Po bardzo dobrej części pierwszej, całkiem niezłej drugiej, dostałem słabą, ciągnącą się część trzecią, kończącą historię Katniss Everdeen i spółki. Największy zawód odczułem pod sam koniec, kiedy nastąpił pewien zwrot akcji (spokojnie - nie będzie spojlera ;) i już myślałem, że będzie emocjonujący, zapadający w pamięć, wgniatający finał...

...ale skończyło się jak zwykle, jak w typowych (i niestety: topowych) amerykańskich cyklach dla dzieci i młodzieży: zachowawczo, ostrożnie, względnie pozytywnie - jałowo.
Podczas lektury wielokrotnie łapałem się na sprawdzaniu ile stron zostało do końca, bo zwyczajnie czułem, że akcja jest rozwleczona i ciągnięta na siłę. W pewnym momencie (gdzieś od połowy książki) przestało mnie obchodzić i ruszać to, co przydarza się "dziewczynie igrającej z ogniem", a sama postać Katniss zaczęła mi się wydawać coraz bardziej "papierowa", pozbawiona większej głębi.

Generalnie, jeśli ktoś zaliczył poprzednie dwie części, to jako niezobowiązującego zapychacza czasu przeczytać można.

Po bardzo dobrej części pierwszej, całkiem niezłej drugiej, dostałem słabą, ciągnącą się część trzecią, kończącą historię Katniss Everdeen i spółki. Największy zawód odczułem pod sam koniec, kiedy nastąpił pewien zwrot akcji (spokojnie - nie będzie spojlera ;) i już myślałem, że będzie emocjonujący, zapadający w pamięć, wgniatający finał...

...ale skończyło się jak...