rozwińzwiń

Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli

Okładka książki Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli Monika Odrobińska
Okładka książki Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli
Monika Odrobińska Wydawnictwo: Znak Horyzont Seria: Prawdziwe historie biografia, autobiografia, pamiętnik
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Prawdziwe historie
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Data wydania:
2022-10-10
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-10
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324077915
Tagi:
literatura polska wojna dzieci
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Dzień dobry Pani Moniko,

dziękuję Pani bardzo za wspaniałą książkę. W bardzo ciekawej reportażowej formie opisała Pani losy dzieci w czasie trudnym dla przeżycia dla dorosłych ludzi okresie drugiej wojny światowej, bez patosu, za to w bardzo wzruszający, empatyczny sposób. Ja może użyję patosu nazywając te dzieci, tak jak na to zasługują, bohaterami dnia codziennego.

Dziękuję Pani, że dowiedziałam się na stare lata o istnieniu takich miejsc kaźni, o których nie miałam pojęcia jak obóz dla dzieci w Łodzi, czy też w Potulicach.

Życzę Pani wszystkiego dobrego, a przede wszystkim zdrowia.

Z poważaniem
Danuta Abramowicz, 61-letnia kaleka pedagog z 25-letnim doświadczeniem w pracy z małymi dziećmi

Dzień dobry Pani Moniko,

dziękuję Pani bardzo za wspaniałą książkę. W bardzo ciekawej reportażowej formie opisała Pani losy dzieci w czasie trudnym dla przeżycia dla dorosłych ludzi okresie drugiej wojny światowej, bez patosu, za to w bardzo wzruszający, empatyczny sposób. Ja może użyję patosu nazywając te dzieci, tak jak na to zasługują, bohaterami dnia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
643
259

Na półkach: ,

Monika Odrobińska spisała doświadczenia wojenne młodych osób, dzieci oraz nastolatków. Doświadczenia nader wstrząsające.

Anna miała 17 lat gdy trafiła fo Auschwitz. Mimo braku nogi, którą zastępowala proteza, robiła co w jej mocy aby przetrwać obóz.
Marysia miała tylko 2 lata. Przebywała z matką w getcie, gdy ta oddała ją na aryjską stronę. Tam czekała na nią jej polska opiekunka. Oprócz niej, nie miała już nikogo z rodziny, tej bliższej jak i dalszej.

Jest też Anielka, Jurek, Stefcia i reszta bohaterów, którzy dzielą się swoim trudnymi przeżyciami.

Zdjęcia obozowej rzeczywistości zaspakajają ciekawość ówczesnej, przeokrutnej sytuacji. Zdjecia rodzinne, przedwojenne, pozwalają lepiej wczuć się i poznać bohatera oraz jego życie, dając przy tym kontrast dwóch jakże innych światów.

Historie osób, które przeżyły wojenne piekło zawsze są przerażające, nigdy nie oceniam ich treści bo one nie podlegają żadnej ocenie. To nie jest licytacja. Natomiast pod względem wygody czytelniczej, sposobu w jaki książka jest napisana, "Dzieciom wojny" mogę dać zdecydowanie najwyższą notę i zachęcić innych do zainteresowania się tym tytułem.

Monika Odrobińska spisała doświadczenia wojenne młodych osób, dzieci oraz nastolatków. Doświadczenia nader wstrząsające.

Anna miała 17 lat gdy trafiła fo Auschwitz. Mimo braku nogi, którą zastępowala proteza, robiła co w jej mocy aby przetrwać obóz.
Marysia miała tylko 2 lata. Przebywała z matką w getcie, gdy ta oddała ją na aryjską stronę. Tam czekała na nią jej polska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
319
18

Na półkach: , ,

„Prawdy nie można zakłamywać.”
Nie pozwólmy, by pamięć o nich zaginęła.

„Prawdy nie można zakłamywać.”
Nie pozwólmy, by pamięć o nich zaginęła.

Pokaż mimo to

avatar
670
538

Na półkach:

“Obóz jednak od zawsze we tkwi- z nim kojarzą się wspomnienia najwcześniejszego dzieciństwa. Z mojego ciała, pełnego poobozowych ran, czytać można jak z pamiętnika. Obozu nie mogę z siebie wydrzeć, wrósł we mnie i wciąż się mną żywi niczym nowotwór”.
Chciałabym zakończyć recenzję na tym cytacie, bo oddaje on wszystko, co czuje osoba, która będąc dzieckiem naznaczona jest piętnem wojny. Napiszę jednak więcej, bo czymże jest moje przeżywanie, moje łzy, mój smutek wobec prawdziwych doświadczeń i wspomnień tych osób?

Autorka zebrała historie osób z różnych zakątków Polski: Warszawa, Łódź, Zamojszczyzna, okolice Poznania i inne. Wszystkie łączy jedno, czyli fakt, że już w wieku kilku lat lub w momencie urodzenia stały się wojennymi ofiarami, zostały oderwane od rodziców, rzucone na pastwę losu, umieszczone w miejscach, gdzie nie przetrwaliby nawet dorośli. Te historie są różnorodne i niepowtarzalne w swoim przekazie i prawdzie. Oddają los setek czy tysięcy podobnych historii dzieci i niemowląt. Ciężko opisać ich koleje życia, opisać jak traumatyczne dla kilkulatka jest rozstanie z mamą, głód, cielesne kary. O tym najlepiej opowiadają sami bohaterowie.

Te opowieści nawet czytelnika potrafią zaboleć i trafić prosto do serca, nie sposób ich nie przeżywać i zatrzymać wyobraźnię działająca na najwyższych obrotach. To szalenie ważne świadectwa, bo świadectwa dzieci, które zdaje się, że pamiętają niewiele, jednak wiele z tych historii jest odtworzonych bardzo dokładnie. Wiele tu też ciekawych postaci takich jak Stanisława Leszczyńska czy Franciszek Witaszek, a także niechlubnych jak Mengele czy Eugenia Pol, o których słyszał chyba każdy w kontekście dzieci w obozach. Upamiętnione są tu takie miejsca i zdarzenia jak: obóz dla dzieci w Łodzi, w Potulicach, wysiedlenia Zamojszczyzny, powstanie warszawskie, rzeź Woli, Ochoty i wiele innych. Wiele tu wspomnień i wiele faktów i dat, przez co książka jest mocno osadzona w historii, wspominki autentyczne i przerażające...

Całość obrazu dopełniają fotografie z rodzinnych zbiorów: dziecięce przedwojenne uśmiechy, całe rodziny pozujące do grupowych fotografii, szczęśliwe przedwojenne chwile w kontraście do zdjęć obozów, bombardowań czy wygłodzonych ciał. Te historie wciąż są obecne wśród nas, choć nigdy nie powinny się zdarzyć. Mali Polacy, którzy ocaleli nie zapomną nigdy, nie zapominajmy i my...



Z całego serca polecam serię "Prawdziwe historie" od wydawnictwa Znak. Jedna z moich ulubionych serii- bardzo rzetelnie napisanych, udokumentowanych, z fotografiami i mnóstwem świadków tamtych zdarzeń.

“Obóz jednak od zawsze we tkwi- z nim kojarzą się wspomnienia najwcześniejszego dzieciństwa. Z mojego ciała, pełnego poobozowych ran, czytać można jak z pamiętnika. Obozu nie mogę z siebie wydrzeć, wrósł we mnie i wciąż się mną żywi niczym nowotwór”.
Chciałabym zakończyć recenzję na tym cytacie, bo oddaje on wszystko, co czuje osoba, która będąc dzieckiem naznaczona jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
791
789

Na półkach:

Za każdym razem kiedy sięgam po książkę z serii Prawdziwe historie od @znakhoryzont odczuwam ten sam dysonans – z jednej strony wiem, że emocje wypływające z kart książki mnie pokonają ale z drugiej nie potrafię się oprzeć by tych treści nie czytać… Tak było i tym razem. „Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli” to utkane ze wspomnień historie które jawią się jako potworne echa przeszłości. Przeszłości, której cierpienie jest dla mnie nie tylko bardzo bolesne w odbiorze, jest też niepojęte i  niezrozumiałe, bowiem jak zrozumieć to, że w chwili wybuchu II wojny światowej zabrano dzieciom prawo do beztroskiego dzieciństwa w zamian oferując wyłącznie głód, cierpienie, strach i ból?

Ta książka to opowieść o rodzinnych dramatach, o przewrotności losu, ale to także hołd oddany wszystkim tym, którzy przetrwali wojnę, ale niestety o tym opowiedzieć nie mogą. Autorka dokonała niesamowitej pracy rozmawiając i spisując przeszłość każdej z tych osób, która przeżyła wydany na nią wyrok śmierci. Te rozmowy, wspomnienia coraz mocniej poruszały moje serce przepełnione już bólem po lekturze wcześniejszych fragmentów…. Ale „Prawdy nie można zakłamywać”….

Wojna w pamięci dziecka mimo upływu lat wciąż otwiera zabliźnione już upływem czasu  rany. Wciąż na myśl przywodzi obrazy które  burzą spokój i które sprawiają ból.  Jednak często rozmówcy wracają również wspomnieniami do lepszych momentów, do ludzi, którzy narażając swoje życie im pomogli, a jednak nadal te wspomnienia budzą mój niemy sprzeciw, nadal napełniają moje oczy łzami i nadal poruszają.                  
Mimo mojego wzburzenia przytoczonymi opowieściami w pełni zdaję sobie sprawę z tego, że właśnie dzięki takim ludziom jak Monika Odrobińska ratuje się od zapomnienia to, o czym nam współczesnym zapomnieć nie wolno... Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które ma jeszcze sposobność wysłuchania relacji czy opowieści o II wojnie światowej i tego do czego zdolny jest człowiek.

Te treści są poza kanonem oceny. Jakiejkolwiek oceny. Przeczytajcie. Ja podczas lektury  miałam wrażenie, że słucham tych opowieści trzymając rozmówców za rękę ofiarując im swój czas…

Za każdym razem kiedy sięgam po książkę z serii Prawdziwe historie od @znakhoryzont odczuwam ten sam dysonans – z jednej strony wiem, że emocje wypływające z kart książki mnie pokonają ale z drugiej nie potrafię się oprzeć by tych treści nie czytać… Tak było i tym razem. „Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli” to utkane ze wspomnień historie które jawią się jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
322
321

Na półkach:

Wojny nie omijają dzieci chociaż te są najmniej winne ich wybuchu. Dzieci mocno przeżywają wojenny czas zwłaszcza gdy zostaną odseparowane od rodziców. Tak samo jak dorośli głodują, marzną, chorują, boją się. Tym razem bohaterami książki zostali: Anna Szałaśna nazywana Hanną, które była więźniem Auschwitz; Maria Kowalska (Masza),polska Żydówka cudem uratowana z getta; Jan Małgorzewicz , Gdańszczanin, który nie chciał zostać Niemcem, Aniela Petz, jedno z dzieci Zamojszczyzny; Jerzy Jeżewicz, więzień tzw. ,,Małego Oświęcimia’’; Stanisław (Witold) Dziekan, więzień hitlerowskiego obozu w Potulicach; Bogusław Lachowski, cudem uniknął rzezi w trakcie powstania warszawskiego; Stefania Wernik, urodzona w niemieckim-nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz.
Dzieci nie powinny być stroną konfliktów świata dorosłych. Powinny być bezpieczne przed ich konsekwencjami. A jednak świat jest tak ułożony, że są cierpią przez kaprys oprawcy. Tak też było w trakcie drugiej wojnie. Mali Polacy i małe Polki przeszły gehennę. Podobnie jak rodzice albo mieli zostać niewolnikami albo zniknąć z powierzchni Ziemi ewentualnie zostać zgermanizowane. Okupant dążył do tego różnymi sposobami. Takiego tratowania doświadczyli bohaterowie niniejszego reportażu, którzy zamiast szczęśliwego dzieciństwa doświadczyli widoku śmierci, głodu, strachu i poniewierki.
Historie, które poznaliśmy tym razem są do bólu szczere a to sprawia, że na pierwszy rzut oka są trudne do uwierzenia. A jednak wydarzyły się naprawdę i zagłębiając się w opisane relacje czytelnik może poczuć bunt, złość i bezradność. Jednak pomimo tych emocji powinno się z nimi zapoznać, bo należy cały czas lepiej poznać niełatwą historię naszego kraju. Wszak niektóre fakty z czasów drugiej wojny światowej wciąż są słabo znane szerszemu gronu naszych rodaków. A przecież winniśmy zachowywać pamięć o tamtym niełatwym czasie, bo gdy tego nie będziemy robili znajdą się osoby pragnące z katów zrobić ofiary a z ofiar oprawców.
Seria Prawdziwe historie to marka sama w sobie. Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli udowadniała to po raz kolejny. Tak jak wcześniejsze książki z tego cyklu daje nam niesamowitą możliwość spotkania się z żywą historią i zapozna z kilkoma ciekawostkami, które mogą sprawić, że inaczej spojrzymy na historię. Szczerze polecam książkę Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli. To ważny głos tych, którzy na własne oczy widzieli zło niszczące ludzkość.

Wojny nie omijają dzieci chociaż te są najmniej winne ich wybuchu. Dzieci mocno przeżywają wojenny czas zwłaszcza gdy zostaną odseparowane od rodziców. Tak samo jak dorośli głodują, marzną, chorują, boją się. Tym razem bohaterami książki zostali: Anna Szałaśna nazywana Hanną, które była więźniem Auschwitz; Maria Kowalska (Masza),polska Żydówka cudem uratowana z getta; Jan...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1059
943

Na półkach:

Dzieci wojna. Mali Polacy, którzy ocaleli”. Nie ma nic bardziej cennego od świadectw naocznych świadków. Od opowieści tych, którzy przeżyli. Od punktu widzenia prawdziwych, żywych obserwatorów, którzy potem chcą nam swoją historię opowiedzieć. Dla mnie to szczególna seria. Pełna sentencji, prawd życiowych, świadectw, które mogą tak bardzo wzbogacić mój punkt myślenia! Najbardziej lubię sporą dawkę historii, która obecna jest niemal na każdej karcie tej pozycji i ogólne wyjaśnienie tła danych wydarzeń. To bardzo cenna seria i bardzo nam, współczesnym potrzebna. „Prawdy nie można zakłamywać” - tak powiedziała jedna z bohaterek tej serii i nie można się z nią nie zgodzić. Opowiadają swoją historię licząc że ich wysłuchamy, a my jesteśmy im to po prostu winni. Wzrusza, porusza i wbija się w naszą świadomość niczym igiełki, o których ciężko zapomnieć. 8⭐️. Pięknie wydajecie!

Masza, która ocalała dzięki polskiej niani, która uchroniła ją od getta. Stała się Marysią, tak aby po wielu latach dowiedzieć się co stało się z jej rodzicami i spotkać członków rodziny.
Stefcia, która urodziła się w obozie. Jak przetrwać w piekle?
Hania, która o jednej nodze przeżyła piekło Auschwitz. Ta dzielna dziewczyna przeżyła dzięki swojemu uporowi i odwadze oraz niezwykłej sile woli!
Jurek, który przetrwał w obozie dla dzieci.
Jaś, który jako Gdańszczanin musiał stanąć przed trudnym wyborem - stać się bardziej Niemcem czy Polakiem?

To ich historie. Prawdziwe. Ważne. Wartościowe i wzruszające.
Nic nie porusza tak jak prawda.
Chcecie je poznać?

Dzieci wojna. Mali Polacy, którzy ocaleli”. Nie ma nic bardziej cennego od świadectw naocznych świadków. Od opowieści tych, którzy przeżyli. Od punktu widzenia prawdziwych, żywych obserwatorów, którzy potem chcą nam swoją historię opowiedzieć. Dla mnie to szczególna seria. Pełna sentencji, prawd życiowych, świadectw, które mogą tak bardzo wzbogacić mój punkt myślenia!...

więcej Pokaż mimo to

avatar
310
172

Na półkach: ,

Zabrane dzieciństwo, marzenia, zabrana rodzina i najbliżsi. Zabrane człowieczeństwo...
A najgorsze że do końca życia żyli w traumie i nadal musieli walczyć o siebie. o swoje imię, o namiastkę jakiegoś zadośćuczynienia..

Zabrane dzieciństwo, marzenia, zabrana rodzina i najbliżsi. Zabrane człowieczeństwo...
A najgorsze że do końca życia żyli w traumie i nadal musieli walczyć o siebie. o swoje imię, o namiastkę jakiegoś zadośćuczynienia..

Pokaż mimo to

avatar
703
634

Na półkach: ,


Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    111
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    14
  • 2023
    4
  • 2024
    3
  • Wojenne
    3
  • Historyczne
    2
  • Literatura polska
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Do kupienia
    2

Cytaty

Więcej
Monika Odrobińska Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli Zobacz więcej
Monika Odrobińska Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli Zobacz więcej
Monika Odrobińska Dzieci wojny. Mali Polacy, którzy ocaleli Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także