne.

Niezbyt wyczerpujące opracowania - dla fanów gatunku zbędne.

Pokaż mimo to

avatar
705
558

Na półkach: ,

Pozycja bardzo potrzebna na polskim rynku oraz półce każdego fana dobrego horroru. Idealnie wyselekcjonowane horrory, opisane i rekomendowane przez autora. Przedział to 1919-2003. Minus: brak fotosów z filmów.

Pozycja bardzo potrzebna na polskim rynku oraz półce każdego fana dobrego horroru. Idealnie wyselekcjonowane horrory, opisane i rekomendowane przez autora. Przedział to 1919-2003. Minus: brak fotosów z filmów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    130
  • Przeczytane
    106
  • Posiadam
    62
  • Ulubione
    4
  • Film
    3
  • Kino
    3
  • Cinema
    2
  • Chcę kupić
    2
  • 2014
    2
  • Miscellaneous
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Leksykon filmowego horroru


Podobne książki

Przeczytaj także