rozwińzwiń

Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów

Okładka książki Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów Aleksandra Struska-Musiał
Okładka książki Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów
Aleksandra Struska-Musiał Wydawnictwo: BIS Seria: Ulica Pazurkowa literatura dziecięca
64 str. 1 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Seria:
Ulica Pazurkowa
Wydawnictwo:
BIS
Data wydania:
2023-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-25
Liczba stron:
64
Czas czytania
1 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375517859
Tagi:
#ulicapazurkowa; #aleksandrastruskamusiał; #ksiązkidladzieci; #zaklinaczkotów
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zbój Joanna Jagiełło, Marcin Minor
Ocena 8,1
Zbój Joanna Jagiełło, Ma...
Okładka książki Edek uczy się alfabetu Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 6,3
Edek uczy się ... Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Jak jedzą zwierzęta Martin Lannuzzi, Octavio Pintos
Ocena 9,5
Jak jedzą zwie... Martin Lannuzzi, Oc...
Okładka książki Jak śpią zwierzęta Martin Lannuzzi, Octavio Pintos
Ocena 9,3
Jak śpią zwier... Martin Lannuzzi, Oc...

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
40
2

Na półkach:

Mają wiele uroku książkowe cykle, bo zapewniają, że przy końcówce lektury nie żegnamy się z bohaterami i ich światem na zawsze. Jeśli książka jest dobra, jeśli postacie wzbudzają w nas pozytywne emocje, a ich życie jest takie, w którym chętnie jako czytelnik się odnajdujemy, to dobijając do ostatniej strony lektury czuje się ogromny żal. Opuścimy znany teren i ruszymy w nieznane. A czasami uczucie tęsknoty jest tak dominujące, że nie wiemy czy będziemy chcieli przeskoczyć w inny literacki świat. Doświadczałam tego stanu od dziecka i mam nadal już jako dorosły czytelnik.

Na szczęście istnieją cykle. I cyklem jest też „Ulica Pazurkowa”. Miałam tą świadomość zaczynając czytać tom pierwszy i zapoznając się z historią rodziny Kociejków. Poznajemy ich w chwili wyjątkowej. Po pierwsze ta historia dzieje się tuż przed i w święta Bożego Narodzenia (a kto zaprzeczy i nie przyzna wyjątkowości tej porze roku?). Po drugie, los rodziny za chwilę bardzo się zmieni. A to za sprawą nieplanowanej wizyty kota Ogryzka i jego apetytowi na karpia. Podwójny życiowy fikołek! Niecodzienność wkraczająca w codzienność!

I tak odkrywamy, że na ulicy Pazurkowej jest nieduży wielorodzinny dom. W domu tym poza Kociejkami mieszka i kilka innych rodzin oraz osób samotnych, które próbują jakoś te swoje sąsiedzkie układy, swady i zgody klocek po klocku na co dzień poukładać. Ale jak wiadomo ile ludzi tyle charakterów, temperamentów i poziomów relacji.

Życie codziennie domu na Pazurkowej wywraca do góry nogami kot. Ale czy to kogoś dziwi? Skoro koty rządzą światem to co dopiero jednym domem. Taki tam fikuśny rudzielec skrada natychmiast serca Kociejków i ich dzieci, ale obecność kota szybko staje się już nie tylko ich sprawą. Ona płynnie przejdzie na każdego mieszkańca tego niewielkiego domostwa. Nie dość, że kot wzbudzi różne emocje i odkryje prawdziwe twarze kociarzy i antykociarzy to po prostu pewnego dnia Ogryzek tak jak nagle się pojawił tak zniknie!

Nie jest moim zamiarem opowiadanie tej historii, bo cała radość to jej odkrywanie karta po karcie. Od karpia i Ogryzka się zaczyna, ale idzie swoim torem dalej i tak mając na półce już cały cykl (w chwili obecnej 4 tomy) możemy wskoczyć w życie bohaterów i w inne pory roku. Nie dość, że mamy stały zestaw postaci (mieszkańców domu przy Pazurkowej) to na plan wchodzą i nowi bohaterowie (także zwierzęcy). W kolejnym tomie poznamy nowych lokatorów (a jak i dlaczego jest nagle wolne mieszkanie to już sami doczytacie). Rodzina Nowicjuszów przybywa z synkiem i swoim psem Pierogiem, a Karolek idealnie pasuje jako kolejny chłopiec do zgranej paczki dzieciaków z domu przy Pazurkowej.

W tomie 2 i 3 (Nowi lokatorzy oraz Matylda i Klopsik) mamy porę letnią. Cudowny czas wakacji kiedy dzieciaki mogą sobie wymyślać od samego rana zabawy, kiedy pogoda pozwala na bieganie w terenie, a okolica ulicy Pazurkowej całkiem fajna, bo i w pobliżu Lasek Kocimiętki, Kocia Polanka, Różany Stawek i ulice o wdzięcznych nazwach: Majerankowa, Jabłkowa, Truskawkowa czy Nagietkowa. Od razu miałam jakieś takie luźne skojarzenia do cudownego własnego okresu wakacji z lat szkoły podstawowej, kiedy zachwyciłam się lekturą „Dzieci z Bullerbyn”. Tak samo ciepłe emocje, grupka przyjaciół, zabawy i wspólne przygody.

Najnowszy tom 4 (Zaklinacz kotów) ukazał się w 2023 roku i dostał nagrodę Książki Roku 2023 portalu granice.pl. Z niego to dowiemy się m.in. jak można poradzić sobie ze spanikowanym kotem na drzewie oraz pomalutku dorastamy wraz bohaterami dziecięcymi. Lokatorzy domu przy Pazurkowej wciąż są dla siebie jak jedna rodzina i łączą ich wspólne cele, pasje oraz zwierzęta. Suszarnia – poza latem, kiedy najchętniej odwiedzany jest domek pod drzewem w ogrodzie – jest miejscem spotkań dzieciaków, ale i regularną miejscówką na omawianie bieżących spraw wszystkich mieszkańców. Z resztą popatrzcie na nią na ilustracjach. Aż chce się tam pójść!

Patrząc jak rozwija się akcja spodziewam się kolejnych tomów i nie będę ukrywać, że chętnie już bym poznała ciąg dalszy. „Ulica Pazurkowa” to przesympatyczna opowieść dla młodszych i starszych. Czytelnik w każdym wieku coś odkryje dla siebie i ma szerokie spektrum postaci z kilku pokoleń – więc zawsze można się z kimś zidentyfikować. Podoba mi się, że opowieści Aleksandry Struskiej-Musiał poza główną osią akcji poruszają ważne problemy i zjawiska takie jak nasz stosunek do zwierząt, osób starszych, wzajemna opieka międzypokoleniowa, uczynność, tolerancja dla inności, niepełnosprawność, akceptacja wśród rówieśników, ucieczka od problemów w swój wąski świat, współpraca w grupach, rozwiązywanie konfliktów u dzieci i dorosłych.

Książki z tej serii mogą wnieść dla dziecka wiele dobrych treści, podsuwających nienachalnie różne rozwiązania w sytuacjach, które każdy z nas kiedyś przeżywał. Główne opowieści każdego tomu są wciągające, lekko i dobrze napisane. Aż sama się zdziwiłam jak bardzo mocno i głęboko wskoczyłam w ten świat i się w nim rozgościłam jako niewidzialny obserwator/ czytelnik.

Bardzo polecam te książki na prezenty dla dzieci. Są wspaniałe na tzw. wieczorne lektury przed snem i do polekturowej dyskusji. Zadowolą młodych miłośników psów i kotów. A może wspomogą czasami tak trudne rodzinne rozmowy na temat tego czy przygarnąć psa lub kota. Autorka pokazuje jak wiele dobrego wnoszą w nasze życie zwierzęta i jak pozytywnie potrafią nas odmienić.

Na koniec muszę jeszcze podkreślić, że tekst dopełniają cudowne ilustracje, a sztywna oprawa i poręczny format z dużą czcionką pomagają w dobrym odbiorze i np śledzeniu treści przez oglądanie obrazków w czasie gdy dorosły czyta książkę dziecku.

Reasumując: polecam!

Mają wiele uroku książkowe cykle, bo zapewniają, że przy końcówce lektury nie żegnamy się z bohaterami i ich światem na zawsze. Jeśli książka jest dobra, jeśli postacie wzbudzają w nas pozytywne emocje, a ich życie jest takie, w którym chętnie jako czytelnik się odnajdujemy, to dobijając do ostatniej strony lektury czuje się ogromny żal. Opuścimy znany teren i ruszymy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
602
602

Na półkach:

W serii ukazały się do tej pory cztery części, z których ostatnia nosi tytuł „Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów”. Nasi czytelnicy bardzo lubią wszystkie części serii i chętnie do nich wracają, dlatego ucieszyli się z kolejnego tomu tego cyklu. Tym razem czytamy, że Państwu Przygrywkom urodziły się bliźniaki: Mania i Lucek. Maluchy szybko stały się ulubieńcami dzieci z ulicy Pazurkowej, które chętnie się z nimi bawiły towarzysząc im w spacerach. Z powiększenia rodziny niezbyt ucieszyły się natomiast koty państwa Przygrywków - Beksa i Piegus, ale pewnego dnia one także wyruszyły na spacer z wózkiem. W pobliżu przejeżdżała karetka pogotowia, a przestraszone koty znalazły się na drzewie. Nie wiadomo było, co robić i jak im pomóc. Czy komuś się udało? 🐱 Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com/2024/01/ulica-pazurkowa-zaklinacz-kotow.html

W serii ukazały się do tej pory cztery części, z których ostatnia nosi tytuł „Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów”. Nasi czytelnicy bardzo lubią wszystkie części serii i chętnie do nich wracają, dlatego ucieszyli się z kolejnego tomu tego cyklu. Tym razem czytamy, że Państwu Przygrywkom urodziły się bliźniaki: Mania i Lucek. Maluchy szybko stały się ulubieńcami dzieci z ulicy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach:

Chętnie czytam książki o dziecięcych zabawach. Lubię też takie, które podnoszą przyjaźń, jako znaczącą wartość. A najcenniejsze w treści jest to, że wszyscy mlodzi bohaterowie są przedstawiani z sympatią i szacunkiem. No i jest Franuś. ❤️

Chętnie czytam książki o dziecięcych zabawach. Lubię też takie, które podnoszą przyjaźń, jako znaczącą wartość. A najcenniejsze w treści jest to, że wszyscy mlodzi bohaterowie są przedstawiani z sympatią i szacunkiem. No i jest Franuś. ❤️

Pokaż mimo to

avatar
291
290

Na półkach:

Co wspólnego ma kolega z klasy ciągnący za warkocze z ucieczka kotów na drzewo?

Dowiecie się wszystkiego w kolejnej części przygód mieszkańców z ulicy Pazurkowej z książki :
Ulica Pazurków. Zaklinacz kotów- Aleksandry Struskiej-Musiał, wydawnictwo bis
Kolejne części serii, wspólnie prezentują się cudownie, nawiązując do siebie formatem, oprawą i grafiką. W tej części śledzimy kolejne perypetie coraz to starszych dzieci z ulicy Pazurkowej i coraz to odpowiedzialnejszych starszych, jak Pan Przygrywka😉
To kolejna części w której znajdziecie mnóstwo humoru, ale też lekcje. Bo któż nie ciągnął lub był ciągnięty za warkocze😉

Tym razem dzieci dopadł problem prawie nie do rozwiązania. Na świat, w domu Państwa Przygrywków, przyszło dwoje dzieci. Bliźniacy, bardzo lubili spacery w wózku w towarzystwie starszych kolegów. Tak samo koty, które powoli zaczęły się przyzwyczajać do stworzeń, które choć sierści nie posiadały, równie często miauczały. Podczas jednego z takich spacerów, koty niepostrzeżenie wslizgnely się pod kocyki maluchów i drzemał w wózku razem z niemowlakami. I było by tak daje gdyby nie syrena, która koty przestraszyła, a te, z panika uciekły na drzewo. I problemu by nie było, gdyby nie to że koty nie chciały zejść. I wtedy dzieci wpadły na pomysł aby o pomoc poprosić nowego kolegę, który naładował koty jak mało kto. Lecz czy to wystarczy, żeby przywołać koty z powrotem? I czy cie gniecie za warkocze, pomoże w nawiązaniu nowej przyjaźni?

Co wspólnego ma kolega z klasy ciągnący za warkocze z ucieczka kotów na drzewo?

Dowiecie się wszystkiego w kolejnej części przygód mieszkańców z ulicy Pazurkowej z książki :
Ulica Pazurków. Zaklinacz kotów- Aleksandry Struskiej-Musiał, wydawnictwo bis
Kolejne części serii, wspólnie prezentują się cudownie, nawiązując do siebie formatem, oprawą i grafiką. W tej części...

więcej Pokaż mimo to

avatar
712
585

Na półkach:

Ulica Pazurkowa jest magicznym miejscem. Nie dlatego, że ktoś z mieszkańców potrafi posługiwać się czarami, ale dlatego, że jest miejscem przyjaznym. Bohaterowie serii to najbardziej przyjacielskie i życzliwe dzieci, jakie znam z dziecięcej literatury. Nieodłącznie towarzyszą im koty. Razem z całą społecznością tworzą zgraną i radosną grupę, której członkowie zawsze mogą na siebie liczyć.
Tak jak teraz, kiedy koty państwa Przygrywków, wystraszone przez syreny pojazdu ratowniczego, uciekły na najwyższe drzewo i nie chcą zejść. Akcja ratunkowa zakończyła się złamaniem nogi przez pana Przygrywka. Nie pozostaje nic innego, jak poprosić o pomoc Feliksa, nowego kolegę z klasy Milki. Jednak ta para nie pała do siebie przyjaznymi uczuciami. Feliks trochę dokucza Milce i dziewczynka nie może się do niego przekonać. Okazuje się, że chłopak ma doskonały wpływ na koty, które kocha całym sercem i świetnie się z nimi rozumie. Milka nie ma innego wyjścia, jak po raz kolejny zmienić o kimś zdanie, mimo niedobrego początku znajomości.
„Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów” to kolejna opowieść o wspaniałej przyjaźni, jaka łączy mieszkańców kamienicy przy ulicy Pazurkowej – zarówno tych młodych, jak i dorosłych. A teraz dołączył do nich kolejny kolega, który na pewno doskonale będzie się czuł wśród wielbicieli kotów. I choć przygody przyjaciół nie są może spektakularne, pełne niebezpieczeństw czy emocji, to i tak czytam o nich z wielką przyjemnością. Bo w otoczeniu bohaterów panuje atmosfera niezwykłej akceptacji, bezpieczeństwa i swobody. Zanurzenie się w niej pozwala poczuć spokój. Ten efekt autorka, Aleksandra Struska-Musiał, osiągnęła plastycznym językiem, a swoje trzy grosze dołożyła pięknymi ilustracjami Katarzyna Zielińska.
„Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów” jest przeznaczona dla czytelników w wieku 5-10 lat. Mój zachwyt tą serią nie słabnie, choć nadal z największym sentymentem wspominam drugą część pt. „Nowi lokatorzy”. Jeśli czujecie sentyment do życia na osiedlach, na których wszyscy wszystkich znali, a dzieci były mile widziane przez wszystkich sąsiadów, sięgnijcie po tę serię. Pokażecie swoim dzieciom, że w ten sposób można się świetnie bawić. Jednocześnie umożliwicie spotkanie z piękną literaturą.

Ulica Pazurkowa jest magicznym miejscem. Nie dlatego, że ktoś z mieszkańców potrafi posługiwać się czarami, ale dlatego, że jest miejscem przyjaznym. Bohaterowie serii to najbardziej przyjacielskie i życzliwe dzieci, jakie znam z dziecięcej literatury. Nieodłącznie towarzyszą im koty. Razem z całą społecznością tworzą zgraną i radosną grupę, której członkowie zawsze mogą na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
205
204

Na półkach:

Czwarta już część serii spotkała się z ogromnym entuzjazmem i zagwarantowała miłe czytelnicze chwile. Bliżej przyglądamy się rodzinie Przygrywków, w której zapanowały zmiany, na świecie pojawiły się bliźniaki: Mania i Lucek, zjednały sobie szybko okolicznych mieszkańców, jednak Beksa i Piegus nie są przekonani do nowego towarzystwa. Kociaki przekonały się, że dzięki maluchom czeka je nowa przygoda i fantastyczne spacery. Na rodzinnym wypadzie dochodzi do nieoczekiwanego zwrotu akcji, hałas syreny pogotowia ratunkowego sprawia, że koty uciekają na drzewo. Co dalej? Jak rozwinie się akcja? Kto ich uratuje? Czy uda się komuś je namówić do zejścia z drzewa? Podpowiadam, że trochę ta eskapada trwa i będzie się działo.

Poznajemy Feliksa, który być może ma sposób na koty, jednak niewiadomo, jak postąpi wobec niego Milka, bo ich ostatnie układy nie należą do najlepszych. Czyżbyśmy mieli do czynienia z zaklinaczem kotów?

Mój sześciolatek - jak widać - zadowolony jest z lektury, podoba mu się każda część serii. Uwielbiam, gdy z książki dzieci mogą czerpać dobre wzorce, które mogą wprowadzić w życie. Relacje z sąsiadami to ważna sprawa, a uwrażliwianie wobec zwierząt to również niezwykle cenna tematyka.

Mocno polecam tę ciepłą historię pełną przygód.

Czwarta już część serii spotkała się z ogromnym entuzjazmem i zagwarantowała miłe czytelnicze chwile. Bliżej przyglądamy się rodzinie Przygrywków, w której zapanowały zmiany, na świecie pojawiły się bliźniaki: Mania i Lucek, zjednały sobie szybko okolicznych mieszkańców, jednak Beksa i Piegus nie są przekonani do nowego towarzystwa. Kociaki przekonały się, że dzięki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
190

Na półkach:

Czy pamiętacie przygody naszych bohaterów z Ulicy Pazurkowej? Dziś przychodzę do Was z fantastyczną informacją, ponieważ nakładem @wydawnictwobis ukazała się kolejna część z tej serii, autorstwa @ola.struska.musial.autorka - ,,Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów".

W czwartej już części przygód naszych bohaterów poznajemy urocze bliźniaki - Manię i Lucka, czyli potomków Państwa Przygrywków, dzięki którym koncertowanie ma miejsce nie tylko za dnia ale i w nocy. Nowi mieszkańcy wzbudzili również kocią ciekawość i rozkochali w sobie okoliczne dzieciaki. Chociaż koty nie do końca był zadowolone z powiększonej rodzinki, szybko odkryły plusy podróżowania w miękkim i ciepłym wózeczku. Wszystko jednak do czasu... Zwłaszcza, gdy pewnego dnia ze strachu uciekły na drzewo, czym zrobiły nie małą sensację....

Poznajcie ciekawe sposoby na uratowanie wystraszonych kotów na drzewie :)

[Współpraca recenzencka]

Wydawca: @wydawnictwobis
Seria: Ulica Pazurkowa
Data premiery: 25.10.2023
Wiek: 3-6

#wydawnictwobis #bis #ulicapazurkowa #zaklinaczkotów #kot #koty #kochamkoty #czytam #kochamczytac #książkidladzieci #dladzieci #nowość #premiera #bestseller #aleksandrastruskamusiał

Czy pamiętacie przygody naszych bohaterów z Ulicy Pazurkowej? Dziś przychodzę do Was z fantastyczną informacją, ponieważ nakładem @wydawnictwobis ukazała się kolejna część z tej serii, autorstwa @ola.struska.musial.autorka - ,,Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów".

W czwartej już części przygód naszych bohaterów poznajemy urocze bliźniaki - Manię i Lucka, czyli potomków...

więcej Pokaż mimo to

avatar
534
503

Na półkach:

Jest wiosna. W rodzinie Przygrywków urodziły się bliźniaki Mania i Lucek. Każdego dnia dzieci z ulicy Pazurkowej odwiedzają je i wraz z bliźniakami wychodzą na spacer. Pewnego razu w ich wózku urządzają sobie drzemkę koty Przygrywków Piegus i Beksa. Nikt jednak nie zauważa ich obecności i mama bliźniaków wraz z dziećmi z Pazurkowej jak gdyby nigdy nic wychodzi na spacer. O pasażerach na gapę nikt by się nie dowiedział gdyby nie przejeżdżający akurat w okolicy ambulans na sygnale. Na dźwięk syreny bliźniaki zaczęły przeraźliwie płakać. Koty zaś słysząc to wystrzeliły z wózka jak poparzone wspinając się na pobliskie drzewo. W żaden sposób nie można było ich z niego ściągnąć. Nie pomagały ani nawoływania ani aromatyczne przekąski, które dzieci podtykały im niemal pod nos. Sytuacja wydawała się być beznadziejna. Wtedy to Milka pomyślała o Feliksie i jego niecodziennych umiejętnościach. Jakich? Koniecznie sięgnijcie po lekturę aby dowiedzieć jak i czy w ogóle udało się ściągnąć Piegusa i Beksę z drzewa.

"Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów" to ciepła, mądra i zarazem zabawna historia. Fajna propozycja dla dzieci, które czytają już samodzielnie jak i do wspólnego z nimi czytania. Za jej sprawą trafiamy do wspaniałego miejsca pełnego życzliwości i empatii. Mieszkańcy Pazurkowej wspierają się w codziennych radościach i troskach. Nie zamykają się na sąsiadów, a ochoczo spędzają z nimi czas. Atmosfera tego miejsca jak i same relacje łączące mieszkańców sprawiają też, że mieszka się tam naprawdę wyjątkowo przyjemnie.

Jest to bardzo pozytywna i pełna uroku książka. Prosty tekst wzbogacają co jakiś czas sympatyczne kolorowe ilustracje co zdecydowanie uprzyjemni lekturę młodszym czytelnikom. Książka będzie doskonałym pomysłem na chłodne jesienno-zimowe wieczory. Jeżeli poszukujecie więc pogodnej, pełnej pozytywnej energii historii koniecznie musicie odwiedzić i poznać uroczych bohaterów zamieszkujących ulicę Pazurkową. Naprawdę warto się z nimi zaprzyjaźnić. ;)

Jest wiosna. W rodzinie Przygrywków urodziły się bliźniaki Mania i Lucek. Każdego dnia dzieci z ulicy Pazurkowej odwiedzają je i wraz z bliźniakami wychodzą na spacer. Pewnego razu w ich wózku urządzają sobie drzemkę koty Przygrywków Piegus i Beksa. Nikt jednak nie zauważa ich obecności i mama bliźniaków wraz z dziećmi z Pazurkowej jak gdyby nigdy nic wychodzi na spacer. O...

więcej Pokaż mimo to

avatar
748
404

Na półkach: , ,

Znacie bandę z ulicy Pazurkowej : Marysię, Milkę, Karola, Wojtka, Franka i Mikrusa? Przygody szóstki przyjaciół i ich wąsatych, rudych pupili wymyśliła i opisała Aleksandra Sturska- Musiał . Wszystko zaczęło się od Ogryzka, a tak naprawdę Ogryzki …
Za kilka lat do ich bandy z Pazurkowej dołączą bliźniaki Państwa Przygrywków - Mania i Lucek. Na razie szóstka przyjaciół chętnie pilnuje nowych lokatorów i asystuje podczas spacerów. W przechadzkach, a zwłaszcza przejażdżkach wózkiem jako pasażerowie „na gapę” gustują również koty Beksa i Piegus.
Wypłoszyć spod puszystej kołderki może je tylko dźwięk syreny alarmowej, a wówczas …
„… rude kłębki czym prędzej wdrapały się na drzewo”. Ich schronieniem stała się wierzba z „tajną bazą”. Sąsiedzi próbują różnych sztuczek , aby sprowadzić koty na ziemię, miauczą, kuszą przysmakami, nawołują, śpiewają …. Nie pomaga ani miauuu, ani mru, ani nawet kici, kici, koty uparcie tkwią na drzewie.
Niektórzy próbują dostać się do kotów uprawiając „wspinaczkę drzewną”. Czy to może się dobrze skończyć?
W końcu Milka przypomina sobie , że ona zna zaklinacza kotów, który może pomóc. Ale jak ma go prosić o pomoc, skoro jest na niego obrażona?
Czy uda się uratować kociaki? Musicie przekonać się sami, czytając „Ulicę pazurkową. Zaklinacza kotów.” Najlepiej przeczytajcie całą serię. Gwarantuję świetną zabawę, dużo śmiechu i wzruszeń. "Ulica Pazurkowa" to idealny prezent pod choinkę dla miłośników zwierząt. A kto już czytał trzy poprzednie tomy, może w mikołajki znajdzie w butach tom czwarty. Świątecznie polecam 😻

Znacie bandę z ulicy Pazurkowej : Marysię, Milkę, Karola, Wojtka, Franka i Mikrusa? Przygody szóstki przyjaciół i ich wąsatych, rudych pupili wymyśliła i opisała Aleksandra Sturska- Musiał . Wszystko zaczęło się od Ogryzka, a tak naprawdę Ogryzki …
Za kilka lat do ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
640

Na półkach: ,

„Na Ulicy Pazurkowej wreszcie pojawiła się wiosna”. Tak zaczyna się czwarty już tom przygód przyjaciół z kamienicy przy Ulicy Pazurkowej. Ponieważ tajna baza nie jest jeszcze tajna, a liście na drzewach dopiero się pojawią, to dzieci mają swój plan B na spędzanie wolnego czasu. Tym planem są wspólne spacery z rodziną Przygrywków, a dokładnie z nowo narodzonymi bliźniakami. Wszystko przebiegało koncertowo, aż do czasu kiedy na jeden, ze spacerów wybrały się również koty Państwa Przygrywków – Piegus i Beksa. Głośny sygnał syreny oraz jeszcze głośniejszy płacz Mani i Lucka spowodowały, że kociaki uciekły, gdzie pieprz rośnie, czyli na wierzbę. I w tym miejscu zaczyna się pełna emocji akcja ratunkowa, bo jak ściągnąć z drzewa dwa koty, które wcale nie chcą zejść?

Piegusa i Beksę mieliśmy okazję poznać w jednym z poprzednich tomów. Są to dzieci Ogryzka, a w zasadzie Ogryzki, kotki Państwa Kociejków. Swoją ucieczką zmobilizowały zarówno dzieci, jak i rodziców, którzy prześcigali się w pomysłach na sprowadzenie kociaków na ziemię. Ostateczny wybór padł na Feliksa, kolegę z klasy Milki. Feliks, według Milki, jest dziwny, robi kawały koleżankom i kolegom z klasy, a do tego codziennie jest cały w kociej sierści. Tak więc oczywistym jest wybór właśnie jego, bo komu może się powieść, jak nie takiemu miłośnikowi kotów.
Kolejna historia to kolejne mile spędzone chwile wśród przesympatycznej grupie dzieciaków, żądnych przygód i głową pełną pomysłów. Kolejny raz można było dowiedzieć się z niej kilku wartościowych rzeczy jak poznanie i wyjaśnienie powiedzeń, ale również to, że nie warto oceniać ludzi po pozorach. W końcu okazuje się, że pierwsze wrażenie nie zawsze jest najtrafniejsze, a opieranie się tylko na nim może nas pozbawić naprawdę wartościowych znajomości.

Ilustratorka stanęła na wysokości zadania, więc każda z ilustracji aż tętni życiem. Tym razem na darmo szukać małych obrazków, większość z nich została opowiedziana na dwóch stronach, przedstawiając emocje i zachowania uczestników akcji ratunkowej. Książka została wydana w takiej samej formie jak pozostałe tomy, dlatego też będzie idealnie pasować do swoich poprzedników i świetnie prezentować się na półce domowej biblioteczki.

Jeżeli ktoś jeszcze nie miał okazji zapoznać się z przygodami mieszkańców kamienicy na Ulicy Pazurkowej (mam nadzieję, że nie ma zbyt wielu takich osób ;)),to nie wiem, na co czeka… nie traćcie czasu. To zdecydowanie jedne z ciekawszych książek dla dzieci, jakie miałam okazję czytać synkowi. Gorąco polecam.

https://papierowybluszcz.wordpress.com/2023/11/14/ulica-pazurkowa-zaklinacz-kotow-aleksandra-struska-musial/

„Na Ulicy Pazurkowej wreszcie pojawiła się wiosna”. Tak zaczyna się czwarty już tom przygód przyjaciół z kamienicy przy Ulicy Pazurkowej. Ponieważ tajna baza nie jest jeszcze tajna, a liście na drzewach dopiero się pojawią, to dzieci mają swój plan B na spędzanie wolnego czasu. Tym planem są wspólne spacery z rodziną Przygrywków, a dokładnie z nowo narodzonymi bliźniakami....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    17
  • Chcę przeczytać
    3
  • Kubusiowe
    1
  • Posiadam
    1
  • ❇️ Legimi
    1
  • ⚔️ Wyzwanie LC 2024
    1
  • Ulubione
    1
  • 2023
    1
  • Literatura polska
    1
  • L-owe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ulica Pazurkowa. Zaklinacz kotów


Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także