Kontynuacja książki "Jak jesienne liście". W odpowiednich momentach następuje zwrot akcji, i to zaskakujący!

Kontynuacja książki "Jak jesienne liście". W odpowiednich momentach następuje zwrot akcji, i to zaskakujący!

Łucja po śmierci męża nadal nie mogła dojść do siebie, ale czekała na powrót Marcela, ponieważ była ciekawa czy odezwie się do niej... Podczas gdy Łucja była w pracy do hotelu przyszła kobieta, która zostawiła jej karteczkę z numerem telefonu do Ławki tłumacząc autora tym, że nie chce, aby paparazzi znów ją nękali. Kobieta nie jest pewna czy powinna odezwać się do Marcela, ponieważ nadal kocha męża, natomiast Marcel czeka z niecierpliwością na telefon od Łucji...

Czy Łucja da szansę Marcelowi i wpuści go do swojego życia?

"Jak wiosenne kwiaty" była równie emocjonująca jak poprzednia część. Bohaterka miała naprawdę trudną decyzję do podjęcia i przyznam szczerze, że sama nie wiedziałabym jak postąpić w takiej sytuacji... Byłam bardzo ciekawa jaką decyzję podejmie zarówno Łucja jak i Marcel. Pomimo, że kobieta nadal próbuje odnaleźć się w nowej sytuacji to nie zamyka się na kontynuację znajomości z pisarzem. W naprawdę subtelny sposób autorka pokazuje, że czas odgrywa ważną rolę w życiu każdego z nas i dać szansę czemuś nowemu. Lekki styl autorki sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie.

Jeśli chcecie się dowiedzieć czy bohaterów czeka happy end koniecznie sięgnijcie po tę książkę, ale zacznijcie od "Jak jesienne liście".

Łucja po śmierci męża nadal nie mogła dojść do siebie, ale czekała na powrót Marcela, ponieważ była ciekawa czy odezwie się do niej... Podczas gdy Łucja była w pracy do hotelu przyszła kobieta, która zostawiła jej karteczkę z numerem telefonu do Ławki tłumacząc autora tym, że nie chce, aby paparazzi znów ją nękali. Kobieta nie jest pewna czy powinna odezwać się do Marcela,...

🌺RECEZJA🌺

Tytuł: "Jak wiosenne kwiaty"
Autorka : Joanna Denko
Wydawnictwo: Magia Słów


Jest to kontynuacja książki "Jak jesienne liście" .
W tej części możemy poznać dalsze losy Łucji i Marcela.
Po bólu i ciemieniu powoli małymi kroczkami stają się szczęśliwi.
Łucja boi się otworzyć na nową znajomość. Bardzo lubi spędzać czas z Marcele, lecz uważa ,że nie zasługuje na niego.
Mężczyzna bardzo chce być z kobietą i cieszy go każde spotkanie.
Daje on czas kobiecie na to,by sama dojrzała do ruszenia na przód.
Gdy wydaje się , że już wszystko będzie dobrze. Pola była żona mężczyzny z rzuca na niego opiekę na jej córka. Łucja jest dużym oparciem dla mężczyzny.
Jak mężczyzn godzi się już z sytuacją, w której się znalazł dochodzi do wypadku. Kobieta musi zmierzyć się ze swoimi lękami.

Czy Łucja i Marcel będą szczęśliwi?
Czy Marcel poradzi siebie z opieką nad małą dziewczynką?

Autorka kolejny raz dała nam wachlarz emocjonalny. Bardzo podoba mi się ,że w książę historia dojrzewa powoli ,by zakwitnąć miłością.
Podoba mi się dojrzałość Marcela w postępowaniu z Łucją.
Ta para już dawno skradła moje serce ,a teraz już przepadałam.
Pamiętajcie by czytając zacząć od pierwszej części,bo tak poznajmy początek historii naszych bohaterów.

Ps. Czy wam też brak czasu na wszystko ostatnio?

🌺RECEZJA🌺

Tytuł: "Jak wiosenne kwiaty"
Autorka : Joanna Denko
Wydawnictwo: Magia Słów


Jest to kontynuacja książki "Jak jesienne liście" .
W tej części możemy poznać dalsze losy Łucji i Marcela.
Po bólu i ciemieniu powoli małymi kroczkami stają się szczęśliwi.
Łucja boi się otworzyć na nową znajomość. Bardzo lubi spędzać czas z Marcele, lecz uważa ,że nie zasługuje na...

Cześć Wszystkim. Kochani. Ta historia jest świetna oraz poruszająca.
Jest to dalsza część losów Łucji, a także Marcela. Polecam.

Opinia:

Autorka: Joanna Denko.
Tytuł: Jak Jesienne Kwiaty.
Wydawnictwo: Magia Słów.

Łucja i Marcel w końcu zdecydowali się związać ze sobą. Po utracie ukochanych osób było im ciężko, ale w miłości można przezwyciężyć wszystko. Dali radę. Dali radę do momentu, gdy ktoś znowu próbował zburzyć ich porządek. Nie zdradzę wszystkiego, co tam się działo. Sięgnijcie po tą książkę.

Moja ocena to: 1000 /1000.
Książka liczy 264 strony.
Zapraszam. Udanego tygodnia Wszystkim Życzę. 😯

Cześć Wszystkim. Kochani. Ta historia jest świetna oraz poruszająca.
Jest to dalsza część losów Łucji, a także Marcela. Polecam.

Opinia:

Autorka: Joanna Denko.
Tytuł: Jak Jesienne Kwiaty.
Wydawnictwo: Magia Słów.

Łucja i Marcel w końcu zdecydowali się związać ze sobą. Po utracie ukochanych osób było im ciężko, ale w miłości można przezwyciężyć wszystko. Dali radę. Dali...

Wracam dziś do Was z powieścią, która jest kontynuacją „Jak jesienne liście” @joanna.denko_j.d.russo.autorka . Mowa o „Jak wiosenne kwiaty”.
Książkę czytałam z przyjemnością, bo po przeczytaniu pierwszej części chciałam poznać dalsze losy bohaterów.
To co ważne, to to, że trzeba znać poprzednią część, aby zrozumieć i dobrze odebrać tą część.
Autorka przekazała emocje bohaterów w bardzo ciekawy sposób, a sami bohaterowie otrzymali ciekawą ale i nie łatwą przeszłość, z którą borykają się po dziś.
Ja osobiście mogłabym podzielić tą książkę, na dwie części. Pierwszą, spokojną, delitakną i sensualną… i drugą gdzie akcja przybiera tempa i zmienia życie bohaterów o 180stopni. Autorka w na prawdę piękny sposób zamknęła historię Łucji i Marcela.
Jest tylko jedna rzecz, która nie przypadła mi do końca do gustu - jest to okładka książki, ale tak jak pisałam powyżej ratuje ją historia!

Wracam dziś do Was z powieścią, która jest kontynuacją „Jak jesienne liście” @joanna.denko_j.d.russo.autorka . Mowa o „Jak wiosenne kwiaty”.
Książkę czytałam z przyjemnością, bo po przeczytaniu pierwszej części chciałam poznać dalsze losy bohaterów.
To co ważne, to to, że trzeba znać poprzednią część, aby zrozumieć i dobrze odebrać tą część.
Autorka przekazała emocje...

Opinia

"Jak wiosenne kwiaty"

Autorka
@joanna.denko_j.d.russo.autorka

Wydawnictwo
@wydawnictwomagiaslow

(Współpraca reklamowa)@wydawnictwomagiaslow

Mieliśmy już okazję poznać pierwszą część jesienną
"Jak jesienne liście"która mnie zauroczyła i wzruszyła
Teraz miałam okazję przeczytać drugą część 😍. Poznajemy dalsze losy bohaterów Łucji i
Marcela Niezwyłka relacja powroty i miłość.
I spore zaskoczenie tym co zafundowała im autorka jeszcze więcej emocji i życiowych rozterek, bólu i tajemnic
Łucja po bolesnej stracie męża próbuje odnaleźć się w otaczającym ją świecie. Żyje z dnia na dzień. Niczego nie planuje i stara się cieszyć teraźniejszością. Kiedy spotyka Marcela, coś zaczyna się zmieniać. Niestety zmiany nie zawsze są dobre, co sprawia, że kobieta bardzo ostrożnie do nich podchodzi. Z obawą decyduje się podjąć ryzyko i pozwolić, aby znajomość z pisarzem zaczęła rozkwitać.
Marcel od pamiętnego spaceru z Łucją nie potrafi o niej zapomnieć. Obiecał, że jeszcze się zobaczą i nade wszystko pragnie dotrzymać złożonej obietnicy. Kiedy dochodzi do kolejnego spotkania, tylko utwierdza się w przekonaniu, że warto poznać tę kobietę. Robi wszystko, aby rozwinąć ich znajomość, jednak życie szybko weryfikuje jego plany. Nie jest łatwo nawiązać relację z kimś, kto boi się kolejny raz pokochać.
Czy w poranionych sercach rozkwitnie miłość?
Czy rozkwitnie tak, jak kwiaty na wiosnę?
Książka bardzo mi się spodobała 🥰 i skradła mi serce .Tą historię będę pamiętać jeszcze jakiś czas 😉.
Polecam książkę 😉

Dziękuję za możliwość zrecenzowania książki wydawnictwu @wydawnictwomagiaslow a autorce za piękną historię prawdziwej miłości.

#jakwiosennekwiaty#wydawnictwomagiasłów#joannadenkoautorka#prawdziwamiłość#czytambolubię#

Opinia

"Jak wiosenne kwiaty"

Autorka
@joanna.denko_j.d.russo.autorka

Wydawnictwo
@wydawnictwomagiaslow

(Współpraca reklamowa)@wydawnictwomagiaslow

Mieliśmy już okazję poznać pierwszą część jesienną
"Jak jesienne liście"która mnie zauroczyła i wzruszyła
Teraz miałam okazję przeczytać drugą część 😍. Poznajemy dalsze losy bohaterów Łucji i
Marcela Niezwyłka relacja...

W powieści "Jak wiosenne kwiaty" ponownie spotykamy się z Łucją i Marcelem. Ich krótka internetowa znajomość, dała im siłę na stawienie czoła przeciwnościom, jakie zgotował im los.
Łucja pogodziła się ze śmiercią ukochanego męża i powraca do życia.
Marcel uporał się ze zdradą i rozwodem z żoną.
Jednak los ma dla nich zupełnie inny scenariusz ... sprawiając że coraz bardziej zbliżają się do siebie. Czy po ranach jakie noszą w sercach, będą umieli jeszcze kochać?
Wiecie co, pierwsza część mną wstrząsnęła i wycisnęła morze łez. Bohaterowie mieli w sobie tyle bólu, który autorka ukazała w tak realny sposób, że aż serce mi ściskało. W "Jak wiosenne kwiaty" oboje budzą się do nowego życia, w którym coraz więcej czasu pragną spędzać ze sobą. Gdy już dopuszczają swoje uczucia do głosu, gdy już się wydaje że życie mimo niespodzianek w końcu zaczyna się układać, autorka zrzuca taką bombę na bohaterów, że aż wstrzymałam oddech...
Jeśli macie ochotę na powieść w której główną rolę gra miłość, ból i czas, w której się zatracie od samego początku, która wyciśnie z oczu łzy a na koniec sprawi że wstrzymajcie oddech, to właśnie ta seria jest idealna. Polecam Wam z całego serca "Jak jesienne liście" oraz "Jak wiosenne kwiaty". Obie znajdziecie już na Legimi.

W powieści "Jak wiosenne kwiaty" ponownie spotykamy się z Łucją i Marcelem. Ich krótka internetowa znajomość, dała im siłę na stawienie czoła przeciwnościom, jakie zgotował im los.
Łucja pogodziła się ze śmiercią ukochanego męża i powraca do życia.
Marcel uporał się ze zdradą i rozwodem z żoną.
Jednak los ma dla nich zupełnie inny scenariusz ... sprawiając że coraz...

Łucja po stracie męża próbuje się odnaleźć w codziennym życiu. Robi to bardzo powoli. Kiedy na jej drodze staje Marcel, ona krok po kroku się do niego zbliża. Kiedy podejmuje to ryzyko, jej życie zmienia się na lepsze. On od samego początku czuł, że Łucja jest odpowiednią kobietą dla niego. Kiedy wiodą udane i szczęśliwe życie, powraca jego przeszłość. Jak potoczą się losy dwójki tak bardzo złamanych osób?

"Jak wiosenne kwiaty" to kontynuacja losów Łucji i Marcela z powieści "Jak jesienne liście". Ona straciła męża, on został zdradzony przez żonę. Kiedy w zakończeniu pierwszego tomu się ze sobą spotkali w realu (wcześniej pisali ze sobą w internecie),nie mogą przestać o sobie myśleć. W tej części możemy zauważyć, że obojgu im na sobie w pewien sposób zależy. U niego widać to niemal namacalnie, ona jednak musi do tego dojrzeć. Nie mam pojęcia co przechodzą osoby po stracie najbliższych im osób, czy to przez śmierć czy zdradę, ale dzięki tej historii widać jak trudno jest wrócić do normalności po czymś takim. Naprawdę wspaniale się obserwuje jak relacja Łucji i Marcela zaczyna się rozwijać i rozkwitać, jak tytułowe wiosenne kwiaty. Jednak w pewnym momencie przeszłość mężczyzny daje o sobie znać i to w dość niespodziewany sposób. "Jak wiosenne kwiaty" to wspaniała historia walki dwojga ludzi o prawdziwe szczęście i miłość. Wzruszy, rozczuli, rozbawi a przede wszystkim nie da o sobie zapomnieć. Bardzo lubię tych bohaterów i mówiąc szczerze trudno mi się z nimi rozstać. Polecam tę książkę Wam wszystkim, naprawdę warto. Jeżeli nie czytaliście pierwszego tomu to jak najbardziej polecam zacząć od niego ❤️

Łucja po stracie męża próbuje się odnaleźć w codziennym życiu. Robi to bardzo powoli. Kiedy na jej drodze staje Marcel, ona krok po kroku się do niego zbliża. Kiedy podejmuje to ryzyko, jej życie zmienia się na lepsze. On od samego początku czuł, że Łucja jest odpowiednią kobietą dla niego. Kiedy wiodą udane i szczęśliwe życie, powraca jego przeszłość. Jak potoczą się losy...

📜RECENZJA 📜



,,BYLIŚMY JEDNOŚCIĄ.JEDNYM CIAŁEM,DUSZĄ,A NASZE SERCA BIŁY JUŻ TYLKO DLA SIEBIE NAWZAJEM. BIŁY PRZEPEŁNIONE MILOŚCIĄ I ODDANIEM.BIŁY POMIMO LICZNYCH RAN ,KTORE W SOBIE MIAŁY. I ZAWSZE JE BĘDĄ MIAŁY ,,



Łucja i Marcel to dwójka mocno zranionych ludzi.
Ona próbuje na nowo poskładać swój świat po śmierci męża.Choć ból I tęsknota towarzyszy jej każdego dnia ,chce znaleźć w sobie siłę do walki o siebie.
On po zdradzie żony nosi w sobie nieufność wobec kobiet.Boi się otworzyć I ponownie zaufać, aby nie zostać zranionym.

Pojawinie się jej w życiu Marcela zaczyna coś zmieniać.Jednak Łucja jescze nie jest gotowa i podchodzi do tej znajomości z dużymi obawami.
I choć byli dla siebie wsparciem w trudnym dla nich czasie to byli gotowi zakończyć swoją znajomość. Jednak na ostanim spotkaniu obiecali sobie ,że po zakończeniu promocji książki Marcela zobaczą się ponownie.Po pół rocznej nieobecności Marcel nadal nie może zapomnieć o Łucji. Pragnie się z nią spotkać, lecz Ona nie jest gotowa na wykonanie kroku naprzód.Jednak los ponownie postawi ich na swojej drodze.....


,,Jak wiosenne kwiaty,, jest niezwykle emocjonalną powieścią. Historia dwójki dojrzałych ludzi ,których życie nie oszczędzało. O dźwiganiu na swoich barkach ogromnego bagażu wielu doświadczeń.Zmaganiu się ze stratą ,cierpieniem i bólem. Mierzeniu z wieloma przeciwnosciami losu.O strachu I obawie przed otwarciem się na uczucia I miłość.Wykonaniem kroku na przód i zmianie swojego życia. O potrzebie bliskości, zrozumienia I okazania wsparcia. O powolnym poznawaniu się, budowaniu relacji. O dopuszczeniu do siebie dawno zapomnianych uczuć.Próbie poukładania sobie własnych odczuć i emocji O powracającej przeszłości, która powoduje rozdrapywanie starych ran.O targających wątpliwościach I sprzecznych uczuciach.Walce pomiędzy rozumem ,a sercem. O potrzebie zostawienia za sobą przeszłości I rozpoczęcia nowego etapu w życiu. Nauce na nowo odczuwania fascynacji ,przyciagania i radości.Daniu sobie szansy na zaznanie szczęścia .
Historia pokazująca, że można kochać wiele razy ,lecz zupełnie inną miłością.....

Z twórczością autorki miałam już przyjemność się poznać przy poprzedniej powieści.Więc nie mogło być inaczej poznać I tą historię.
Autorka stworzyła niebanalną I bardzo życiową powieść. Pełną rozterek ,bólu I cierpienia,ale także dajacą nadzieję na lepsze. Ciekawa fabuła, która pochłonęła mnie już od pierwszych stron nie pozwalająca odłożyć się na później. Akcja powieści toczy się naturalnie i swoim tempem jednak zaskujaco. Bohaterowie cudownie wykreowani.Niezwykle ciepli i empatyczni.Ich relacja oparta jest na rozmowach,zrozumieniu I wzajemnym wsparciu.
Historia, która poruszy do głębi, wywoła ogrom emocji I wrażeń. Niejednokrotnie wzruszy ale także spowoduje uśmiech.
Książka napisana bardzo lekkim I przyjemnym stylem idealnie oddająca uczucia I emocje.
Autorka poruszyła trudne i bolesne tematy,jednocześnie ukazując jak wielką siłę ma miłość i ile jesteśmy w stanie dla niej znieść.

Piękna i wartosciowa powieść o cieniach, blaskach sile i rożnych odcieniach miłości.

📜RECENZJA 📜



,,BYLIŚMY JEDNOŚCIĄ.JEDNYM CIAŁEM,DUSZĄ,A NASZE SERCA BIŁY JUŻ TYLKO DLA SIEBIE NAWZAJEM. BIŁY PRZEPEŁNIONE MILOŚCIĄ I ODDANIEM.BIŁY POMIMO LICZNYCH RAN ,KTORE W SOBIE MIAŁY. I ZAWSZE JE BĘDĄ MIAŁY ,,



Łucja i Marcel to dwójka mocno zranionych ludzi.
Ona próbuje na nowo poskładać swój świat po śmierci męża.Choć ból I tęsknota towarzyszy jej każdego dnia...

Po wielu internetowych rozmowach Marcel i Łucja w końcu się spotkali. Krótki spacer pozostawił nieco zamieszania, szczególnie w życiu kobiety i obietnicę ponownego spotkania wiosną. Lecz kiedy ta para roku nadchodzi, Łucja jest pełna wątpliwości. Wciąż nie pogodziła się ze śmiercią męża I bardzo tęskni za Tomkiem. Czy Marcelowi uda się przekonać ją, że warto żyć pełnią życia? I kochać? Przekonajcie się sami...
Z przyjemnością wróciłam do świata Marcela i Łucji. Bardzo chciałam, by tych dwoje doświadczonych przez los bohaterów znalazło wreszcie szczęście. W książce poznajemy dalsze losy bohaterów, ich stopniowego otwierania się na siebie. Autorka kolejny raz pięknie I subtelnie pisze o relacjach między dwojgiem ludzi. Mamy tu rodzące się powoli uczucie, ostrożne, które potrzebuje dużo czasu i cierpliwości. Łucja boi się na nowo otworzyć swoje serce, a Marcel... jest tak wyrozumiały, kochający i taki doskonały, że aż wydaje się być nierzeczywisty. Na szczęście w dalszej części książki także on pokazuje swoje ludzkie oblicze. Autorka trochę komplikuje życie swoim bohaterom - ale dodaje to książce nieco dynamiki. To piękna historia o miłości, ale też stracie i radzeniu sobie z nią. I pokonywaniu przeszkód - także tych, które nosimy w sobie. Mimo, że akcja dzieje się wiosną - to doskonała lektura także na jesienne wieczory. Skłania do refleksji, wywołuje dużo emocji, porusza...

Po wielu internetowych rozmowach Marcel i Łucja w końcu się spotkali. Krótki spacer pozostawił nieco zamieszania, szczególnie w życiu kobiety i obietnicę ponownego spotkania wiosną. Lecz kiedy ta para roku nadchodzi, Łucja jest pełna wątpliwości. Wciąż nie pogodziła się ze śmiercią męża I bardzo tęskni za Tomkiem. Czy Marcelowi uda się przekonać ją, że warto żyć pełnią...