Namaluj mi słońce
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2023-01-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-15
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367551151
- Tagi:
- literatura polska odmiana losu poszukiwanie szczęścia powieść obyczajowa samotność spotkanie uczucie
"Słyszałem, że miłość to dwie samotności, które spotykają się po to, by im było lżej w życiu”.
Sabina ma niecodzienny zawód. Założyła „Stowarzyszenie Ludzi Samotnych” i spotyka się z tymi, którzy szukają bliskości drugiego człowieka, bo chcą wyrzucić z siebie to wszystko, co skrywają na dnie swoich serc. Kobieta wspiera innych, choć sama czuje się opuszczona i nieszczęśliwa.
Pewnego dnia Sabina poznaje siedmioletnią Marysię, która ma tylko jedno życzenie. Prosi
o namalowanie słońca. Między kobietą a dzieckiem tworzy się bardzo silna więź. Sabina z każdym dniem czuje się za dziewczynkę coraz bardziej odpowiedzialna. Z czasem poznaje też ojca swojej małej przyjaciółki. Maks to mężczyzna tajemniczy i nieprzewidywalny. Niesie ze sobą bagaż życiowych doświadczeń i jest przy tym szalenie intrygujący.
Jak potoczą się losy tej trójki? Co się stanie, gdy spotkają się dwie potłuczone dusze? Czy będą w stanie zbudować wspólną przyszłość?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 936
- 918
- 175
- 51
- 18
- 16
- 15
- 14
- 11
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Audiobook odsłuchany. Ciekawa historia. Polecam.
Audiobook odsłuchany. Ciekawa historia. Polecam.
Pokaż mimo toGabriela Gargaś jest znana z powieści obyczajowych które kochają kobiety w całej Polsce. W przypadku ,, Namaluj mi słońce'' jest trochę inaczej. Na początek temat fabuły. Jest to pomysł na pozór dosyć oryginalny. Kobieta spotyka w parku dziewczynkę która prosi ją o namalowanie słońca. Niby takie zaskakujące a za razem banalne. To już nie pierwsza książka w której bohaterem drugoplanowym jest dziecko. Dzięki Marysi Sabina ( nasza główna bohaterka ) poznaje ojca dziewczynki Maksa.
Nie mówię że ten wątek mi się nie podoba. Wątki rodzicielskie są słodkie aczkolwiek trochę zbyt często spotykane w powieściach obyczajowych. Następnym tematem jest charakterystyka postaci. Sabina od pierwszej strony jest negatywnie nastawiona do facetów. Takim przykładem jest w pierwszym rozdziale dialog pomiędzy mężczyzną z baru a Sabiną. Jednak po paru rozdziałach w momencie gdy poznaje Maksa całuje się z nim jeszcze nawet go nie znając. No nie wiem w tym przypadku autorka popełniła błąd. Wprowadzanie wątku z pocałunkiem dwóch głównych bohaterów tak szybko jest błędem. Szczególnie gdy bohaterzy się dobrze nie znają. Takie rzeczy sprawdzają się wtedy gdy bohaterka zna jakiegoś chłopaka od dawna a dopiero teraz uświadamia sobie że czuje do niego coś więcej niż przyjaźń. Tutaj czegoś takiego nie ma. Do tego jeszcze charakter Sabiny jest denerwujący. Niby nie chce zakładać rodziny nie ufa mężczyznom a za razem gdy Maks się na nią obraził albo z nią nie rozmawiał to zachowywała się tak jakby świat się skończył. Dzwoniła do niego pisała smsy i nie spała całymi nocami. Widzimy tu po prostu głupią naiwną dziewczynę. Po chwili jednak gdy Maks znowuś z nią rozmawia droczy się z nim obraża się na niego albo nie jest pewna swoich uczuć. Bohaterka z rozdwojeniem jaźni czy jak? Relacja zaś Sabiny z Marysią jest dosyć normalna jak dorosłego z dzieckiem aczkolwiek widać tu jak Sabina stara się niczego Marysi nie zakazywać być dla niej na okrągło cukierkowa i w każdej sytuacji boi się cokolwiek powiedzieć. Bo co? Bo umawia się z ojcem dziewczynki? Po prostu idiotyzm. Jak dla mnie jedyną prawdziwą postacią jest maks. Jest czuły a za razem stanowczy. Potrafi złamać serce i jest arogancki. Jednak gdy mu na kimś zależy potrafi się zmienić i być lepszą osobą. Jak normalny facet. O Marysi nie mam się co rozpisywać po prostu normalna siedmioletnia dziewczynka. Daje tej książce pięć gwiazdek ponieważ jest lekka i szybko się czyta ale będzie naprawdę dużo momentów ( których nie uwzględniłam w tej opinii bo nie chcę spojlerować) w których pomyślicie że są naciągane lub głupie. Polecam jednak bożonarodzeniowe książki Gabrieli Gargaś bo są dosyć dobre i mają fajny klimat.
Gabriela Gargaś jest znana z powieści obyczajowych które kochają kobiety w całej Polsce. W przypadku ,, Namaluj mi słońce'' jest trochę inaczej. Na początek temat fabuły. Jest to pomysł na pozór dosyć oryginalny. Kobieta spotyka w parku dziewczynkę która prosi ją o namalowanie słońca. Niby takie zaskakujące a za razem banalne. To już nie pierwsza książka w której bohaterem...
więcej Pokaż mimo toGabriela Gargaś to jedna z najpopularniejszych polskich autorek literatury kobiecej. „Namaluj mi słońce” również należy do tego gatunku literatury. To dobrze napisana obyczajówka z wątkiem miłosnym, którą czyta się szybko i z przyjemnością.
Sabina jest singielką, ale nie do końca zadowoloną ze swojego życia. Ma niecodzienny zawód, założyła „Stowarzyszenie Ludzi Samotnych”. Oferuje swoje towarzystwo osobom samotnym, wysłuchuje zwierzeń o ich problemach i rozterkach, wspiera swoją obecnością. Nieodgadnione ścieżki losu doprowadziły do przypadkowego spotkania Sabiny z siedmioletnią Marysią. Dziewczynka poprosiła młodą kobietę o namalowanie jej słońca. I tak oto rozpoczęła się ich wyjątkowa przyjaźń, spotykają się one niemal codziennie na skrawku miejskiej zieleni, niedaleko domu dziewczynki i biura kobiety. Obie zbliżają się do siebie, Marysia odnajduje w dorosłej przyjaciółce namiastkę matki. Biologiczna mama opuściła ją i kiedy dziewczynka była jeszcze malutkim dzieckiem, obecnie wychowuje ją tylko ojciec – Maks. W życie osobiste Sabiny wkracza również i on. Ich trójka powoli zaczyna dojrzewać do stworzenia wspólnej rodziny, cieszą się swoją obecnością, nową bliskością i miłością. Gdy niespodziewanie pojawia się w ich życiu biologiczna matka Marysi, dziewczynka jest tym faktem zachwycona. Maks nie potrafi odnaleźć się w nowej sytuacji, boi się, aby podjęte przez niego decyzje i dokonane wybory nie skrzywdziły jego córki. Sabina obawia się, że nadzieje, które wiązała z rodzącym się uczuciem do Maksa, nie spełnią się.
Jak potoczą się dalsze losy Marysi, Sabiny i Maksa? Czy dane im będzie stworzyć szczęśliwą rodzinę?
Tak szczerze, sięgając po „Namaluj mi słońce”, liczyłam na nieco większe emocje czytelnicze. Książka jest bowiem przewidywalna, temat nieco oklepany, podobny znaleźć można w wielu książkach. Uroku książce dodała najmłodsza bohaterka książki – Marysia, wprowadziła do niej nutkę humoru i dziecięcej radości i spontaniczności.
Jeżeli szukacie lekkiej i relaksującej książki, „Namaluj mi słońce” sprawdzi się w 100%.
Gabriela Gargaś to jedna z najpopularniejszych polskich autorek literatury kobiecej. „Namaluj mi słońce” również należy do tego gatunku literatury. To dobrze napisana obyczajówka z wątkiem miłosnym, którą czyta się szybko i z przyjemnością.
więcej Pokaż mimo toSabina jest singielką, ale nie do końca zadowoloną ze swojego życia. Ma niecodzienny zawód, założyła „Stowarzyszenie Ludzi Samotnych”....
Jakież to było przewidywalne, zwykłe i ociekające lukrem, tej Pani już podziękujemy
Jakież to było przewidywalne, zwykłe i ociekające lukrem, tej Pani już podziękujemy
Pokaż mimo toTo moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam kilka książek Gabrysi i każda niesamowicie mi się podobała, dlatego też postanowiłam sięgnąć po wznowienie powieści "Namaluj mi słońce". Nie miałam wcześniej przyjemności jej czytać, jej okładka tak bardzo mnie zachwyciła, że nie mogłam przejść obojętnie obok tej historii. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niezwykle szybko. Ja historię bohaterów pochłonęłam w jeden wieczór. Fabuła została w interesujący i bardzo życiowy sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona. Bohaterowie zaprezentowani na kartach "Namaluj mi słońce" zostali niesamowicie autentycznie wykreowani, to postaci, które z powodzeniem moglibyśmy spotkać w rzeczywistości i utożsamić się z nimi w wielu kwestiach. Poznajmy tutaj tak naprawdę troje bohaterów - Sabinę, Marysię i Maksa, każdy z nich zaskarbił sobie moją sympatię, a Marysia totalnie skradła moje serce. Byłam szalenie ciekawa z jakimi problemami przyjdzie się zmierzyć bohaterom, jak sobie poradzą oraz jak autorka poprowadzi ich relację. To co dostałam na stronach tej powieści wywołało we mnie ogrom emocji, wielokrotnie miałam ochotę "wejść" do tej książki żeby przytulić bohaterów, wesprzeć ich i zapewnić, że jeszcze wszystko będzie dobrze, wystarczy tylko otworzyć swoje serce. "Namaluj mi slonce" to poruszająca i wartościowa historia pełna życiowych mądrości, doświadczeń i prawd opowiadająca o relacjach międzyludzkich, poszukiwaniu szczęścia i miłości. Miło spędziłam czas z tą książką i jej bohaterami. Nie mogę się doczekać kolejnych powieści spod pióra autorki. Polecam!
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam kilka książek Gabrysi i każda niesamowicie mi się podobała, dlatego też postanowiłam sięgnąć po wznowienie powieści "Namaluj mi słońce". Nie miałam wcześniej przyjemności jej czytać, jej okładka tak bardzo mnie zachwyciła, że nie mogłam przejść obojętnie obok tej historii. Stylistyka i język jakim posługuje się...
więcej Pokaż mimo toCudowna
Cudowna
Pokaż mimo toNamaluj mi słońce. Gabriela Gargaś
Autorka to pozytywna wariatka o duszy romantycznej. Mieszanka idealna jak jej książki oraz podcasty. Tak jak podcasty poznałam wcześniej tak samą autorkę dopiero nie dawno. W ten sposób poznała Marysię i Sabinkę dwie cudowne kobietki, w tym cały zakręconym świecie. Książka idealnie wpasowuje się w gatunek romans oraz literatura piękna. Książka lekka i przyjemna w czytaniu a raczej pochłanianiu historii.
Książka przedstawia historię Sabinki, która z zawodu jest osobą, która słucha innych osób, w swoim Stowarzyszeniu Ludzi Samotnych. Zawód niecodzienny i wyjątkowy jak sama bohaterka. Wszystko się zmienia gdy w parku Sabina spotyka kilkuletnią dziewczynkę Marysie, którym jednym życzeniem jest aby kobieta namalowała jej słońce. Wszystko jest bardzo wyjątkowe i niecodzienne bo co małe dziecko robi samo w parku bez opiekunki, mama nie istnieje dla nich a tata Maks pracuje. Marysia jest małą przylepą, której Sabina początkowo próbuję się pozbyć. Ale mała nie daje za wygraną i cały czas próbuję zaprzyjaźnić się z dorosłą już kobietą. Nić przyjaźni została nawiązana. Później poznajemy nieudane podboje taty Marysi w kierunku do Sabiny. Cała ta sytuacja jest bardzo zabawna i piękna. Oczywiście uczucie się pojawia. I tu zaczyna się przygoda. Ona przeczołgana przez życie, długo nie miała mężczyzny przy boku, jej siostra urwała kontakt z rodziną a jej życie według mnie to porażka. Umie pomóc innym a sobie nie potrafi. On facet z dużym bagażem doświadczeń, z małą córeczką i z raną w sercu gdy porzuciła go kochana kobieta. Duet idealny ale czy to wystarczy by stworzyć historię z radosnym zakończeniem.
Styl i język jest bardzo naturalny dzięki temu bardzo dobrze się czyta te książkę. Nie ma w niej żadnych gwałtownych przeskoków w czasie czy miejscu, dzięki temu historia płynnie przechodzi z wydarzenia na wydarzenie. Nie ma miejsc nie zrozumienia. Uważam że książka idealna na jedno posiedzenie bo aż nie chce się jej odkładać.
Pozycję polecam każdej osobie która lubi romanse czy obyczajówki, pięknie opisane uczucia. Bardzo dobrze można się było wczuć w sytuację bohaterów co dla mnie zdecydowanie na plus. Oczywiście w przyszłości sięgnę po kolejne pozycję tej autorki. Gabriela jest kobietą o wielu twarzach, uwielbiam ją w jej książkach, na Instagramie czy w jej podcasie „Jak baba z chłopem”. Nasz świat potrzebuję więcej takich pozytywnie zakręconych osób.
Czekam na rozszerzenie mojej doby abym mogła przeczytać kolejne jej pozycję. I na pewno w okresie świątecznym sięgnę po klimatyczne jej pozycję świąteczno zimowe.
Namaluj mi słońce. Gabriela Gargaś
więcej Pokaż mimo toAutorka to pozytywna wariatka o duszy romantycznej. Mieszanka idealna jak jej książki oraz podcasty. Tak jak podcasty poznałam wcześniej tak samą autorkę dopiero nie dawno. W ten sposób poznała Marysię i Sabinkę dwie cudowne kobietki, w tym cały zakręconym świecie. Książka idealnie wpasowuje się w gatunek romans oraz literatura piękna....
Książka idealna na letni urlop. Szybko się czyta. Niby historia jakich wiele, trochę cukierkowa, ale bardzo emocjonująca. Chwyta za serce. Polecam!
Książka idealna na letni urlop. Szybko się czyta. Niby historia jakich wiele, trochę cukierkowa, ale bardzo emocjonująca. Chwyta za serce. Polecam!
Pokaż mimo toPolecam
Polecam
Pokaż mimo toIstota ludzka chce być zauważona i kochana. Chce dla kogoś być ważna, chce dawać i brać. Otaczać opieką i być zaopiekowana. W wielkim skrócie o tym właśnie jest ta książka - o miłości w różnych odcieniach, o jej poszukiwaniach, budowaniu, utracie i odzyskiwaniu.
Ładnie poprowadzona, wielowymiarowa fabuła. Wzruszająca, pełna mądrych słów i myśli. Czasami tylko przerysowana w swoich wyrazie "dojrzałość" małej bohaterki może powodować odczucie odrealnienia. Generalnie ciekawa i warta przeczytania pozycja.
Istota ludzka chce być zauważona i kochana. Chce dla kogoś być ważna, chce dawać i brać. Otaczać opieką i być zaopiekowana. W wielkim skrócie o tym właśnie jest ta książka - o miłości w różnych odcieniach, o jej poszukiwaniach, budowaniu, utracie i odzyskiwaniu.
więcej Pokaż mimo toŁadnie poprowadzona, wielowymiarowa fabuła. Wzruszająca, pełna mądrych słów i myśli. Czasami tylko przerysowana...