Czytam od jakiegoś czasu na dobranoc po parę stron razem z prawie trzyletnim synem. Mały jest zachwycony. To chyba najlepsza rekomendacja.

Czytam od jakiegoś czasu na dobranoc po parę stron razem z prawie trzyletnim synem. Mały jest zachwycony. To chyba najlepsza rekomendacja.

Bardzo dobra pozycja dla najmłodszych. Opisuje w przyjemny i nienachalny, prosty sposób zawiłości mitologii słowiańskiej, o której niemalże już się nie mówi. Świetnie wydana, choć ilustracje typowo „dziecięce”, dla starszego czytelnika, to dość przeciętna lektura. W ogólnym rozrachunku wygląda jak wstęp do większej całości, dalszej historii. Można przeczytać na rozpoczęcie obcowania z mitologią słowiańską, bo na pewno po lekturze zaciekawi czytelnika do odkrywania zawirowań mitologii słowiańskiej, pozostawi z chrapką na więcej. U mnie nie spełniła, być może zbyt wygórowanych oczekiwań, ale przypomniała mi o kilku ważnych wierzeniach czy obrzędach. Głównie kroczy wokół przygód dwóch głównych bogów – Peruna i Welesa, stąd podtytuł książeczki zupełnie nietrafiony. Przedstawia pięć krótkich opowiadań o Słowiańskich bóstwach i bohaterach – tj. mit o stworzeniu świata, stworzeniu człowieka, boskim pojedynku między Perunem i Welesem, boskim koniu z Arkony czy historia o drzewu świata. Jako początek, wstęp do dalszej historii, szczególnie dla dzieci czy w formie przypomnienia podstaw – spełnia swoją rolę i zachęca do dalszego odkrywania wierzeń Słowian.

Bardzo dobra pozycja dla najmłodszych. Opisuje w przyjemny i nienachalny, prosty sposób zawiłości mitologii słowiańskiej, o której niemalże już się nie mówi. Świetnie wydana, choć ilustracje typowo „dziecięce”, dla starszego czytelnika, to dość przeciętna lektura. W ogólnym rozrachunku wygląda jak wstęp do większej całości, dalszej historii. Można przeczytać na rozpoczęcie...

Wszyscy znamy mitologię Greków i Rzymian, uczymy się mitów i motywów literackich od szkoły podstawowej. Może nadszedł czas na Słowian?

Melania Kapelusz opowiedziała najważniejsze mity słowiańskie: o powstawaniu świata i człowieka, boskim pojedynku Peruna i Welesa, o drzewie świata czy o świętym koniu z Arkony oraz krótkie informacje o najważniejszych słowiańskich bogach. A wszystko zilustrowane przez Ewę Poklewską-Koziełło.

Mój zachwyt wzbudziła ludowa wycinanka drzewa świata/życia ❤️

Książka wyróżniona nominacją w konkursie Żółta Ciżemka.

Dla dzieci 7+, natomiast starszym czytelnikom nieodmiennie polecam Mitologię Słowian Aleksandra Gieysztora oraz Religię Słowian Andrzeja Szyjewskiego ❤️💚💙

Wszyscy znamy mitologię Greków i Rzymian, uczymy się mitów i motywów literackich od szkoły podstawowej. Może nadszedł czas na Słowian?

Melania Kapelusz opowiedziała najważniejsze mity słowiańskie: o powstawaniu świata i człowieka, boskim pojedynku Peruna i Welesa, o drzewie świata czy o świętym koniu z Arkony oraz krótkie informacje o najważniejszych słowiańskich bogach. A...

Rewelacyjna książka dla młodszych dzieci, zaznajamiająca ich z głównymi mitami słowiańskimi: o powstaniu świata i człowieka, o koniu Światowida i o Axis Mundi - Kosmicznym Drzewie Życia.
Doskonała pozycja, by dzieciaki poznały wierzenia naszych słowiańskich przodków. Uczymy dzieci mitologii greckiej i rzymskiej, a zapomniana została mitologia Słowian, naszych antenatów.

Rewelacyjna książka dla młodszych dzieci, zaznajamiająca ich z głównymi mitami słowiańskimi: o powstaniu świata i człowieka, o koniu Światowida i o Axis Mundi - Kosmicznym Drzewie Życia.
Doskonała pozycja, by dzieciaki poznały wierzenia naszych słowiańskich przodków. Uczymy dzieci mitologii greckiej i rzymskiej, a zapomniana została mitologia Słowian, naszych antenatów.

#wyzwanieLC2023
Bardzo ciekawe pod względem pomysłu by napisać o mitologii słowiańskiej ale zabrakło mi tutaj jakiegoś pomysłu na spójną całość, za mało, za krótko, nawet jeśli to w założeniu książka dla dzieci. To był dla mnie zaledwie wstęp do książki

#wyzwanieLC2023
Bardzo ciekawe pod względem pomysłu by napisać o mitologii słowiańskiej ale zabrakło mi tutaj jakiegoś pomysłu na spójną całość, za mało, za krótko, nawet jeśli to w założeniu książka dla dzieci. To był dla mnie zaledwie wstęp do książki

Było to moje pierwsze spotkanie z bogami słowiańskimi. Z przyjemnością wysłuchałam kilku mitów z mitologii słowiańskiej. Jednak nie było ich zbyt wiele. Dotyczyły głównie Peruna i Welesa, a ja chciałabym poszerzyć swoją wiedzę na temat wierzeń Słowian i bogów, dlatego będę poszukiwała następnych tytułów do przeczytania/przesłuchania.
Niemniej książka ta zaszczepiła we mnie ciekawość do zapoznania się z innymi bogami :)

Było to moje pierwsze spotkanie z bogami słowiańskimi. Z przyjemnością wysłuchałam kilku mitów z mitologii słowiańskiej. Jednak nie było ich zbyt wiele. Dotyczyły głównie Peruna i Welesa, a ja chciałabym poszerzyć swoją wiedzę na temat wierzeń Słowian i bogów, dlatego będę poszukiwała następnych tytułów do przeczytania/przesłuchania.
Niemniej książka ta zaszczepiła we mnie...

Świetna króciutka mitologia dla dzieci i nie tylko. Fajnie wysłuchać czy przeczytać dla przypomnienia podstaw mitologii słowiańskiej oraz by poznać obrzędy słowiańskie. Na końcu jest spis bóstw słowiańskich. Może kiedyś wrócę, żeby sobie przypomnieć.

Świetna króciutka mitologia dla dzieci i nie tylko. Fajnie wysłuchać czy przeczytać dla przypomnienia podstaw mitologii słowiańskiej oraz by poznać obrzędy słowiańskie. Na końcu jest spis bóstw słowiańskich. Może kiedyś wrócę, żeby sobie przypomnieć.

Mitologia słowiańska w wersji teoretycznie dla dzieci, czyli w wersji najtrudniejszej. Podtytuł sugeruje, że wybrane mity skupią się na bogach, co z treścią niewiele ma wspólnego. Książka zawiera pięć opowieści: mit o stworzeniu świata, mit o stworzeniu człowieka, boski pojedynek, boski koń z Arkony oraz drzewo świata. W zasadzie jedynymi bogami, o których przygodach możemy przeczytać, są Perun i Weles, pozostali wspomniani są gdzieś na marginesie, a więcej miejsca od nich uzyskał bannik. Opowiadanie o arkońskim koniu to również nie mitologia, tylko zbeletryzowany przekaz historyczny, w którym główną rolę autorka wyznaczyła chłopcu o imieniu Boguwid.

Mimo sympatycznej i stylistycznie miłej narracji nie uważam, że jest to pozycja udana, aczkolwiek nie jest też katastrofalna. Materiału, na którym można bazować w kwestii odtworzenia mitów Słowian nie ma wiele, jest go jednak na tyle, aby stworzyć pozycję bardziej różnorodną. Nie będę tu polemizować z wyborem Peruna jako głównego boga panteonu słowiańskiego, jednak bardzo zaskakuje mnie brak jakiejkolwiek bogini - choćby Marzanny, ewentualnie Mokoszy. W dodatku autorka jedynym aktywnym dziecięcym bohaterem opowieści czyni chłopca. Skąd to skrzywienie? Podobnie wybrakowany twór zaprezentowali autorzy "Mitologii słowiańskiej" dla dorosłych, Bobrowski i Wrona, tam jednak wyraźnie widać mizoginistyczne nastawienie, co efekt końcowy dobitnie tłumaczy (sam wytwór już kiedyś dość obszernie krytykowałam). Być może autorka oparła się na tej kiepskiej książce.

Dla porównania mamy inną pozycję ukazującą mity słowiańskie, skierowaną również do dzieci (i nie tylko) - "Drzewo" Łukasza Wierzbickiego, i to jest ładnie zbalansowana pozycja (zawiera m.in. opowieść o Marzannie i Jaryle oraz przekazy o Matce Ziemi). Gdybym miała obdarować jakiegoś znajomego dzieciaka propagandą słowiańską zamiast katolickiej, to wybrałabym zdecydowanie "Drzewo". Pod względem artystycznym żadna z tych dwu zestawionych książek do mnie nie przemawia, ale tutaj zdecydowanie nie jestem odbiorcą docelowym. Informacyjnie: w recenzowanej teraz "Mitologii" są tylko rysunki, w "Drzewie" poza grafikami są również zdjęcia natury.

Mitologia słowiańska w wersji teoretycznie dla dzieci, czyli w wersji najtrudniejszej. Podtytuł sugeruje, że wybrane mity skupią się na bogach, co z treścią niewiele ma wspólnego. Książka zawiera pięć opowieści: mit o stworzeniu świata, mit o stworzeniu człowieka, boski pojedynek, boski koń z Arkony oraz drzewo świata. W zasadzie jedynymi bogami, o których przygodach możemy...

Bardzo przyjemna książka która może być wstępem do poznania historii naszych przodków.

Bardzo przyjemna książka która może być wstępem do poznania historii naszych przodków.

Bardzo uproszczone. Nie najgorsze ilustracje. Przyjemna szybka książka.

Bardzo uproszczone. Nie najgorsze ilustracje. Przyjemna szybka książka.