Serię zaczęłam od drugiego tomu, ale mimo, że nie byłam w pełni zadowolona z tego, co przeczytałam, to postanowiłam wrócić do pierwszego. Jak dla mnie trochę za dużo wszystkiego. Momentami się gubiłam, ale nie przez same zagadki kryminalne, tylko przez ogół sytuacji.

Zakończenie znów mnie zawiodło. O ile w całej książce hmm była akcja, tak miałam poczucie, że zakończenie było spłycone.

Poza treścią, niestety naliczyłam około 10 błędów (literówki, brak kroki na końcu zdania).

Serię zaczęłam od drugiego tomu, ale mimo, że nie byłam w pełni zadowolona z tego, co przeczytałam, to postanowiłam wrócić do pierwszego. Jak dla mnie trochę za dużo wszystkiego. Momentami się gubiłam, ale nie przez same zagadki kryminalne, tylko przez ogół sytuacji.

Zakończenie znów mnie zawiodło. O ile w całej książce hmm była akcja, tak miałam poczucie, że zakończenie...

Dobry thriller kryminalny osadzony w amerykańskich realiach.
Mamy spaczonego, żądnego krwi seryjnego mordercę - porywacza. Odurza swoje ofiary anestetykami, odcina im palce i przesyła do funkcjonariusza FBA Toma Vesuvio. Odcięty palec to tytułowa przesyłka.
W chorym umyśle mordercy Tom jest słabym przeciwnikiem, zawsze dwa kroki wstecz. Nie jest w stanie go pokonać.
Autor nieustannie trzyma czytelnika w napięciu.
Buduje akcję wokół pozornie bezowocnego pościgu, kiedy nagle zdajemy sobie sprawę, że pajęczyna FBI coraz ciaśniej zaciska się wokół ściganego.
Jest kilka absurdalnych wątków, np. uważam, że osoba która nigdy nie pilotowała śmigłowca nie będzie w stanie tego zrobić na podstawie słownych instrukcji. To nie jest jak prowadzenie samochodu.
Akcja dość jednowątkowa, przewidywalna. Lekko zaskakujące zakończenie.
Trochę szkoda, że Tom Vesuvio to taka płaska postać. Czytając w myśli nazwisko bohatera spodziewałam się jakiegoś wulkanu energii.
Właściwie to jest takie wciągające czytadełko do herbatki na ciemny, zimowy wieczór. Polecam, czyta się lekko, swobodnie i niezobowiązująco.

Dobry thriller kryminalny osadzony w amerykańskich realiach.
Mamy spaczonego, żądnego krwi seryjnego mordercę - porywacza. Odurza swoje ofiary anestetykami, odcina im palce i przesyła do funkcjonariusza FBA Toma Vesuvio. Odcięty palec to tytułowa przesyłka.
W chorym umyśle mordercy Tom jest słabym przeciwnikiem, zawsze dwa kroki wstecz. Nie jest w stanie go pokonać.
Autor...

"Przesyłka" autorstwa Roberta Wysokińskiego to thriller, w którym Tom Vesuvio, doświadczony detektyw FBI, staje przed największym wyzwaniem w swojej karierze. Kiedy dostaje tajemniczą paczkę z makabrycznym przesłaniem, rozpoczyna się niemal niemożliwe śledztwo.

Autor buduje napięcie, wprowadzając nas w mroczny świat zbrodni. Zagadkowy układ liczb, ziemia i odcięty palec sprawiają, że Vesuvio musi posłużyć się wszystkimi swoimi umiejętnościami, by odkryć tożsamość nadawcy i uratować życie kobiety.

Mimo wciągającej fabuły "Przesyłka" nie unika pewnych pułapek, które mogą zniechęcić niektórych czytelników. Jedną z głównych wad jest momentami zbyt duża przewidywalność. Niektóre zwroty akcji są łatwe do przewidzenia, co osłabia intensywność doświadczanych emocji.

Co więcej, choć akcja rozgrywa się na jednym kontynencie, bohaterowie zdają się przemierzać olbrzymie odległości bez większych przeszkód, co w rzeczywistości jest mało realistyczne. Beztroskie i szybkie przemieszczanie się między miejscami oddalonymi o tysiące mil zakłóca poczucie autentyczności świata przedstawionego. Fabuła, choć ekscytująca, czasem prezentuje mało prawdopodobne scenariusze.

Pomimo wspomnianych wad, "Przesyłka" nadal posiada szereg zalet, które mogą przeważyć w oczach wielu czytelników. Autor balansuje między akcją a psychologicznymi aspektami postaci, co nadaje powieści głębi i różnorodności. Tom Vesuvio, chociaż czasem skonfrontowany z nieprawdopodobnymi sytuacjami, pozostaje złożoną postacią, z którą można się utożsamić.

Dodatkowo "Przesyłka" oferuje połączenie sensacji z elementami charakterystycznymi dla gatunku noir, co sprawia, że książka zyskuje unikalny charakter. Szybkie tempo akcji utrzymuje w napięciu, a towarzyszące śledztwu zagadki i tajemnice trzymają w niepewności.

Warto również docenić umiejętność autora w kreowaniu atmosfery, która podkreśla ciężar sytuacji, w jakich znalazły się postacie. Wbrew pewnym niedoskonałościom, "Przesyłka" to thriller, który dostarcza emocji i zapewnia intensywną podróż przez świat zbrodni. W końcu każda powieść kryminalna musi znaleźć złoty środek między realizmem a spektakularnością, a "Przesyłka" w tym zakresie pozostawia czytelnika z mieszanką satysfakcji i refleksji.

"Przesyłka" autorstwa Roberta Wysokińskiego to thriller, w którym Tom Vesuvio, doświadczony detektyw FBI, staje przed największym wyzwaniem w swojej karierze. Kiedy dostaje tajemniczą paczkę z makabrycznym przesłaniem, rozpoczyna się niemal niemożliwe śledztwo.

Autor buduje napięcie, wprowadzając nas w mroczny świat zbrodni. Zagadkowy układ liczb, ziemia i odcięty palec...

Tom Vesuvio odbiera tajemnicza przeylke dostarczona przez kuriera od nieznanego adesata. W środku znajduje się kartka z tajemniczym układem liczb, ziemia i odcięty kobiecy palec. Niedługo po dostarczeniu paczki jej nadawca dzwoni do biura FBI i przyznaje, że kobieta jeszcze żyje, ale detektywom pozostaje czterdzieści osiem godzin, aby ją znaleźć.


Autor stworzył thiłer, ktory trzyma w napieciu od samego poczatku, zabierając nas w mroczną podróż po stanach Zjednoczonych. Morderca skrupulatnie wybiera swoje ofiary, a każda popełniona zbrodnia jest częścią układanki, która dogłębnie zaplanował. Dokonując zbrodni wykazuje się cwaniactwem, wyrachowaniem a co najgorsze jest to że przyświeca mu poczucie bezkarnosci drwiąc tym samym z organów ścigania. Uwagę zwraca bierna postawa agentów FBI w szczególności agenta Vesuvio nie widać było zaangażowania i determinacji w powstrzymaniu spirali morderstw. Tak naprawdę sprawa morderstw jest bardziej rozległa niż nam się wydaje a morderca jest tylko marionetka w cudzych rękach.

Tom Vesuvio odbiera tajemnicza przeylke dostarczona przez kuriera od nieznanego adesata. W środku znajduje się kartka z tajemniczym układem liczb, ziemia i odcięty kobiecy palec. Niedługo po dostarczeniu paczki jej nadawca dzwoni do biura FBI i przyznaje, że kobieta jeszcze żyje, ale detektywom pozostaje czterdzieści osiem godzin, aby ją znaleźć.


Autor stworzył thiłer,...

Swoją przygodę z Tomem Vesuvio rozpoczęłam od drugiego tomu, który przypadł mi do gusty na tyle, by nadrobić zaległości i sięgnąć po "Przesyłkę". Miałam tylko nadzieję, że tutaj autor nieco obszerniej przedstawi nam postacie śledczych, co niestety nie nastąpiło. I to chyba największy minus tejże powieści.

Fabuła znacznie bardziej rozciągnięta czasowo niż w "Tożsamości", co pozwala na głębsze wniknięcie w ową historię. Mamy znacznie dokładniejszy opis miejsc, a przede wszystkim świetną charakterystykę mordercy. Co nie mogę powiedzieć o agentach FBI, którzy tak naprawdę stanowią jedynie tło dla tej książki. A szkoda, bo to właśnie oni mnie najbardziej intrygują.

Podczas całej tej lektury, czytelnik niejednokrotnie zostanie zapędzony w ślepy zaułek, przy pomocy fałszywych dowodów, spekulacji i geniuszu mordercy. Zupełnie jak Vesuvio z ekipą, gdzie zabójca jest stale dwa kroki przed nimi. I tak jest przez całą tą historię, aż na koniec Tom cudownym i analitycznym umysłem kończy sprawę owych morderstw i zatrzymuje sprawcę. Ten element fabuły pojawia się błyskawicznie i nie do końca jest dla mnie przejrzysty i klarowny. Ale to moje subiektywne odczucia.

W przeciwieństwie do drugiej części, akcja rośnie wraz z każdym kolejnym rozdziałem, by wzbudzić ciekawość, podnieść adrenalinę i sprawić, byśmy razem z agentami uczestniczyli w tym dochodzeniu.

Całość bardzo dobra- ekscytująca, wciągająca i pełna tajemnic. Tylko brak dokładniej kreacji głównych członków FBI, którzy tutaj są jedynie średnio zarysowani, stanowiąc postacie drugoplanowe, rozmywające się coraz bardziej. Szkoda.

Swoją przygodę z Tomem Vesuvio rozpoczęłam od drugiego tomu, który przypadł mi do gusty na tyle, by nadrobić zaległości i sięgnąć po "Przesyłkę". Miałam tylko nadzieję, że tutaj autor nieco obszerniej przedstawi nam postacie śledczych, co niestety nie nastąpiło. I to chyba największy minus tejże powieści.

Fabuła znacznie bardziej rozciągnięta czasowo niż w...

„W cien­kiej su­kien­ce było jej zimno, a bose stopy tylko po­tę­go­wa­ły to wra­że­nie. Nie pa­mię­ta­ła, ile go­dzin spała, ale to nie mogło trwać długo, bo za­pew­ne ktoś by jej szu­kał. Gdyby jesz­cze tylko wie­dzia­ła, gdzie jest, a na pewno mia­ła­by już plan uciecz­ki. Pa­mię­ta­ła tylko mocne ude­rze­nie w głowę i to, jak ktoś cią­gnął ją przez mo­kra­dła. To wszyst­ko.”
***
Południowo-zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Tom Vesuvio - spec FBI od spraw wysoce skomplikowanych, otrzymuje pewnego dnia przesyłkę. Ku jego zaskoczeniu, w środku znajduje się odcięty kobiecy palec oraz kartka z tajemniczym, nie mówiącym mu nic, ciągiem cyfr. To dopiero początek. Wraz z grupą śledczych, rozpocznie pościg za człowiekiem, który pozostawi za sobą makabryczne ślady. Za człowiekiem, który niczym kameleon, zmieniać będzie swoje oblicze. Zegar tyka, ofiara jeszcze żyje i tylko od Toma zależeć będzie, jak długo…
**
„Przesyłka” to książka, w której zatraciłam się na kilka jesiennych wieczorów. Styl, sposób w jaki została napisana ta historia, przypomina mi śledztwa, które znam z amerykańskich filmów. Dzieje się tu dużo, akcja nie zwalnia i trzeba się skupić, aby nie przeoczyć ważnych wątków. Główny bohater - sprawca śmierci wielu osób - jest osobą nietypową. Dlaczego? Został wykreowany w ciekawy i dość nieoczywisty sposób. Do samego końca wodzi za nos śledczych i to zdecydowanie on rozdaje karty. Kamuflaże, zmiany tożsamości i umiejetność wpasowania się idealnie do okoliczności, może jest nieco przerysowana, ale mimo wszystko pomysł zasługuje na brawa. W „Przesyłce” to właśnie na nim autor skupia naszą uwagę, a ekipa z FBI gra role zdecydowanie drugoplanowe. Czy działa to na plus, czy też nie - osądźcie sami. Zakończenie, choć może mało błyskotliwe i zaskakujące, dość dobrze wpasowało się w realia stworzone w książce. Ja chętnie sięgnę po kontynuację 🤩

„W cien­kiej su­kien­ce było jej zimno, a bose stopy tylko po­tę­go­wa­ły to wra­że­nie. Nie pa­mię­ta­ła, ile go­dzin spała, ale to nie mogło trwać długo, bo za­pew­ne ktoś by jej szu­kał. Gdyby jesz­cze tylko wie­dzia­ła, gdzie jest, a na pewno mia­ła­by już plan uciecz­ki. Pa­mię­ta­ła tylko mocne ude­rze­nie w głowę i to, jak ktoś cią­gnął ją przez mo­kra­dła. To...

To nie moja bajka...
Skąd te wysokie opinie? Książka tak przekombinowana, że nie mam nawet ochoty tracić czasu na pisanie o niej. Kolejny raz okazuje się, że wysokie opinie innych można wsadzić... między wiersze:)
Niestety kolejny raz żałuję wydanych pieniędzy.

To nie moja bajka...
Skąd te wysokie opinie? Książka tak przekombinowana, że nie mam nawet ochoty tracić czasu na pisanie o niej. Kolejny raz okazuje się, że wysokie opinie innych można wsadzić... między wiersze:)
Niestety kolejny raz żałuję wydanych pieniędzy.

Nie zawsze wysokie oceny i dobre opinie na LC są zgodne z moimi wymaganiami odnośnie kryminałów.
Ta powieść po prostu do mnie nie przemówiła.
Nie odpowiada mi styl pisania autora, taki trochę dziwny, przekombinowany. Za dużo osób, które pojawiają się tylko na chwilę, za dużo miejsc i za dużo różnych wydarzeń, a co za dużo to niezdrowo. Po tych opiniach liczyłam na bardziej ciekawą i porywającą lekturę.
To początek cyklu a o głównym bohaterze prawie nic nie wiemy, prócz tego, że ma żonę, którą bardzo kocha. A pozostałych członkach zespołu znamy tylko z imienia i nazwiska.
Początek zapowiadał się bardzo ciekawie, ale potem cała intryga gdzieś się rozmywa i nawet zaczęłam się nudzić, bo nagle zabrakło emocji.
Pomysł na powieść bardzo ciekawy, tylko jak dla mnie niewykorzystany. Krótkie rozdziały ułatwiają szybkie czytanie ale jednocześnie wprowadzają zamęt, bo dotyczą kilku osób.
Myślałam, że odkryłam kolejnego dobrego pisarza ale niestety się pomyliłam i raczej już więcej nie przeczytam jego powieści, bo ta niezbyt przypadła mi do gustu.

Nie zawsze wysokie oceny i dobre opinie na LC są zgodne z moimi wymaganiami odnośnie kryminałów.
Ta powieść po prostu do mnie nie przemówiła.
Nie odpowiada mi styl pisania autora, taki trochę dziwny, przekombinowany. Za dużo osób, które pojawiają się tylko na chwilę, za dużo miejsc i za dużo różnych wydarzeń, a co za dużo to niezdrowo. Po tych opiniach liczyłam na...

Znakomity thriller od którego nie można się oderwać. Wciągająca fabuła, mnóstwo zwrotów akcji, fałszywe tropy i morderca, ciągle o krok dalej od policji. Czyta się bardzo szybko, pomysłowość sprawcy jest zaskakująca i nieobliczalna. Książka jest napisana z perspektywy kilku postaci, krótkie rozdziały odsłaniają kolejne etapy zbrodni. Jedynie ekipa śledczych mogłaby być bardziej wyrazista, władcza, brutalna. Trochę giną w obliczu niebezpiecznego mordercy. Zakończenie zaś trochę zaskakuje czytelnika, liczyłam na większy szok i brawurę. Czekam na kolejne książki autora i bardzo polecam.

Znakomity thriller od którego nie można się oderwać. Wciągająca fabuła, mnóstwo zwrotów akcji, fałszywe tropy i morderca, ciągle o krok dalej od policji. Czyta się bardzo szybko, pomysłowość sprawcy jest zaskakująca i nieobliczalna. Książka jest napisana z perspektywy kilku postaci, krótkie rozdziały odsłaniają kolejne etapy zbrodni. Jedynie ekipa śledczych mogłaby być...

Książka gdzie wiele się dzieje, nie ma czasu na nudę. Autor bardzo dobrze buduje napięcie. Czekam na kolejną część

Książka gdzie wiele się dzieje, nie ma czasu na nudę. Autor bardzo dobrze buduje napięcie. Czekam na kolejną część