Oglądałem kiedyś film, później serial "White Collar", pomyślałem, warto sprawdzić jak naprawdę wyglądało życie największego oszusta.. i wygląda na to, ze nie było już tak kolorowo.

Historia Franka bardzo mnie zaciekawiła, nie spodziewałem się że ten młody chłopak mógłby tak długo nie zostać złapany, mimo iż pewnie jest to trochę podkoloryzowane przez samego Franka, który jest kanciarzem nad kanciarzami to czyta się naprawdę dobrze. Książka ukazuje jak naprawdę wygląda życie w ciągłym stresie i ucieczce, trzeba się naprawdę pilnować bo jeden mały błąd i po tobie..
Bohatera nie da się nie polubić, jest zwykłym nastolatkiem, któremu udaje się spełniać marzenia i korzystać z życia, łatwo jest się utożsamić z nim, gdyż kto nie chciałby takiego życia. Niestety taka egzystencja jest z góry skazana na porażkę i przekonał się też bohater odsiadując wyrok w ciemnej celi.
Bardzo widoczna mimo tego, iż bohater otacza się "wianuszkiem" kobiet i mnóstwem pieniędzy, jest jego samotność, o której sam Frank również wspomniał. Można mieć wszystko, ale tak naprawdę nie ma się nic..

Oglądałem kiedyś film, później serial "White Collar", pomyślałem, warto sprawdzić jak naprawdę wyglądało życie największego oszusta.. i wygląda na to, ze nie było już tak kolorowo.

Historia Franka bardzo mnie zaciekawiła, nie spodziewałem się że ten młody chłopak mógłby tak długo nie zostać złapany, mimo iż pewnie jest to trochę podkoloryzowane przez samego Franka, który...