rozwińzwiń

Zbój

Okładka książki Zbój Joanna Jagiełło, Marcin Minor
Okładka książki Zbój
Joanna JagiełłoMarcin Minor Wydawnictwo: Agora literatura dziecięca
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2023-10-11
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-11
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326840654
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
508
508

Na półkach:

Bohaterami tej prześlicznej historyjki dla dzieci są lamy. Chłopak i dziewczyna. Regina i Zbój, który tak naprawdę ma na imię Zbigniew i, nawet jak na lamę, stanowi godny przykład przekory i chęci przygód. W jego lamiej główce wciąż odżywają opowieści dziadka o jego życiu w Peru, gdzie wszystko było lepsze: niebo bardziej błękitne, słońce gorętsze, a trawa soczystsza. Nade wszystko zaś w Peru było coś, o czym tutaj, zza płotu, lamy mogły jedynie pomarzyć – WOLNOŚĆ. I Śnieżna Góra, a gdzieś tam także kamień przynoszący szczęście, który tylko czeka, aby ktoś go odnalazł.

Gdy tylko zatem nadarza się okazja, by uciec, nasze lamy ją wykorzystują. Przed nimi otworem stoi cały świat i wszystkie możliwości, jakie stwarza. Oszałamia je przestrzeń i ogrom rozgwieżdżonego nieba, nieznane zapachy i nowe odgłosy, a świadomość, że mogą iść, dokąd tylko zechcą, odbiera wręcz oddech z ekscytacji.

Tak sobie wędrując, spotykają różne zwierzęta, zawierają liczne znajomości. Z wiewiórką Madzią, która opowiada im historyjkę o Liczyrzepie – Duchu Gór. Widzą, że to, co dla nich tak cenne, dla mieszkańców tego lasu jest po prostu codziennością, nad którą się w ogóle nie zastanawiają. Zbój i Regina uczą się świata, mogą zobaczyć, jak wiele gatunków zwierząt żyje na Ziemi, jakie ciekawe mają stadia rozwoju, np. żaby, że można spać wisząc głową w dół, jak nietoperze, troszczyć się o małe dziki, jak ich matka – locha. Sami starają się pomagać i otrzymują pomoc od innych, nawet od groźnej żmii.

Wiele tutaj ciekawych informacji o zwyczajach zwierząt, o ich wyglądzie (nieocenione, cudowne ilustracje mistrza Marcina Minora) i usposobieniu. Ale, co chyba równie ważne, o uczuciach. O przyjaźni, empatii, poczuciu przywiązania. O tym, że wzajemna życzliwość owocuje przyjaźniami, że pomagając drugiemu, sami odczuwamy radość. No i potrzeba wolności, eksploracji świata, poznawania nowego, zaspokajania ciekawości. To sprawia, ze się rozwijamy, dojrzewamy…

Aby urzeczywistnić marzenia trzeba nieraz pokonać lęk, zdobyć się na odwagę opuszczenia bezpiecznej zagrody. Są jednak też osoby, które na nas liczą i obowiązki, przed którymi wstyd uciekać. Tak więc najważniejsze w życiu to równowaga, także ta między marzeniami, a rzeczywistością. Nie zawsze widzimy, że szczęścia nie trzeba szukać na końcu świata. Jest ono tuż obok, trzeba je tylko pochwycić i już nie wypuszczać z rąk.

Zachwyt budzi szata graficzna książki, kolorowe, oddziałujące na wyobraźnię dziecka ilustracje, duża czcionka, by dzieciaki mogły czytać samodzielnie, twarda oprawa i solidne, sztywne kartki. Nie ukrywam, że talent ilustratorski Marcina Minora mnie urzeka nie od dzisiaj. W dodatku idealnie potrafi on wczuć się i oddać ducha opowieści. Historyjka jest pouczająca, ale nienachalnie, dydaktyzm ledwie wyczuwalny i zachowana idealna równowaga między przygodą, emocjami i wartościami poznawczymi. To bardzo ciekawa i miła dla oka książeczka dla dzieci.
Książkę przeczytałam dzięki portalowi: https://sztukater.pl/

Bohaterami tej prześlicznej historyjki dla dzieci są lamy. Chłopak i dziewczyna. Regina i Zbój, który tak naprawdę ma na imię Zbigniew i, nawet jak na lamę, stanowi godny przykład przekory i chęci przygód. W jego lamiej główce wciąż odżywają opowieści dziadka o jego życiu w Peru, gdzie wszystko było lepsze: niebo bardziej błękitne, słońce gorętsze, a trawa soczystsza. Nade...

więcej Pokaż mimo to

avatar
602
602

Na półkach:

Czy pamiętacie serię „Zwierzaki”? Przeczytajcie o kolejnym tomie tej serii, która ukazuje się nakładem Wydawnictwa Agora. „Zbój” to opowieść o lamach, które spędzały razem czas, aż pewnego dnia połączyła ich przyjaźń. Tytułowy zbój, czyli Zygmunt przebywał z Reginą, która się od niego różniła. Ona marzyła o założeniu rodziny, on - o przygodach. Pewnego dnia lamy zostały przewiezione do nowego gospodarstwa. Tam mogły zobaczyć z oddali ośnieżony górski szczyt, który rozbudził chęć do poznawania świata. Pewnego razu nadarzyła się okazja, aby wyruszyć przed siebie, bo ktoś zapomniał zamknąć ich zagrody. Wtedy lamy wyruszyły na zwiedzanie okolicy, a potem z inicjatywy Zbója w stronę gór. Niestety Regina po jakimś czasie została ranna i musiała wrócić do zagrody. Zbój jednak szedł dalej. Czy udało mu się przeżyć przygodę i wrócić do Reginy? 🤔 Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com/2024/01/zboj.html

Czy pamiętacie serię „Zwierzaki”? Przeczytajcie o kolejnym tomie tej serii, która ukazuje się nakładem Wydawnictwa Agora. „Zbój” to opowieść o lamach, które spędzały razem czas, aż pewnego dnia połączyła ich przyjaźń. Tytułowy zbój, czyli Zygmunt przebywał z Reginą, która się od niego różniła. Ona marzyła o założeniu rodziny, on - o przygodach. Pewnego dnia lamy zostały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
87
19

Na półkach: ,

Bardzo przyjemna opowieść o lamie chcącej zmienić swoje życie i spełnić marzenie o wolności. Tyle tylko czy wolność zawsze oznacza odejście z miejsca zamieszkania i odnalezienie celu opisanego w bajaniach nieżyjącego dziadka. Czy tam gdzie nas nie ma jest tak wspaniale jak sobie wyobrażamy? A może wolność to posiadanie kogoś bliskiego, zaufanego i skorego do dzielenia z nami życia? Ile trzeba przeżyć przygód, by zrozumieć, że szczęście miało się na wyciągnięcie ręki? Książka pozwala odnaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania. Skłania do refleksji oraz rozmowy z młodym czytelnikiem o tym, co w życiu jest rzeczywiście ważne. Wartościowa, zabawna, mądra. Dodatkowo ozdobiona bardzo dobrymi ilustracjami dobrze znanego M. Minora.

Bardzo przyjemna opowieść o lamie chcącej zmienić swoje życie i spełnić marzenie o wolności. Tyle tylko czy wolność zawsze oznacza odejście z miejsca zamieszkania i odnalezienie celu opisanego w bajaniach nieżyjącego dziadka. Czy tam gdzie nas nie ma jest tak wspaniale jak sobie wyobrażamy? A może wolność to posiadanie kogoś bliskiego, zaufanego i skorego do dzielenia z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3786
3728

Na półkach:

Jednak prawdą jest, że historie prawdziwe brzmią bardziej nieprawdopodobnie od tych zmyślonych. Ciekawa to była bajeczka, ale zbyt egzotyczna jak na Karkonosze (mimo, że pomysł oparty na faktach).

Jednak prawdą jest, że historie prawdziwe brzmią bardziej nieprawdopodobnie od tych zmyślonych. Ciekawa to była bajeczka, ale zbyt egzotyczna jak na Karkonosze (mimo, że pomysł oparty na faktach).

Pokaż mimo to

avatar
493
270

Na półkach:

Super książka i dla dzieci i dla dorosłych. Na pewno dla pasjonatów przyrody.

Super książka i dla dzieci i dla dorosłych. Na pewno dla pasjonatów przyrody.

Pokaż mimo to

avatar
191
191

Na półkach:

Autorka książek dla dzieci, Joanna Jagiełło, próbuje dociec, co kierowało lamą, która postanowiła wybrać się na kilkumiesięczną wyprawę po polskich górach. Czy faktycznie odezwał się w niej głos przodków mieszkających w wysokich Andach i sądziła, że kusząca bielą Śnieżka to jeden z ich szczytów? A może życie w niewoli, nawet u dobrych i troskliwych ludzi, dalekie jest od noszonej głęboko w sercu wolności. A być może ta nietypowa lama podróżniczka zapragnęła przeżyć niezapomnianą przygodę. W końcu raz się żyje 😉.

Jak myślicie? Bo historia ta wydarzyła się naprawdę. I to wcale nie hen daleko, a w naszych pięknych Karkonoszach i wcale nie tak dawno temu. Ba jest nawet szansa, że mogliście poznać Zbója osobiście, odwiedzając zlokalizowane w pobliżu Karpacza miasteczko rozrywki Western City, w którym mieszkały bohaterki tej historii. Bo Zbój miał towarzyszkę, Reginę którą udało mu się namówić na wyprawę, choć tylko na jej początkową część.

Nie wiemy co dokładnie lamą kierowało, ani jakie górskie ścieżki przemierzyła, ale autorka wymyśliła dla niej najlepszy z możliwych scenariusz, pełen barwnych postaci, które spotyka na swojej drodze, trudnych pytań oto, co w życiu najważniejsze i miłości, do której warto wracać. ❤️

Dzięki tej książce seria "Zwierzaki" nabrała pięknych jesiennych kolorów, które zmalował w niej człowiek o wielkim talencie - Marcin Minor.

Autorka książek dla dzieci, Joanna Jagiełło, próbuje dociec, co kierowało lamą, która postanowiła wybrać się na kilkumiesięczną wyprawę po polskich górach. Czy faktycznie odezwał się w niej głos przodków mieszkających w wysokich Andach i sądziła, że kusząca bielą Śnieżka to jeden z ich szczytów? A może życie w niewoli, nawet u dobrych i troskliwych ludzi, dalekie jest od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
202

Na półkach:

Jeśli usłyszysz kiedyś o lamie, która wędrowała po górskich lasach, to nie myśl, że to bajka dla dzieci. Ta historia wydarzyła się naprawdę! I to nie w Andach, a w polskich Karkonoszach. Joanna Jagiełło na bazie tej nieprawdopodobnej historii stworzyła opowieść nie o jednej lamie, a o dwóch. I dodała do niej jeszcze innych zwierzęcych bohaterów, a do tego kilka istotnych przemyśleń i wartości o tym, czym dla każdego z nas jest szczęście. "I dla każdego było ono trochę czymś innym, ale jednocześnie trochę tym samym". Oto "Zbój", najnowszy tytuł z serii "Zwierzaki" od wydawnictwa Agora ze znakomitymi ilustracjami Marcina Minora.

Dwie lamy opuszczają zagrodę, bo jedną z nich ciągnie do Śnieżnej Góry. To Zbyszka, tytułowego Zbója, tak mocno intryguje góra (która nawet w pewnym momencie zniknie) i to, co znajduje się po jej drugiej stronie, że gdy tylko nadarza się okazja, zostawia za sobą bezpieczny kąt. W tej spontanicznej wyprawie towarzyszy mu Regina, która wobec Zbója żywi ciepłe uczucia. Jednak do samej wędrówki nie jest do końca przekonana. Po co gonić za czymś, czego nawet już nie widać? Po co ryzykować? Czy nie lepiej zostać tu, gdzie wszystko jest już znane?

Zbój jest jednak zdeterminowany i czuje, że ta wyprawa daje mu wolność. Nawet gdy Regina zostanie schwytana przez ludzi, on się nie podda i dalej będzie zmierzał na szczyt góry. Ta podróż okaże się jednak niebywale pouczająca. Rozbudzi w Zbóju uczucia, których wcześniej nie znał. Pozna przyjaciół, od których usłyszy cenne rady, a czasem też gorzkie słowa. Ktoś pomoże jemu, a za chwilę to on wyciągnie pomocne kopytko (chociaż lamy tak naprawdę nie mają kopyt, a miękkie poduszeczki z pazurkami). Chcesz wiedzieć, czy Zbój dotrze na szczyt? I co tam zobaczy? Sięgnij zatem po książkę i przekonaj się sam/sama.

Joanna Jagiełło błyskotliwie połączyła opowieść pełną przygód z życiowymi mądrościami i dobrym humorem. To opowieść, która pokazuje, jak różnorodni jesteśmy, jak różne możemy mieć potrzeby i na jak wiele sposobów możemy postrzegać świat. Piękna i pouczająca opowieść.

Jeśli usłyszysz kiedyś o lamie, która wędrowała po górskich lasach, to nie myśl, że to bajka dla dzieci. Ta historia wydarzyła się naprawdę! I to nie w Andach, a w polskich Karkonoszach. Joanna Jagiełło na bazie tej nieprawdopodobnej historii stworzyła opowieść nie o jednej lamie, a o dwóch. I dodała do niej jeszcze innych zwierzęcych bohaterów, a do tego kilka istotnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
233
229

Na półkach:

"Tak bardzo chciałbym, żebyś tam kiedyś dotarł. Na Śnieżną Górę. Z łatwością ją rozpoznasz, bo jest zawsze biała. A może odnajdziesz kamień, który przynosi wieczne szczęście?"
Słowa dziadka Leandra Zbój nosił od lat głęboko w sercu. Marzył wciąż o tym, by odnaleźć tajemniczy ogród Władcy Gór, pełen wonnych kwiatów i leczniczych ziół.
Pragnął wyruszyć w pokryte śniegiem górskie szczyty i poczuć wolność. Chciał cieszyć się ścieżką, która nie kończy się płotem, przemierzać kwitnące łąki i gęste lasy.
Lama Regina, jego towarzyszka, twardo stąpająca po ziemi, nie rozumiała tego bujania w obłokach.
Zrządzenie losu sprawiło, że obie lamy miały okazję, by opuścić zagrodę.
Tak rozpoczęła się wymarzona podróż Zbója. Ta, której tak bardzo pragnęła jego lamia dusza.
Czy największe marzenie Zbója się spełniło? Kogo poznał w trakcie swojej wędrówki? Czy Regina wiernie mu towarzyszyła?
Zaciekawieni jak ta historia potoczyła się dalej?
Sięgnijcie zatem po książkę pt. "Zbój". Opowieść opisującą prawdziwą ucieczkę lam, którą dla młodych czytelników napisała Joanna Jagiełło.
Dzięki bohaterom tejże opowieści poznacie fascynujący świat zwierząt zamieszkujących Karkonosze. Zbliżycie się niemal na wyciągnięcie ręki do tej pięknej karkonoskiej natury. Odkryjecie ponadto, co tak naprawdę w życiu jest najważniejsze.
Polecam najserdeczniej tę ozdobioną magicznymi ilustracjami Marcina Minora książkę o odwadze w podążaniu za marzeniami, poszukiwaniu życiowej drogi, przyjaźni i dobrym sercu.
Warta jest naszej uwagi.

"Tak bardzo chciałbym, żebyś tam kiedyś dotarł. Na Śnieżną Górę. Z łatwością ją rozpoznasz, bo jest zawsze biała. A może odnajdziesz kamień, który przynosi wieczne szczęście?"
Słowa dziadka Leandra Zbój nosił od lat głęboko w sercu. Marzył wciąż o tym, by odnaleźć tajemniczy ogród Władcy Gór, pełen wonnych kwiatów i leczniczych ziół.
Pragnął wyruszyć w pokryte śniegiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
881
177

Na półkach:

@mamcia_tomusio_lilusiowa
To piękna książka w twardej oprawie z aż 26 kilkustronnicowymi rozdziałami. Głównym bohaterem książki jest tytułowy Zbój czyli lama o prawdziwym imieniu Zbigniew. Mamy tutaj jeszcze wielu dodatkowych bohaterów m.in. lamę Reginkę, wiewiórki Madzia i Edzio, nietoperze, sarny czy cietrzewia.

Zbój pragnie wyrwać się z niewoli i namawia przyjaciółkę Reginkę na wyprawę w poszukiwaniu lepszego życia za Śnieżną Górą. Zbój jest przekonany, że trafi w góry Andy i spotka legendarnego Ducha Gór o którym opowiadał mu dziadek Leandro.

Czy Zbój odnajdzie lepszy świat i spotka jakieś inne lamy poza Reginką?

To historia o tym, że gonimy ciągle za czymś lepszym, że myślimy, że "u sąsiada trawa lepiej rośnie". A może "wszędzie lepiej gdzie nas nie ma"? Do jakich wniosków dojdzie Zbój? Czy odnajdzie Ducha Gór?

To książka o tym, że szukając szczęścia, lepszego życia czasem nie dostrzegamy, że mamy je już obok siebie.

Bardzo dobra lektura, polecam Wam serdecznie

@mamcia_tomusio_lilusiowa
To piękna książka w twardej oprawie z aż 26 kilkustronnicowymi rozdziałami. Głównym bohaterem książki jest tytułowy Zbój czyli lama o prawdziwym imieniu Zbigniew. Mamy tutaj jeszcze wielu dodatkowych bohaterów m.in. lamę Reginkę, wiewiórki Madzia i Edzio, nietoperze, sarny czy cietrzewia.

Zbój pragnie wyrwać się z niewoli i namawia przyjaciółkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
300

Na półkach:

W karkonoskie krajobrazy ruszamy i to z towarzystwem nie byle jakim. Bo ilu z Was po polskich górach z dwiema lamami łaziło? A z nich inteligentne bestie (urocze takie jednocześnie, a z tym trzeba się już urodzić). I nie, żadne to science fiction czy fantasy. Naprawdę się zdarzyło lat temu kilka, a autentyczne historie szczególnie we mnie zapadają.

Joanna Jagiełło usłyszała historię o błąkającej się przez kilka miesięcy lamie od Jerzego Pokój, właściciela Western City w Ścięgnach, z którego ucieczka lam nastąpiła. Sama mówi, że ogarnęła ją wtedy ekscytacja. "Co za zbój!", pomyślała. I tak powstała ta lektura.

Plecaki spakowane? Kanapki na drogę są? Gotowi na wędrówkę? Ruszamy na szlaki przygód pełne.

Jak to jest więc zew wolności poczuć? I nie chcieć już płotów, ogrodzeń, zamknięć? Tego właśnie doświadczył tytułowy Zbój, który wymknąć się z niewoli postanowił. Ku korzeniom swym podążyć. Enigmatyczne Andy odszukać i Ducha Gór odnaleźć (a może Liczyrzepę?). Wraz z nim Regina, nie do końca przekonana do tego zrywu, bo po co się tu wyrywać, skoro dobrze jest jak jest. Idzie jednak. Z miłości?

Blisko nam tu do natury. Czasem bywa groźnie, jeszcze częściej zabawnie, ale i nostalgicznie. Po drodze spotykamy stworzeń morze i relacji różnych smakujemy. Jest pies Brytan, wiewiórka Magda, cietrzew Ferdynad, Edzio, trzej muszkieterowie, ptaszek Pestek, muflon Zachariasz i innych wielu. Jest list gończy i tęsknota. Nudzić się nie będziecie.

W prawdziwej historii samica została odnaleziona bardzo szybko. Samiec wędrował, wędrował, aż w końcu zszedł w niższe partie gór i dał się złapać. Może tęsknił za Reginą? Bo lamy bez stada osowiałe się stają i smutne takie. Sprawdźcie sami jak to w książce będzie, bo los może przynieść niespodzianek wiele i rozczulić czytelnika razy kilka.

Dziecięca opowieść, ale o tym co najważniejsze tak intrygująco prawi, że wciąga. Jak wir. A co współcześnie może być cenniejszego niż lektura, od której oderwać się nie można?

Ze sobą, na dalszą drogę, zabieram Wiewiórki Magdy słowa, może i Wam się przydadzą: "Wyluzuj. Czasem trzeba się zatrzymać i nauczyć czegoś o świecie. To nigdy nie jest zmarnowany czas".

To co, luzujemy i świat chłoniemy? Start!

W karkonoskie krajobrazy ruszamy i to z towarzystwem nie byle jakim. Bo ilu z Was po polskich górach z dwiema lamami łaziło? A z nich inteligentne bestie (urocze takie jednocześnie, a z tym trzeba się już urodzić). I nie, żadne to science fiction czy fantasy. Naprawdę się zdarzyło lat temu kilka, a autentyczne historie szczególnie we mnie zapadają.

Joanna Jagiełło...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    31
  • Przeczytane
    27
  • Posiadam
    4
  • Elitki
    1
  • Ulubione
    1
  • 2023
    1
  • Dziecięce 2024
    1
  • DLA DZIECI
    1
  • Czytamy z K. i I.
    1
  • Dziecięce
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zbój


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,6
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także