rozwińzwiń

Mały Li

Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
801
527

Na półkach:

Kolejna awantura, kolejne przykre słowa i gorzkie łzy przełykane ukradkiem – toczone przez mamę ukradkiem, gdy myśli, że nikt nie widzi i wsiąkające w dziecięcą poduszkę tłumiącą łkanie. Kolejna rysa, kolejne pęknięcie, aż w końcu wszystko się rozsypuje i nie ma już nas – jeden element się wykrusza i znika, pozostawiając po sobie pustkę, którą trudno zasklepić…

Rozwód jest trudnym doświadczeniem dla każdego członka rodziny, lecz najbardziej dla bezbronnych i niewinnych dzieci, po których głowach wciąż krążą myśli „czy to przeze mnie?”, „czy nie jestem wystarczający/a?”… Jest jak trzęsienie ziemi – czasem potrzebny, by móc w końcu żyć normalnie, czasami trudny do zaakceptowania i zrozumienia. Zawsze pozostawia po sobie ślad…

Rozwód jest jednym z głównych wątków książki Karoliny Święcickiej „Mały Li”, która jest opowieścią terapeutyczną i która taką rolę miała pełnić również dla jej twórczyń – mamy i córki. Mały Li to elf, który ma dość bycia wiecznie uśmiechniętym pociesznym maluchem, chce zostać dzieckiem, a pomaga mu w tym Paweł, dla którego nieoczekiwana znajomość z Li staje się odskocznią od trudnego emocjonalnie rozwodu rodziców.

„Mały Li” to sympatyczna opowieść o wierze w zmianę utrzymana w konwencji realizmu magicznego. Opowiedziana historia z pewnością spodoba się niejednemu dziecku, nie tylko temu, które znajduje się w podobnej sytuacji co jej bohater – Paweł. Chociaż rodzice mogą mieć problem z lekkością, z jaką chłopiec wchodzi w relację z nieznajomym mężczyzną, którego uznaje za Mikołaja – ten wątek zdecydowanie wymaga wsparcia rozmową o ostrożności w kontaktach z obcymi.

Opowieść podzielona jest na niedługie rozdziały, styl pisania sprawia, że czyta się ją płynnie, a czarno-białe szkice Jay Święcickiej zachęcają do samodzielnego nadania barw poznawanej historii. Całość oprawiono w twardą okładkę i wydano własnym sumptem.

Jeżeli poszukujecie lektury w temacie rozwodu, to warto mieć ją na uwadze.

Książkę możecie nabyć na Amazonie.

Kolejna awantura, kolejne przykre słowa i gorzkie łzy przełykane ukradkiem – toczone przez mamę ukradkiem, gdy myśli, że nikt nie widzi i wsiąkające w dziecięcą poduszkę tłumiącą łkanie. Kolejna rysa, kolejne pęknięcie, aż w końcu wszystko się rozsypuje i nie ma już nas – jeden element się wykrusza i znika, pozostawiając po sobie pustkę, którą trudno zasklepić…

Rozwód...

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
191

Na półkach:

Krzyk dobiegający zza ściany. Podpuchnięte oczy mamy. Cisza, która wypełnia każdy zakątek domu. I w końcu smutek, tęsknota, bo tata się wyprowadził.

Czy musiało się tak stać? Czy to przeze mnie? Czy tata mnie już nie chce? Zadaje sobie te pytania Paweł i próbuje się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Na domiar złego w szkole też nie czuje się dobrze. Jego przyjaciel musiał wyjechać, a dwóch klasowych łobuzów dręczy go przy każdej okazji.

Gdzieś pomiędzy tymi wydarzeniami w oknie pokoju Pawła pojawia się elf. Mały Li. Obaj szybko się zaprzyjaźniają. Stają się dla siebie wsparciem w trudnych chwilach, bo nie tylko Paweł go potrzebuje. Li ma pewne bardzo wielkie marzenie, w którego realizacji Paweł będzie starał się mu pomóc. Zresztą jak się w trakcie okaże, nie tylko on.

---
MAŁY LI to bajka terapeutyczna. Jest taką pod wieloma względami. Powstała, by stać się wsparciem dla małych czytelników w trudnych dla nich sytuacjach i wywołanych nią emocjach. Sam akt twórczy był również terapeutyczny dla samej autorki oraz jej córki, która stworzyła do tekstu ilustracje. Jedna książka, a tyle dobra. 💛

Temat rozwodu, rozstania, separacji rodziców jest coraz bardziej obecny w literaturze dla dzieci. Tak bardzo chciałoby się, aby takie książki nie były nam potrzebne, ale sporo dzieci doświadcza tego problemu.

Gdy nowa sytuacja nas przerasta lub przygnębia, warto tchnąć w nią odrobinę magii, zaprzyjaźnić z niezwykłymi bohaterami i przeżyć z nimi przygodę. Wspólnie łatwiej oswaja się problemy.

Brawo dla autorki za pomysł i samodzielne wydanie książki. Warto takie inicjatywy wspierać. 👍

Krzyk dobiegający zza ściany. Podpuchnięte oczy mamy. Cisza, która wypełnia każdy zakątek domu. I w końcu smutek, tęsknota, bo tata się wyprowadził.

Czy musiało się tak stać? Czy to przeze mnie? Czy tata mnie już nie chce? Zadaje sobie te pytania Paweł i próbuje się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Na domiar złego w szkole też nie czuje się dobrze. Jego przyjaciel musiał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
30
30

Na półkach:

"A najbardziej ze wszystkiego chciałem nie być sobą. Nie słuchać tych kłótni. Nie być kimś, z kogo chce się zrezygnować. Byłoby cudownie, gdybym mógł zostać kimś innym. Na przykład elfem."

Maly Li to historia o samotności, zagubieniu, konflikcie, nadużyciach.. Jednym słowem to historia pisana życiem. Razi mnie szlaban, niewidzialność chłopca w oczach rodziców.. Ale czyż tak właśnie nie jest kiedy rozstają się dorośli..? Ktoś zostaje skrzywdzony, ktoś pominięty, ale droga prowadzi ku lepszemu.

Bajka terapeutyczna ma to do siebie, że pomaga poradzić sobie z problemami z pomocą odrobiny magii, w tym przypadku pomocą elfa, a może i samego świętego Mikołaja.. Ale ostateczne rozwiązanie jest nie magiczne. I nagle okazuje się, że Paweł, główny bohater bajki ma o wiele więcej, niż widział na początku.

Cieszę się, że takie książki powstają.
@zaczytanapsychomama

"A najbardziej ze wszystkiego chciałem nie być sobą. Nie słuchać tych kłótni. Nie być kimś, z kogo chce się zrezygnować. Byłoby cudownie, gdybym mógł zostać kimś innym. Na przykład elfem."

Maly Li to historia o samotności, zagubieniu, konflikcie, nadużyciach.. Jednym słowem to historia pisana życiem. Razi mnie szlaban, niewidzialność chłopca w oczach rodziców.. Ale czyż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
461
42

Na półkach:

Temat rozstania rodziców dotyczy coraz większej grupy dzieciaków. A nawet jeśli nie dotyczy ich bezpośrednio to często kogoś w klasie jednak dotyka i dzieci o tym rozmawiają. Przynoszą także do domu obawy kolegów i koleżanek, a czasami przenoszą je na siebie.
To trudne, więc nic dziwnego, że dzieci to przeżywają.

Jestem przekonana, że czytanie książki "Mały Li" to dobry pomysł. Nawet jeśli kwestia rozstań się nie pojawiła w waszym domu. To po prostu piękna historia, której warto poświęcić czas.
Chciałam czytać ją z synem, ale mój dziewięciolatek uważa, że jest już na tyle duży, że nie potrzebuje w czytaniu towarzystwa i jedynie czasami przychodził przegadać temat. I to też jest fajne, że czytał, że przemyślał, a jak chciał pogadać to omawialiśmy problem.

To książka fantastyczna, z elfem na pokładzie. Dla dzieci w wieku szkolnym.
Nie tylko o rozstaniach, ale także o prześladowaniu w szkole. Trochę o tym, że zazdrościmy innymi. Ogólnie z książki płynie wiele mądrości i mam wrażenie, że rodzic może dostrzec nieco inne niż dziecko. Tym bardziej więc polecam...

Temat rozstania rodziców dotyczy coraz większej grupy dzieciaków. A nawet jeśli nie dotyczy ich bezpośrednio to często kogoś w klasie jednak dotyka i dzieci o tym rozmawiają. Przynoszą także do domu obawy kolegów i koleżanek, a czasami przenoszą je na siebie.
To trudne, więc nic dziwnego, że dzieci to przeżywają.

Jestem przekonana, że czytanie książki "Mały Li" to dobry...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Choć sama nie jestem już dzieckiem, książkę Karoliny Święcickiej pt. "Mały Li" przeczytałam na jednym posiedzeniu i wciąż czułam niedosyt. To opowieść, która swoją treścią wciąga do środka czytelnika i nie puszcza aż do samego końca. Przygody Pawła i jego elfiego przyjaciela bawią, wzruszają, ale przede wszystkim uczą dzieci o wartości przyjaźni oraz o tym, że jeśli ma się chociaż jedną przyjazną nam osobę, to nawet najcięższe dni stają się prostsze do zniesienia.

Niezwykle poruszył mnie wątek rozstania rodziców naszego głównego bohatera. W wielu książkach przeznaczonych dla młodszych czytelników, rodzice głównych bohaterów są szczęśliwym małżeństwem. Jednak jaka jest rzeczywistość, wszyscy wiemy - nie każde małżeństwo wygląda idealnie i często ludzie po prostu do siebie nie pasują, choć z początku myślą inaczej - dokładnie tak, jak zostało to opisane w książce. Uważam, że zawarcie tej z pozoru nieważnej informacji ułatwiła wielu małym czytelnikom, których rodzice także są niekompatybilni, zrozumienie i zaakceptowanie swojej sytuacji, a także zobaczenie, że nie są jedynymi, których rodzice nie są już razem.

Pomieszanie wątków takich jak rozwód rodziców i prześladowanie w szkole z elementami fantastycznymi tworzy wspaniałą i oryginalną całość. Niezwykle podobał mi się również fakt, że chłopcy zazdroszczą sobie nawzajem swoich żyć, tak naprawdę nie wiedząc, jak one wyglądają. Przykładowo, Paweł zazdrościł Małemu Li, że jest elfem i ma beztroskie życie, choć w rzeczywistości wcale takie beztroskie nie było. Moim zdaniem jest to kolejny ważny morał, który można wyciągnąć z tej dosyć krótkiej opowiastki, a który z pewnością pomoże dzieciom zrozumieć, że to, że ich koledzy z pozoru mają lepsze życie, wcale nie oznacza, że faktycznie tak jest.

Książkę dopełniają ilustracje, przy których Jay Święcicka wykonała fantastyczną robotę. Są pięknie wykonane i idealnie wpasowują się w tekst, a ich obecność jedynie dodaje uroku opowieści. Rysunki Pawła i Li bujających się na żyrandolu czy też Pawła i misia z zoo sprawiły, że na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech, który nie znikał przez resztę lektury.

Podsumowując, książkę "Mały Li" polecam wszystkim małym i nieco większym czytelnikom, a także rodzicom, którzy chcieliby wprowadzić swoje dzieci w trudniejsze tematy lub wytłumaczyć im niektóre cięższe, życiowe kwestie. Perypetie Pawła, Li i innych równie barwnych postaci z pewnością rozweselą wszystkich, którzy tylko po nie sięgną.

Choć sama nie jestem już dzieckiem, książkę Karoliny Święcickiej pt. "Mały Li" przeczytałam na jednym posiedzeniu i wciąż czułam niedosyt. To opowieść, która swoją treścią wciąga do środka czytelnika i nie puszcza aż do samego końca. Przygody Pawła i jego elfiego przyjaciela bawią, wzruszają, ale przede wszystkim uczą dzieci o wartości przyjaźni oraz o tym, że jeśli ma się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mały Li


Podobne książki

Przeczytaj także