A light in the flame

Okładka książki A light in the flame Jennifer L. Armentrout
Okładka książki A light in the flame
Jennifer L. Armentrout Wydawnictwo: Blue Box Press Cykl: Z ciała i ognia (tom 2) romantasy
615 str. 10 godz. 15 min.
Kategoria:
romantasy
Cykl:
Z ciała i ognia (tom 2)
Wydawnictwo:
Blue Box Press
Data wydania:
2022-11-15
Data 1. wydania:
2022-11-15
Liczba stron:
615
Czas czytania
10 godz. 15 min.
Język:
angielski
Tagi:
fantasy romance adult
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
114
105

Na półkach:

Drugi tom cyklu Z Ciała I Ognia. Tak jak w pierwszej części dużo się w niej dzieje. Relacja między Nyktosem a Serą wchodzi na wyższy poziom. Szykuje się ślub i koronacja Sery. Zarówno w pierwszej jak i drugiej części było dużo opisów scen erotycznych między bohaterami. Trochę za duzo jak na mój gust. I to jest jedyny minus. Książka wzbudziła we mnie mnóstwo emocji i wzruszeń. Czytałam ją z zapartym tchem i ciężko było się oderwać. Czekam na trzecią część, sądząc po zakończeniu, można się spodziewać, że będzie kolejna.

Drugi tom cyklu Z Ciała I Ognia. Tak jak w pierwszej części dużo się w niej dzieje. Relacja między Nyktosem a Serą wchodzi na wyższy poziom. Szykuje się ślub i koronacja Sery. Zarówno w pierwszej jak i drugiej części było dużo opisów scen erotycznych między bohaterami. Trochę za duzo jak na mój gust. I to jest jedyny minus. Książka wzbudziła we mnie mnóstwo emocji i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
421
247

Na półkach:

Doskonale mi się to czytało. Świetnie opisana relacja wszystkich bohaterów, chociaż oczywiście momentami prze kolorowana. Trochę dużo działo się pomiędzy nimi, a mało rozwiązywało z samą Serą, co tylko wzmocniło apetyt na czas oczekiwania na następną część 🙈

Doskonale mi się to czytało. Świetnie opisana relacja wszystkich bohaterów, chociaż oczywiście momentami prze kolorowana. Trochę dużo działo się pomiędzy nimi, a mało rozwiązywało z samą Serą, co tylko wzmocniło apetyt na czas oczekiwania na następną część 🙈

Pokaż mimo to

avatar
452
98

Na półkach:

Bardzo podoba mi się pomysł na fabułę a do tego wątek romantyczny jest mega!
Fajne plot twisty, aczkolwiek mam już od jakiegoś czasu lekkie ale do autorki- według mnie trochę za bardzo rozciąga opisy i czasem ma się wrażenie wałkowania jednej informacji, tak samo czułam przy dwóch ostatnich częściach serii „Krew i popiół”. Nie wiem czy na siłę autorka chce aby te książki były cegłami czy po prostu ma taki styl, da się przez to przebrnąć ale momentami przynudza.

Nyktos skrada serce!

Bardzo podoba mi się pomysł na fabułę a do tego wątek romantyczny jest mega!
Fajne plot twisty, aczkolwiek mam już od jakiegoś czasu lekkie ale do autorki- według mnie trochę za bardzo rozciąga opisy i czasem ma się wrażenie wałkowania jednej informacji, tak samo czułam przy dwóch ostatnich częściach serii „Krew i popiół”. Nie wiem czy na siłę autorka chce aby te książki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
12

Na półkach:

Nie jestem w stanie wam opisać jak bardzo jarałam się na tę część prequela „Krwi i Popiołu”. Po „Cieniu w żarze” byłam zakochana w relacji Nyktosa i Sery i nie mogłam się doczekać rozwoju wydarzeń. Nie wiem co się ostatnio dzieje z Armentrout, ale jej książki totalnie tracą poziom… Przeżywam to okropnie, bo Jennifer jest moją ulubioną autorką. Pytanie czy na długo.

Zamiast kreatywnego rozwinięcia historii Sery dostaliśmy kalkę wydarzeń o Poppy i Casteelu. Dosłownie nie mam tu nic więcej do dodania. Nic nowego się nie pojawiło.

Fakt, że historia zaczęła się też skupiać bardziej na smucie niż fabule totalnie rozwaliło potencjał. Bo jakbym chciała pełnego smuta to sięgnęłabym po coś prostszego fabularnie.

Nieścisłości i nie trzymanie się tego co się wcześniej powiedziało tym bardziej nie było na plus.

Jedyne co ratuje tę książkę to fakt, że uwielbiam jej bohaterów, dlatego brnęłam do końca. Jestem jednak totalnie zawiedziona wynikiem🥺

Nie jestem w stanie wam opisać jak bardzo jarałam się na tę część prequela „Krwi i Popiołu”. Po „Cieniu w żarze” byłam zakochana w relacji Nyktosa i Sery i nie mogłam się doczekać rozwoju wydarzeń. Nie wiem co się ostatnio dzieje z Armentrout, ale jej książki totalnie tracą poziom… Przeżywam to okropnie, bo Jennifer jest moją ulubioną autorką. Pytanie czy na długo.

Zamiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
291
21

Na półkach:

Po pierwszym tomie dość szybko sięgłam po kontynuację, ale tutaj zdecydowanie miałam problem dobrnąć do końca. Ostatecznie mi się udało, ale była to droga przez mękę. Zazwyczaj irytują mnie w tego typu książkach główne postacie żeńskie, ale tutaj o dziwo wkurzał mnie również główny bohater :) ich wieczne rozkminki odnoście bycia razem, które ciągnęły się przez całą książkę, były bardzo męczące. Podobnie jak poczytania głównej bohaterki, która była albo super zaradna albo super bezradna. Sama chyba nie mogła się zdecydować :) raczej pożegnam się z ta serią na drugim tomie, bo szkoda mi czasu na następny.

Po pierwszym tomie dość szybko sięgłam po kontynuację, ale tutaj zdecydowanie miałam problem dobrnąć do końca. Ostatecznie mi się udało, ale była to droga przez mękę. Zazwyczaj irytują mnie w tego typu książkach główne postacie żeńskie, ale tutaj o dziwo wkurzał mnie również główny bohater :) ich wieczne rozkminki odnoście bycia razem, które ciągnęły się przez całą książkę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
176
62

Na półkach: ,

Ja przyznaje 9 bo uwielbiam tą serię i serce mi pęka,że muszę czekać na pozostałe części.

Ja przyznaje 9 bo uwielbiam tą serię i serce mi pęka,że muszę czekać na pozostałe części.

Pokaż mimo to

avatar
246
183

Na półkach:

Seraphena porzuciła pierwotny plan zabicia boga i łączy swoje siły z Nyktosem, żeby uratować świat przed Zgnilizną. Dodatkowo zdaje sobie sprawę, że zależy jej na uczucia przyszłego męża. Jednak w przeszłości on zadbał o to, żeby wybory serca nigdy nie stały się istotne.
Klątwa drugiego tomu ewidentnie zadziałała w tej serii. Fabularnie było interesująca, wątek romantyczny przekonujący, nie był ciągnięty na siłę.
Pojawiło się dużo wątków pobocznych co jest jednocześnie wadą i zaletą. W tym konkretnym wypadku ilość zapychaczy i niepotrzebnych informacji mnie dobijała. Jasne, fajnie poczytać o backgroundach postaci drugo i trzecioplanowych, ale bez przesady! To działa tylko do pewnego momentu.
Całość czytało mi się bardzo nierówno. Raz byłam wciągnięta na maksa, a raz zwyczajnie się męczyłam. Ilość powtórzeń myśli Seraphiny jak i powtarzanie co chwile tych samych informacji... Gdyby książka była cieńsza o te 200/300 stron wypadłaby znacznie korzystniej.
Wątek malutkich drakenów totalnie chwycił mnie za serduszko. Nyktos jest wspaniałą postacią, Sera zresztą też, choć momentami irytowała.
Podsumowując dla mnie to był taki średniaczek, zwyczajnie mi nie siadł i przeżyję bez znajomości kontynuacji.
Zaczynam się już przyzwyczajać, że Armentrout w każdej serii, z która miałam do czynienia, z tomu na tom obniża poziom. Szkoda, bo fabularne pomysły ma niezłe.

Seraphena porzuciła pierwotny plan zabicia boga i łączy swoje siły z Nyktosem, żeby uratować świat przed Zgnilizną. Dodatkowo zdaje sobie sprawę, że zależy jej na uczucia przyszłego męża. Jednak w przeszłości on zadbał o to, żeby wybory serca nigdy nie stały się istotne.
Klątwa drugiego tomu ewidentnie zadziałała w tej serii. Fabularnie było interesująca, wątek romantyczny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
286
68

Na półkach: , ,

Jedyny zarzut jaki mogę mieć do tej książki to, że w pierwszej połowie seks przeważał troszkę za bardzo nad akcją😂 parę scen można by było wyciąć bez szkody dla fabuły, a i książka zrobiłaby się chudsza.
Ale gdy już zaczęło się dziać….😱 druga połowa wchłonięta praktycznie na raz! Zakończenie, jak zwykle u Armentrout, sprawiło, że rozważam czytanie po angielsku, choć nie lubię. Ale czekać na dalsze losy Sery i Nyktosa też nie lubię! Odwieczny dylemat…
Jestem pod wrażeniem jak ich historia wreszcie nabiera sensu i pięknie scala się z historią Casteela i Poppy. Ale przykro mi Cass, twoje dołeczki nie pomogą, Daddy Nyktos rules!

Jedyny zarzut jaki mogę mieć do tej książki to, że w pierwszej połowie seks przeważał troszkę za bardzo nad akcją😂 parę scen można by było wyciąć bez szkody dla fabuły, a i książka zrobiłaby się chudsza.
Ale gdy już zaczęło się dziać….😱 druga połowa wchłonięta praktycznie na raz! Zakończenie, jak zwykle u Armentrout, sprawiło, że rozważam czytanie po angielsku, choć nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
640
360

Na półkach:

Zarówno seria “Krew i popiół”, jak i “Z ciała i ognia” to moje absolutne guilty pleasure. FBAA dołączyła do grona moich ulubionych serii oraz postaci, mimo że momenty i książki w serii były powtarzalne i niepotrzebnie przeciągnięte na tyle tomów. Jest to poniekąd problem, który miałam ze Światłem w płomieniu. Ta kontynuacja wydała mi się bardziej powtarzalnym zapełniaczem, który powtarzał schematyczny cykl wydarzeń z drugiej połowy pierwszego tomu, mającym na celu przygotować nas na prawidłową akcję, która będzie miała miejsce w A Fire in the Flesh. Fabuła stanęła w miejscu, a wydarzenia stale się powtarzały. Więc choć pojawiły się zgrzyty, tak przyznaję, że właśnie mimo wszystko, była to dla mnie przyjemna lektura.

Jestem w niewielkiej mniejszości, której pierwotna seria podoba się bardziej niż ta, bardziej też czuję się związana z Poppy, Kieranem i pozostałymi, ale w tym tomie Nyktos naprawdę podbił moje serce. O ile wcześniej nie byłam pewna, czy potrafię wybrać między nim a Casem, tak teraz już wiem, że jakimś cudem pokochałam Pierwotnego bardziej (Cas is still my baby). Rozumiem wszystkich, którzy do niego wzdychają – każda scena z jego udziałem była warta przebrnięcia przez ten zamknięty cykl 700 stron. Cieszę się również, że jego więź z Serą się pogłębiła; nie zabrakło momentów szczerości, wrażliwości i bezbronności między nimi, które przypadły mi do gustu.

Niestety Sera, którą uprzednio postrzegałam jako bohaterkę dojrzalszą od Poppy, wiele straciła w moich oczach swoim upartym i lekkomyślnym zachowaniem. Zawsze musiała robić to, co jej się podobało, nawet jeśli oznaczało to ściągnięcie niebezpieczeństwa na ludzi wokół niej, a później użalała się nad ich bezsensownymi śmierciami.

Zakończenia takie jak tej książki nie powinny być dozwolone. To zbrodnia, że nie wiem, kiedy wyjdzie kolejny tom, bo naprawdę chciałabym móc już wiedzieć, co się wydarzy dalej. Ostatnie rozdziały czytałam, siedząc na krawędzi łóżka, i tak też będę oczekiwać na kontynuację. Mam nadzieję, żę autorka zaserwuje nam więcej akcji, rewelacji oraz romantycznych momentów, a mniej skupi się na cielesnym aspekcie relacji Sery i Nyktosa, który zaczynał mi już działać na nerwy, gdy okazało się, że następował zawsze jako rozwiązanie konfliktu.

Zarówno seria “Krew i popiół”, jak i “Z ciała i ognia” to moje absolutne guilty pleasure. FBAA dołączyła do grona moich ulubionych serii oraz postaci, mimo że momenty i książki w serii były powtarzalne i niepotrzebnie przeciągnięte na tyle tomów. Jest to poniekąd problem, który miałam ze Światłem w płomieniu. Ta kontynuacja wydała mi się bardziej powtarzalnym zapełniaczem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
344
117

Na półkach: ,

Bardzo lubię tę serię, wszystkich bohaterów i całą historię. Niestety wydaje mi się, że mam zbyt duże przerwy między poszczególnymi tomami, przez co gubię się w fabule i książka nie podobała mi się aż tak jakby mogła.
Ale i tak fajnie. :)

Bardzo lubię tę serię, wszystkich bohaterów i całą historię. Niestety wydaje mi się, że mam zbyt duże przerwy między poszczególnymi tomami, przez co gubię się w fabule i książka nie podobała mi się aż tak jakby mogła.
Ale i tak fajnie. :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    442
  • Przeczytane
    319
  • Posiadam
    69
  • 2024
    27
  • Teraz czytam
    20
  • Chcę w prezencie
    17
  • Ulubione
    14
  • Legimi
    9
  • Fantasy
    6
  • Do kupienia
    6

Cytaty

Więcej
Jennifer L. Armentrout Światło w płomieniu Zobacz więcej
Jennifer L. Armentrout Światło w płomieniu Zobacz więcej
Jennifer L. Armentrout Światło w płomieniu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także