Za egzemplarz do recenzji i współpracę bardzo dziękuję @agnieszka.karecka ❤️

#niebędzieztegolovestory jest książką, która wciąga od pierwszych stron i chociaż historia Izy nie zaczyna się dla niej najlepiej to z całą pewnością otworzyła przed nią te jedne, jedyne i odpowiednie drzwi...

Książka ta to niezwykle udane połączenie lekkość, przyjemności podczas czytania, dobrego humoru, a także nadziei i ukazania realności w relacjach międzyludzkich. Agnieszka poraz kolejny ofiarowała nam historię ciepłą i bezpieczną niczym ramiona naszych bliskich, jednocześnie ukazując nam, że przeznaczenia nie oszukasz, a walka z nim jest z góry przegrana.

Historia Izy i Mateusza to opowieść zakręcona, dostarczająca dużej dawki radości i jeszcze więcej... zabawy!

Tak, dobrze widzicie. Podczas czytania #nbztls
nie będzie czasu na nudę i zadbają o to w głównej mierze nasi pierwszoplanowi bohaterowie.

Iza to cudowna i zwariowana młoda kobieta. Jest ambitna, pracowita i posiada pasję, która stała się również jej pracą. Izie brakuje tylko jednego - miłości, do której nie ma szczęścia. Dziewczyna jednak nie ma zamiaru się poddać i za wszelką cenę stara się znaleźć odpowiedniego partnera, by stworzyć z nim udany związek. Ale co jeśli to jedynie utrudnia jej dostrzeżenie tego, że miłość może być tuż obok? Desperacja? A może chęć przypodobania się rodzinie? Co tak naprawdę sprawia, że Iza nie patrzy na Mateusza tak jak przeznaczenie by tego chciało...?

Mateusz to odzwierciedleniem uroku i bezpieczeństwa. Mężczyzna od samego początku wzbudza w czytelniku pozytywne odczucia i sprawia, że ciepło rozprzestrzenia się po klatce piersiowe. Ten mężczyzna na pierwszy rzut oka może wydawać się dziecinny, w głębi siebie jednak jest idealnym kandydatem na partner - czuły, troskliwy i wspierający. Podejmujący trudy walki, gdy widzi, że warto.

Obydwoje z początku są dla siebie jedynie sąsiadami, a ich pierwsze spotkania wcale nie są tak przyjemne jakby można byłoby oczekiwać. Po drodze jednak ich relacja sąsiedzką przemienia się w tę przyjacielską, a ta z kolei szybko nabiera innych kolorów...

Agnieszka Karecka w niezwykle przemyślany i trafny sposób pokazuje jak bardzo wyniszczająca może być próba zadowolenia wszystkich wokół zapominając całkowicie o sobie i swoich potrzebach. Odnoszę wrażenie, że tworząc postać taką jak Iza, Autorce zależało właśnie na tym, aby przedstawić nam przemianę głównej bohaterki, pokazać jak ważne jest dążenie do tego, co tak naprawdę istotne jest dla nas samych i czego tak naprawdę my pragniemy.
Ciągłe podążanie za czyimiś oczekiwaniami potrafi być na tyle zgubne, by w ferworze emocji i chęci zadowolenia innych, przegapić szanse na własne szczęście.

Historia Izy i Mateusza to doskonały przykład na to, że to czego tak usilnie szukamy, być może znajduje się na wyciągnięcie ręki, a zadowalanie innych warto odsunąć czasem na bok i z trzeźwym umysłem rozejrzeć się wokół.

"Nie będzie z tego love story" to historia pełna ciepła i pięknych przekazów.
To także historia budzącą w człowieku nowe pokłady nadziei.
To przeznaczenie.
To miłość i szczęście.
To miejsce na wiele refleksji.

I przede wszystkim...
To po prostu kolejna świetna pozycja od Agnieszki Kareckiej, którą musisz jak najszybciej przeczytać ❤️

Za egzemplarz do recenzji i współpracę bardzo dziękuję @agnieszka.karecka ❤️

#niebędzieztegolovestory jest książką, która wciąga od pierwszych stron i chociaż historia Izy nie zaczyna się dla niej najlepiej to z całą pewnością otworzyła przed nią te jedne, jedyne i odpowiednie drzwi...

Książka ta to niezwykle udane połączenie lekkość, przyjemności podczas czytania,...

📚 Agnieszka Karecka "Nie będzie z tego love story"
📖Wyd. @empikgo
Iza ma dobrą pracę, ma mieszkanie i wspaniałych przyjaciół, lecz niestety pecha w miłości. Zakłada ona konto na portalu randkowym, ponieważ chcę za wszelką cenę kogoś poznać. Na dodatek na przeciwko niej wprowadza się nowy sąsiad Mateusz, do którego od początku nie jest pozytywnie nastawiona. Wpada w wir randek, lecz nic nie jest dla niej takie jak powinno. Mateusz natomiast coraz bardziej zwraca na nią uwagę i pragnie ją bliżej poznać.
Kochani to jest druga część cudownej serii od Agnieszki i powiem wam, że po raz kolejny jestem zachwycona jej pomysłem na historię. Daje ona nam dużą dawkę humoru i świetnego romansu, którego bardzo potrzebowałam akurat teraz. Sięgając po jej książki, wiem, że się nie zawiodę i to był strzał w dziesiątkę.
Poznajemy tutaj Ize, która pragnie miłości, bo resztę rzeczy już ma. A jak wiadomo uczuć nie da się zastąpić. Jej każda randka z portalu odbywa się w inny sposób i było to ciekawe doświadczenie. W między czasie poznawała nowego sąsiada i dopiero po czasie zmieniła zdanie na jego temat. Widać nie zawsze widzimy to co jest na wyciągnięcie naszych rąk. Miłość zawsze przychodzi z nienacka i nie mamy wpływu na to kiedy się pojawi. Może tak jak tutaj czeka na nas za rogiem a tak jak w tym przypadku za drzwiami z naprzeciwka.
Mateusz jest sąsiadem, który nie rzuca się za bardzo w oczy, lecz jak widać także brakuje mu drugiej połówki. Nie ma do kogo zbytnio się odezwać, lecz po poznaniu sąsiadki to się zmienia i zaczyna mu się ona podobać. Jednak ona nie patrzy na niego jak na obiekt miłosny, lecz jak na przyjaciela. Podobało mi się to jak się o nią martwił i był dla niej ostoją w problemach. Uwielbiałam ich rozmowy i to jak dobrze się dogadywali.
Ta historia da wam dużą dawkę wspaniałych endorfin, które rozbudzą wasze serduszka i sprawią, że nie będziecie chcieli odłożyć tej książki na bok. Od początku do końca mamy dobrze wykreowane sytuację i przemyślane kroki bohaterów. Dzięki temu czytelnik jest usatysfakcjonowany w całości i nie brakuje mu niczego. Ta książka musi znaleźć się u was i uwierzcie, że nie będziecie żałować.

📚 Agnieszka Karecka "Nie będzie z tego love story"
📖Wyd. @empikgo
Iza ma dobrą pracę, ma mieszkanie i wspaniałych przyjaciół, lecz niestety pecha w miłości. Zakłada ona konto na portalu randkowym, ponieważ chcę za wszelką cenę kogoś poznać. Na dodatek na przeciwko niej wprowadza się nowy sąsiad Mateusz, do którego od początku nie jest pozytywnie nastawiona. Wpada w...

Nasze oczekiwania lubią mijać się czasem z obrazem rzeczywistości. Tworzą złudne wyobrażenie doprowadzając nas do rozczarowań.

Iza przekonuje się o tym na własnej skórze. Kolejny nieudany związek i towarzyszące mu uczucie niespełnienia sprawia, że kobieta postanawia wypróbować aplikacje randkową.

W tym samym czasie Mateusz wraca do rodzinnego miasta. Dotychczasowa praca w korporacji odcisnęła na nim swoje piętno, a obranie nowej ścieżki zawodowej ma na celu pomoc w dojściu do siebie.

Autorka splata losy tej dwójki osadzając ich w roli nowych sąsiadów.

Nie najlepsze pierwsze wrażenie jakie na sobie wywarli z czasem zaczyna się zacierać ustępując miejsca sympatii i nieznanym im dotąd poczuciu motyli w brzuchu.

Wykreowany spektakl okazuje się być naznaczony licznymi niepowodzeniami w drodze ku szczęściu by finalnie eksplodować euforią miłosnych uniesień.

Agnieszka Karecka utkała niezwykle realistyczna historie. W tej klasycznej aranżacji romantycznego wątku znajduje się wszystko co wywołuje szybsze bicie serca.

Niezmiennie uwielbiając motyw slow burn nie mogłam przejść obok tej pozycji obojętnie. „Nie będzie z tego love story 2” to zdecydowanie przyjemna w odbiorze lektura.

Nasze oczekiwania lubią mijać się czasem z obrazem rzeczywistości. Tworzą złudne wyobrażenie doprowadzając nas do rozczarowań.

Iza przekonuje się o tym na własnej skórze. Kolejny nieudany związek i towarzyszące mu uczucie niespełnienia sprawia, że kobieta postanawia wypróbować aplikacje randkową.

W tym samym czasie Mateusz wraca do rodzinnego miasta. Dotychczasowa...

[Reklama] Agnieszka Karecka

"Prawdziwa miłość to coś więcej niż motyle w brzuchu. To umiejętność milczenia razem i rozmowy bez słów. To poczucie bezpieczeństwa, ciepła, zrozumienia i szacunku. To przyjaźń z dodatkowym bonusem."

Jak tu się nie zgodzić w tym cytatem? Dla mnie trafione w punkt. Tak samo jak historia naszych bohaterów.
Izabela i Mateusz zostają sąsiadami. Wbrew pozorom więcej ich łączy niż dzieli i to właśnie to niewidoczne przyciąganie działa cuda.
Cudnie została opisana ich znajomość. Rozwijanie się relacji z całym potrzebnym zapleczem emocjonalnym. Fascynujące to wszystko było i zapewniło mi świetną rozrywkę.
Ta historia jest nieoczywista. Z jednej strony mamy bowiem problematykę związków a z drugiej relacje rodzinne i wynikające z tego wszelkie spięcia, bolączki czy odczucia. To moim zdaniem fajnie podbudowało powieść czyniąc ją jeszcze bardziej skomplikowaną i intrygującą.
Czy odczuwałam podczas czytania brak znajomości pierwszej części? Nie, aczkolwiek zawarte tu wzmianki pobudziły moją ciekawość i będę chciała koniecznie poznać historię Ani - jednej z przyjaciółek głównej bohaterki.

Polecam

[Reklama] Agnieszka Karecka

"Prawdziwa miłość to coś więcej niż motyle w brzuchu. To umiejętność milczenia razem i rozmowy bez słów. To poczucie bezpieczeństwa, ciepła, zrozumienia i szacunku. To przyjaźń z dodatkowym bonusem."

Jak tu się nie zgodzić w tym cytatem? Dla mnie trafione w punkt. Tak samo jak historia naszych bohaterów.
Izabela i Mateusz zostają...

„Prawdziwa miłość to coś więcej niż motyle w brzuchu (…) -To umiejętność milczenia razem i rozmowy bez słów. To poczucie bezpieczeństwa, ciepła, zrozumienia i szacunku. To przyjaźń z dodatkowym bonusem.”

Izabela ma pracę, w której się spełnia, oddane przyjaciółki, udane życie towarzyskie. Jednak w jej życiu brakuje jednego- miłości. Dziewczyna ma prawdziwego pecha jeśli chodzi o znalezienie odpowiedniego partnera.Ostatnią deską ratunkową ma być aplikacja randkowa.Jeśli dzięki niej nie pozna przyszłego męża to więcej nie będzie szukać.

A może miłość czai się za sąsiednimi drzwiami? Może to nowy sąsiad, Mateusz, okaże się tym jedynym? Tylko czy ten „zwyczajny”, małomówny i skromny chłopak będzie potrafił przyćmić kręcącego się wokół Izy radcę prawnego?

Pierwsza część o Ance i Ksawerym była świetna! Pokochałam tych bohaterów i było mi trochę smutno, gdy dowiedziałam się, że druga część nie będzie o nich. Zupełnie niepotrzebnie! Bo Izkę i Mateusza uwielbiam równie mocno! Ona- kobieta wulkan, jest panią własnego losu, mówi i robi co chce. Jednak pod maską twardej babki kryje się wrażliwa i delikatna dziewczyna, która potrzebuje miłości. Iza chce również pokazać swoim najbliższym, że potrafi coś osiągnąć i wcale nie jest taka „beznadziejna.”
Mateusz jest jej przeciwieństwem. Spokojny, nieco nieśmiały, daleki od życia na pokaz. Nie jest typem faceta, na którego zwróciłaby uwagę przebojowa dziewczyna a jednocześnie jest wszystkim o czym ta dziewczyna marzy. Trzeba tylko zdobyć się na odwagę i zrobić ten pierwszy krok…

Uwielbiam poczucie humoru autorki! Rety! Ile razy śmiałam się podczas czytania tej książki! A wierzcie mi! Rzadko to się zdarza!! Ale był też bardzo wzruszający moment, taki że łezka zakręciła się w oku a do głowy napłynęły myśli, że nie ma co biernie przyglądać się i brać życie takim jakie jest. Życie jest zbyt krótkie i trzeba je wziąć w swoje ręce tak, aby skorzystać z niego w pełni! To my decydujemy o tym jak się ono potoczy. Nie warto spełniać oczekiwań innych, szczególnie gdy nasze są zupełnie inne.

Ta historia zdecydowanie za szybko się skończyła!

„Prawdziwa miłość to coś więcej niż motyle w brzuchu (…) -To umiejętność milczenia razem i rozmowy bez słów. To poczucie bezpieczeństwa, ciepła, zrozumienia i szacunku. To przyjaźń z dodatkowym bonusem.”

Izabela ma pracę, w której się spełnia, oddane przyjaciółki, udane życie towarzyskie. Jednak w jej życiu brakuje jednego- miłości. Dziewczyna ma prawdziwego pecha jeśli...

Macie ochotę na historię pełną ciepła i humoru, która umili Wam wieczór? "Nie będzie z tego love story" Agnieszki Kareckiej to lekka, urocza opowieść o poszukiwaniu miłości, która zaskakuje, kiedy najmniej się jej spodziewamy.

🌟 Poznajcie Izę, 25-letnią bohaterkę z ustabilizowaną sytuacją zawodową i bogatym życiem towarzyskim, której nie sprzyja jednak szczęście w miłości. Po serii nieudanych związków postanawia dać szansę randkom za pośrednictwem aplikacji randkowej. Tymczasem, tuż za ścianą jej mieszkania, pojawia się nowy sąsiad Mateusz, który początkowo nie wzbudza jej zainteresowania.

W miarę rozwijania się fabuły bohaterowie zdają sobie sprawę, że prawdziwe uczucie może być bliżej, niż się wydaje. Autorka z wprawą przeplata zwroty akcji, niedomówienia i sercowe rozterki, dzięki czemu historia Izy i Mateusza staje się nie tylko zabawna, ale też przyjemna, ciepła i pełna uroku.

Czy ta książka zmieni Wasze życie? Może nie bezpośrednio, ale z pewnością wniesie do niego odrobinę radości i rozrywki. Idealna na długie wieczory, kiedy potrzebujemy przypomnienia, że miłość czasem znajduje się znacznie bliżej, niż myślimy. "Nie będzie z tego love story" to przypomnienie, że najpiękniejsze historie mogą zacząć się od najmniej oczekiwanych spotkań.

Macie ochotę na historię pełną ciepła i humoru, która umili Wam wieczór? "Nie będzie z tego love story" Agnieszki Kareckiej to lekka, urocza opowieść o poszukiwaniu miłości, która zaskakuje, kiedy najmniej się jej spodziewamy.

🌟 Poznajcie Izę, 25-letnią bohaterkę z ustabilizowaną sytuacją zawodową i bogatym życiem towarzyskim, której nie sprzyja jednak szczęście w miłości....

Gdy przeczytałam “Nie będzie z tego happy endu”, byłam bardzo ciekawa czym jeszcze pani Agnieszka nas zaskoczy. Dziś przedstawiam kolejną książkę z tej serii, powieść która również bardzo mi się spodobała. Która opisuje perypetie ludzi,którzy mijają się ze sobą, którzy męczą się, ponieważ nie potrafią ze sobą szczerze porozmawiać..

Wiecie jest takie powiedzenie docenisz dopiero gdy stracisz właśnie tak poczują się Mateusz i Iza, gdy w pewnym momencie książki, ich drogi się rozejdą.

Ale teraz już sza… nic więcej wam nie zdradzę, bo zepsułabym mam zabawę. Co prawda bohaterowie nie raz was denerwują, nie raz ich decyzje będą dla was niezrozumiałe, ale i tak bawić będziecie się przednio. A przynajmniej ja się tak bawiłam.

Chyba najlepszym co mogło zdarzyć się w tej książce to przyjaciółki Izy, to one podgrzewały temperaturę, i to dzięki jednej z nich parze w końcu… No cóż coś się uda.

Gorąco polecam, to świetna, lekka i zabawna powieść która umili wam, poranną kawę lub wieczorny odpoczynek.

Gdy przeczytałam “Nie będzie z tego happy endu”, byłam bardzo ciekawa czym jeszcze pani Agnieszka nas zaskoczy. Dziś przedstawiam kolejną książkę z tej serii, powieść która również bardzo mi się spodobała. Która opisuje perypetie ludzi,którzy mijają się ze sobą, którzy męczą się, ponieważ nie potrafią ze sobą szczerze porozmawiać..

Wiecie jest takie powiedzenie docenisz...

ℕ𝕚𝕖 𝕓𝕖𝕕𝕫𝕚𝕖 𝕫 𝕥𝕖𝕘𝕠 𝕝𝕠𝕧𝕖 𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪 to historia o dwóch duszach, które spotkały się przypadkiem. Ona pragnąc odnaleźć prawdziwą miłość decyduje się skorzystać z dobrodziejstw XXIw i instaluje aplikacje randkową. On potrzebując oddechu wraca do rodzinnej Świdnicy i zatrudnia się w lokalnym fast-foodzie. Dzielą ich dwie pary drzwi, a czy coś zdoła połączyć?

Agnieszka po raz kolejny nie zawiodła, jeśli chodzi o dobry humor, ciekawe, a przy tym ludzkie postacie i fabułę, od której nie sposób się oderwać. (Wiem coś o tym, bo czytałam książkę w każdej wolnej chwili). Przez ten tekst się po prostu płynie! Z jednej strony czułam się tak, jakbym oglądała świetnie wyreżyserowany film, a z drugiej, jakbym słuchała opowieści przyjaciółki i przyjaciela.

ℕ𝕚𝕖 𝕓𝕖𝕕𝕫𝕚𝕖 𝕫 𝕥𝕖𝕘𝕠 𝕝𝕠𝕧𝕖 𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪 to historia o dwóch duszach, które spotkały się przypadkiem. Ona pragnąc odnaleźć prawdziwą miłość decyduje się skorzystać z dobrodziejstw XXIw i instaluje aplikacje randkową. On potrzebując oddechu wraca do rodzinnej Świdnicy i zatrudnia się w lokalnym fast-foodzie. Dzielą ich dwie pary drzwi, a czy coś zdoła połączyć?

Agnieszka po raz kolejny...

Pokochałam losy Ani i Ksawerego przedstawione w I tomie, więc bez wahania sięgnęłam po tom II, w którym towarzyszymy przyjaciółce Ani, Izie, pani dietetyk, która poszukuje miłości w Internecie. Z czym wiąże się pasmo nieporozumień i humoru.
Drugim głównym bohaterem jest Mateusz będący sąsiadem Izy. Z początku nie pałają do siebie sympatią, ale i to się zmienia.
W książce znajdziemy dawkę dobrego humoru i mnóstwo zawiłości do wyjaśnienia. Z pewnością będzie to miło spędzony czas.

Pokochałam losy Ani i Ksawerego przedstawione w I tomie, więc bez wahania sięgnęłam po tom II, w którym towarzyszymy przyjaciółce Ani, Izie, pani dietetyk, która poszukuje miłości w Internecie. Z czym wiąże się pasmo nieporozumień i humoru.
Drugim głównym bohaterem jest Mateusz będący sąsiadem Izy. Z początku nie pałają do siebie sympatią, ale i to się zmienia.
W książce...

Powracamy tutaj do świata Ani, Natali i Izy. Pierwsza część była o Ance, która zachwyciła mnie swoją historią. Pamiętam te cudowne momenty i zabawne dialogi. W pierwszej części tak bardzo nie lubiłam Izki, a tu proszę! Druga część była właśnie o Izie.
Dziewczynie, która można rzec, że skacze z kwiatka na kwiatek. Lubiąca się bawić. Dziewczyna, która jak się okazuje ma powody by szukać miłość za wszelką cenę.

Tak właśnie w tym tomie poznajemy jak dziewczyna szuka swojego przyszłego partnera na portalu randkowym i jak ciężko jej trafić na kogoś kto będzie prawdziwy i szczery. Równolegle poznajemy również Mateusza, nowego sąsiada Izy i jego perypetie życiowe związane z wypaleniem zawodowym i uwolnieniu się od korposzurowni.

Czy książka sprawiła, że polubiłam Ize? Może odrobinę, chociaż dzięki jej historii cieszę się, że miałam możliwość ją poznać i zrozumieć. Osobiście moje serce pozostało przy pierwszym tomie.

Czy polecam książkę? TAK
Autorka potrafi prowadzić historię w taki sposób, że ja średnio lubiąca romanse płynę przez historię i chce więcej, więcej, więcej!

Myślę, że jeśli chodzi o literaturę romantyczną, to właśnie Agnieszka Karecka jest moim pewniakiem.

Powracamy tutaj do świata Ani, Natali i Izy. Pierwsza część była o Ance, która zachwyciła mnie swoją historią. Pamiętam te cudowne momenty i zabawne dialogi. W pierwszej części tak bardzo nie lubiłam Izki, a tu proszę! Druga część była właśnie o Izie.
Dziewczynie, która można rzec, że skacze z kwiatka na kwiatek. Lubiąca się bawić. Dziewczyna, która jak się okazuje ma...