Piękna opowieść o miłości w trudnych czasach i wierności ideałom. Wciągnęła od pierwszych stron.

Piękna opowieść o miłości w trudnych czasach i wierności ideałom. Wciągnęła od pierwszych stron.

Przesłuchana jako audiobook, niezła ale jak dla mnie bez wielkich fajerwerków. Taka babska literatura w klimacie wojennym, miłość, rozstanie, wojna. Myślę jednak że dam jej szansę i sięgnę po kolejne części bo nie było źle.

Przesłuchana jako audiobook, niezła ale jak dla mnie bez wielkich fajerwerków. Taka babska literatura w klimacie wojennym, miłość, rozstanie, wojna. Myślę jednak że dam jej szansę i sięgnę po kolejne części bo nie było źle.

Wiosna, rok 1938, Dolne Łużyce. Młodziutka Katrin Dulke pochodzi z polsko-niemieckiej rodziny, co w czasach rosnącego w siłę nazimu nie jest dobrze widziane. Nasilają się prześladowania Żydów i mniejszości narodowych. Rodzina myśli o wyjeździe. Katrin korzysta z ostatnich chwil z przyjaciółkami i poznaje Petera. Wybucha szaleńcza miłość. Jednak Rudolf, który jest gorliwym nazistą ma ochotę zagarnąć Katrin dla siebie i zrobi wiele, by rozdzielić ją z ukochanym.
Opis może wam się wydawać banalny, podobnie jak pomysł na fabułę. Ale zapewniam, że Autorka dała z siebie wszystko i z tego oklepanego motywu wycisnęła maksimum. Nadała mu kolorów, nasyciła emocjami, doprawiła szczyptą historii. Fantastycznie zbudowane postaci młodych ludzi przeżywających pierwszą miłość w niebezpiecznych czasach, świetnie oddany klimat Niemiec tuż przed wybuchem wojny. Wszechobecna propaganda, strach, nasilające się represje i fanatyzm. Lekkie pióro Autorki w zderzeniu z atmosferą u progu wojny sprawiło, że przez tę książkę wprost się płynie. Na dodatek zakończenie wymusza wręcz natychmiastowe sięgnięcie po kolejny tom opowieści, bo jak to tak można zostać bez odpowiedzi? Jestem wielce ciekawa, co będzie dalej.
Ocena: 8/10

Wiosna, rok 1938, Dolne Łużyce. Młodziutka Katrin Dulke pochodzi z polsko-niemieckiej rodziny, co w czasach rosnącego w siłę nazimu nie jest dobrze widziane. Nasilają się prześladowania Żydów i mniejszości narodowych. Rodzina myśli o wyjeździe. Katrin korzysta z ostatnich chwil z przyjaciółkami i poznaje Petera. Wybucha szaleńcza miłość. Jednak Rudolf, który jest gorliwym...

pogranicze polsko-niemieckie rok 1938. bohaterami są młodzi ludzie, którzy właśnie zaczynają swoje dorosłe życie. w przededniu wojny ich plany i marzenia weryfikuje życie. widzimy świat oczami młodych Niemców, niekoniecznie zafascynowanych nazizmem. Miłość, zazdrość, złość, nienawiść i nadzieja to mieszanka emocji, którą poznajemy dzięki grupie młodych ludzi.

pogranicze polsko-niemieckie rok 1938. bohaterami są młodzi ludzie, którzy właśnie zaczynają swoje dorosłe życie. w przededniu wojny ich plany i marzenia weryfikuje życie. widzimy świat oczami młodych Niemców, niekoniecznie zafascynowanych nazizmem. Miłość, zazdrość, złość, nienawiść i nadzieja to mieszanka emocji, którą poznajemy dzięki grupie młodych ludzi.

Wciągająca, świetnie napisana, niebanalna. Zachwyca bogactwem postaci.

Wciągająca, świetnie napisana, niebanalna. Zachwyca bogactwem postaci.

Książka o losach młodych ludzi w przedwojennej rzeczywistości. Dobrze się czytało.

Książka o losach młodych ludzi w przedwojennej rzeczywistości. Dobrze się czytało.

Bardzo mi się podobała, niezwykle ciekawa historia dwojga młodych ludzi w tragicznych czasach wojny. Przepiękna.

Bardzo mi się podobała, niezwykle ciekawa historia dwojga młodych ludzi w tragicznych czasach wojny. Przepiękna.

Bardzo rzadko sięgam po literaturę obyczajową, jednak nie potrafię przejść obojętnie obok książek, których fabuła rozgrywa się w czasach II wojny światowej. Dlatego też zdecydowałam się sięgnąć po powieść Agnieszki Olejnik, której zarówno opis, jak i okładka mocno mnie zaintrygowały. Była to również idealna okazja do poznania twórczości autorki.

Rok 1938. Na Dolnych Łużycach gęstnieje mrok nazizmu. Pochodząca z polsko-niemieckiej rodziny Katrin każdego dnia czuje się coraz mniej bezpieczna w świecie, gdzie jeden donos może zniszczyć człowiekowi życie.
Rudolf Hertz, jest członkiem Hitlerjugend. Swoje życiowe plany i karierę wiąże ze służbą dla Rzeszy. Nie myśli o miłości, jednak jest jedna dziewczyna, która wzbudza jego zainteresowanie — Katrin.
Niebawem nadejdzie dzień, w którym między tym dwojgiem stanie chłopak o szarych oczach i niesfornej czuprynie.
Czy w ponurej pozbawionej barw rzeczywistości zapowiadającej nadchodzącą wojnę, jest szansa na pierwszą, niewinną miłość? Jak uchronić, to co delikatne i niewinne, przed ludzką podłością i brutalnością?

Historie, których fabuła toczy się w czasach II wojny światowej, zawsze wzbudzają we mnie mnóstwo emocji, a co za tym idzie, czytam je z ogromnym zaciekawieniem, wręcz zachłannością. Tak też było w przypadku powieści Agnieszki Olejnik „Jak dzikie gęsi”. Historia Katrin wciągnęła mnie od pierwszych stron, chłonęłam ją z dużym zaangażowaniem, byłam bardzo ciekawa, jak potoczą się jej losy oraz pozostałych bohaterów.
Agnieszka Olejnik stworzyła przepiękną opowieść, w której idealnie oddała klimat ówczesnych Niemiec i panującego w tym czasie nastroju wypełnionego propagandą. Wykreowała nad wyraz realistycznych bohaterów, tak bardzo się od siebie różniących, wyznających odmienne ideologie.
„Jak dzikie gęsi” to powieść napisana lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem, czyta się ją jednym tchem. To historia idealna dla miłośników literatury wojennej. Piękna, wzruszająca, dostarczy Wam całą gamę emocji. Z całego serca polecam.

Bardzo rzadko sięgam po literaturę obyczajową, jednak nie potrafię przejść obojętnie obok książek, których fabuła rozgrywa się w czasach II wojny światowej. Dlatego też zdecydowałam się sięgnąć po powieść Agnieszki Olejnik, której zarówno opis, jak i okładka mocno mnie zaintrygowały. Była to również idealna okazja do poznania twórczości autorki.

Rok 1938. Na Dolnych...

Od połowy powieść wciągnęła mnie bez reszty. Polecam lubię takie powieści. Przeczytałam drugą część jest jeszcze lepsza.....Polecam

Od połowy powieść wciągnęła mnie bez reszty. Polecam lubię takie powieści. Przeczytałam drugą część jest jeszcze lepsza.....Polecam

Pani Agnieszki Olejnik to najnowsza książka wyszła z pod jej pióra,tematyka ciężka,smutna była jak dla mnie o Żydach i obozach żydów temat zawarty jest w powieści autorki,historia opowiada o Katrin kobiecie,która matka jest Polką,a ojciec jest z pochodzenia Niemcem.
Akcja się toczy w 1938 roku w Dolnych Łużycach rozpoczyna się okrutna,przerażająca wojna.
Katrin coraz mniej czuje się bezpieczna w swym kraju,gdzie panuje wojenna zawierucha.
Pełna smutku,bólu,cierpienia,tu emocji ogromnych towarzyszyło mi podczas czytania książki i tu też ludność cywilna jest źle traktowana w okrutny sposób.
Dała mi do myślenia i refleksji książka,poruszająca,bolesna,cudna i przepiękna to powieść obyczajowa.
Zachwyciła mnie opowieść i główna bohaterka,którą polubiłam bardzo,a także Petera mimo wojny walczyli o własne uczucie,prawdziwą i piękną swą miłość kibicowałam im najmocniej.
To postacie cudowne,fantastyczne.
Oczarowana zostałam książką tak pięknie napisaną przez moją ukochaną pisarkę,że sięgnę po kolejne jej dzieła.
Piękna,mądra to lektura przy niej spędziłam wspaniałe chwile,urzeka i wzrusza mnie.

Pani Agnieszki Olejnik to najnowsza książka wyszła z pod jej pióra,tematyka ciężka,smutna była jak dla mnie o Żydach i obozach żydów temat zawarty jest w powieści autorki,historia opowiada o Katrin kobiecie,która matka jest Polką,a ojciec jest z pochodzenia Niemcem.
Akcja się toczy w 1938 roku w Dolnych Łużycach rozpoczyna się okrutna,przerażająca wojna.
Katrin coraz mniej...