rozwińzwiń

Bezsilna

Okładka książki Bezsilna Lauren Roberts
Okładka książki Bezsilna
Lauren Roberts Wydawnictwo: Uroboros Cykl: The Powerless Trilogy (tom 1) fantasy, science fiction
608 str. 10 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Powerless Trilogy (tom 1)
Tytuł oryginału:
Powerless
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-13
Data 1. wydania:
2023-01-31
Liczba stron:
608
Czas czytania
10 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383194530
Tłumacz:
Natalia Gawrońska
Tagi:
Romantasy Turniej Hate-love Rywalizacja Książę
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
322 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
375
51

Na półkach:

Pomimo że jest bardzo przewidywalna i powiela motywy ze znanych książek to się świetnie bawiłam i nie mogę się doczekać kolejnego tomu 😊

Pomimo że jest bardzo przewidywalna i powiela motywy ze znanych książek to się świetnie bawiłam i nie mogę się doczekać kolejnego tomu 😊

Pokaż mimo to

avatar
55
9

Na półkach:

Po “Bezsilną” sięgnęłam przez tik-tokowe rekomendacje. Tak często pojawiała się w różnych zestawieniach, że w końcu się ugięłam i chciałam sprawdzić o co tyle hałasu. No i okazało się, że o nic, a ja znowu dałam się nabrać na polecajkę book-tokar.

Ta lektura skłoniła mnie do zastanowienia się gdzie kończy się inspiracja, a gdzie zaczyna się plagiat? Bo nie jest tajemnicą, że “Bezsilna” jest swojego rodzaju połączeniem “Igrzysk Śmierci” oraz “Czerwonej Królowej”. I tu pojawia się problem, bo czytając miałam deja vu za deja vu. Jedną rzeczą jest się zainspirować, ale litości! W “Bezsilnej” dostajemy chamsko skopiowane rozdziały z “Czerwonej Królowej”, praktycznie scena po scenie tyle, że z innymi imionami. Wątki i historia również są łudząco podobne do “Czerwonej Królowej”. Finalnie dostajemy całkowicie nieoryginalną i w moim odczuciu splagiatowaną historię. Jedynym pozytywem jest zawiązująca się relacja między Pae i Kai’em, którą czyta się przyjemnie, a sarkastyczne dialogi są zdecydowanie czymś co lubię czytać w tego typu książkach. Ale nie nazwałabym tego ani slow burn ani enemies to lovers. Początkowo starałam się przymykać oko na pewne podobieństwa, ale w końcu doszłam do wniosku, że jak tak dalej pójdzie to powinnam czytać z zamkniętymi oczami.

Reasumując: okropny zawód, dawno się tak nie wynudziłam czytając książkę, a po kontunuację nie zamierzam sięgać.

Po “Bezsilną” sięgnęłam przez tik-tokowe rekomendacje. Tak często pojawiała się w różnych zestawieniach, że w końcu się ugięłam i chciałam sprawdzić o co tyle hałasu. No i okazało się, że o nic, a ja znowu dałam się nabrać na polecajkę book-tokar.

Ta lektura skłoniła mnie do zastanowienia się gdzie kończy się inspiracja, a gdzie zaczyna się plagiat? Bo nie jest tajemnicą,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
19

Na półkach: ,

Książkę czytało się bardzo przyjemnie i szybko. Fajna relacja między głównymi bohaterami, lecz zabrakło mi mimo wszystko jakiegoś większego wątku miłosnego.
Próby opisane w książce bardzo przypominały trochę Igrzyska Śmierci i jak dla mnie były bardzo mało wymagające, dopiero trzecia próba była lepiej opisana i tam faktycznie udało się wyczuć akcje. Przez ostatnie kilka rozdziałów faktycznie coś się działo i wręcz płynęło się czytając!


W świecie Elitarnych nie ma prawa żyć nikt Zwyczajny! Po wybuchu Zarazy zorganizowano wielką Czystkę, a osoby nieobdarzone żadną mocą musiały zniknąć.
Peadyn od śmierci ojca mieszka w slumsach królestwa Ilyi, jest Zwykłą, której udało się przetrwać!
Kai jest od dziecka szkolony na Egzekutora, jest bratem przyszłego następcy tronu. Jego rolą jest ściganie niedobitków Zwyczajnych.
Podczas jednej z takiej wyprawy zostaje zaatakowany przez Reduktora, a na pomoc przychodzi mu Peadyn.
W ten sposób dziewczyna trafia na Turniej organizowany przez króla. A tam zaczyna się walka o życie…

Czy Peadyn dopnie swego i przetrwa Turniej?
Czy odkryję prawdę o śmierci ojca?

Książkę czytało się bardzo przyjemnie i szybko. Fajna relacja między głównymi bohaterami, lecz zabrakło mi mimo wszystko jakiegoś większego wątku miłosnego.
Próby opisane w książce bardzo przypominały trochę Igrzyska Śmierci i jak dla mnie były bardzo mało wymagające, dopiero trzecia próba była lepiej opisana i tam faktycznie udało się wyczuć akcje. Przez ostatnie kilka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
4

Na półkach:

Świetna książka

Świetna książka

Pokaż mimo to

avatar
108
11

Na półkach:

rewelacyjna książka!!!

rewelacyjna książka!!!

Pokaż mimo to

avatar
1534
1216

Na półkach:

Książka będąca powieleniem wszystkiego, co już znamy. Dziewczyna skrywająca swoją tożsamość, śmiertelny turniej przypominający „Igrzyska Śmierci” z finałem rodem z „Harry’ego Pottera i Czary Ognia”, trójkąt miłosny z udziałem dwóch braci, podział społeczeństwa prawie jak w „Niezgodnej”. „Bezsilna” nie wnosi totalnie nic nowego do literatury – schematyczna i przewidywalna do bólu. Bohaterowie specjalnie nie zapadają w pamięć, bowiem ich cechy to również powielenie tego, co doskonale znamy.
Nie mogę się jednak przyczepić tłumaczenia – tę książkę czytało się naprawdę lekko i tak… gładko. Zapewne jest też napisana po prostu z pewną lekkością pióra i choć daleko jej do jakiejkolwiek oryginalności, to nie irytowała mnie tym aż tak bardzo, jak się obawiałam. Choć całkiem podobała mi się również relacja pomiędzy głównymi bohaterami – Kaiem i Paedyn, to mimo wszystko na pewno nie będzie to historia, która zapadnie mi w pamięć. Zdecydowanie przegadana – sprawdzić się może jedynie jako bardzo lekka, odmóżdżająca rozrywka.

Instagram i TT: bookeaterreality

Książka będąca powieleniem wszystkiego, co już znamy. Dziewczyna skrywająca swoją tożsamość, śmiertelny turniej przypominający „Igrzyska Śmierci” z finałem rodem z „Harry’ego Pottera i Czary Ognia”, trójkąt miłosny z udziałem dwóch braci, podział społeczeństwa prawie jak w „Niezgodnej”. „Bezsilna” nie wnosi totalnie nic nowego do literatury – schematyczna i przewidywalna do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
50

Na półkach:

Chciałabym dać tej książce 10. Powstrzymuje mnie jednak fakt, że… wszystko już było. „Bezsilna” jest historią opartą na wielu znanych książkach, takich jak Igrzyska Śmierci. Nie ma tu nic zaskakującego, jednak… jeny, jak dobrze mi się to czytało! Pomimo powielanych wzorców, naprawdę była ciekawa. Nie oryginalna, jednak potrafi zatrzymać czytelnika przy sobie.

Chciałabym dać tej książce 10. Powstrzymuje mnie jednak fakt, że… wszystko już było. „Bezsilna” jest historią opartą na wielu znanych książkach, takich jak Igrzyska Śmierci. Nie ma tu nic zaskakującego, jednak… jeny, jak dobrze mi się to czytało! Pomimo powielanych wzorców, naprawdę była ciekawa. Nie oryginalna, jednak potrafi zatrzymać czytelnika przy sobie.

Pokaż mimo to

avatar
278
11

Na półkach:

Duży potencjał, niestety nie do końca wykorzystany. Mocne nawiązania do Igrzysk Śmierci, co samo w sobie nie jest złe, ale motyw ten mógłby być lepiej napisany.
Nie poczułam żadnych bliższych uczuć do głównej bohaterki.
Mimo to, książkę się czyta szybko i lekko. Jeśli ktoś potrzebuje luźnej pozycji, to jak najbardziej "Bezsilna" będzie dobrym wyborem.

Duży potencjał, niestety nie do końca wykorzystany. Mocne nawiązania do Igrzysk Śmierci, co samo w sobie nie jest złe, ale motyw ten mógłby być lepiej napisany.
Nie poczułam żadnych bliższych uczuć do głównej bohaterki.
Mimo to, książkę się czyta szybko i lekko. Jeśli ktoś potrzebuje luźnej pozycji, to jak najbardziej "Bezsilna" będzie dobrym wyborem.

Pokaż mimo to

avatar
18
0

Na półkach:

Igrzyska Śmierci spotykają Harry'ego Pottera (labirynt) i twórczość Sary J. Mass. Sam początek obiecujący a koncept konfliktu interesu głównych bohaterów ciekawy, ale całość wyszła miałko, mało oryginalnie a przede wszystkim nieprzekonująco.

Igrzyska Śmierci spotykają Harry'ego Pottera (labirynt) i twórczość Sary J. Mass. Sam początek obiecujący a koncept konfliktu interesu głównych bohaterów ciekawy, ale całość wyszła miałko, mało oryginalnie a przede wszystkim nieprzekonująco.

Pokaż mimo to

avatar
931
463

Na półkach: ,

"Bezsilna" idealna książka dla osób, które czytają mało fantastyki, lubią wątek romantyczny i chcą przeczytać coś co się fajnie, lekko czyta. Dla mnie to była książka pełna zaskoczeń. Od tych negatywnych już z początku, poprzez te pozytywne, które sprawiły, że chciałam czytać dalej, aż do tych ostatnich, które mną wstrząsneły. W końcu książka ma budzić emocje, nie? Ta owszem, budziła. Wszystkie! Byłam zła, poirytowana, zachwycona, ale i poczułam się oszukana. Autorka zapewniła mi pełen wachlarz emocji. I zapytacie czy mi się podobała? Tak, ale mam do niej wiele uwag! Wiele!

No to zacznę od plusów. Książka jest przepięknie wydana i aż szkoda, że już na pierwszych stronach ma błędy w druku - mam nadzieję, że wydawnictwo to szybko poprawi. Barwienie - cudo, co widać 🥹
Na kolejny plus musiałam trochę poczekać - a mianowicie chodzi mi o naukę tańca i o bale. Te sceny mi się bardzo podobały. Kreacje głównej bohaterki też były śliczne. 👗 Podobała mi się też zielona papka i "próba eliminacji" przez to przeciwnika 🤣 Lubie też bardzo rozpraszanie, a i scenę szczelania z łuku. 😈 A moja ulubioną sceną była ta z mrokiem, iluzja, wizualizacja, zamiana - to scena która była mocna, bardzo wiele emocji mi dała i była najlepsza w całej książce! 😈🖤 Moje mroczne serce czytelnika było usatysfakcjonowane. Reszta to średniaki. Może być....

No, ale....Właśnie.... Najwięcej mam chyba uwag i moich minusów co do tej książki. Nie odważę się napisać, że był to plagiat, ale książka to zdecydowanie zbiór znanych i lubianych motywów i scen z innych książek. W mojej opinii nie było tu nic nowego, świeżego, innego... A szkoda... 😒

Co spotkacie po drodze czytając książkę?
Kai i Kitt - którzy są jak dla mnie braćmi Salvatore. Długo nie czekając mamy myśl niczym z Niezgodnej. Będzie też scena z rzucaniem sztyletami i zranionym uchu..
Następnie turniej - tu nie znamy zasad, wyborów, misji, ani faworytów. Jeśli lubicie szczegóły to tu ich nie znajdziecie. Dodatkowo bardzo wiele jest zaczerpnięte z Igrzysk Śmierci oraz Ballady Ptaków i Węży. Do tego pojawiają się naoczni (osoby),które jakimiś cudami nie techniki przenoszą obraz oka na ekran 😂 Kwestia wybierania kandydatów jest przemilczana. Wybrani i już. Ale jest ciekawa prowadząca wywiady - zaś Igielska Śmierci... Pokaz mocy i umiejętności, trening - też znane sceny... No ale znajdziecie tu też np. Hobbita, Harrego Pottera (znaczy sceny z tych książek).

Kolejnym minusem jest powtarzanie wielu krotnie: dołeczki, zielone oczy, czy bezsilna. Chyba wszystkie odmiany tych słów jakie przyjdą na myśl są tu użyte.

Perełką jest główna bohaterka. Dobrze zna głód, biedę, ale po kilku godzinach turnieju "umiera z głodu" - serio? Do tego jest bardzo bystra i spostrzegawcza, ale bez mocy. Jest odporna na koło od wozu, jest skoczna, ale bez kondycji.... Autorka chyba nie mogła się zdecydować jaka ma być Paedyn. Czy silna i ambitna, czy bezsilna i ślamazarna, ale o dobrym sercu. Owszem - miała swoje fajne dialogi i kilka razy wyszło to fajnie, ale czy pierwsze wrażenie można zrobić jeszcze raz?

Nie będę pisać o książkach innych co do których jeszcze widziałam zarzuty inspiracji scenami. Pewnie te które mi się podobały właśnie pochodziły z tych kolejnych... No, ale... Nie czytał to się nie wypowiem.

Tak więc, mnie książka zaskoczyła. Rozumiem zachwyty patronów nad tekstem, dziękuję @nattrook za fajne tłumaczenie - miałaś co robić😍 Ale książka nie jest wolna od wad. Niestety.

"Bezsilna" idealna książka dla osób, które czytają mało fantastyki, lubią wątek romantyczny i chcą przeczytać coś co się fajnie, lekko czyta. Dla mnie to była książka pełna zaskoczeń. Od tych negatywnych już z początku, poprzez te pozytywne, które sprawiły, że chciałam czytać dalej, aż do tych ostatnich, które mną wstrząsneły. W końcu książka ma budzić emocje, nie? Ta...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 177
  • Przeczytane
    349
  • Posiadam
    139
  • Teraz czytam
    55
  • Chcę w prezencie
    33
  • 2024
    29
  • Fantasy
    17
  • Ulubione
    16
  • Audiobook
    16
  • Fantastyka
    11

Cytaty

Więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Lauren Roberts Bezsilna Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także