rozwińzwiń

Furia

Okładka książki Furia Adam Kuta
Okładka książki Furia
Adam Kuta Wydawnictwo: WFW kryminał, sensacja, thriller
620 str. 10 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
WFW
Data wydania:
2023-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2023-03-08
Liczba stron:
620
Czas czytania
10 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380112490
Średnia ocen

4,0 4,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
390
387

Na półkach: , , ,

www.tinarecenzuje.pl
www.facebook.com/tinarecenzuje
www.instagram.com/tinarecenzuje

Wilkołak z Węgrowa.

“Nikt nie może czuć się bezpieczny, gdy on wpadnie w furię, a czuł, że powoli ona znowu się zbliża.”

Śledztwo nie miało trwać dłużej niż tydzień, jednak żadna z zebranych osób nie spodziewała się tego, co właśnie zobaczyli. Nikomu nawet nie przeszło przez myśl, że sprawca tak okrutnego mordu nie pozostawi po sobie żadnych śladów. Z wręcz chirurgiczną dokładnością oczyścił nie tylko przestrzeń dookoła siebie, ale i wnętrzności swojej ofiary. Ofiary, która wyglądała, jakby ktoś chciał ją wbić w ziemię.

Czy słyszałeś już o najnowszej brutalnej powieści Adama Kuty? Jej tytuł to “Furia”. Swojej premiery doczekała się 8 marca 2023 roku. Światło dzienne ujrzała dzięki Warszawskiej Firmie Wydawniczej (Wydawnictwo WFW).

WFW, czyli Warszawska Firma Wydawnicza powstała w 2008 roku. Ich celem jest łączenie różnych funkcji powiązanych z rynkiem wydawniczym, w tym drukarskim. Firma daje możliwość wydania własnej twórczości w bardzo niskim budżecie. Są członkami Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek. O WFW można było przeczytać w między innymi: „Newsweeku”, „Kulturze Liberalnej”, czy „Dzienniku”.

W niewyjaśnionych okolicznościach w okrutny sposób zostaje zamordowana młoda dziewczyna. Do śledztwa zostają przydzieleni: Robert - przykładny ojciec i mąż, Piotr - jeden z lepszych specjalistów z problemem alkoholowym oraz Artur - niedoświadczony jeszcze w zawodzie funkcjonariusz. Czy policji uda się zachować dobre imię i rozwiązać sprawę, o której mówi cała Polska? Jakie konsekwencje trzeba będzie ponieść za swoje czyny? Co ze śmiercią ma wspólnego niejaki Orzeł?

“Furia” jest powieścią kryminalną, której istotą jest nie tylko mrożące krew w żyłach morderstwo, ale także postępowanie polskiej policji, które autor ukazuje w dość dokładny sposób skupiając się zarówno na grupie, jak i na jednostce.

Czytając lekturę, czułam z jednej strony zaciekawienie, natomiast z drugie niestety zażenowanie, które było spowodowane ospałą, chaotyczną, wielowątkową fabułą. Tej książce przydałoby się przede wszystkim ład i porządek, zgrabniejsze przeskakiwanie między wątkami, zdecydowanie więcej dynamiki, w tym nagłych zwrotów akcji, które z pewnością podbudowałyby praktycznie niewyczuwalne napięcie i jednocześnie dodały atrakcyjności twórczości. Wtedy mogłabym stwierdzić, że to jest właśnie to, co chciałam przeczytać, a tak… no cóż. Idąc dalej…

“Furia” została poprowadzona w narracji trzecioosobowej, napisana lekkim, aczkolwiek bardzo wulgarnym językiem, który mimo swojego wydźwięku na ogół czyta się dobrze. W niektórych przypadkach nawet ta wulgarność była fajna, w innych obyłoby się bez niej.

Każdy z epizodów ma przypisaną swoją “lokalizację”, dlatego też raz czytelnik odwiedza komisariat policji wraz z głównymi bohaterami, innym razem jest w domu konkretnego policjanta, a jeszcze kiedy indziej pośrodku niczego na miejscu zbrodni. Wspólnym mianownikiem jest jak przystało na kryminał - morderstwo. Niby występuje różnorodność, ale zdecydowanie ona nic nie daje, lektura jak była mało dynamiczna, tak pozostała do końca.

Postaciami są ludzie z krwi i kości, jednak tak naprawdę mało o nich wiemy, ponieważ zostali w bardzo minimalistyczny sposób nakreśleni. Jedyne co zostało dobrze uwypuklone to ich emocje, które przelewają się w jakimś stopniu na czytelnika. Poza tym wpadamy ze skrajności w skrajność. Sami w sobie bohaterzy działali mi na nerwy na skutek ich albo aż nadto poprawnej postawy, albo w drugą stronę aż za bardzo negatywnej. To było coś, co mnie zniesmaczyło, bo gdzie się podziała jakakolwiek proporcja? Przecież w każdym złym człowieku jest namiastka dobroci i w każdym dobrym człowieku cząstka zła.

Podsumowując: “Furia” Adama Kuty to powieść kryminalna tylko i wyłącznie dlatego, że pojawia się w niej motyw morderstwa i śledztwa. Brakowało mi jakiegokolwiek napięcia, mroczności, za to nie brakuje wulgarności, brutalności, czy opisów, które niekiedy faktycznie dodawały smaczku książce, jednak w zdecydowanie większej części były tylko nudnymi przerywnikami i tak mało wartkiej fabuły. W konsekwencji czego książka w większej części mnie nużyła, niż ciekawiła. Do bohaterów nie mogłam się do końca przekonać, częściej działali mi na nerwy, niż imponowali, dlatego spuszczę na nich zasłonę milczenia. W ogólnym rozrachunku ewidentnie coś poszło nie tak jak trzeba, czytanie tej powieści było nieco kłopotliwe. Tym razem nie polecam.

www.tinarecenzuje.pl
www.facebook.com/tinarecenzuje
www.instagram.com/tinarecenzuje

Wilkołak z Węgrowa.

“Nikt nie może czuć się bezpieczny, gdy on wpadnie w furię, a czuł, że powoli ona znowu się zbliża.”

Śledztwo nie miało trwać dłużej niż tydzień, jednak żadna z zebranych osób nie spodziewała się tego, co właśnie zobaczyli. Nikomu nawet nie przeszło przez myśl, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Thriller, sensacja, kryminał
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Od Autorów/Wydawnictw
    1
  • 2024
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Furia


Podobne książki

Przeczytaj także