Płomień i reszka

Okładka książki Płomień i reszka Klaudia Kołodziejczyk
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Płomień i reszka
Klaudia Kołodziejczyk Wydawnictwo: We need YA Seria: Płomień i reszka fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Płomień i reszka
Wydawnictwo:
We need YA
Data wydania:
2023-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2023-04-26
Język:
polski
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Płomień i reszka



przeczytanych książek 320 napisanych opinii 303

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
62 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
547
520

Na półkach: , ,

Dlaczego uwielbiam debiuty? Jest w nich coś takiego co powoduje ciekawość i zniecierpliwienie, i chęcią poznania zakończenia. Oczywiście w większości książkach jest to coś, ale według mnie debiuty mają coś jeszcze, czego nie potrafię opisać. Przed wami książka nie tylko dla młodzieży, książka która fantastycznie sprawdzi się podczas leniwego weekendu albo i wieczoru (kto co lubi) Mam nadzieję, że ta pozycja doczeka się audiobooka. Opisów książki jest mnóstwo, więc dla tych, którzy lubią wiedzieć co ich czeka mocno zachęcam. :p Ja wolę odkrywać każdy rozdział z tymi rumieńcami na twarzy. :p

Ile siły może mieć kobieta w dążeniu do celu? Jak bardzo trzeba być zdeterminowany do ratowania członka rodziny? Mnóstwo mamy książek, w których kobiety „przenoszą góry”, w których udowadniają, że siła, determinacja i nie tylko jest kobietą. Poznacie bohaterki, które chyba do końca nie wiedziały, z czym przyjdzie im się zmierzyć, a mowa m. in. o Soleil i Mae. Ciekawa jestem, czy jakby wiedziały co je spotka byłyby ta samo zdeterminowane jak na końcu tej przygody. Jednym atutem, jaki mogę zdradzić jest to, że na pokonywanie własnych słabości nigdy nie jest za późno i właśnie to mnie też urzekło w tej książce. W tej pozycji macie mnóstwo wrażeń, począwszy od niebezpieczeństwa po magię, kończąc, władza która nie każdemu przypadnie do gustu, jak i zagrożenia dla korony, a co jest jeszcze pomiędzy to już sami poznacie, czytając te pozycje. Moim ulubieńcem jest Kappa, ale nie zdradzę, kim/czym jest, lecz szkoda, że takiego zwierzęcia nie można mieć :p.

Ogromne gratulacje dla autorki za stworzenie fantastycznych bohaterów, jak i połączenie tych wszystkich notek akcji co na końcu robi fantastyczne wrażenie. Czytając ten debit nasza bohaterka cesarzowa i jej sposób władania, podejściem do innych przypomniało mi książkę o Królowej śniegu. Pewnie każdy zna tę powieść, więc w jakimś stopniu macie obraz tego, co was czaka, lecz uwieźcie to tylko kropla w morzu tego, co was czeka podczas czytania. Co do zakończenia, to chciałabym takiego z przytupem, mocnego (to też jest dobre) Chciałabym, żeby powstała kontynuacja.

Dlaczego uwielbiam debiuty? Jest w nich coś takiego co powoduje ciekawość i zniecierpliwienie, i chęcią poznania zakończenia. Oczywiście w większości książkach jest to coś, ale według mnie debiuty mają coś jeszcze, czego nie potrafię opisać. Przed wami książka nie tylko dla młodzieży, książka która fantastycznie sprawdzi się podczas leniwego weekendu albo i wieczoru (kto co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
8

Na półkach:

Początkowo styl pisania Klaudii nie powalił mnie na kolana, ale są tacy autorzy, którzy pomimo, nie aż tak bogatego słownictwa potrafią tworzyć niezwykle wciągające historie, które przyćmiewają ewentualne błędy. I tak było w tym przypadku.

Ta książka to przede wszystkim zbiór relacji. Mnóstwa przecudownych, żywych i bardzo życiowych relacji. Gdy czytałam dialogi Soleil i Mae miałam wrażenie, że rozmawiam ze swoją przyjaciółką. Wszystko brzmiało bardzo naturalnie, a przy tym było okraszone szczyptą humoru. Zresztą Klaudia sprawiła, że w trakcie czytania kilkukrotnie wybuchałam śmiechem, a myślę że z perspektywy pisarki to nie lada wyzwanie. Wzruszać czytelnika jest łatwiej, niż rozbawiać.

Po za tym akcja! Ile tu się działo! A do tego sama Samorea - wspaniale zbudowany świat. Żywy i różnorodny, sprawiający wrażenie znacznie większego, dzięki mnogości szczegółów. Obawiałam się tego, bo niestety czasem w fantastyce, zwłaszcza przy debiutach, występuje taka pustka. Nie czuje się ogromu stworzonego świata, ma się wrażenie że poza bohaterami i miejscami, które odwiedzają nic innego nie istnieje. Tutaj tak nie było i szczerze mówiąc, gdy zdałam sobie z tego sprawę, to aż skakałam z radości. Bo miałam nadzieję, że ta książka będzie świetna i się nie zawiodłam. Co prawda mam parę zastrzeżeń do zakończenia, ale o tym zaraz.

Najpierw wspomnę o ilości plot twistów, mających miejsce jeszcze przed ścisłym zakończeniem. Byłam zachwycona! Kocham zwroty akcji i niespodziewanie wyjawiane tajemnice, a tutaj - w pewnym momencie - zostałam nimi zalana! Oczywiście w pozytywnym sensie!
Ale samo zakończenie... Hmmm... Z jednej strony podejrzewałam taką możliwość zamknięcia (a raczej otwarcia) się tej historii, ale ostatecznie miałam nadzieję, że autorka zdecyduje się na coś innego, może trochę mniej oczywistego. Ale mniejsza o to. Zmierzam do czegoś innego.
Same zdarzenia z ostatniego rozdziału wydawały mi się trochę nierzeczywiste, pospieszne i wykonane przez bohaterów po macoszemu. Brakowało mi rozwagi - zwłaszcza ze strony tych bardziej doświadczonych postaci i większej emocjonalności Soleil.

Do czego zmierzam? Główna bohaterka jest postacią, z którą mogłam się w pewnym stopniu utożsamić, tym samym nieco inaczej wyobrażałam sobie jej reakcje na to, co wydarzyło się w ostatnim rozdziale. I w sumie to jedyny mankament tej książki. Summa summarum, zakończenie nie zepsuło mi zabawy z czytania, więc jestem zadowolona!
I oczywiście nie mogę doczekać się kontynuacji.
Książka jest świetna i polecam ją, zwłaszcza tym którzy lubią przy książce nieco się pośmiać!

PS Okładka jest przeprzeprzepiękna, a wydanie tak elastyczne (w sensie fizycznym),że to najwygodniejsza książka do czytania jaką miałam w rękach! 😍

Początkowo styl pisania Klaudii nie powalił mnie na kolana, ale są tacy autorzy, którzy pomimo, nie aż tak bogatego słownictwa potrafią tworzyć niezwykle wciągające historie, które przyćmiewają ewentualne błędy. I tak było w tym przypadku.

Ta książka to przede wszystkim zbiór relacji. Mnóstwa przecudownych, żywych i bardzo życiowych relacji. Gdy czytałam dialogi Soleil i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
794
59

Na półkach:

BUNT I MOC WSPÓŁPRACY🔥🪙

„Płomień i reszka” to powieść, która zwyciężyła w konkursie organizowanym przez Wydawnictwo Poznańskie, We need YA, dzięki czemu została wydana właśnie pod szyldem tego imprintu.

Jestem nieco zdziwiona, że POLSKA fantastyka YA, dodatkowo będąca debiutem i powieścią-laureatką – przeszła bez większego echa. Być może sprawdza się tutaj prawidło głoszące, że bez kontrowersji nie ma atencji. Książka jest bowiem POPRAWNA jako młodzieżówka – co wcale nie znaczy, że nudna.

System klasowy/magiczny przedstawiony w „Płomieniu i reszce” jest całkiem ciekawy: nie będę wchodzić w szczegóły, ale ogół sprowadza się do tego, że każdy posiada jakąś umiejętność wywodzącą się z Duchowego Zwierzęcia/Opiekuna – co wiąże się z pewną legendą/mitem tego uniwersum. Najbardziej niezwykli są tzw. „Biali” – osoby, których Opiekunem jest istota koloru białego, np. łabędź lub biały orzeł. Bycie Białym oznacza dużą moc, ale też… nieszczęście. Bowiem Wielka Cesarzowa Samorei terroryzuje mieszkańców państwa, tropiąc dla własnych celów wszystkich Białych.

Soleil, narratorka opowieści, traktuje Mae i Dellę jak siostry. Ta ostatnia jest Białą – a w dodatku jest w ciąży, a zatem jej dziecko również będzie Białym. To sprawia, że wojsko cesarzowej w końcu przychodzi po Dellę, która od tej pory będzie zmagała się z koszmarnymi warunkami bycia niewolnicą cesarzowej.

Mąż Delli, Jax, załamuje się totalnie, ale Soleil i Mae nie mają zamiaru tak po prostu nie interweniować w sprawie bliskiej osoby. Wyruszają więc z odsieczą. I… oczywiście po drodze znajdują nowych kompanów w osobach nieco zawadiackich młodzieńców.

A nad Samoreą wisi widmo buntu, w który zaangażowani będą nasi bohaterowie...

W powieści mamy do czynienia z kilkorgiem bohaterów, a narracja prowadzona jest z punktu widzenia Soleil, od czasu do czasu przeplatana POV Delli. Pewnym dodatkowym wydawniczym smaczkiem jest fakt, że poszczególne części książki poprzecinane są grafikami przedstawiającymi konkretnych bohaterów. Jako fanartowo-ilustracyjny freak jestem ukontentowana 🙂

Całość jest pomyślana z polotem – widać inspiracje popularnymi motywami młodzieżowej fantastyki zachodniego kręgu kulturowego – ale jednocześnie nic nie zostało „zerżnięte” z innych tekstów. Ogół tej pozycji po prostu wpasowuje się w obecne trendy, bez wybiegania w jakieś odstępstwa – a więc też bez szczególnej oryginalności. Nie znaczy to jednak, że powieść nie ma swojego charakteru.

Ale tak patrząc na całość… jakoś nie do końca umiałam „zajarać się” całą historią. Co nie znaczy, że nie chciałabym wiedzieć, co będzie dalej 😉 Warsztat pisarski Klaudii Kołodziejczyk jest jak najbardziej w porządku, więc to debiutantka z potencjałem. Co mnie raziło? Moje „ulubione” stosowanie określenia koloru włosów jako synonimu do imienia postaci: „blondyn zrobił, brunet powiedział”. To jest jakaś plaga dzisiejszych czasów, więc byłoby fajnie, gdyby redaktorzy i korektorzy zwracali na to uwagę. Tym bardziej, że WeNeedYA, poza jedną pamiętną wpadką (cenię bardzo ten imprint, więc już dawno wybaczyłam),zwykle trzyma pod tym względem poziom.

Kołodziejczyk umie sprawnie prowadzić narrację i mimo bardzo licznych i dynamicznych scen akcji, autorce udało się uniknąć takiego „scenariuszowego” pisania, czyli tej wielkiej przesady w dominacji „showing” nad „telling”. Tutaj wszystko jest odpowiednio wyważone.

Podobało mi się też ukazanie siły przyjaźni/siostrzanej miłości, która potrafi przerodzić się w wielką determinację. I jeszcze coś, moim zdaniem ważnego: mnogość bohaterów sprawia, że mamy trochę do czynienia z tropem „zbierz drużynę”, ale przede wszystkim rzucało mi się tutaj w moje czytelnicze oczy to, że autorka z dużą finezją opisuje ogromną wartość umiejętności… współpracy. To cenne, bo historie fantasy raczej przyzwyczajają nas do tego „wybrańca”, indywiduum niosącego na barkach cały świat. Tutaj bardziej mamy takie „ramię w ramię” 🙂

Myślę, że to będzie dobra wiadomość, jeśli zaznaczę, że książkę spokojnie można polecić czytelnikom i czytelniczkom od 12 roku życia. To jest trafne i sprawiedliwe windowanie wieku potencjalnej osoby czytającej. Warto jednak zaznaczyć, że starsi czytelnicy też znajdą tu coś dla siebie – myślę, że dla wielu będzie to po prostu soczysta fantastyczna przygodówka – bez względu na wiek. Doszło jednak do tego, że omawiając młodzieżowe fantasy – trzeba zaznaczać, że to SERIO jest powieść odpowiednia dla nastolatków, a nie jakieś skryto-porno lokowane pod banderą młodzieżowego imprintu 😛

„Płomień i reszkę” mogę spokojnie polecić tym, którzy szukają fantasy młodzieżówki pełnej akcji. Taka pełnokrwista przygodówka z motywem buntu. Nie żadne romantasy, tylko akcja, rebelia i… kappy. Tak, tak, takie niewielkie demony wodne 😉

I jeszcze mały trigger warning, który zamieszczam na końcu, a nie na początku, bo nie dotyczy samej recenzji, niemniej – czuję się w obowiązku o tym poinformować.
Jeżeli ktoś cierpi na arachnofobię i objawia się to u niego dość silnie – może mieć problem z niektórymi scenami w tej książce. Wiem, jak trudne dla wielu są objawy tej fobii, dlatego nigdy nie bagatelizuję sprawy. Jeśli jednak nie lubicie tych wiadomych istot, ale nie przybiera to u Was wyjątkowo chorobliwego wymiaru – to spoko, w powieści to jedynie niewielki motyw 😉

Książkę dostałam od wydawnictwa w ramach współpracy recenzenckiej.
Recenzja pochodzi z mojej strony: https://www.facebook.com/photo/?fbid=306665048553995&set=a.174486528438515

BUNT I MOC WSPÓŁPRACY🔥🪙

„Płomień i reszka” to powieść, która zwyciężyła w konkursie organizowanym przez Wydawnictwo Poznańskie, We need YA, dzięki czemu została wydana właśnie pod szyldem tego imprintu.

Jestem nieco zdziwiona, że POLSKA fantastyka YA, dodatkowo będąca debiutem i powieścią-laureatką – przeszła bez większego echa. Być może sprawdza się tutaj prawidło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
45

Na półkach: ,

Od pierwszych słów wrzuca w sam środek wiru wydarzeń. Nie mogłam się oderwać już od pierwszych stron. W książce się po prostu "dzieje", jesteśmy ciągle w drodze, nie ma spokoju choćby przez chwilę.

Od pierwszych słów wrzuca w sam środek wiru wydarzeń. Nie mogłam się oderwać już od pierwszych stron. W książce się po prostu "dzieje", jesteśmy ciągle w drodze, nie ma spokoju choćby przez chwilę.

Pokaż mimo to

avatar
110
95

Na półkach: ,

“Tak właśnie działa strach - im bardziej chcesz się go pozbyć, tym bardziej on zagnieżdża się w tobie.”

W Samorei ludzie rodzą się z wyjątkowymi mocami żywiołów, podarowanymi im przez zwierzęcych opiekunów. Wśród nich zdarzają się osoby władające niespotykaną mocą, będące zagrożeniem dla królestwa i Białej Cesarzowej, która w obawie o własną pozycję prowadzi rządy pełne strachu i stara się przechwycić wszystkich Białych, ukrywających się w całej krainie. Gdy wojsko wkracza do małej wioski i porywa Dellę, jej siostra wraz z przyjaciółką są gotowe poświęcić własne życie, aby udać się na pomoc ciężarnej kobiecie. Mae i Soleil samotnie wyruszają w niebezpieczną podróż, pełną przygód i nowych wyzwań. Początkowo banalna akcja ratunkowa, zaczyna się komplikować, a dziewczyny muszą stawić czoła własnym lękom, niejednokrotnie będąc o włos od śmierci. Co się wydarzy, gdy na ich drodze pojawi się wodny demon i dwójka chłopców z potężnymi mocami? Jakie kłopoty ściągnie na Soleil tajemniczy nieznajomy?

“Płomień i reszta” to książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Mimo że jest to debiut młodej autorki, a sama historia kierowana jest raczej do młodszych czytelników, wciąga ona już od pierwszych stron i zachwyci nawet tych nieco starszych odbiorców. Autorka wykreowała niezwykły świat pełen magii, niespotykanych stworzeń oraz intryg i niebezpieczeństw czyhających na każdym kroku. Nietuzinkowi bohaterowie, z którymi łatwo się utożsamić, są barwni, charakterni i prawdziwi w swoich czynach, przez co błyskawicznie skradają serce czytelnika - w szczególności tajemniczy Val, odrobinę mieszający nie tylko w głowie głównej bohaterki. Mimo młodego wieku, ich decyzje są niezwykle dojrzałe i przemyślane, a konsekwencje własnych czynów przyjmują z uniesioną głową. Pojawia się również intrygujący i rzadko spotykany system magiczny, opierający się na mocy żywiołów, ofiarowanej ludziom przez zwierzęcych opiekunów. Każdego człowieka chroni inne zwierzę, które bezpośrednio wpływa na cechy charakteru i umiejętności właściciela, nadając wyjątkowości każdemu z nich. Dużym plusem okazał się podział na dwie dopełniające się perspektywy, dzięki którym czytelnik jest w stanie poznać nie tylko zmagania przyjaciół podczas podróży, ale także porwanej i uwięzionej Delli.

“Płomień i reszka” to niezwykła powieść z fantastycznie wykreowanym światem oraz nietuzinkowymi bohaterami, magicznymi istotami i mocami. Lekkie pióro autorki, a także liczne intrygi i doskonale poprowadzona akcja sprawia, że ciężko oderwać się od lektury. Motyw podróży został doskonale dopełniony innymi ważnymi wartościami, takimi jak budowanie prawdziwych relacji opartych na zaufaniu, przełamywanie własnych barier oraz pokonywanie ograniczających nas lęków. Na uwagę zasługują również świetne ilustracje przedstawiające najważniejszych bohaterów, które nie tylko cieszą oko, ale także pobudzają wyobraźnię. Książkę zdecydowanie polecam każdemu, kto zaczyna swoją przygodę z fantastyką oraz tym, którzy szukają czegoś lekkiego na letnie wieczory.

“Tak właśnie działa strach - im bardziej chcesz się go pozbyć, tym bardziej on zagnieżdża się w tobie.”

W Samorei ludzie rodzą się z wyjątkowymi mocami żywiołów, podarowanymi im przez zwierzęcych opiekunów. Wśród nich zdarzają się osoby władające niespotykaną mocą, będące zagrożeniem dla królestwa i Białej Cesarzowej, która w obawie o własną pozycję prowadzi rządy pełne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
904
829

Na półkach: ,

„Tak. Tak właśnie działa strach – im bardziej chcesz się go pozbyć, tym bardziej on zagnieżdża się w tobie”, czyli fantastyczna powieść przygodowa dla nastolatków.

Płomień i reszka to debiut Klaudii Kołodziejczyk. Przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do przeczytania tej książki zachęcił mnie opis, który zwiastował dobrą powieścią młodzieżową z wątkami fantastycznymi i science-fiction.

W Samorei, pod władzą żądnej krwi Białej Cesarzowej, życie podszyte jest warstwą strachu. Gdy wojsko odnajduje i siłą zabiera Dellę, jej przyjaciółka Soleil gotowa jest położyć na szali własne życie. Moc Delli jest zagadką i jednocześnie wielkim zagrożeniem dla korony. Soleil podejmuje trudną decyzję i wraz z Mae, siostrą porwanej, wyrusza jej na ratunek.
Dziewczyny mają plan uwolnienia Delli z sideł zabójczej władzy. A raczej zarys planu. Resztę zawsze można wymyślić już na miejscu, prawda? Misja okazuje się jednak o wiele groźniejsza, niż Soleil i Mae zakładały. Muszą zmierzyć się z własnymi lękami, poskromić niecną kappę oraz robić rzeczy, na które wcześniej nigdy by się nie odważyły. Każda źle podjęta decyzja może okazać się gwoździem do trumny. Zatem: czy to dobry pomysł, żeby włączyć do misji dwóch obcych chłopaków władających potężnymi mocami albo zainteresować się tajemniczą złotą monetą pozostawioną Soleil przez pewnego intrygującego nieznajomego?

To książka odpowiednia dla młodzieży od 12 roku życia, więc nieco młodsze nastolatki mogą na spokojnie zapoznać się z tą opowieścią. Akcja od początku jest dynamiczna, co nie pozwala się nudzić. Jest to powieść drogi — nasi bohaterowie będą poszukiwać Delli, dziewczyny, która została porwana przez wojsko Białej Cesarzowej. Po drodze napotykają nie tylko problemy, ale i ciekawe osoby czy też próbują nowych wyzwań. Wątek romantyczny pojawia się, ale jest go mało, więc nie przeszkadza w przygodzie. Bardzo pomocna jest mapka, dzięki której możemy sobie poukładać w głowie świat, jaki wykreowała autorka.

Płomień i reszka to debiut literacki Klaudii Kołodziejczyk, ale zupełnie tego nie czuć w tej książce. Historia jest przemyślana i dopracowana, nie ma w niej większych zgrzytów. Świat przedstawiony jest ciekawy i myślę, że jeszcze nie jedno ma nam do zaoferowania. Mamy tutaj magiczne moce, ale i potwory. Całość opiera się na motywie przyjaźni i tym ile, możemy poświęcić, aby kogoś uratować. Bohaterowie są ciekawie napisani, można ich obdarzyć sympatią. Język jest dosyć prosty i lekki, dlatego nawet ta młodsza młodzież nie będzie miała problemu z przeczytaniem tej książki.

Myślę, że jest to świetna pozycja dla osób, które dopiero co zaczynają swoją przygodę z fantastyką. Delikatnie wprowadzi ona was w świat magii i potworów. Na uwagę zasługują także urocze rysunki w książce, które przedstawiają naszych bohaterów, dzięki temu wiemy od razu, jak oni wyglądają.

„Tak. Tak właśnie działa strach – im bardziej chcesz się go pozbyć, tym bardziej on zagnieżdża się w tobie”, czyli fantastyczna powieść przygodowa dla nastolatków.

Płomień i reszka to debiut Klaudii Kołodziejczyk. Przyciąga do siebie swoją kolorową okładką. Do przeczytania tej książki zachęcił mnie opis, który zwiastował dobrą powieścią młodzieżową z wątkami fantastycznymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
420
412

Na półkach:

RECENZJA 

🔥"PŁOMIEŃ I  RESZKA"🔥

Seria: Płomień i reszka 

AUTOR: KLAUDIA KOŁODZIEJCZYK 

WYDAWNICTWO: WE NEED YA 

"Nie możesz próbować ocalić całego tonącego statku w pojedynkę, bo pociągnie cię za sobą i utoniesz z nim. "

Zapraszam was w niesamowitą, fantastyczną podróż po Samorei.

Płomień i Reszka to nietuzinkowa, fantastyczna poświęcić przygodowa, a zarazem znakomity debiut autorki, którym jestem zachwycona. Autorka stworzyła zaskakująca opowieść, przepełnioną magią, legendami, zwinną akcją, magicznymi stworzeniami, niebezpiecznym światem, w którym znajdziemy, prawdziwą przyjaźń i odwagę a bohaterowie zmierzą się własnymi lękami.
Autorka stworzyła niepowtarzalną, zaskakującą fabułę, pełną emocji, ciągle czymś nas zaskakując i umiejętnie dawkuję napięcie. 
Książka napisana jest z  dwóch oddzielnych perspektyw Soleil i Delli. Dzięki temu poznajemy ich bliżej, co z nimi się działo
a całość dzięki temu idealne się dopełnia.
Bohaterowie mają opiekunów w postaci zwierząt, które stają się ich częścią i obdarzone zostają magią. 
Autorka ma lekki, barwny i opisowy styl 
 dzięki czemu książkę czyta się z zainteresowaniem i zaskakująco  szybko. 
Całość dynamicznie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe. 
Książka niesamowicie wciąga w wir wydarzeń, intryguje i nie pozwala odłożyć jej, choć na moment. 
W książce dostajemy przepiękne grafiki bohaterów, dzięki czemu możemy sobie ich dobrze wyobrazić.
Książa dla młodszych czytelników i starszych. 
Ja wyśmienicie spędziłam z nią czas. 

Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani, niebanalni, wyraziści, barwni, charakterni a przede wszystkim różnorodni i bardzo realnie nakreśleni. Postacie, pomimo swojego wieku, niebywale zaskakują silny charakterem i postawą. Mimo że podejmują się niemożliwego, zdają sobie sprawę, że to niebezpieczne, boją się, ale i tak ryzykują. 
To postacie, z którymi się bardzo zażyłam, które obdarzyłam sympatią i się z nimi zaprzyjaźniłam, a najbardziej polubiłam Soleil, Vina, chociaż reszta postaci również wnosi wiele do tej historii. 
Bardzo podobał, mi się  wątek przyjaźni i relacje  pomiędzy bohaterami, jak bohaterowie przełamywali swoje słabości.

Zakończenie pozostawia nas w niepewności i dużym szoku. Teraz nic innego nie pozostaje jak czekać na część koleją. 

Wielka Cesarzowa znana jako Biała Orlica od kiedy przejęła, władzę wśród ludzi zapanował ciągły strach i obawa o własne życie i swoich najbliższych. Cesarzowa wprowadziła terror i subtelnie sieje strach. Chce pojmać wszystkich z mocami, które są dla niej wielkim zagrożeniem. 
Pewnego dnia wojsko odnajduje i zabiera siłą Dellę, która może być wielkim zagrożeniem dla Orlicy. 
Soleil i Mae wyruszają w daleką i niebezpieczną podróż, aby ją uwolnić, podejmując wielkie ryzyko.
Po drodze zapoznają dwóch nieznanych chłopaków Aldena i Huxleya, z którymi wyruszają w dalszą podróż pełną przygód. Między czasie Soleil poznaje również tajemniczego i intrygującego Vina i przygarnia Kappę. 

-Czy uda im się uwolnić Delle? 
-Z czym przyjdzie im się zmierzyć? 
-Czym jest Złoty Uroboros?
-Jakie przygody przeżyją po drodze i czy podejmą walkę z własnymi lękami?
-Czy przekroczą mury Bashi?

Polecam 🥰🥰🩵🩵

Dziękuję Wydawnictwu za egzemplarz do recenzji ❤️🧡

RECENZJA 

🔥"PŁOMIEŃ I  RESZKA"🔥

Seria: Płomień i reszka 

AUTOR: KLAUDIA KOŁODZIEJCZYK 

WYDAWNICTWO: WE NEED YA 

"Nie możesz próbować ocalić całego tonącego statku w pojedynkę, bo pociągnie cię za sobą i utoniesz z nim. "

Zapraszam was w niesamowitą, fantastyczną podróż po Samorei.

Płomień i Reszka to nietuzinkowa, fantastyczna poświęcić przygodowa, a zarazem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
39

Na półkach:

obiecujące piękne wydanie oraz fascynujący opis od razu zachęciły mnie do sięgnięcia po tą fantastykę. i choć z początku wszystko zwiastowało nowego faworyta, niestety środek okazał się dla mnie dość trudny do przebrnięcia.

bardzo podobał mi się system magiczny wykreowany w tej książce. zwierzęta jako opiekunowie, moce, którymi obdarzają swoich właścicieli, to, jak bohaterowie wykorzystywali to w swoich przygodach i ile było na ten temat różnych ciekawostek. sporo brutalności i krwawych opisów (jak na fantastykę młodzieżową) co uwielbiam w tym gatunku - genialne sceny walki. do tego cały ten świat był świetny. to, jak przedstawiane są te wszystkie krainy, przeróżne magiczne stworzenia, stwory, demony, nawiedzone lasy. dzięki tej pozycji naprawdę można się przenieść do innego świata!

na pewno wielki plus za świetnych bohaterów. każdy z nich inny i charakterystyczny. wiadomo, że najbardziej przepadłam dla Vina, tego sarkastycznego bruneta z tanimi podrywami i pokochałam Soleil za jej odwagę i cięty język. mam również problem z wyobrażaniem sobie postaci z książek w całości, więc takie jak tutaj, grafiki przedstawiające bohaterów były boskie.

jednak ciężko mi się było wciągnąć w tą pozycję. podróż głównych bohaterów zajmowała zbyt dużą część powieści, a kolejne jej etapy kojarzyły mi się z jakąś grą przygodową, gdzie przy każdym punkcie kontrolnym czycha jakieś zagrożenie, które zawsze udaje się pokonać. myślę, że będzie to lepsza pozycja dla młodszych czytelników lub dla początkujących w fantastyce. jak na debiut bawiłam się naprawdę fajnie NO I TA KOŃCÓWKA??? tak się nie robi, ja nigdy w życiu nie dostałam takim zwrotem akcji w twarz. jestem bardzo ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów i potrzebuję drugiego tomu na już...

obiecujące piękne wydanie oraz fascynujący opis od razu zachęciły mnie do sięgnięcia po tą fantastykę. i choć z początku wszystko zwiastowało nowego faworyta, niestety środek okazał się dla mnie dość trudny do przebrnięcia.

bardzo podobał mi się system magiczny wykreowany w tej książce. zwierzęta jako opiekunowie, moce, którymi obdarzają swoich właścicieli, to, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
266
234

Na półkach:

Moja dusza HR-ki cieszy się na wszystkie zapowiadane debiuty. Tak było i tym razem. Bardzo chciałam poznać tę historię i już Ci opowiadam, jak było.

[Współpraca reklamowa z @weneedyabooks @wydajenamsie]

Cała książka opiera się na motywie drogi, poszukiwań porwanej Delli oraz tego, co ów porwana przeżywa. Bardzo przypadł mi do gustu podział na dwie dopełniające się perspektywy: wspomnianej wcześniej Delii, posiadającej moce zagrażające cesarzowej i Soleil, która wyrusza z misją odbicia porwanej przyjaciółki.

Świat przedstawiony był fascynujący. Potwory, magiczne moce, motywy nawiązujące do totemizmu to składało się w fajną całość. Wszystko przeplatane przełamywaniem własnych barier i słabości, a dodatkowo budowaniem i rozwijaniem relacji. Warto zaznaczyć, że poznałam tutaj bohaterów, których zdecydowanie dało się polubić.

Uważam, że to bardzo dobry debiut i trzymam kciuki za kolejne tomy historii. Jestem niezwykle ciekawa, w jaką stronę zmierza finał tej opowieści. Książka napisana jest lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem. Myślę, że młodszy czytelnik (tak jak sugeruje wydawca) będzie bezapelacyjnie zachwycony.

Na uwagę zdecydowanie zasługuje niezwykle piękne wydanie książki. Dodatkowo ilustracje przedstawiające poszczególnych bohaterów i słowniczek na końcu. Świetny pomysł!

Według mnie to idealna pozycja dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z fantastyką. Ja bawiłam się dobrze, trzymam kciuki, żeby Tobie również się spodobało. 💖

Moja dusza HR-ki cieszy się na wszystkie zapowiadane debiuty. Tak było i tym razem. Bardzo chciałam poznać tę historię i już Ci opowiadam, jak było.

[Współpraca reklamowa z @weneedyabooks @wydajenamsie]

Cała książka opiera się na motywie drogi, poszukiwań porwanej Delli oraz tego, co ów porwana przeżywa. Bardzo przypadł mi do gustu podział na dwie dopełniające się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
78

Na półkach:

Co to była za przygoda! Nie spodziewałam się takiej ilości akcji już od samego początku! Ta książka nie pozwoliła mi się nudzić nawet przez chwilę, idealna dla osób, które nie lubią długo czekać na rozwój akcji (czyli dla mnie 😁).

Wkręciłam się niesamowicie w historie Soleil i Mae, które gotowe były poświecić własne życie, aby uratować Dellę, niezwykłą dziewczynę, która siłą została zabrana przez wojsko Białej Cesarzowej. Choć nie mają planu, wyruszają w podróż, napotykając po drodze wiele przeszkód, poznają nowych ludzi, miasta i próbują nowych rzeczy, gdy zbliżają się do celu, czeka ich niesamowicie ciężkie zadanie, czy piątka gotowych do walki osób, z małą Kappą u boku poradzą sobie z niecnymi planami cesarzowej?
Tak jak wspomniałam wcześniej, przy tej książce nie da się nudzić, ona nawet na chwile nie zwalnia tempa, a przygoda naszych bohaterów nie jest taka prosta, na ich drodze ciągle pojawiają się niechciane problemy.
A jacy byli ci bohaterowie?
Polubiłam ich, to z pewnością. W ciągu całej ich przygody zdążyłam się do nich przyzwyczaić. Zu przypadł mi do gustu najbardziej i żałuje, że nie miał większego wkładu w tę historię, pozostaje mi liczyć, że zobaczymy go ponownie w drugiej części! Żałuje jedynie, że znalazło się tutaj tak mało romantycznych wątków, o których mowa była w opisie. Tutaj również liczę, że nadrobi to druga część.

Uwielbiam, gdy książka ma własny, wykreowany świat i kulturę, tutaj zostało to zrobione doskonale! Samorei to niesamowicie ciekawe miejsce, w którym z pewnością wielu z nas chciałoby się znaleźć.
Ps. Ukłony dla osoby, która wykonała mapkę i rysunki bohaterów! 🫶🏻

Co to była za przygoda! Nie spodziewałam się takiej ilości akcji już od samego początku! Ta książka nie pozwoliła mi się nudzić nawet przez chwilę, idealna dla osób, które nie lubią długo czekać na rozwój akcji (czyli dla mnie 😁).

Wkręciłam się niesamowicie w historie Soleil i Mae, które gotowe były poświecić własne życie, aby uratować Dellę, niezwykłą dziewczynę, która...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    151
  • Przeczytane
    72
  • Posiadam
    10
  • Fantastyka
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Fantasy
    3
  • Przeczytane 2024
    2
  • 2023
    2
  • Must have
    2
  • Polskie
    1

Cytaty

Więcej
Klaudia Kołodziejczyk Płomień i reszka Zobacz więcej
Klaudia Kołodziejczyk Płomień i reszka Zobacz więcej
Klaudia Kołodziejczyk Płomień i reszka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także