Cień doskonały
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Nocny Anioł (tom 0.5)
- Tytuł oryginału:
- Perfect Shadow
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2024-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-05-25
- Liczba stron:
- 128
- Czas czytania
- 2 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367793582
- Tłumacz:
- Małgorzata Strzelec
Poznajcie początki historii Durzo Blinta, które zostały opisane w tej oryginalnej mikropowieści. Akcja „Cienia doskonałego” jest osadzona w świecie trylogii „Anioła Nocy”, stworzonej przez bestsellerowego autora Brenta Weeksa.
Gaelan Gwiezdny Żar jest farmerem, szczęśliwym w roli męża i ojca; wiedzie żywot ostrożnego, spokojnego i prostego człowieka. Jest także nieśmiertelny i nie ma sobie równych w sztuce wojny. Na przestrzeni stuleci nosił wiele twarzy, żeby ukryć swój dar, ale nie nadaje się na człowieka, który nie rzuca się w oczy – zbyt często zostaje bohaterem i jego imiona przechodzą do legendy: Acaelus Thorne, Yric Czarny, Hrothan Żelaznoręki, Tal Drakkan, Rebus Zwinny.
Gaelan zostaje zmuszony do przyjęcia zlecenia od pięknej kurtyzany, a zarazem władczyni świata przestępczego, Gwinvere Kireny, polegającego na zlikwidowaniu najlepszych zabójców świata. Wtedy okazuje się, że wiedza, którą posiadł, może zniszczyć wszystko, w co dotąd wierzył.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 601
- 1 479
- 430
- 73
- 45
- 41
- 33
- 16
- 12
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Obiecujący wstęp do serii. Przeczytany za jednym podejściem. To moja pierwsza styczność z Weeksem, ale wygląda na to, że się polubimy.
Obiecujący wstęp do serii. Przeczytany za jednym podejściem. To moja pierwsza styczność z Weeksem, ale wygląda na to, że się polubimy.
Pokaż mimo toBardzo ciekawy wstęp, chociaż trochę gubiłam się w świecie. System magiczny, cała intryga fajna. Z przyjemnością sięgnę po 1 tom :)
Bardzo ciekawy wstęp, chociaż trochę gubiłam się w świecie. System magiczny, cała intryga fajna. Z przyjemnością sięgnę po 1 tom :)
Pokaż mimo toCień doskonały to historia mężczyzny, który żył już życiem wielu mężczyzn podczas swojego nieśmiertelnego życia. Jest to króciutkie opowiadanie, mające być prequelem do trylogii Anioł Nocy, niestety za późno przeczytałam, że lepiej by było przeczytać je w ramach uzupełnienia po poznaniu trylogii.
Jako że ta jeszcze przede mną, to z początku miałam poczucie, że brak mi danych. Opowiadanie skupia się na Gaelanie Gwiezdny Żar, mężczyźnie, który nie chce by jego tajemnice wyszły na jaw i który podejmuje się wykonać misję prawie niemożliwą, zleconą mu przez kurtyzanę Gwinvere. Celem misji jest zabicie najlepszych zabójców świata.
Mimo, że zrozumiałam, że ten bohater jest mistrzem w sztuce wojny, to wydało mi się, że pokonanie przeciwników okazało się zbyt proste. W końcu mieli być to najlepsi z najlepszych. W międzyczasie poznałam trochę postać Gaelana, który nawiązuje do swoich poprzednich wcieleń, opowiada jaki był pod postacią tego czy innego na osi swojego życia.
Akcja dzieje się dość szybko, jest krwawo, jest sex jest intryga, ale historia wydała mi się taka sobie. Styl pisania Weeksa jest dla mnie bardzo nierówny, są momenty świetne i nagle pojawia się jakiś prostacki tekst, który w ogóle nie pasuje do reszty. Opowiadanie czyta się dobrze. Myślę jednak, że wrócę do niego jeszcze raz po zakończeniu trylogii.
Cień doskonały to historia mężczyzny, który żył już życiem wielu mężczyzn podczas swojego nieśmiertelnego życia. Jest to króciutkie opowiadanie, mające być prequelem do trylogii Anioł Nocy, niestety za późno przeczytałam, że lepiej by było przeczytać je w ramach uzupełnienia po poznaniu trylogii.
więcej Pokaż mimo toJako że ta jeszcze przede mną, to z początku miałam poczucie, że brak mi...
6,5
6,5
Pokaż mimo toJest lepiej niż w ostatnim, trzecim tomie serii Anioła Nocy, który był dla mnie fatalnym zakończeniem całej serii, ale wciąż jednak kiepsko.
Nie przepadam za stylem pisania Brenta Weeksa (przynajmniej w tej serii, bo nie czytałam jeszcze "Powiernika Światła"). Autor raz próbuje pisać jak nonszalancki "badass", a innym razem robi się tak pompatyczny, że jest to totalnie niestrawne. Niektóre zdania kompletnie nie mają żadnego sensu.
Bohaterowie w tym prequelu (bo tak chyba można nazwać "Cień Doskonały") są wręcz antypatyczni. Mama Ka to wyrachowana, knująca intrygi w celu pozbycia się Sa Kage odpychająca baba, bez krztyny jakichkolwiek skrupułów, a Durzo Blint nie jest od niej ani trochę lepszy.
Dla autora to jest takie "cool"? Dla mnie nie.
Niestety nie polubiłam się ani z bohaterami, ani z tą serią, ani ze stylem pisaniem Brenta Weeksa.
Szkoda, bo nowe wydanie tych książek Wydawnictwa Mag jest wizualnie przecudowne, ale będzie to chyba ich pierwsza seria fantasy, której nie kupię w tym przepięknym wydaniu. Męczyłam się z audiobookami tej serii (zwłaszcza ostatnim, trzecim tomem) i z mieszanymi uczuciami przebrnęłam przez ten prequel, który akurat miałam wcześniej kupiony w starym wydaniu, więc postanowiłam go przeczytać.
Nie dla mnie. Po stokroć bardziej wolałabym aby w pięknych wydaniach byli wznawiani tacy pisarze jak Gene Wolfe, czy np. Tad Williams. No cóż.
Jest lepiej niż w ostatnim, trzecim tomie serii Anioła Nocy, który był dla mnie fatalnym zakończeniem całej serii, ale wciąż jednak kiepsko.
więcej Pokaż mimo toNie przepadam za stylem pisania Brenta Weeksa (przynajmniej w tej serii, bo nie czytałam jeszcze "Powiernika Światła"). Autor raz próbuje pisać jak nonszalancki "badass", a innym razem robi się tak pompatyczny, że jest to totalnie...
Trylogia „Nocny Anioł” na tyle mnie zaintrygowała, że postanowiłem sięgnąć po dodatek w postaci tej książeczki. W moim odczuciu ta nowela nie wnosi nic do wykreowanego świata i jest po prostu zbędna. Pisanie, że jest to uzupełnienie cyklu, to jak dopisanie jednego zdania w kilkustronicowym opracowaniu.
Plusy:
- początki historii Durzo Blinta, jednego z bohaterów trylogii;
- poznajemy jego pochodzenie, rodzinę, motywacje, umiejętności;
- co pchnęło bohatera do obrania takiej drogi w życiu;
- dowiadujemy się jak Mama K przejęła kontrolę nad światem przestępczym;
- intrygujące dialogi, ciekawy styl pisania, dynamiczna akcja;
- można przeczytać, ale dopiero po zapoznaniu się z trylogią.
Minusy:
- chronologia zdarzeń tak pomieszana, że trudno zrozumieć wątki;
- nie lubię takich dodatków pisanych szybko, dla kasy i zarobku;
- jeśli ktoś przeczyta przed zasadniczym cyklem pozna już wiele wątków i tajemnic, szczególnie związanych z Durzo i Mamą K;
- czcionka i objętość jak podręcznik dla kilkulatków lub słabo widzących.
Ogółem książka przeciętna.
Trylogia „Nocny Anioł” na tyle mnie zaintrygowała, że postanowiłem sięgnąć po dodatek w postaci tej książeczki. W moim odczuciu ta nowela nie wnosi nic do wykreowanego świata i jest po prostu zbędna. Pisanie, że jest to uzupełnienie cyklu, to jak dopisanie jednego zdania w kilkustronicowym opracowaniu.
więcej Pokaż mimo toPlusy:
- początki historii Durzo Blinta, jednego z bohaterów trylogii;
-...
W odniesieniu do świetnej trylogii właściwiej ten wstęp nie dość, że króciutki, to do tego jakiś sztuczny ><
Szczerze mówiąc dorwałem się do tego z wypiekami oczekiwania, z zakończyłem jakiś taki... rozczarowany.
Pewnie gdyby tego nie było, nikt niczego by nie stracił.
W odniesieniu do świetnej trylogii właściwiej ten wstęp nie dość, że króciutki, to do tego jakiś sztuczny ><
Pokaż mimo toSzczerze mówiąc dorwałem się do tego z wypiekami oczekiwania, z zakończyłem jakiś taki... rozczarowany.
Pewnie gdyby tego nie było, nikt niczego by nie stracił.
Bez szału, trochę wyjaśniła ale zrobienie z niej jedynie opowiadania, według mnie, bardziej zaszkodziło niż pomogło. Pełnowymiarowa książka lepiej opowiedziałaby tę historię.
Bez szału, trochę wyjaśniła ale zrobienie z niej jedynie opowiadania, według mnie, bardziej zaszkodziło niż pomogło. Pełnowymiarowa książka lepiej opowiedziałaby tę historię.
Pokaż mimo to„Cień doskonały” to liczące sobie niewiele ponad sto stron opowiadanie, które stara się przybliżyć czytelnikowi sylwetkę jednego z głównych bohaterów cyklu „Nocny Anioł” Brenta Weeksa.
Przyznaję, że przeczytałam ten tekst bez wcześniejszego zapoznania się z powieściami i był to błąd. Wydarzenia zawarte w tym tekście, bez znajomości wydarzeń z następujących po nich tytułach pozbawione są kontekstu i dosyć chaotyczne. W związku z tym trudno jest mi określić czy opowiadanie to w rzeczywistości wnosi do całości jakieś dodatkowe treści, ale dowiem się tego zapewne po przeczytaniu wszystkich trzech części cyklu.
Jak na razie uważam, że mogłoby ono być odrobinę mniej chaotyczne.
„Cień doskonały” to liczące sobie niewiele ponad sto stron opowiadanie, które stara się przybliżyć czytelnikowi sylwetkę jednego z głównych bohaterów cyklu „Nocny Anioł” Brenta Weeksa.
więcej Pokaż mimo toPrzyznaję, że przeczytałam ten tekst bez wcześniejszego zapoznania się z powieściami i był to błąd. Wydarzenia zawarte w tym tekście, bez znajomości wydarzeń z następujących po nich tytułach...
Jest lepiej niż w ostatnim, trzecim tomie serii Anioła Nocy, który był dla mnie fatalnym zakończeniem całej serii, ale wciąż jednak kiepsko.
Nie przepadam za stylem pisania Brenta Weeksa (przynajmniej w tej serii, bo nie czytałam jeszcze "Powiernika Światła"). Autor raz próbuje pisać jak nonszalancki "badass", a innym razem robi się tak pompatyczny, że jest to totalnie niestrawne. Niektóre zdania kompletnie nie mają żadnego sensu.
Bohaterowie w tym prequelu (bo tak chyba można nazwać "Cień Doskonały") są wręcz antypatyczni. Mama Ka to wyrachowana, knująca intrygi w celu pozbycia się Sa Kage odpychająca baba, bez krztyny jakichkolwiek skrupułów, a Durzo Blint nie jest od niej ani trochę lepszy.
Dla autora to jest takie "cool"? Dla mnie nie.
Niestety nie polubiłam się ani z bohaterami, ani z tą serią, ani ze stylem pisaniem Brenta Weeksa.
Szkoda, bo nowe wydanie tych książek Wydawnictwa Mag jest wizualnie przecudowne, ale będzie to chyba ich pierwsza seria fantasy, której nie kupię w tym przepięknym wydaniu. Męczyłam się z audiobookami tej serii (zwłaszcza ostatnim, trzecim tomem) i z mieszanymi uczuciami przebrnęłam przez ten prequel, który akurat miałam wcześniej kupiony w starym wydaniu, więc postanowiłam go przeczytać.
Nie dla mnie. Po stokroć bardziej wolałabym aby w pięknych wydaniach byli wznawiani tacy pisarze jak Gene Wolfe, czy np. Tad Williams. No cóż.
Jest lepiej niż w ostatnim, trzecim tomie serii Anioła Nocy, który był dla mnie fatalnym zakończeniem całej serii, ale wciąż jednak kiepsko.
więcej Pokaż mimo toNie przepadam za stylem pisania Brenta Weeksa (przynajmniej w tej serii, bo nie czytałam jeszcze "Powiernika Światła"). Autor raz próbuje pisać jak nonszalancki "badass", a innym razem robi się tak pompatyczny, że jest to totalnie...