Nareszcie żyję... bez lęku, paniki i obaw

Okładka książki Nareszcie żyję... bez lęku, paniki i obaw Paul David
Okładka książki Nareszcie żyję... bez lęku, paniki i obaw
Paul David Wydawnictwo: Biały Wiatr poradniki
258 str. 4 godz. 18 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
At Last A Life: Anxiety and Panic Free
Wydawnictwo:
Biały Wiatr
Data wydania:
2022-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-08-01
Liczba stron:
258
Czas czytania
4 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366816145
Tłumacz:
Aleksandra Kotlęga
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
37
4

Na półkach:

Super książka ! Z całego serca polecam😉

Super książka ! Z całego serca polecam😉

Pokaż mimo to

avatar
95
47

Na półkach:

Na książkę "Nareszcie żyję" Paula Davida trafiłem przypadkowo - Zobaczyłem reklamę na facebooku i z racji, że problem lęku nie jest mi obcy, postanowiłem ją kupić.

Książka kompletnie zmienia paradygmat spojrzenia na problem lęku. Gdy przeczytałem kilka pierwszych rozdziałów, zareagowałem uczuciem spokoju i stwierdziłem: "Nareszcie to, czego szukałem!". Gdy potraktujemy lęk inaczej, niż to robimy, a więc nie będziemy postrzegać go jako intruza i nie będziemy próbować go wypierać czy oddalać od siebie wtedy możemy liczyć na szybki postęp. To właśnie wewnętrzne uznanie, akceptacja czy pozwolenie lękowi, aby w nas był, przynosi rozwiązanie problemu. Autor pisze, że potrzebował kilka miesięcy takiego uznawania lęku i problem lęku się rozwiązał. Po 10 latach męczarni Paul całkowicie wrócił do dawnej formy, więc jeśli mu się udało, może udać się także Tobie. W książce można między innymi znaleźć odpowiedzi na pytania: jaka jest przyczyna stanów lękowych i czym jest depersonalizacja, która często im towarzyszy.

Podsumowując: Książka "Nareszcie żyję" to rewelacja, którą powinien przeczytać każdy człowiek zmagający się z różnymi rodzajami lęku. Dzięki innemu, nowemu spojrzeniu wszystko może się zmienić, a w naszym życiu może zagościć upragniony spokój i harmonia. Gorąco polecam!

Na książkę "Nareszcie żyję" Paula Davida trafiłem przypadkowo - Zobaczyłem reklamę na facebooku i z racji, że problem lęku nie jest mi obcy, postanowiłem ją kupić.

Książka kompletnie zmienia paradygmat spojrzenia na problem lęku. Gdy przeczytałem kilka pierwszych rozdziałów, zareagowałem uczuciem spokoju i stwierdziłem: "Nareszcie to, czego szukałem!". Gdy potraktujemy lęk...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
50

Na półkach:

Jak zachować spokój w świecie pełnym lęku i niepewności? Jak pokonać natrętne myśli, które nie pozwalają zasnąć? Jak przestać się zamartwiać o przyszłość i po prostu zacząć cieszyć się życiem? Książka „Nareszcie żyję!...bez lęku, paniki i obaw” daje na te i wiele innych pytań, które większość z nas zadaje sobie w codziennej gonitwie.
Paul David opisuje swoją historię i długoletnie zmagania ze stanami lękowymi. Radzi jak rozpoznać wyczerpanie psychiczne i uświadamia czym jest depersonalizacja, której na własnej skórze doświadczyło wiele osób dotkniętych stanami lękowymi. Autor „Nareszcie żyję” zapewnia, że powrót do równowagi jest możliwy. Musimy tylko zrozumieć swój stan, zastosować się do zawartych w książce wskazówek i dać sobie czas, nie zrażając się ewentualnymi chwilowymi niepowodzeniami.
Ta książka niesie z sobą potężną dawkę optymizmu. Pokazuje, że tak naprawdę wszystko jest w naszej głowie. To my nadajemy rangę swoim problemom i to my jesteśmy w stanie się z nimi uporać i przezwyciężyć naszą niepewność i brak poczucia bezpieczeństwa. Liczne przykłady osób, które postanowiły zapanować nad swoimi lękami, stosując się do porad Paula Davida, udowadniają, że nasz umysł ma ogromną moc i warto rozwiązania wszystkich naszych problemów poszukać w sobie.

Jak zachować spokój w świecie pełnym lęku i niepewności? Jak pokonać natrętne myśli, które nie pozwalają zasnąć? Jak przestać się zamartwiać o przyszłość i po prostu zacząć cieszyć się życiem? Książka „Nareszcie żyję!...bez lęku, paniki i obaw” daje na te i wiele innych pytań, które większość z nas zadaje sobie w codziennej gonitwie.
Paul David opisuje swoją historię i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
145

Na półkach:

Jeśli towarzyszy Ci lęk i cierpienie, jeśli ciągle się czymś zamartwiasz, a twoim życiem kieruje strach, to koniecznie przeczytaj tę książkę. To wyjątkowa lektura o tematyce psychologicznej; nie znajdziesz w niej naukowych wyjaśnień i skomplikowanych tez dotyczących funkcjonowania naszego umysłu. Poznasz w niej za to prawdziwą historię człowieka, który zmagał się z zaburzeniami lękowymi i próbował wielu sposobów aby się ich pozbyć. Odwiedził wielu psychologów, uczęszczał na wiele rodzajów terapii, próbował różnych leków, jednak im bardziej walczył z lękiem, tym bardziej jego problem się pogłębiał. Zamartwianie się swoim stanem psychicznym stało się w końcu jego obsesją.

Paul David na własnym przykładzie pokazuje nam, w jaki sposób uwolnić się od ciągłego uczucia strachu. Dokładnie opisuje jak czuł się w swoim najcięższym okresie, kiedy lęk był tak silny, że przestał wychodzić z domu a codzienne obowiązki wydawały się ogromnym wyzwaniem.
Paul David pomaga nam zrozumieć, że "nie tylko ja tak mam", że jest wielu ludzi, którzy zmagają się z podobnymi problemami i można z tego wyjść. Uświadomienie sobie tego daje nam poczucie, że nie jesteśmy sami i że jest jednak światełko w tunelu strachu. Tym światełkiem są rady od człowieka, który przeżył to samo, co my przezywamy a co więcej: udało mu się wyjść z tego. Więc dlaczego nam miałoby sie nie udać? :)

Paul każdy z rodzialow poświęcił na osobne omówienie wyczerpania

psychicznego, stanów lękowych, ataków paniki czy lęku społecznego. Jednak nie w sposób naukowy, lecz poprzez podzielenie się z nami swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami.

Rady Paula oraz fragmenty listów od osób, którym pomógł, dodają siły i odwagi. Jego słowa wprost zmotywowały mnie do działania i mam nadzieję, że każdy, kto przeczyta tę książkę, odnajdzie w niej odpowiedzi na pytania, które pomogą mu zrozumieć siebie.

Książkę tę przeczytałam akurat podczas trwania terapii poznawczo-behawioralnej i muszę przyznać, że bardzo pomogła mi zrozumieć wiele kwestii, spojrzeć na moje problemy z innej perspektywy, spróbować myśleć inaczej. Zmiany nie przyjdą z dnia na dzień, jednak warto każdego dnia robić

małe kroczki i pokonywać swoje lęki, a jeśli zdarzy się gorszy dzień i zrobimy krok w tył to nic - w kolejnym dniu możemy przecież zrobić dwa kroki w przód. :)

Cieszę się z tego, że trafiłam na tę wartościową książkę, dziękuję wydawnictwu Biały Wiatr za przesłanie egzemplarza do recenzji.

Recenzje Claudii Sternahl

Jeśli towarzyszy Ci lęk i cierpienie, jeśli ciągle się czymś zamartwiasz, a twoim życiem kieruje strach, to koniecznie przeczytaj tę książkę. To wyjątkowa lektura o tematyce psychologicznej; nie znajdziesz w niej naukowych wyjaśnień i skomplikowanych tez dotyczących funkcjonowania naszego umysłu. Poznasz w niej za to prawdziwą historię człowieka, który zmagał się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
603
592

Na półkach:

Sięgając po książkę „Nareszcie żyję!” Paula Davida, warto zwrócić uwagę na wiele jej pozytywnych aspektów. Autobiografia ta jest szczególnie wartościowa dla osób zmagających się z lękiem i depresją, ponieważ autor dzieli się swoją historią i doświadczeniami, pokazując, że można pokonać te problemy.

Książka składa się z trzech części, które opisują różne etapy życia autora, a także jego walkę z lękiem i depresją. W pierwszej części autor opisuje swoje młodzieńcze lata, a szczególnie okres, gdy zaczął odczuwać pierwsze objawy lęku. Opisuje, jak te objawy wpłynęły na jego życie, a także na relacje z innymi ludźmi. W drugiej części książki autor dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z terapią i leczeniem, a także z tym, jak próbował radzić sobie z lękiem i depresją na własną rękę. W trzeciej części autor opisuje, jak zaczął odnosić sukcesy w walce z lękiem i depresją, dzięki zmianie swojego sposobu myślenia i podejścia do życia.

„Najważniejsze, co musimy zrobić, to nauczyć się kochać siebie i zaakceptować swoje wady i niedoskonałości. Dopiero wtedy możemy być naprawdę szczęśliwi.”

Największym atutem książki jest szczerość autora w opisywaniu swoich doświadczeń. Nie ukrywa on tego czego się boi oraz męczącej go depresji, opisując je w sposób szczegółowy i osobisty. Dzięki temu czytelnik może zrozumieć, jakie trudności wiążą się z tymi problemami, a także zacząć szukać sposobów na ich pokonanie.
Innym ważnym elementem książki jest sposób, w jaki autor dzieli się swoimi wskazówkami i radami. Nie tylko opisuje on, co zrobił, aby przezwyciężyć te fobie, ale także daje czytelnikowi praktyczne wskazówki, jak działać w podobnej sytuacji. Warto zauważyć, że te wskazówki są oparte na osobistych doświadczeniach autora, a nie na teoriach psychologicznych czy poradnikach samopomocy, co daje im autentyczność i wartość.

„Szukanie ratunku w alkoholu czy narkotykach to tylko ucieczka przed problemami, które i tak nas dogonią.”

Jednym z najmocniejszych punktów książki jest również jej optymistyczne przesłanie. Autor pokazuje, że można przezwyciężyć lęk i depresję i prowadzić pełne i satysfakcjonujące życie. W końcu tytuł książki „Nareszcie żyję!” mówi wiele o jej przesłaniu i o tym, jak ważne jest, aby szukać sposobów na pokonanie swoich trudności.
Ze względu na swoją specyfikę, „Nareszcie żyję!” może nie być lekturą dla osób, które nie zmagają się z lękiem i depresją. Książka ta jest bardzo osobista i skupiona na doświadczeniach autora w walce z tymi problemami, co może oznaczać, że nie będzie ona interesująca dla osób, które nie mają z nimi doświadczenia. Ponadto styl pisania autora może być nieco chaotyczny i niezorganizowany, co może utrudnić czytanie dla niektórych osób.

Mimo tych małych niedoskonałości „Nareszcie żyję!” to wartościowa i inspirująca lektura dla osób zmagających się z lękiem i depresją. Książka ta może pomóc czytelnikom zrozumieć, że nie są sami w swoich problemach, a także dać im nadzieję i wskazówki, jak przezwyciężyć te trudności. Dzięki szczerości autora i jego praktycznym wskazówkom czytelnik może poczuć się zainspirowany i motywowany do podjęcia walki z lękiem i depresją.

Podsumowując:

„Nareszcie żyję!” to wartościowa i inspirująca lektura dla osób zmagających się z lękiem i depresją, a także dla tych, którzy chcą zrozumieć te problemy i szukać sposobów na ich pokonanie. Książka ta jest szczera i osobista, a autor dzieli się w niej swoimi doświadczeniami i wskazówkami, które mogą okazać się bardzo pomocne dla czytelników. Mimo pewnych niedoskonałości polecam tę książkę każdemu, kto szuka inspiracji i nadziei w walce z lękiem i depresją.

Sięgając po książkę „Nareszcie żyję!” Paula Davida, warto zwrócić uwagę na wiele jej pozytywnych aspektów. Autobiografia ta jest szczególnie wartościowa dla osób zmagających się z lękiem i depresją, ponieważ autor dzieli się swoją historią i doświadczeniami, pokazując, że można pokonać te problemy.

Książka składa się z trzech części, które opisują różne etapy życia autora,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
857
697

Na półkach: , ,

Postanowiłam zmierzyć się z poradnikiem; do tej pory czasem, poczytywałam, raczej niezainteresowana dalszymi znajomościami z tego typu literaturą, mimo że mi się podobały; dlaczego zatem właściwie je odrzucam… Przyczyną jest chyba moje podejście do złotych rad, do wrzucania wszelkich porad do jednego wora. Sporadycznie tylko wybierałam poszczególne pozycje i przyswajałam słowa z niej płynące. Odważyłam się na duży krok, wzięłam na tapet książkę #nareszcieżyjębezlękupanikiiobaw. Jakież było moje zaskoczenie, gdy zaczęłam słyszeć czytane słowa, bez dotychczasowego uprzedzenia.
„Powrót do zdrowia wymaga czasu”.
Autor podkreśla działanie czasu na nasz stan. Przestrzega przed nadmiernym ingerowaniem w naturalny proces życia, jak np. sen. Wręcz prosi, by nie zmuszać się do relaksu, a naturalnie przechodzić przez proces dnia i nocy; nie myśleć cały czas nad pozbyciem się problemu i bać, że nie uda się nam go rozwiązać. Czas płynie, wydarzenia następują jedne po drugich, a nasz lęk powoduje; stres, zdenerwowanie, błędy… Zaczynają się nerwobóle, bezsenność itd. Przestańmy się nad sobą użalać.
Potrzebowałam takiej książki, będę ją jeszcze czytała wielokrotnie; mój wiecznie pracujący umysł, potrzebuje odpowiednio się wartościować, bez obawy o każdy kolejny dzień i decyzje, które podejmuje lub czyny, popełnione.
Niewymuszony język, przystępnie pokazane przykłady. Zero naukowego podejścia, napisana przez człowieka zmagającego się z problemem przez wiele lat, bez „ja wiem lepiej”. Stara się wytłumaczyć w prosty sposób pewne stany, delikatnie naprowadzić na sposób walki z nimi – walki bez walki.
„Możesz zrobić wszystko co chcesz…” „Po prostu uznaj i przyjmij to, co czujesz, bez żadnych wątpliwości” – „bez względu jakie one są”.
Równowagi...

empikgo #reklama

Postanowiłam zmierzyć się z poradnikiem; do tej pory czasem, poczytywałam, raczej niezainteresowana dalszymi znajomościami z tego typu literaturą, mimo że mi się podobały; dlaczego zatem właściwie je odrzucam… Przyczyną jest chyba moje podejście do złotych rad, do wrzucania wszelkich porad do jednego wora. Sporadycznie tylko wybierałam poszczególne pozycje i przyswajałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
361

Na półkach:

Osoba, która mierzy się z natłokiem myśli, za bardzo analizuje sytuacje (z przeszłości i przyszłości) i wytwarza w głowie czarne scenariusze - może doprowadzić do dużego zmęczenia organizmu (cały czas zaangażowany jest układ nerwowy i wytwarza się adrenalina). Następnie dochodzi do wyczerpania psychicznego. Kolejny etap to wyczerpanie emocjonalne - brakuje radości, nie cieszymy się nawet z pozytywnych sytuacji i jesteśmy cały czas zmęczeni.

Jeżeli mierzymy się z lękiem, nieustannym lub przejściowym uczuciem niepokoju, nie radzimy sobie ze stresem, autor pomoże zrozumieć dlaczego tak się dzieje.
Oczywiście stres jest normalnym zjawiskiem, ale nie powinien zamienić się w permanentne uczucie.
Paul David sam mierzył się z opisanymi stanami emocjonalnymi, które opanowały całe jego życie. Przestał spotykać się z przyjaciółmi, zrezygnował z wielu planów, wolał uciekać niż próbować. Jednym z ciekawszych punktów opisanych w książce jest akceptacja uczuć i nauka wychodzenia ze strefy komfortu - a nie pielęgnowanie unikania.
Może być tak, że lęk pojawi się przy przełomowych sytuacjach w naszym życiu, nawet jeśli wcześniej nie był obecny.

𝘕𝘢𝘳𝘦𝘴𝘻𝘤𝘪𝘦 ż𝘺𝘫ę, to przejrzyście i lekko napisany poradnik - nieprzegadany, co niezmiernie doceniam. Zaznaczyłam wiele przydatnych fragmentów.

Bardzo lubię sięgać po takie książki. Około 10 lat temu przeczytałam kultowy poradnik 𝘑𝘢𝘬 𝘱𝘳𝘻𝘦𝘴𝘵𝘢ć 𝘴𝘪ę 𝘮𝘢𝘳𝘵𝘸𝘪ć 𝘪 𝘻𝘢𝘤𝘻ąć ż𝘺ć, który świetnie na mnie wpłynął. Uważam, że tego typu literatura jest wartościowa i zawsze wyniesie się z niej coś ciekawego.

Jeśli lubicie poradniki Dale'a Carnegiego, Josepha Murphy'ego oraz Anthony'ego de Mello, to musicie sięgać również po tę pozycję.
Zapewniam, że nie znajdziecie tu powielanych schematów 😊

Osoba, która mierzy się z natłokiem myśli, za bardzo analizuje sytuacje (z przeszłości i przyszłości) i wytwarza w głowie czarne scenariusze - może doprowadzić do dużego zmęczenia organizmu (cały czas zaangażowany jest układ nerwowy i wytwarza się adrenalina). Następnie dochodzi do wyczerpania psychicznego. Kolejny etap to wyczerpanie emocjonalne - brakuje radości, nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
304

Na półkach: ,

"Nareszcie żyję" Paul David to historia autora, który przez 10 lat walczył z lękiem. Książka sama w sobie jest napisana lekkim językiem pomimo dość trudnego tematu. Widać, że książka była pisana przez "zwykłego" mężczyznę, który opisał swoją walkę o "wolność" a nie fachowca.
Zdecydowanie dla mnie najlepszym rozdziałem, był rozdział 4 opowiadający o "zrozumieniu stanu lękowego.
"Nie wyzdrowiejesz, dopóki nie przestaniesz próbować wyzdrowieć." to zdanie zapadło mi w pamięci i zachęciło mnie do refleksji. Z jednej strony osobiście się z tym zgodzę, jeśli o czymś nie myślimy, udajemy, że tego nie ma, placebo zaczyna działać. Z drugiej jednak stron, jeśli nie podejmiemy walki, nie wiemy, czy nie będzie lepiej.
Po przeczytaniu całej książki miała strasznie mieszane uczucia, ponieważ potrafię zgodzić się z autorem, ale też wiele rzeczy gryzie się z tym, co myślę i wiem, wręcz, jestem przekonana, że to takie "gadanie bez sensu".
Zdecydowanie polecałabym tę książkę typowo fachowcom, którzy mogliby na postawie swojej wiedzy, badań czy nauki ocenić, czy opisane tutaj informacje są pomocne i czy treść nie jest szkodliwa i nie wprowadzają w błąd.
Podsumowując, książka nie jest zła, ale nie jestem przekonana czy jest wiarygodna. Kilka aspektów mi się podobało, refleksje na jej temat też miałam.


⭐️⭐️⭐️,⭐️/5
instagram-emcia.czyta

"Nareszcie żyję" Paul David to historia autora, który przez 10 lat walczył z lękiem. Książka sama w sobie jest napisana lekkim językiem pomimo dość trudnego tematu. Widać, że książka była pisana przez "zwykłego" mężczyznę, który opisał swoją walkę o "wolność" a nie fachowca.
Zdecydowanie dla mnie najlepszym rozdziałem, był rozdział 4 opowiadający o "zrozumieniu stanu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Książka " Nareszcie żyje! ... bez lęku, paniki i obaw " ukazuje nam, że żyjemy w świecie wypełnionym lękiem, niepewnością i brakiem bezpieczeństwa, lecz mimo wszystko jesteśmy sobie z nimi poradzić jeśli tylko będziemy chcieli.
Ta książka bardzo mi się podobała, pomogła mi zrozumieć wiele aspektów związanych z lękami czy samymi obawami. Sam styl pisania bardzo pomaga w czytaniu, wszystko jest jasne to zrozumienia nie ma naukowych słów, które ciężko zrozumieć. Zostawiłam w tej książkę skrawek duszy i jeśli będę potrzebowała otuchy zdecydowanie sięgnę po tą książkę bądź jej fragmenty.
"Pełny powrót do równowagi jest możliwy dla każdego. Wymaga tylko zrozumienia sowjego stanu i odrobiny cierpliwości."
Zdecydowanie polecam tą książkę każdemu kto potrzebuje zrozumieć czym tak naprawdę są lęki i jak sobie z nimi poradzić.❤️📚

Książka " Nareszcie żyje! ... bez lęku, paniki i obaw " ukazuje nam, że żyjemy w świecie wypełnionym lękiem, niepewnością i brakiem bezpieczeństwa, lecz mimo wszystko jesteśmy sobie z nimi poradzić jeśli tylko będziemy chcieli.
Ta książka bardzo mi się podobała, pomogła mi zrozumieć wiele aspektów związanych z lękami czy samymi obawami. Sam styl pisania bardzo pomaga w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
681
681

Na półkach:

W dzisiejszym świecie każdy z nas jest pełen obaw o przyszłość swoją oraz najbliższych a niepewność i brak bezpieczeństwa czasem nas przerastają. Radzimy sobie z tym raz lepiej a raz gorzej ale w skrajnych przypadkach, nasze obawy przeradzają się w lęki a nawet napady paniki.
Wokół nas jest wiele osób, które zmagają się z takimi stanami ale nie pokazują tego na zewnątrz i "śmiechem przez łzy" starają się zamaskować swoje uczucia.
A może sami tak mamy?

Książka , którą dziś chce pokazać, stała się fenomenem czytelniczym, wszędzie tam gdzie była wydawana. Paul David przez dziesięć lat cierpiał z powodu stanów lękowych, próbował wielu terapii, metod czy leków ale nic nie pomagało. Zaczął zgłębiać temat, zastosował wiedzę w praktyce i poczuł, że wreszcie może zacząć żyć. Oczywiście nie jest to łatwe a kluczem jest zrozumienie swojego stanu i odrobina cierpliwości. Jesteśmy przyzwyczajeni do natychmiastowej poprawy naszego zdrowia licząc, że na przykład tabletka nam pomoże ale to tak nie działa, gdyż nasz umysł i ciało potrzebują czasu.

Pomimo, że autor nie jest fachowcem a książka nie jest poradą lekarską, pomógł wielu ludziom wyjść z błędnego koła, podał rękę i wyciągnął z czarnej dziury.

"Najważniejsze, co musisz zrobić to odzyskać władzę nad swoim życiem i nie pozwolić aby lęk robił to za ciebie. To jest twoje życie i to ty nim zarządzasz a nie lęk."

W dzisiejszym świecie każdy z nas jest pełen obaw o przyszłość swoją oraz najbliższych a niepewność i brak bezpieczeństwa czasem nas przerastają. Radzimy sobie z tym raz lepiej a raz gorzej ale w skrajnych przypadkach, nasze obawy przeradzają się w lęki a nawet napady paniki.
Wokół nas jest wiele osób, które zmagają się z takimi stanami ale nie pokazują tego na zewnątrz i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    64
  • Przeczytane
    32
  • Posiadam
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2023
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Z polecenia do kupienia ...
    1
  • Poradniki
    1
  • Rozwój emocjonalny (psyche)
    1
  • Sprzedałam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nareszcie żyję... bez lęku, paniki i obaw


Podobne książki

Przeczytaj także