rozwińzwiń

Ruth

Okładka książki Ruth Elizabeth Gaskell
Okładka książki Ruth
Elizabeth Gaskell Wydawnictwo: Wydawnictwo MG literatura piękna
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Ruth
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2024-02-15
Data 1. wyd. pol.:
2011-05-12
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377799772
Tagi:
literatura piękna
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
244 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
569
567

Na półkach:

Ruth Hilton jest sierotą, uczennicą nie zaprawioną jeszcze w trudach warsztatu krawieckiego należącego do Pani Mason, gdzie przebywa od pięciu miesięcy. Dziewczyna ciągle odbiega gdzieś myślami i ciężko skupić się jej na pracy, śni o szczęśliwej beztrosce życia. Praca do późnych godzin nocnych i smutne realia życiowe zdają się ranić jej serce bardziej niż zazwyczaj. Przygoda jakiej doświadcza, gdy udaje się po sprawunki sprawia, że poznaje pana Henry'ego Bellinghama. Mężczyzna zafascynowany urodą, naiwnością, prostotą i niewinnością dziewczyny nie może przestać o niej myśleć. Jest zaskoczony, że wywarła na nim aż takie wrażenie i ciągle zaprząta jego myśli. Gdy dziewczyna traci posadę i dach nad głową bez wahania oferuje jej pomoc i schronienie.

Ruth była niewinna i czysta jak śnieg. Nie zaprzątała sobie głowy zakochaniem ani nie znała tego uczucia. Jej dni wypełniał smutek po stracie rodziców, czuła jakby jej prawdziwe życie było snem. Miejsce w sercu dziewczyny niepostrzeżenie zajmuje ktoś, kto z wolna staje się w jej myślach najważniejszą osobą. Zupełnie nieświadoma jest tego, że zbierają się nad nią ciemne upiory przyszłości a sama stąpa po grząskim gruncie. Posłuszna, potulna i niewinna nie podejrzewa, jak szkodliwe będą następstwa jej decyzji. Nad głową Ruth gromadzą się kłopoty a jej reputacja jest uważana za nieprzyzwoitą. Jej życie przypomina zły sen. Potępiona dziewczyna znajduje się w otchłani rozpaczy. Zdruzgotaną, zhańbioną i boleśnie upokorzoną Ruth czeka nie najlepsza przyszłość. Ruth przyjmuje pomoc od dobrych ludzi umywając ręce od Bellinghamów. Piękny sen się skończył a Ruth popada w przygnębienie i apatię. Wisi nad nią chmura wstydu i hańby. Jakiego wyboru dokona Ruth, gdy jej drogi z Bellinghamem ponownie się przetną?

Ruth to pełen współczucia portret kobiety upadłej, śmiało przeciwstawiający się wiktoriańskim poglądom na temat tego, co grzeszne i nieprawe. Wiktoriańska Anglia, XIX wiek, skandale... Elizabeth Gaskell czaruje słowem, pięknymi i barwnymi opisami oraz co najważniejsze FENOMENALNĄ historią, którą powinna przeczytać każda kobieta. Kunsztowny styl autorki przemówił do mnie od pierwszych rozdziałów. Niesamowita opowieść niedozwolonej miłości oraz pożądania. Powieść ubrana w słowa tak lekkie, które zachwycają stylem pisarskim czytelnika. Autorka płynie słowami po tematyce przecież tak odrzucanej, niechcianej, obrzydzającej masy społeczeństwa. Sprawia, że niesamowicie porusza, zmusza do złości i wywołuje cały wachlarz emocji.

Elizabeth Gaskell jak nikt potrafi malować słowami. Piękny soczysty język. Pomijam tematykę, która w dzisiejszych czasach nie jest już tak kontrowersyjna, ale jest to obowiązkowa lektura dla tych, którzy lubią się delektować słowem. Opis postaci Ruth był co najmniej porywająca zagłębienie i nakreślenie charakterów bohaterów było po prostu mistrzowskie. Piękna książka przede wszystkim ze względu na język i styl pisania, ale również konstrukcje psychiczne bohaterów. Kompozycja, styl, opisy. Wszystko jest dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, aby oddać obsesję, beznadzieję i tragizm tej opowieści.

Nie sposób nie odczuć emocji jakie towarzyszą naszej bohaterce. Tej historii nie sposób nie pokochać całym sercem. Przepadłam już po pierwszych rozdziałach a im bardziej w głąb tym bardziej nie chciałam jej kończyć. Przytłoczył mnie ogrom emocji bijący ze stron tej książki. Ogromna strata, ból i cierpienie oraz bolesne tajemnice. "Ruth" to historia o utraconych marzeniach, zaprzepaszczonych szansach i złych decyzjach. To bardzo dojrzała, chwytająca za serce i życiowa powieść. Autorka posiada wspaniały warsztat pisarski i potrafi zaczarować czytelnika słowem. Książka wywarła na mnie duże wrażenie. Życiowa, piękna, powodująca że nie jedna łza zakręci się w oku. Ta lektura nie pozwala od siebie odejść.

Ruth Hilton jest sierotą, uczennicą nie zaprawioną jeszcze w trudach warsztatu krawieckiego należącego do Pani Mason, gdzie przebywa od pięciu miesięcy. Dziewczyna ciągle odbiega gdzieś myślami i ciężko skupić się jej na pracy, śni o szczęśliwej beztrosce życia. Praca do późnych godzin nocnych i smutne realia życiowe zdają się ranić jej serce bardziej niż zazwyczaj....

więcej Pokaż mimo to

avatar
583
522

Na półkach:

To bardzo dobra, ale też smutna historia. Zakończenie było wręcz wzruszające. Myślę, że dziś warto jest czytać takie książki, nie dla emocji, ale żeby uświadomić sobie jak bardzo zmienił się nasz świat, ile zawdzięczamy ruchowi feministycznemu, ale też jak bardzo bezmyślne, szkodliwe a wręcz krzywdzące są pewne konwenanse normy i narracje społeczne. Dziś w innych realiach żywo to widzimy, łatwo jest nam oceniać.
To była misja pierwsza i nie ostatnia książka Gaskell. Jeśli kolejne bedą miały tak ładny język i przesłanie, to obok sióstr Bronte i Austen będę stawiać właśnie Gaskell.

To bardzo dobra, ale też smutna historia. Zakończenie było wręcz wzruszające. Myślę, że dziś warto jest czytać takie książki, nie dla emocji, ale żeby uświadomić sobie jak bardzo zmienił się nasz świat, ile zawdzięczamy ruchowi feministycznemu, ale też jak bardzo bezmyślne, szkodliwe a wręcz krzywdzące są pewne konwenanse normy i narracje społeczne. Dziś w innych realiach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1150
671

Na półkach:

„Ruth” Elizabeth Gaskell to klasyk literatury i trzecia moja przeczytana książka tej autorki. Dwie pierwsze to „Szara dama” i „Panie z Cranford”, które podobały mi się, lecz są to bardzo cienkie pozycje, więc chciałam sprawdzić, czy spodoba mi się dłuższa historia jej autorstwa.

Główną bohaterką jest tytułowa Ruth Hilton, która w wieku 16 lat wdała się w romans, który bardzo szybko się skończył, jednak ona została już przez społeczeństwo uznana za „kobietę upadłą”. Ruth dostaje jednak szansę na nowe życie bez hańby pod przybraną tożsamością. Gdy po raz kolejny w jej życiu pojawia się tamten mężczyzna, jej tajemnica zostaje zagrożona..

Bardzo przyjemna pozycja o odkupieniu win. Lubię pióro tej autorki, więc tę historię też dobrze mi się czytało. Wciągnęłam się w historię Ruth, która od samego początku była bardzo emocjonująca. Im dalej, tym mój entuzjazm trochę opadał, ale doceniam bardzo obraz społeczeństwa, jaki autorka nam w tej książce zarysowała. Jest to jedna z mniej popularnych pozycji autorki, a myślę, że jest również warta uwagi! Polecam sprawdzić „Ruth”, bo jej tematyka nie jest typowa dla książek klasycznych, więc ciekawie jest ją poznać!
https://www.instagram.com/p/C4kdrQEtp5o/

„Ruth” Elizabeth Gaskell to klasyk literatury i trzecia moja przeczytana książka tej autorki. Dwie pierwsze to „Szara dama” i „Panie z Cranford”, które podobały mi się, lecz są to bardzo cienkie pozycje, więc chciałam sprawdzić, czy spodoba mi się dłuższa historia jej autorstwa.

Główną bohaterką jest tytułowa Ruth Hilton, która w wieku 16 lat wdała się w romans, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
194

Na półkach:

Jak dotąd „Ruth” należała do książek, o których nie słyszałam. Wiem sporo o literaturze klasycznej, jednak ta książka gdzieś mi umknęła.
Jak dobrze, że są takie wydawnictwa jak wydawnictwo MG, które specjalizuje się w wydawaniu klasyków.
A co do samej „Ruth” to opowieść o młodej dziewczynie, której życie nie oszczędzało. Można by powiedzieć, że to typowy XIX wieczny pomysł na fabułę. Jednak nie każdy miał takie pióro jak Elizabeth Gaskell. Książka jest napisana doskonale, dzięki czemu dobrze się ją czyta. Sama historia jest wciągająca, a co więcej można podejrzeć obraz ówczesnego społeczeństwa, podziały klasowe i po prostu życie codzienne w tamtych czasach. Kolejna rzecz to postaci. Są wyraziste i różnorodne. Na próżny szukać takich kreacji bohaterów we współczesnej literaturze.
W dobie, gdy każdy może pisać i wydać swoją książkę, literatura klasyczna jest jak ta latarnia morska. Wskazuje nam kierunek dobrej literatury i poszerza nasze horyzonty. Tak jest i w przypadku tej książki.

Jak dotąd „Ruth” należała do książek, o których nie słyszałam. Wiem sporo o literaturze klasycznej, jednak ta książka gdzieś mi umknęła.
Jak dobrze, że są takie wydawnictwa jak wydawnictwo MG, które specjalizuje się w wydawaniu klasyków.
A co do samej „Ruth” to opowieść o młodej dziewczynie, której życie nie oszczędzało. Można by powiedzieć, że to typowy XIX wieczny pomysł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
736
87

Na półkach:

Trochę za dużo jak na mój gust pierdzielenia o opatrzności boskiej. Jeśli tak wyglądały dawne czasy, że za jeden błąd kobieta i jej dziecko musiało pokutować całe życie, to oby "kiedyś to było" nigdy nie wróciło. Nie jest to najlepsza z książek Gaskell, ale dobrze się nad nią bawiłam.

Trochę za dużo jak na mój gust pierdzielenia o opatrzności boskiej. Jeśli tak wyglądały dawne czasy, że za jeden błąd kobieta i jej dziecko musiało pokutować całe życie, to oby "kiedyś to było" nigdy nie wróciło. Nie jest to najlepsza z książek Gaskell, ale dobrze się nad nią bawiłam.

Pokaż mimo to

avatar
642
642

Na półkach:

W „Ruth” pisarka kreśli obraz kobiety upadłej. Lecz nie jest to zatwardziała grzesznica, która porzuca ciężką i mozolną pracę na rzecz uciech ciała oraz łatwiejszego i bardziej dostatniego życia u boku kochanka. Tytułowa Ruth to boleśnie naiwna sierota, która pozbawiona rady, opieki i wsparcia bliskich w bardzo młodym wieku zawierza przystojnemu i bogatemu młodzieńcowi. Szybko za swoją naiwność zostaje ukarana, bo wkrótce kochanek porzuca ją bez skrupułów (nawet chłopu powieka nie drgnęła),a ona zostaje sama: zhańbiona, bez przyjaciół, bez środków do życia, do tego w ciąży. Historia, jakich wiele zdarza się i dzisiaj, jednak w wiktoriańskiej Anglii nie było miejsca dla kobiet, które raz zbłądziły. Niezależnie od wieku, stopnia naiwności, czy innych okoliczności łagodzących, nic ich nie usprawiedliwiało i drzwi „porządnych” domów na zawsze pozostawały dla nich już zamknięte. Odkupienia nie było. Na szczęście dla Ruth na jej drodze stają ludzie, którzy zupełnie inaczej zapatrują się zarówno na jej winę, jak i na kwestie potępienia grzeszników. Nie roszczą sobie prawa do wydawania sądów, a pełni miłosierdzia i współczucia dla pięknej grzesznicy litują się nad nią i pomagają jej przetrwać. Tyle, że grzech młodości wisi nad Ruth i jej synem całymi latami i nie daje o sobie zapomnieć.
Książka ładnie napisana, lecz ma wydźwięk taki trochę moralizatorski (za jeden grzech młodości biedna Ruth już do końca życia modli się o przebaczenie, a każdym swoim kolejnym czynem daje świadectwo niewinności i czystości),który przyznaję, może znużyć. Jednak i tak warto ją przeczytać, bo nie wiem czy gdziekolwiek lepiej przestawiono podwójne standardy ówczesnego społeczeństwa. Cała wina, odpowiedzialność i konsekwencje za związki pozamałżeńskie spływała automatycznie na kobiety (jak również ich nieślubne dzieci),mężczyźni natomiast nadal cieszyli się dobrą reputacją i społecznym poważaniem bez względu na liczbę uwiedzionych i porzuconych kobiet na ich koncie. Oni „upadli” i grzeszni nie byli. Ponadto, tzw. dobrzy chrześcijanie z imieniem Boga na ustach za bardziej przyzwoite uważali wieczne potępienie, wyrzucenie na bruk, czy zostawienie na pastwę losu kobiety, która zbłądziła, niż udzielenie jej pomocy. Malo tego, na naganę ze strony owych „chrześcijan” zasługiwali nawet ci, którzy odważyli się ją wesprzeć. Smutne.

W „Ruth” pisarka kreśli obraz kobiety upadłej. Lecz nie jest to zatwardziała grzesznica, która porzuca ciężką i mozolną pracę na rzecz uciech ciała oraz łatwiejszego i bardziej dostatniego życia u boku kochanka. Tytułowa Ruth to boleśnie naiwna sierota, która pozbawiona rady, opieki i wsparcia bliskich w bardzo młodym wieku zawierza przystojnemu i bogatemu młodzieńcowi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
714

Na półkach: , , , , ,

"Elizabeth Gaskell - autorka tak znanych powieści, jak Północ i południe czy Żony i córki - kreśli pełen współczucia portret "kobiety upadłej", śmiało przeciwstawiający się ówczesnym poglądom na temat tego, co grzeszne i nieprawe".

W 1853 roku obyczajowość prawdopodobnie była znacznie bardziej surowa niż obecnie, o czym może świadczyć już samo bezwzględne pojęcie "kobiety upadłej" (za to "mężczyzny upadłego" ze świecą szukać, chociaż czyn doprowadzający do owego upadku wymagał również udziału panów). Ruth Hilton była młoda, nierozważna i strasznie naiwna, żeby nie powiedzieć - głupia. Nie wierzę, że w tamtych czasach szesnastoletnie panny, szczególnie te wychowane bez klosza wyższych sfer, nie wiedziały czym może się skończyć taka przygoda. Kwestią dyskusyjną oczywiście może być tak agresywna i niemiłosierna reakcja otoczenia na tego typu sytuacje, ale kwestię moralności społeczeństwa i łączącą się z nią hipokryzję pozostawię bez komentarza.

"Ruth" posiada wszystko to, czego oczekuję od tego typu staroci. Historia życia dziewczyny jest zajmująca, chociaż oczywiście nie pozbawiona aspektu moralizatorskiego, ale taki jest już urok książek z tamtych lat. Nie muszę się przecież ze wszystkim zgadzać, żeby docenić wartość danego dzieła literackiego, a "Ruth" w mojej opinii jest naprawdę warta przeczytania. To mogła być prawdziwa historia, takich zagubionych dziewczyn jak główna bohaterka nie brakuje i dziś.

"Elizabeth Gaskell - autorka tak znanych powieści, jak Północ i południe czy Żony i córki - kreśli pełen współczucia portret "kobiety upadłej", śmiało przeciwstawiający się ówczesnym poglądom na temat tego, co grzeszne i nieprawe".

W 1853 roku obyczajowość prawdopodobnie była znacznie bardziej surowa niż obecnie, o czym może świadczyć już samo bezwzględne pojęcie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
441
245

Na półkach: ,

Ogromnie lubię starocie. Jednakże po świetnych Północy i Południu oraz Żonach i córkach ta powieść mocno mnie zawiodła, zakładałam, że to jakaś wczesna powieść Elizabeth Gaskell - tak bardzo jest egzaltowana i moralizatorska, dziś nawet powiedzielibyśmy - naiwna. Jest wyrazem ówczesnych realiów, tym samym eksponując obrzydliwą, zakłamaną i pełną hipokryzji moralność o podwójnych standardach tamtych czasów.
Główna bohaterka jest tak wyidealizowana, że trudno się z nią zżyć bardziej niż z realniejszymi postaciami pobocznymi, z których każda jest znakomicie 'napisana'. Cała historia trąci myszką, lecz bodajby współczesne czytadła były w ułamku napisane tak kunsztownie, to rzeszom wielbicieli współczesnego masowego chłamu dane byłoby obcować z odrobiną Sztuki, jaką jest dawna proza w porównaniu do częstego obecnie prostactwa literackiego.

Ogromnie lubię starocie. Jednakże po świetnych Północy i Południu oraz Żonach i córkach ta powieść mocno mnie zawiodła, zakładałam, że to jakaś wczesna powieść Elizabeth Gaskell - tak bardzo jest egzaltowana i moralizatorska, dziś nawet powiedzielibyśmy - naiwna. Jest wyrazem ówczesnych realiów, tym samym eksponując obrzydliwą, zakłamaną i pełną hipokryzji moralność o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
740
500

Na półkach: , , , ,

Wspaniała książka, jedna z najbardziej wzruszających, jakie czytałam.

Wspaniała książka, jedna z najbardziej wzruszających, jakie czytałam.

Pokaż mimo to

avatar
208
137

Na półkach:

Proza, w której niesamowity zmysł obserwacji szczegółów staje się ważniejszy od akcji. Dla każdego, kto lubi "powolną" i dobrą prozę.

Proza, w której niesamowity zmysł obserwacji szczegółów staje się ważniejszy od akcji. Dla każdego, kto lubi "powolną" i dobrą prozę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    699
  • Przeczytane
    313
  • Posiadam
    121
  • Klasyka
    17
  • 2013
    14
  • Chcę w prezencie
    12
  • Ulubione
    11
  • Teraz czytam
    10
  • E-book
    9
  • 2014
    6

Cytaty

Więcej
Elizabeth Gaskell Ruth Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także