Nocni wędrowcy

Okładka książki Nocni wędrowcy
Wojciech Jagielski Wydawnictwo: Terra Incognita reportaż
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Terra Incognita
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374146029
Tagi:
reportaż Afryka Uganda
Inne
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 5 (62) / 2023 Izabella Adamczewska, Kacper Bartczak, Marek Bieńczyk, Biserka Ćejović, Jacek Dehnel, Emilia Dłużewska, Helen Garner, Irena Grudzińska-Gross, Aleksandra Herzyk, Wojciech Jagielski, Maciej Jakubowiak, Miłada Jędrysik, Michalina Jurczyk, Eliza Kącka, Ignacy Karpowicz, Shehan Karunatilaka, Aldona Kopkiewicz, Joanna Krakowska, Marta Madejska, Weronika Murek, Azar Nafisi, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Dariusz Nowacki, Tadeusz Nyczek, Monika Ochędowska, Wojciech Orliński, George Orwell, Jacek Podsiadło, Agata Pyzik, Redakcja magazynu Książki, Zbigniew Rokita, Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, Michał Sobol, Agnieszka Sowińska, Magdalena Środa, Karolina Sulej, Katarzyna Surmiak-Domańska, Jacek Szczerba, Natalia Szostak, Jarek Szubrycht, Katarzyna Wężyk, Dorota Wodecka, Olga Wróbel
Ocena 7,1
Książki. Magaz... Izabella Adamczewsk...
Okładka książki Kopalnia - sztuka futbolu #06 Paweł Czado, Piotr Jagielski, Wojciech Jagielski, Lech Jarosz, Izabela Koprowiak, Tomasz Łapiński, Michał Okoński, Rafał Stec, Stefan Szczepłek, Piotr Żelazny
Ocena 8,2
Kopalnia - szt... Paweł Czado, Piotr ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
246 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
468
105

Na półkach: ,

Początek będzie banalny. Dokładnie taki: pamiętam, gdy w liceum mówiliśmy o Afryce; uściślając – na lekcji geografii. Poinformowano mnie wówczas, że Lesotho jest przykładem enklawy. Mając osiemnaście lat, wychodziłam więc z liceum z geograficzno-historyczną wiedzą, zwaną szumnie o g ó l n ą. Wiedziałam, gdzie jest Sycylia, czym była aksamitna rewolucja, znałam sporo nazwisk i dynastii. Wiedziałam – uderzmy nieco w tony żałobne – co to jest szoah i że „poezja po Oświęcimiu jest niemożliwa”. Przez lata nauki dookoła hasła „Europa” narosło całkiem sporo wiedzy, ale Europa to ponoć nie cały świat. Uczono mnie więc także elementów historii Ameryki Północnej, a także Azji. Raczej wyrywkowo, niż rzetelnie. Obie Ameryki, Europa, Azja i Australia wraz z Oceanią to wszakże nadal nie wszystko. Została jeszcze Afryka. W związku z nią wiedziałam właśnie tyle: Lesotho jest enklawą. Afrykańczycy masową giną od AIDS, a zanim zginą, posługują się 'dialektami', bądź 'narzeczami'; mają także 'wierzenia'. I to było właściwie wszystko. Wiem też, że nie byłam w mniejszości.

Na tym (choć nie tylko) polega problem Afryki z nami, nie odwrotnie. Na zaniechaniu i wyobrażeniu, obiegowej opinii. Afryka przeciętnego Europejczyka to wielkie, kłopotliwe państwo plus kilka kurortów. Jest daleko i nie warto się nim przejmować; mamy ostatecznie własne, dużo bliższe i naglące kwestie. Dla kogoś choćby minimalnie obeznanego Afryka to zbiorowisko setek niezwykłych, bujnych i całkowicie od siebie odmiennych kultur, ogromna ilość ciekawych języków o brzmieniu nie spotykanym nigdzie indziej, piękne rękodzieło, muzyka, unikatowe systemy filozoficzne oraz religijne. A do tego piętrzące się i zazębiające potworności i problemy. Trudno jest przedostać się przez granicę Konga, Somalii, czy Ugandy; jeszcze trudniej – pisać o tym w sposób nie trącący dydaktycznym banałem dla zatroskanych o pokój na świecie nastolatek. Czy też pisać w ogóle. Opór materii w przypadku tematyki afrykańskiej jest niespotykanie duży. Każde słowo wydaje się żałośnie niedopasowane. Nie wiadomo, jak zacząć, nie wiadomo, jak skończyć. Tym bardziej cenni są tacy ludzie jak Jean Hatzfeld, czy Wojciech Jagielski i jego Nocni wędrowcy. I chociaż recenzować będę książkę ostatniego autora, to gorąco polecam również reportaże Hatzfelda. Naprawdę gorąco. Świetna rozrywka. Lepsza niż fotografia wojenna Capy.

To wszystko nie jest takie proste.

Ale o tym później. Tymczasem przejdźmy do rzeczy: Jagielski spośród wielu skonfliktowanych afrykańskich krajów wybrał Ugandę. Nie pisze jednak zbyt wiele – i bardzo dobrze – o Idim Aminie. Amin jest bowiem celebrytą na miarę Hitlera, wytartą kalką, której wciąż powracająca obecność w każdej książce, poruszającej tematy ugandyjskie, wydaje się nazbyt wielkim uproszczeniem wobec ich obecnych problemów. Sugeruje, że o Ugandzie było warto mówić raz – za czasów Idiego. Reszta to zbędny epilog. Zabieg stary jak świat i równie płaski, co wspominanie o Adolfie w kontekście Niemiec i Stalinie, kiedy mowa o historii Rosji. Sporo miejsca Jagielski poświęca za to dzieciom. Jego reportaż ocieka dzieckiem. Dzieci to jednak nie byle jakie: małoletni partyzanci Bożej Armii Oporu Josepha Kony’ego, porwani ze swoich wiosek, odebrani rodzicom, zmuszani są, pod groźbą śmierci, do zabijania innych ludzi, ojców, matek, rodzeństwa, czy kogokolwiek innego, kogo zabić można, a czyja śmierć z takich lub innych powodów wydaje się pożądana zwierzchnikom. Także będącym dziećmi. Niepełnoletni są również tytułowi „nocni wędrowcy” – to grupy malców, chroniące się nocą w mieście przed atakami swoich rozmiłowanych w zabójstwach rówieśników. Dorośli bez słowa ustępują im pola. Uganda Jagielskiego to kraj, w którym żołnierz nie waha się strzelać do pięcioletniego chłopca, bo wie, że nie jest to już niewinne stworzenie, tylko zimny, wyrachowany zabójca, tym gorszy, że niedorosły. To dość schizofreniczny stan rzeczy, na co zwraca uwagę jeden z bohaterów: „A Pan jest, jak sądzę, dziennikarzem? – pokiwał głową, nie czekając nawet na odpowiedź – Gdy próbujemy je oszczędzać, mówią o nas, że do niczego się nie nadajemy (…). A kiedy do nich strzelamy, podnosi się krzyk, że zabijamy dzieci”.

Niektórzy z tych młodocianych morderców zostają odbici i umieszczeni w ośrodku resocjalizacyjnym w Gulu; tam też spotyka ich Jagielski. Mniej więcej w tym miejscu – choć ten podział jest płynny i umowny – zaczyna swój bieg druga warstwa treściowa książki. Bo oto, proszę sobie wyobrazić, w niewielkim afrykańskim mieście pojawia się Reporter. Codziennie rozmawia z podopiecznymi Ośrodka (fragmenty osobowości których skleja na potrzeby reportażu w jednego Samuela), nawiązuje się między nimi więź. To długi i żmudny proces; dzieci takie, jak te nie zaufają prędko, a bez zaufania nie będzie opowieści. Jakiś czas później Reporter odjeżdża, by nigdy już nie wrócić, nie do tych samych osób. Od początku wie o tym on, jego dorośli rozmówcy również. A co z dziećmi? Jagielski zadaje w Wędrowcach ogromnie ważne pytanie – czy człowiek, który zbliża się do innych ludzi, by skłonić ich do zwierzeń, a potem, nie udzielając im pomocy, pozostawia ich, naprawdę może liczyć na rozgrzeszenie? Czemu to wszystko ma służyć? Kevina Cartera, autora słynnej fotografii, przedstawiającej wychudzoną dziewczynkę i sępa, wiele razy pytano, czy po zrobieniu zdjęcia próbował w jakikolwiek sposób ulżyć obiektowi swojego zdjęcia. „Plątał się w odpowiedziach. Raz zapewniał, że pomógł dziecku dojść do wioski, innym razem mówił, że tylko przepłoszył sępa. Wtedy w Soweto powiedział mi, że skradając się z aparatem za dzieckiem, czuł się trochę jak człapiący za nim z naprzeciwka sęp. Czekał, szukał najlepszego ujęcia, chciał, by ptaszysko rozpostarło nad dzieckiem skrzydła, co dodałoby tylko zdjęciu grozy” – pisze Jagielski w artykule Bractwo Pif-Pa. Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie wierzy już, że korespondencje, przesyłane z najbardziej zapalnych regionów świata, mogą cokolwiek zmienić. Powtórzę jeszcze raz, za Jagielskim: po co to wszystko i za jaką cenę? Kto, po tylu latach, pamięta o starych wojnach, zadawnionych kłopotach? Konflikty rozpoczynają się i jakby nie kończą; dochodzą wciąż i wciąż nowe, stare odchodzą zaś w niepamięć. Nie dostarczają już takich emocji. Wątpliwość Autora pobrzękuje więc nadal, aż do końca reportażu, a nawet dłużej.

Nocni wędrowcy to książka problematyczna. Problemy sprawia jej tematyka, stawiane przez nią pytania i brak odpowiedzi. Człowiek Zachodu kocha odpowiedzi, gubi się i plącze, gdy ich nie dostaje. Problemy sprawia też przynależność gatunkowa. Na samym początku Autor otwarcie stwierdza: „Nora, Samuel i Jackson zostali stworzeni na potrzeby tej opowieści z kilku rzeczywistych postaci”; przez wzgląd na tę skłonność do modyfikacji rzeczywistości określa się Jagielskiego mianem następcy Kapuścińskiego. Jak bumerang powraca więc główne pytanie z książki Domosławskiego: Fiction, czy non-fiction? Reportaż, czy coś innego?

Tylko czy to jest naprawdę istotne?

Początek będzie banalny. Dokładnie taki: pamiętam, gdy w liceum mówiliśmy o Afryce; uściślając – na lekcji geografii. Poinformowano mnie wówczas, że Lesotho jest przykładem enklawy. Mając osiemnaście lat, wychodziłam więc z liceum z geograficzno-historyczną wiedzą, zwaną szumnie o g ó l n ą. Wiedziałam, gdzie jest Sycylia, czym była aksamitna rewolucja, znałam sporo nazwisk...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 238
  • Przeczytane
    972
  • Posiadam
    227
  • Reportaż
    46
  • Teraz czytam
    32
  • Afryka
    28
  • Ulubione
    24
  • Literatura faktu
    17
  • Reportaże
    12
  • 2014
    12

Cytaty

Więcej
Wojciech Jagielski Nocni wędrowcy Zobacz więcej
Wojciech Jagielski Nocni wędrowcy Zobacz więcej
Wojciech Jagielski Nocni wędrowcy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także