Zaufaj i puść

Okładka książki Zaufaj i puść Monika Górska
Okładka książki Zaufaj i puść
Monika Górska Wydawnictwo: Fabryka Opowieści Cykl: Trylogia Zaufania (tom 2) reportaż
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Cykl:
Trylogia Zaufania (tom 2)
Tytuł oryginału:
Zaufaj i puść
Wydawnictwo:
Fabryka Opowieści
Data wydania:
2023-12-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-12-06
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394125936
Średnia ocen

9,7 9,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,7 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
5
3

Na półkach:

Niesamowite, że 2 część trylogii jest jeszcze lepsza od pierwszej (a myślałam, że już lepiej być nie może :)). Książka trafiająca w punkt. Poruszająca wrażliwe struny w sercu i duszy. Niezwykłe opowieści, do których na pewno jeszcze wrócę. Monika Górska ma dar opowiadania historii. Czytając książkę czułam się bardziej jak obserwator, który stoi tuż obok p. Moniki niż jak czytelnik. Dziękuję za wpuszczenie mnie do swojego świata.

Książka pomogła mi w czasie, w którym bardzo tego potrzebowałam. Pozwoliła mi zauważyć, że czasem za bardzo chcę kontrolować i planować, zamiast zaufać i puścić. A to naprawdę działa! Potwierdzone na moim przykładzie. :)
W swoim życiu przeczytałam mnóstwo książek rozwojowych i psychologicznych, ale wciąż nie potrafiłam odpuszczać i ciągle towarzyszył mi niepokój. Dopiero książki "Jezu, Ty się tym zajmij" o. Dolindo oraz "Zaufaj i Puść" Moniki Górskiej sprawiły, że w serduchu i duszy zapanował taki piękny spokój i zaczęły się dziać niesamowite rzeczy. Dlatego z całego serca p. Monice dziękuję. I czekam na kolejną książkę.

Niesamowite, że 2 część trylogii jest jeszcze lepsza od pierwszej (a myślałam, że już lepiej być nie może :)). Książka trafiająca w punkt. Poruszająca wrażliwe struny w sercu i duszy. Niezwykłe opowieści, do których na pewno jeszcze wrócę. Monika Górska ma dar opowiadania historii. Czytając książkę czułam się bardziej jak obserwator, który stoi tuż obok p. Moniki niż jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach:

„Zaufaj i Puść” to fantastyczna książka! Przyciąga mnie jak magnes!
Autorka, dr Monika Górska, z niezwykłą wrażliwością ukazuje nam odwieczną prawdę o niewyobrażalnie wielkiej Miłości Boga do każdego z nas.
Jej opowieść porusza i inspiruje. Otwiera oczy na tę niezwykłą rzeczywistość, którą czasem przeoczamy w codziennym pędzie.
Podczas wędrówki po Ziemi Świętej u boku Moniki, czuję, że Stwórca nieustannie daje nam znaki. To nie tylko podróż fizyczna, ale także duchowa podróż otwierająca umysł na subtelne sygnały Bożej obecności.
Jej słowa delikatnie zachęcają – zaufaj i puść.
Autorka odważnie dzieli się swoimi przeżyciami, obawami i radościami, tworząc barwny obraz życia. Z gracją przeplata wspomnienia z teraźniejszością, co sprawia, że wszystkie kropki łączą się w piękny, wyjątkowy wzór - historię życia.
Ukazuje przy tym, jak jesteśmy mocno połączeni ze sobą, tworząc jedność.
Dla mnie to niesamowite odkrycie!
Książka wciąga mnie tak, jak kiedyś zafascynował mnie jej film "Wschód słońca nad Jeziorem Galilejskim”, który przeniósł mnie nad Jezioro Galilejskie, gdzie doświadczyłam cudownego wschodu słońca, opisanego również w książce.
Nie rozstaję się z tą książką. To nie tylko lektura. To droga ku głębszemu zrozumieniu Miłości Bożej i docenieniu piękna codzienności.
Codziennie uczę się, jak rozpoznawać otrzymywane znaki, rozmawiać ze Stwórcą i być wdzięczną za każdą chwilę życia.
Gdybym miała znaleźć się na bezludnej wyspie, zabrałabym ze sobą książkę "Zaufaj i Puść".

„Zaufaj i Puść” to fantastyczna książka! Przyciąga mnie jak magnes!
Autorka, dr Monika Górska, z niezwykłą wrażliwością ukazuje nam odwieczną prawdę o niewyobrażalnie wielkiej Miłości Boga do każdego z nas.
Jej opowieść porusza i inspiruje. Otwiera oczy na tę niezwykłą rzeczywistość, którą czasem przeoczamy w codziennym pędzie.
Podczas wędrówki po Ziemi Świętej u boku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Przeczytałem "Zaufaj i Puść", dwukrotnie. Na razie ;) Czytałem nie spiesząc się, idąc po ścieżkach Szlaku Jezusowego i zatrzymując się z zadumą w miejscach, które dotychczas znałem jedynie z czytań Pisma Świętego. Monika ożywiła te obrazy, dzięki swojej otwartości na dostrzeganie, słyszenie, zauważanie i rozumienie znaków. Ta książka to piękna opowieść o tym, jak wątki życiowe przeplatają się, ale żeby je dostrzec trzeba chcieć, zaufać i odpuszczać, po to, aby istniała przestrzeń na samoistne realizowanie się scenariusza napisanego przez Najlepszego Scenarzystę Świata.

Czytałem tę książkę jako przewodnik o tym, jak zauważać rzeczy i sytuacje, które się dzieją wokół nas i są darem Bożym. Jeszcze dobrze nie umiem "puszczać", bo niejednokrotnie hamulce wewnętrzne, obawy, ograniczone myślenie powodują, że staję do wyzwań, które czasem są jedynie pożeraczem energii. Czy warto?

Podejmuję wyzwanie na ten rok, aby "Zaufaj i Puść" stało się moim drogowskazem pomagającym na ścieżce życiowej. Polecam gorąco tę książkę. Bo naprawdę warto;)

Tomasz Twardowski

Przeczytałem "Zaufaj i Puść", dwukrotnie. Na razie ;) Czytałem nie spiesząc się, idąc po ścieżkach Szlaku Jezusowego i zatrzymując się z zadumą w miejscach, które dotychczas znałem jedynie z czytań Pisma Świętego. Monika ożywiła te obrazy, dzięki swojej otwartości na dostrzeganie, słyszenie, zauważanie i rozumienie znaków. Ta książka to piękna opowieść o tym, jak wątki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka Moniki Zaufaj i puść to piękne świadectwo wiary, ufności i pokory. Monika posiada wspaniałą zdolność pisania historii, łączenia i przeplatania różnych wątków, pokazywaniu obrazu Boga zakochanego w człowieku. Została obdarowana Darem opowieści i pomnaża te talenty. Pewno długo zastanawiała się czy „wypłynąć na głębię”. Po doświadczeniu na Golgocie zdecydowała się na ten krok i jej książki są właśnie tym wypłynięcie, pięknym, głębokim, wzruszający i budującym wiarę. Duc In altum. Książki Moniki u mnie bardziej wzmacniają wiarę niż teologiczne wykłady

Było wiele wątków, które szczególnie mnie dotknęły i mocno rezonowały. Na pewno ich wszystkich nie opiszę, ale pozwólcie, że zwrócę uwagę na niektóre z nich.

Wzruszył mnie fragment w którym pisze o Matce teraz Teresie i jej 50 latach chodzenia „w ciemności”. Przeciwna jest miłość Boga i niezrozumiała. Ale czyż nie powiedział :” Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje - nad waszymi drogami i myśli moje - nad myślami waszymi”.

Bardzo ciekawy jest przykład puszczenia liny której się trzymałaa za przyspieszającym jachtem i zawołanie o pomoc. Nawiązanie do cytatu ze św. Pawła gdy jestem słaby wtedy jestem mocny. Moja moc w słabości się doskonali. Ten fragment mocno nawiązuje do tematu, który poruszam podczas warsztatów dla Liderów. Coś co z ang. nazywa się vulenrability, a w j. polskim nie ma dobrego odpowiednika, a opisowo to przyznanie się do tego iż czegoś nie wiem, że popełniłem błąd, to poziom empatii i pokory, coś co na co stać nie wielu Liderów. Właśnie to, że nie obawiam się przyznać do wymienionych stanów czyni mnie silnym, a nie odwrotnie.

Wzruszyłem się gdy czytałem, „chciałabym żeby Tymek chwycił Jezusa za kciuk i zawsze wpływał na głębię, nie tracił z oczu tej Łodzi, nawet jeśli jest stara, brzydka”. Łącze się w tym uczuciu będąc ojcem Mikołaja. Myślę, że mogę ją dobrze zrozumieć. Tyle obaw w moim sercu i tyleż samo nadziei, że obydwaj otrzymali „korzenie”, na których wierzę, pewnego dnia „Wyrośnie różdżka z pnia”.

Teksty o JPII, czytałem ze łzami w oczach. Szczególnie jego odchodzenie do Domu Ojca. Niewiele osób jest stanie oddać tak pięknie te chwile i tak pięknie pozostać mu wiernym. Szczególnie wzruszające jest opis na stronie 225 gdy próbuje się zastanawiać dlaczego zrywamy nitki z pięknej tkaniny. Temat jest tak wrażliwy i trudny, a jej opis jest do bólu uczciwy i starający się pokazać to wszystko w prawdzie, a nie w jakimś szaleństwie antywojtyłowym, które towarzyszyło nam kilka miesięcy temu i ciągle w jakiś sposób trwa.

„Od martwienia części ciebie robią się martwe”- to chyba powinna być osobista dedykacja dla mnie. Będę się starał o tym pamiętać😊

Pięknie porusza temat wiary i zaufania Jeśli nawet twoje serce cię oskarża to Bóg jest większy niż twoje serce. Tak często moje serce mnie oskarża i będę o tym cytacie pamiętał, bo choć często mówię Ufam Tobie Panie Jezu Panie Jezu, to boję się że za tym słowem przyjdzie droga krzyżowa na którą nie będę miał sił.

To co jeszcze bardzo cenię, że w książce nie daje gotowych odpowiedzi, ale zadaje pytania pełna mocy. Np. jak byśmy się zachowali będąc w łodzi z Jezusem podczas sztormu.

Tych myśli było więcej, ale nie mogę pisać drugiej książki.
Podsumuje tylko, że Monika wybrała „lepszą cząstkę”, robi piękne rzeczy i chcę z mocą powiedzieć „MONIKO-JAK DOBRZE, ŻE JESTEŚ”.

Książka Moniki Zaufaj i puść to piękne świadectwo wiary, ufności i pokory. Monika posiada wspaniałą zdolność pisania historii, łączenia i przeplatania różnych wątków, pokazywaniu obrazu Boga zakochanego w człowieku. Została obdarowana Darem opowieści i pomnaża te talenty. Pewno długo zastanawiała się czy „wypłynąć na głębię”. Po doświadczeniu na Golgocie zdecydowała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
2

Na półkach:

Książki Moniki Górskiej bierze się w ciemno. I zawsze będzie to dobry wybór :)

Autorka zabiera czytelnika w podroż po Ziemi Świętej. Dodatkowym plusem jej opowieści są barwne, impresyjne fotografie, jednak ta książka to coś więcej niż reportaż.

Bohaterka wędruje samotnie do miejsc, w których nauczał Jezus, ale na jej drodze wciąż pojawiają się ludzie. Karmelitanki, które znały jej ciocię. Arabska chrześcijanka, jak św. Miriam Baouardy. Kierowca, który ma na imię tak samo, jak brat świętej. Muzułmanin, który chce pomóc po prostu tak, z dobrego serca. Ktoś, kto otwiera furtkę i dzięki temu wędrowniczka znajduje nocleg zamiast spać na drzewie. Amerykańscy turyści, którzy o dziwo nie zamęczają introwertyka, ale dzielą się serdecznością. I wielu, wielu innych.

Za jeden uśmiech
Samotna wędrówka ma jeszcze jeden wymiar. Jednym z plusów samotności jest nie tylko czas na powolne delektowanie się pięknem krajobrazu, ale na przyjrzenie się swojemu wnętrzu, historii, przypadkom, które po długim czasie okazują się najlepszym scenariuszem. Towarzyszem jej drogi jest Pan Bóg, a trzeba przyznać, że nie brakuje mu nie tylko czułości, ale i poczucia humoru.

Zabawne są sytuacje, kiedy autorka jako mama jest przekonana, że ma właśnie świetny pomysł, a tymczasem On jako Ojciec chce rozwiązać trudne sytuacje zupełnie inaczej. I nie, nie dlatego, że jest złośliwy (według powiedzonka „Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz Mu o swoich planach”, które z biblijnym obrazem Boga ma tyle wspólnego co żyrafa z fizyką kwantową),tylko po prostu widzi więcej. Dlatego zachęca do zrobienia kroku, przemyślenia czegoś, odkrycia na nowo.

Zmień historię
Monika Górska jest specjalistką od uczenia tego, w jaki sposób opowiadać historię swojej firmy – czy to pisemnie, czy w filmowo – a jednocześnie osobą głęboko wierzącą. Może dlatego zachęca, żeby „opowiadać jak Mistrz z Nazaretu”? Przypomina w tym trochę Andre Frossarda. Jej książkowe opowieści płyną powoli, jednak czytelnik za każdym razem ma ochotę sprawdzić, co będzie za zakrętem.

Razem z autorką można też odkrywać historię jej rodziny, dobrych ludzi, którzy pozostawili ślad gdzieś daleko. Ale ci, którzy znają jej newslettery (z charakterystycznym zakończeniem „Wybierz twoją historię i zmień Historię”),wiedzą, że docenia każdą opowieść. A książka o zaufaniu może być inspiracją do tego, by zacząć chodzić po wodzie. Przynajmniej spróbować.

Książki Moniki Górskiej bierze się w ciemno. I zawsze będzie to dobry wybór :)

Autorka zabiera czytelnika w podroż po Ziemi Świętej. Dodatkowym plusem jej opowieści są barwne, impresyjne fotografie, jednak ta książka to coś więcej niż reportaż.

Bohaterka wędruje samotnie do miejsc, w których nauczał Jezus, ale na jej drodze wciąż pojawiają się ludzie. Karmelitanki, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach: ,

Osobisty ton Autorki "Zaufaj i puść" pobudza wszystkie zmysły czułego odbiorcy. Kieruje myśli i serce w stronę "mikroczynków", takich jak uścisk dłoni lub uśmiech drugiego, w niezwykłe miejsca świata, po których Monika Górska podróżowała i jednocześnie odkrywała prawdę o sobie. Przywołując napotkanych zwykłych/niezwykłych ludzi i historie z nimi związane, Autorka delikatnie zachęca nas, żeby poszukać w sobie odwagi do skonfrontowania się z tym co ukryte, czego nie lubimy bądź nie dostrzegamy.
"Zaufaj i puść" czyta się jak fascynującą, intymną rozmowę. Pomagają w tym wartki język, krótkie zdania, pauzy- typowe dla naturalnej konwersacji, dwupłaszczyznowa narracja, również w 1 osobie oraz piękne zdjęcia i przywołane fragmenty literatury. Można zadać sobie pytanie - dlaczego właśnie TA lektura? Moja odpowiedź brzmi: to książka pełna nadziei. Jej wielką siłą jest szczerość i bycie Świadkiem, a leitmotiv "sama bym sobie tego nie wymyśliła" kieruje czytelnika w stronę Najlepszego Scenarzysty Świata.

Osobisty ton Autorki "Zaufaj i puść" pobudza wszystkie zmysły czułego odbiorcy. Kieruje myśli i serce w stronę "mikroczynków", takich jak uścisk dłoni lub uśmiech drugiego, w niezwykłe miejsca świata, po których Monika Górska podróżowała i jednocześnie odkrywała prawdę o sobie. Przywołując napotkanych zwykłych/niezwykłych ludzi i historie z nimi związane, Autorka delikatnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
73

Na półkach:

Nierzadko zdarza się, że druga książka jest gorsza, bo autorowi nie udaje się znaleźć pomysłu na kontynuację serii. Na szczęście problem ten ominął Monikę Górską przy pisaniu drugiego z trzech tomów "Trylogii o zaufaniu". Stanęła przed naprawdę trudnym zadaniem, bo jak tu znowu pisać
o zaufaniu Bogu i nie znudzić czytelnika powtórzeniami. Udało się to jej w pełni, bo "Zaufaj i puść" okazało się być bardzo wciągającą książką. Z jej lektury zapamiętam w szczególności budzące metafizyczny dreszcz wątki dotyczące "przypominania" przez zmarłych o sobie. Taki szczególny rodzaj świętych obcowania w praktyce. Do tego brawa za staranność w edycji, która sprawia, że nie tylko treść, ale i forma jest piękna i godna szacunku. Tak trzymać Pani Doktor!

Nierzadko zdarza się, że druga książka jest gorsza, bo autorowi nie udaje się znaleźć pomysłu na kontynuację serii. Na szczęście problem ten ominął Monikę Górską przy pisaniu drugiego z trzech tomów "Trylogii o zaufaniu". Stanęła przed naprawdę trudnym zadaniem, bo jak tu znowu pisać
o zaufaniu Bogu i nie znudzić czytelnika powtórzeniami. Udało się to jej w pełni, bo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
207
3

Na półkach:

W „Zaufaj” Monika odkryła przed nami, jak znalazła sposób na spokojnie radosne życie pełne miłości. W „Zaufaj i puść” życie mówi Monice: sprawdzam. Autorka dzieli się z nami zdarzeniami, w których jej wiara w działanie zaufania została wystawiona na próbę. I bez lukrowania pokazuje nam, jak to jest naprawdę zaufać i puścić — w każdej minucie życia. Nawet gdy jest bardzo pod górkę.

Chwyta nas za rękę i prowadzi ścieżkami Galilei, pokazując miejsca, które znamy z Pisma św., jak gdyby oprowadzała nas po rodzinnych stronach. I my też możemy poczuć się tam jak w domu. Historie z dziś przeplatają się płynnie z opowieściami z życia Jezusa i jego uczniów. A granice czasu zacierają się. Poznajemy tu Jezusa i jego uczniów jako ludzi z krwi i kości, a nie niedoścignione figury z Biblii.

Stają się tak bliscy, że razem z nimi mamy ochotę wsiąść do łodzi, wypłynąć na głębię i zarzucić sieć. Z ufnością, że przydarzy się nam to, co najlepsze dla nas może się wydarzyć.

W „Zaufaj” Monika odkryła przed nami, jak znalazła sposób na spokojnie radosne życie pełne miłości. W „Zaufaj i puść” życie mówi Monice: sprawdzam. Autorka dzieli się z nami zdarzeniami, w których jej wiara w działanie zaufania została wystawiona na próbę. I bez lukrowania pokazuje nam, jak to jest naprawdę zaufać i puścić — w każdej minucie życia. Nawet gdy jest bardzo pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
131

Na półkach: ,

Książka mnie odnalazła sama, wpadając mi w oczy w trudnej chwili. Pod choinkę sprezentowałam sobie 1 i 2 część. Piękna przygoda i zarazem rekolekcje.

Książka mnie odnalazła sama, wpadając mi w oczy w trudnej chwili. Pod choinkę sprezentowałam sobie 1 i 2 część. Piękna przygoda i zarazem rekolekcje.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    8
  • Teraz czytam
    1
  • Posiadam
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Więcej
Monika Górska Zaufaj i puść Zobacz więcej
Monika Górska Zaufaj i puść Zobacz więcej
Monika Górska Zaufaj i puść Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także