cytaty z książki "Fatum i furia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Małżeństwo buduje się na kłamstwach. Głównie w dobrej wierze. Na przemilczeniach. Gdyby wypowiedzieć na głos wszystko, co myśli się o współmałżonku, można by go zetrzeć na proch.
To prawda: to nie wielkie, przełomowe wydarzenia, ale błaha codzienność stanowi treść życia".
- Jeżeli będziesz mnie potrzebował, przyjadę - obiecała. - To tylko cztery godziny stąd, ale ja przyjadę tu w trzy.
Szczęściem można się karmić, ale nie sposób się nim najeść.
Pomyślała, że życie ma kształt stożka, teraźniejszość to jego szeroka podstawa, a przeszłość zwęża się ku ostremu wierzchołkowi. Im dłużej się żyje, tym bardziej rozszerza się podstawa, a rany i zdrady, których wcześniej się nie zauważało, rozrastają się jak plamki na powoli nadmuchiwanym balonie. Drobna skaza u dziecka staje się w dorosłym życiu okropną i nieodwracalną deformacją o postrzępionych brzegach.
To nieprawda, że nie miał żadnych zasad, po prostu w każdej kobiecie dostrzegał coś zachwycającego.
[Rozpacz to zinternalizowany ból, wrzód na duszy. Gniew to ból przekształcony w energię, nagły wybuch].
Zło zrodzone z chęci przetrwania wydaje się mało atrakcyjne.
Małżeństwo, jedność złożona z pojedynczych elementów. Lotto - głośny i roztaczający wokół siebie blask, Mathilde - cicha i czuja. Można by uwierzyć, że to on nadawał ton. To prawda, że przez całe dotychczasowe życie torował sobie drogę do Mathilde. Że gdyby los nie przygotował go na ich spotkanie, nie byliby ze sobą.
Kobiety w opowieściach zawsze definiowano poprzez ich relację z innymi.
Ludzie szlachetni doświadczają takich samych uczuć jak reszta; różnica polega na tym, że wybierają inny sposób postępowania.
Paradoks małżeństwa: nigdy nie można nikogo poznać całkowicie; znasz kogoś całkowicie.
Pragnął czegoś bezsłownego i potężnego. Czego? Chciał się nią okryć jak ubraniem. Wyobraził sobie, że na zawsze zamieszkał w jej cieple.
Małżeństwo jest czystą matematyką. Wbrew pozorom nie polega na dodawaniu, tylko na mnożeniu.
Mąż skusił ją skórzaną kurtką, fryzurą na brylantynie i motocyklem. Przehandlowała swoje życie za tych kilka drobiazgów, które wtedy wydawały jej się cenne.
Nie można być dobrym, jeśli się nie widzi słońca. I co znaczy być człowiekiem, jeśli nie można skończyć życia lepiej, niż się je zaczęło.
Jest coś szlachetnego w staraniach, by życie było bezproblemowe, czyste i wygodne.
Byli małżeństwem od siedemnastu lat. Ona zamieszkiwała najgłębszy zakątek jego serca. Z tego powodu czasem myślał o niej jak o żonie, a nie jak o Mathilde; o małżonce, a nie kobiecie z krwi i kości. O abstrakcji, a nie żywej istocie.
Przez ostatnie dwa tygodnie kochał ją z całych sił, pod wpływem tej milości stała się dla niego niewidzialna, przezroczysta niczym szyba. W jej wnętrzu zobaczył dobro. Ale szkło jest kruche. musiał zachować ostrożność.