Fatum i furia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Fates and Furies
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Pauza
- Data wydania:
- 2023-05-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-03-14
- Data 1. wydania:
- 2015-09-17
- Liczba stron:
- 528
- Czas czytania
- 8 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396699442
- Tłumacz:
- Jerzy Kozłowski
- Inne
Każda historia ma dwie strony, tak samo jak każdy związek można oglądać i oceniać z perspektywy dwóch osób. Czasami kluczem do udanego małżeństwa niekoniecznie są jego prawdy, ale sekrety. Osią wydarzeń tej bogatej, wielowarstwowej powieści Lauren Groff jest historia jednego z takich małżeństw na przestrzeni dwudziestu czterech lat.
W wieku dwudziestu dwóch lat Lotto i Mathilde są piękni, czarujący, szaleńczo w sobie zakochani i predestynowani, by osiągać największe życiowe sukcesy. Dziesięć lat później ich małżeństwo wciąż pozostaje przedmiotem nieustającej zazdrości przyjaciół, ale różne sprawy między dwojgiem wybrańców bogów nie układają się tak gładko, jakby mogło się wcześniej innym wydawać. Dzięki stopniowo ujawnianym tajemnicom i wielokrotnym zawirowaniom losu głównych bohaterów zagłębiamy się w opowieść o miłości, sztuce, pasji twórczej i władzy. Głęboka, zaskakująca, porywająca historia, która porusza zarówno umysł, jak i serce.
Wspaniała, wielowątkowa powieść Fatum i furia Lauren Groff trafia do rąk polskich czytelników w nowym przekładzie Jerzego Kozłowskiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Małżeństwo znaczy na zawsze
Ten rok w moim zestawieniu zdecydowanie należy do wydawnictwa Pauza. Jestem prawie na bieżąco z tegorocznymi premierami i większość z nich mogłabym na spokojnie dodać do puli tych książek, które zdecydowanie bardziej mi się podobały. Wśród nich są oczywiście nowe powieści Marie Aubert i Therese Bohman, czyli moich ulubionych autorek, ale także takie zaskoczenia, jak na przykład „Urugwajka”. Po „Fatum i furię” chciałam sięgnąć już wtedy, gdy po raz pierwszy pojawiła się w Polsce. Oczywiście w zalewie premier straciłam swoją szansę, ale jak się okazuje, nic straconego. Wydawnictwo Pauza przypomina nam tę – już teraz zdradzę – świetną powieść Lauren Groff w fenomenalnym tłumaczeniu Kozłowskiego i z przepiękną oprawą graficzną.
„Małżeństwo znaczy na zawsze”.
Lotto i Mathilde poznają się w wieku dwudziestu dwóch lat i szybko biorą ślub. Są młodzi, piękni, utalentowani i – co najważniejsze – szaleńczo w sobie zakochani. Nawet dziesięć lat później ich małżeństwo jest obiektem zazdrości ich znajomych. Niedraśnięte przez bezlitosny upływ czasu, wciąż nieznośnie doskonałe. Przynajmniej tak wydaje się obserwatorom z zewnątrz. Lauren Groff wciąga nas do świata, w którym rzeczywistość stworzyły skrzętnie schowane sekrety i tajemnice. A gdy te zaczynają wychodzić na jaw, czytelnik sam musi zadać sobie pytanie, co jest kluczem do udanego związku i małżeństwa.
Nie ukrywam, zdecydowanie bardziej podobała mi się ta druga część książki, pisana już z perspektywy Mathilde. Nie miałabym jednak serca czegokolwiek zmieniać w tej pierwszej części, w końcu tak jak Lotto był nieodłączną częścią życia swojej żony, tak te pierwsze kilkaset stron, które mogą się niektórym czytelnikom dłużyć, są wręcz niezbędne w tej historii.
Może to przez fakt, że ostatnio sporą satysfakcję sprawia mi czytanie o skomplikowanych relacjach międzyludzkich i związkach, ale przeogromnie podobała mi się ta książka. Historia Lotta i Mathilde osiada w czytelniku i od czasu do czasu nieprzyjemnie drapie. Jak piasek lub kamień, który dostał się do buta. A jednak mimo otarć czytelnik dalej przewraca strony. Proza Lauren Groff jest uzależniająca i prawdziwa.
Kinga Kolenda
Oceny
Książka na półkach
- 2 008
- 1 656
- 380
- 53
- 39
- 25
- 23
- 20
- 19
- 17
OPINIE i DYSKUSJE
Książkę chciałam przeczytać już dawno kiedy polecał ją mój ulubiony redaktor Michał Nogaś w radiowej trójce w 2015 roku. Mamy 2024 a dziennikarz wraca po latach do tego radia.
"Fatum i furia" jest to historią o miłości dwóch zranionych osób. Znacznie bardziej podobała mi się druga część pisana z perspektywy żony Mathilde. Małżeństwo pełne sekretów, które aż chciałoby się żeby wyszły na światło dzienne. Czytało mi się bardzo dobrze choć nie jest to cukierkowa opowieść, raczej pełna smutku i bólu.
Książkę chciałam przeczytać już dawno kiedy polecał ją mój ulubiony redaktor Michał Nogaś w radiowej trójce w 2015 roku. Mamy 2024 a dziennikarz wraca po latach do tego radia.
więcej Pokaż mimo to"Fatum i furia" jest to historią o miłości dwóch zranionych osób. Znacznie bardziej podobała mi się druga część pisana z perspektywy żony Mathilde. Małżeństwo pełne sekretów, które aż chciałoby się...
Sięgnęłam po tę książkę po przeczytaniu "Wyspy kobiet" i nie mogę uwierzyć, że te dwie powieści napisała ta sama osoba. "Wyspa kobiet" zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, a "Fatum i furia" była po prostu rozczarowaniem. Sama koncepcja przedstawienia historii małżeństwa z dwóch perspektyw, męża i żony, była obiecująca, chociaż, powiedzmy sobie szczerze, niezbyt oryginalna. Jednak druga część powieści jest po prostu wydumana i niewiarygodna, jakby była pisana przez nastolatkę. Dodawanie kolejnych wątków kryminalnych było zbędne i efekciarskie... Nie chcę oceniać bardzo nisko tej powieści, bo doceniam język autorki, ale mam poczucie, że zmarnowała bardzo dobry pomysł przez dodanie zbyt wielu grzybów do barszczu i bardzo powierzchowne przedstawienie bohaterów i ich motywacji.
Sięgnęłam po tę książkę po przeczytaniu "Wyspy kobiet" i nie mogę uwierzyć, że te dwie powieści napisała ta sama osoba. "Wyspa kobiet" zrobiła na mnie niesamowite wrażenie, a "Fatum i furia" była po prostu rozczarowaniem. Sama koncepcja przedstawienia historii małżeństwa z dwóch perspektyw, męża i żony, była obiecująca, chociaż, powiedzmy sobie szczerze, niezbyt oryginalna....
więcej Pokaż mimo toRewelacyjna książka. Raczej dla dojrzałych (przynajmniej emocjonalnie) czytelników którzy zrozumieją piękno i złożoność historii opowiadanej w dwu głosie.
Rewelacyjna książka. Raczej dla dojrzałych (przynajmniej emocjonalnie) czytelników którzy zrozumieją piękno i złożoność historii opowiadanej w dwu głosie.
Pokaż mimo toBardzo dobra, świetnie napisana powieść. Zwykła rzecz – małżeństwo. Zgodne, szczęśliwe, wzbudzające zazdrość i podziw, bo lojalne i trwałe. Oni piękni, zakochani, twórczy, na początku biedni, ale szczęśliwi, ale w końcu przychodzi sukces i dostatek. Sielanka. A pod tą widzianą, wierzchnią warstwą kłębią się emocje, uczucia, zalegają ciemną warstwą tajemnice, niedopowiedzenia, ciężka i niepiękna przeszłość. Lauren Groff wędruje ze swoimi bohaterami w czasie, tak jak to się robi we wspomnieniach, czasami chaotycznie, często wracamy do tego samego punktu. Ten zabieg sprawia, że ani przez moment nie jest to czułostkowa opowieść o sile miłości, pokonywaniu życiowych zawirowań i walce o szczęście. Mrok czai się już od pierwszych stron, jakieś fatum, los, przeznaczenie. Cytaty z Szekspira i odniesienia do mitów greckich znakomicie to wrażenie podkreślają. Naprawdę warto.
Bardzo dobra, świetnie napisana powieść. Zwykła rzecz – małżeństwo. Zgodne, szczęśliwe, wzbudzające zazdrość i podziw, bo lojalne i trwałe. Oni piękni, zakochani, twórczy, na początku biedni, ale szczęśliwi, ale w końcu przychodzi sukces i dostatek. Sielanka. A pod tą widzianą, wierzchnią warstwą kłębią się emocje, uczucia, zalegają ciemną warstwą tajemnice,...
więcej Pokaż mimo toCo to w ogóle było.
Co to w ogóle było.
Pokaż mimo toŚwietna konstrukcja, chociaż druga część książki treściowo nie do końca mnie przekonała - postać żony wydała się zbyt papierowa po poznaniu jej historii, a niektóre wątki były zupełnie niepotrzebne. Dużo nawiązań do teatru i dramatów. Uwielbiam książki, w której bohaterowie coś tworzą i autorzy poświęcają temu sporo miejsca. Ciekawe studium relacji.
Świetna konstrukcja, chociaż druga część książki treściowo nie do końca mnie przekonała - postać żony wydała się zbyt papierowa po poznaniu jej historii, a niektóre wątki były zupełnie niepotrzebne. Dużo nawiązań do teatru i dramatów. Uwielbiam książki, w której bohaterowie coś tworzą i autorzy poświęcają temu sporo miejsca. Ciekawe studium relacji.
Pokaż mimo towciąga jak rzeka, pulsuje emocjami a jednocześnie jest doskonale chłodna, dwie historie o [niemal] tym samym fantastycznie się od siebie różnią i uzupełniają. idealna pozycja do czytania na plaży
wciąga jak rzeka, pulsuje emocjami a jednocześnie jest doskonale chłodna, dwie historie o [niemal] tym samym fantastycznie się od siebie różnią i uzupełniają. idealna pozycja do czytania na plaży
Pokaż mimo toDwie historie w cenie jednej :D
Dwie historie w cenie jednej :D
Pokaż mimo toPo książkę sięgnęłam z wielką nadzieją na przeżycie fantastycznej przygody, emocji i wzruszeń. Dlaczego miałam taka nadzieję? A to dlatego, że autorka zachwyciła mnie swoją "Florydą", którą to przeczytałam w zeszłym roku lub pisząc dosadniej: pochłonęłam!
Czytając Fatum zaczęłam sie zastanawiać czy to ta sama Lauren Groff? Zupełnie inne tempo, pretensjonalne opisy, porównania z sufitu, szczególnie nużąca część pierwsza. Zmęczyłam ją tylko dlatego , że wciąż niedowierzałam , że jest to taka nieprzyjemna powieść, raz po raz czytając opinie z LC oraz inne na licznych , literackich forach dyskusyjnych, gdzie niektórzy, rzeczywiście zachwycaja się tym "arcydziełem". Sorry, ja nie potrafie, chociaż udało mi sie dobrnąć do końca , cały czas czekając na cud literacki, olśnienie i odkrycie! Owszem "odkryć" znalazłam dużo , ale jedynie erotycznych...Nie były one jednak godne zachwytów(jak dla mnie). Druga część mniej nużąca i bardziej spójna i logiczna , ale cóz z tego. Pretensjonalność, tysiące powtórzeń tych samych historii z przeszłości itp.
Żegnaj Lauren Groff, a tak się dobrze zapowiadałaś , może powinnas pisać tylko krótkie opowiadania? Jeśli spróbujesz , to mimo wszystko po nie sięgnę, bo Floryda była właśnie takim zbiorem ekscytujących historii , więc może jednak będzie warto, oby!
Po książkę sięgnęłam z wielką nadzieją na przeżycie fantastycznej przygody, emocji i wzruszeń. Dlaczego miałam taka nadzieję? A to dlatego, że autorka zachwyciła mnie swoją "Florydą", którą to przeczytałam w zeszłym roku lub pisząc dosadniej: pochłonęłam!
więcej Pokaż mimo toCzytając Fatum zaczęłam sie zastanawiać czy to ta sama Lauren Groff? Zupełnie inne tempo, pretensjonalne opisy,...
Uwielbiam prozę Groff! Ta powieść jest wybitna. Językowy majstersztyk. To wiwisekcja związku dwojga ludzi, pokazana z obu perspektyw. Książka o tym, jak czas zmienia ludzi, związki, o tym, że od miłości do nienawiści droga jest krótka. Fatum to los, którzy sami sobie piszemy.
Uwielbiam prozę Groff! Ta powieść jest wybitna. Językowy majstersztyk. To wiwisekcja związku dwojga ludzi, pokazana z obu perspektyw. Książka o tym, jak czas zmienia ludzi, związki, o tym, że od miłości do nienawiści droga jest krótka. Fatum to los, którzy sami sobie piszemy.
Pokaż mimo to