Pieśń o Windei. Książęce Przymierze

Okładka książki Pieśń o Windei. Książęce Przymierze Wojciech Tułaza
Okładka książki Pieśń o Windei. Książęce Przymierze
Wojciech Tułaza Wydawnictwo: Agrafka Cykl: Pieśń o Windei (tom 1) fantasy, science fiction
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Pieśń o Windei (tom 1)
Wydawnictwo:
Agrafka
Data wydania:
2022-09-22
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-22
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367348393
Tagi:
fantasy mitologia słowianie literatura piękna przygoda
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
313
307

Na półkach: , , ,

!!!Recenzja!!!

W dawnych czasach mężczyźni mieli nie tylko przywileje, ale i obowiązki, z których mogła zwolnić ich tylko śmierć. Należało do nich m.in. zapewnienie bezpieczeństwa swojej rodzinie, jak i obrona ojczyzny. Jeśli chodzi o ten drugi przypadek, to oczywiście nie każdy został od razu rycerzem, ale było wielu śmiałków, którzy byli gotowi stawić czoła nadchodzącemu wrogowi.

Zarys fabuły

W książce spotykamy losy mieszkańców Windei, która została napadnięta przez wrogi jej lud, a cała akcja toczy się w czasach słowiańskich. W chwili najazdu nieprzyjaciela Isdariel wraz z żoną ratują swe życie ucieczką do jego brata Dragomira, pełniącego odpowiedzialną funkcję u ich głównego władcy. Podróż okazuje się dość niebezpieczna, a napotkane przez nich postacie były, jak dotąd bohaterami licznych legend i wierzeń zamieszkującej te ziemie ludności. W tym samym czasie Dragomir otrzymuje misję, w której głównym zadaniem sprawdzenie jest, czy Kwenijczycy nie będą chcieli wykorzystać okazji i również najechać Windeę. Jakie zadanie i od kogo otrzyma Isdariel? Gdzie po wykonaniu misji uda się Dragomir? Jakie przygody czekają bohaterów? Co się jeszcze wydarzy? O tym w książce „Pieśń o Windei. Książęce Przymierze” autorstwa Wojciecha Tułazy.

Gatunek

Pierwszy raz mam do czynienia z książka, której gatunek jest połączeniem fantasy z powieścią historyczną, której akcja jest w czasach słowiańskich. Jak dotąd takiego umiejscowienia akcji nie spotkałem, co wyróżnia książkę na tle innych. Oprócz doskonałej akcji czytelnik ma możliwość zapoznania się z wierzeniami oraz rytuałami tamtych czasów. Przypuszczam, że niektóre zwyczaje związane z ich religią mogą wydawać się podobne, do tych spotykanych w katolicyzmie. Czytając pozycję cały czas trzeba mieć na uwadze, że w gruncie rzeczy jest to fantasy, więc niektóre postacie, czy przeniesione do tych odległych wieków pewne przedmioty z lat późniejszych, nie są niczym złym lub niedozwolonym. Natomiast taki zabieg może ułatwiać zrozumienie czytanego tekstu i jeszcze bardziej nadawać jej wyjątkowego charakteru.

Podsumowanie

Książkę czytało mi się z dużą przyjemnością i zaciekawieniem dzięki niespotykanym przygodom głównych bohaterów, a także poprzez interesujące wplecenie w tę historię wierzeń słowiańskich. W pozycji nie ma zbyt przesadnych opisów, które zapewne spowolniłyby akcję, co jest w przypadku takich gatunków dużym plusem. Myślę, że pióro autora jest przystępne dla każdego, pomimo pojawiającego się czasem nazewnictwa pasującego do tamtych lat. Czcionka jest dość spora, co jest moim zdaniem wspaniałym ułatwieniem podczas lektury, a sama okładka zdecydowanie pasuje do treści i dzięki złocistym kłosom pszenicy na czerwonym tle wpada w oko potencjalnemu odbiorcy. Gorąco polecam pozycję wszystkim fanom takiego gatunku, którzy lubią fantastyczne przygody rycerzy zmagających się z nieprzeciętnymi niebezpieczeństwami, a także tym osobom, które chciałyby się czegoś dowiedzieć o życiu Słowian w sposób bardziej przystępny i ciekawy, a nie jak to ma miejsce w przypadku podręczników.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Agrafka.

!!!Recenzja!!!

W dawnych czasach mężczyźni mieli nie tylko przywileje, ale i obowiązki, z których mogła zwolnić ich tylko śmierć. Należało do nich m.in. zapewnienie bezpieczeństwa swojej rodzinie, jak i obrona ojczyzny. Jeśli chodzi o ten drugi przypadek, to oczywiście nie każdy został od razu rycerzem, ale było wielu śmiałków, którzy byli gotowi stawić czoła nadchodzącemu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
196

Na półkach:

Ależ mnie ta książka uwiodła niemal baśniową opowieścią o czasach dawno już przebrzmiałych.
Od Kupały aż po Święto Plonów dane mi było śledzić losy dwóch braci, Isdariela i Dragomira, a także innych bohaterów, którzy zapełniają karty powieści.
Tu, w ich świecie, czas płynie inaczej niż nasz.
Czas jest kołem.
Prastare puszcze otaczają maleńkie wioski.
Ogromna zwierzyna zamieszkuje okolice, a ludzie z szacunku schodzą jej z drogi.
Życie człowieka determinuje przyroda oraz obecni wszędzie pradawni bogowie.
Demona można spotkać nawet we własnym obejściu.

To opowieść przesiąknięta słowiańszczyzną, ale nie tylko pod względem wierzeń.
Słowiańskie obrzędy są jak żywe, tradycyjny cykl prac na roli zaprząta głowy większości, a książęta obradują nad wojnami, sojuszami i strategiami bitewnymi...

Groza napaści wisi nad Windeą niczym miecz Damoklesa.
Jaką drogę (każdy własną) będą musieli przebyć bracia?
Czy odnajdą sens swojego powołania?
Kogo spotkają i czy przetrwają w tych ciężkich czasach?

Książka napisana jest niezwykle potoczyście, delikatnie stylizowany język wprowadza klimat dawnej epoki, jest barwny, pełen rozbudowanych porównań...
Zachwycił mnie, bo ma w sobie coś z dawnej gawędy najprzedniejszego bajarza.
Doznania są nieziemskie, uwierzcie na słowo!

Może macie ochotę na spacer po lesie z dziadem borowym?
Albo jesteście ciekawi, dlaczego południca nie daje spokoju pewnemu staremu małżeństwu?
Do jakiej tragedii doprowadzi mamuna?
Wiecie jak wygląda swadźba?
A może macie ochotę na ociekającą krwią potyczkę z wojskami wroga?

Fantazja autora jest nieziemska, a stworzenie świata mocno osadzonego w dawnym świecie Słowian udało się wybornie.
Czekam z niecierpliwością na kolejne książki, bo absolutnie zatonęłam w tych historiach i żal było kończyć...

Bardzo serdecznie polecam!
Czytajcie koniecznie!

Ależ mnie ta książka uwiodła niemal baśniową opowieścią o czasach dawno już przebrzmiałych.
Od Kupały aż po Święto Plonów dane mi było śledzić losy dwóch braci, Isdariela i Dragomira, a także innych bohaterów, którzy zapełniają karty powieści.
Tu, w ich świecie, czas płynie inaczej niż nasz.
Czas jest kołem.
Prastare puszcze otaczają maleńkie wioski.
Ogromna zwierzyna...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    14
  • Przeczytane
    4
  • Ulubione
    1
  • 30b Beletrystyka - Słowiańska fantasy
    1
  • 51c 2023
    1
  • Do rozważenia
    1
  • Recenzje
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pieśń o Windei. Książęce Przymierze


Podobne książki

Przeczytaj także