Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stan Redding
![Stan Redding](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
7,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
1 044 przeczytało książki autora
716 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![Książkolub - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1957862/1129634-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Złap mnie, jeśli potrafisz
Frank William Abagnale, Stan Redding
7,4 z 829 ocen
1733 czytelników 77 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Złap mnie, jeśli potrafisz Frank William Abagnale ![Złap mnie, jeśli potrafisz](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3656000/3656753/1028789-352x500.jpg)
7,4
![Złap mnie, jeśli potrafisz](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3656000/3656753/1028789-352x500.jpg)
Historia niewątpliwie niewiarygodna. Zasiadając do lektury byłam w pełni świadoma, że jest to autobiografia. Dopiero po przeczytaniu książki doczytałam, że autor sam przyznał, że wiele historii swojego życia ubarwił. Mimo wszystko nadal jest to przyjemna i lekka książka o charyzmatycznym i bezczelnym bohaterze, który dzięki inteligencji potrafi wykorzystać skostniały system finansowy i społeczny Stanów Zjednoczonych z lat 60-tych. Wciąż jest to książka napisana przez głównego bohatera, więc z pewnością manipuluje swoim czytelnikiem by pokazać się w jak najlepszym świetle i zataić ciemniejsze strony historii. Pod tą całą zabawną i lekką mgiełką, wciąż czai się człowiek, który jest złodziejem, manipulatorem i który pozostawił za sobą wielu złamanych i skrzywdzonych ludzi. Książka dobra, ale odmawiam postrzegania Franka jako dobrego człowieka.
Złap mnie, jeśli potrafisz Frank William Abagnale ![Złap mnie, jeśli potrafisz](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3656000/3656753/1028789-352x500.jpg)
7,4
![Złap mnie, jeśli potrafisz](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3656000/3656753/1028789-352x500.jpg)
CO MU ZROBISZ, JAK GO ZŁAPIESZ?
Czytelnicy i widzowie uwielbiają niepokornych bohaterów, którzy igrając z wszelkimi zasadami i normami, bez czynienia komukolwiek krzywdy, uciekają przed stróżami prawa walcząc o wolność i nutę szalonego bogactwa w swoim życiu. Tym bardziej, kiedy takie historie oparte są na faktach. A ta właśnie, rozsławiona przez film Stevena Spielberga z 2002 roku, nie tylko napisana została na kanwie autentycznych zdarzeń, ale przede wszystkim jej współautorem jest nie kto inny, jak główny bohater przedstawionej w niej historii!
Frank Abagnale był zwykłym chłopakiem, jakich wielu, jednak ten stan rzeczy odmienił się diametralnie w wieku szesnastu zaledwie lat. Co takiego się wówczas stało? Rodzice Franka rozwiedli się, a chłopak zmuszony zdecydować z kim chce zostać, znalazł trzecie wyjście – uciec z domu i radzić sobie samemu. Ponieważ wyglądał na więcej lat, niż miał w rzeczywistości, młody Abagnale postanowił wykorzystać ten fakt, ale zamiast zacząć normalną pracę, zaczął fałszować czeki. Wykorzystując luki i słabości bankowego systemu szybko zdobył pieniądze. Kolejne sukcesy na przestępczym polu sprawiły, że zaczął sięgać po więcej. Fascynacja lotnictwem pchnęła go do sfałszowania dokumentów pilota i korzystania z dobrodziejstw linii lotniczych pomagających swojemu personelowi. Potem został… nauczycielem, kierownikiem rezydentów szpitala, a nawet… prawnikiem. Przede wszystkim jednak został kimś innym. Najmłodszym oszustem w historii. Ściganym przez FBI Podniebnym Jamesem Bondem, który po latach wykorzystał swoją wiedzę, by… pomagać bankom.
Ta książka zdumiewa, bawi, zaskakuje, urzeka i daje do myślenia. Zupełnie jak bardzo udany film Spielberga o tym samym tytule, korzystając z rozrywkowych zabiegów snuje opowieść, w którą trudno jest uwierzyć, ale trudno jednocześnie odrzucić jej prawdziwość, skoro jednak wydarzyła się naprawdę. Wprawdzie od zdarzeń tu opisanych minęło już ponad czterdzieści lat, nadal są tak żywe, że równie dobrze mogłyby się wydarzyć tu i teraz. Może nie w tej formie, może nie na tych samych polach, zważywszy na obecne usprawnienia, nie mniej kto z całą pewnością powie, że drugi taki Frank Abagnale nie pojawi się na tym świecie? A może już gdzieś tam jest, tylko nikt jeszcze nie zdołał tego zauważyć?
Wracając do treści, rzadko zdarza się by autobiografia była tak emocjonującą, wypełnioną akcją i humorem opowieścią, po którą sięgnąć śmiało mogą wszyscy chcący dobrej książki. Lekki, przyjemny styl, ciekawa narracja, mnóstwo akcji i wydarzeń i solidna porcja wrażeń. Czyta się świetnie, aż chce się więcej, a po lekturze ma się ochotę zobaczyć film – nienależnie czy już się go wcześniej widziało, czy nie. Cieszy więc fakt, że wydawnictwo Amber zdecydowało się wznowić tę pozycję, warto ją bowiem poznać i to bardzo.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/07/23/zlap-mnie-jesli-potrafisz-frank-william-abagnale-stan-redding/