Ta książka byłaby fantastyczna, gdyby nie to ciągłe powtarzanie niektórych rzeczy, bo czasami czułam się jak na lekcji podczas czytania podręcznika - a nie chcę się tak czuć, słuchając książki o truciznach! Poza tym naprawdę fajne kompendium wiedzy o najpopularniejszych używanych truciznach, mnóstwo ciekawostek i historii, jak były wykorzystywane na przestrzeni lat (przy niektórych parskałam śmiechem, niektóre mroziły krew w żyłach).

Ta książka byłaby fantastyczna, gdyby nie to ciągłe powtarzanie niektórych rzeczy, bo czasami czułam się jak na lekcji podczas czytania podręcznika - a nie chcę się tak czuć, słuchając książki o truciznach! Poza tym naprawdę fajne kompendium wiedzy o najpopularniejszych używanych truciznach, mnóstwo ciekawostek i historii, jak były wykorzystywane na przestrzeni lat (przy...

Ciekawa lektura, pelna faktów i anegdot, zarówno lekka jak i dogłębnie naukowa, zabawna i straszna, wesola i smutna.
Jak dla mnie minusem jest zbyt duza liczba anegdot, przez co mozna zgubić watek, niepotrzebne powtórzenia i momentami oczywiste błędy matematyczne, co przy bogactwie danych naukowych jest troche smutne. Niemniej polecam!

Ciekawa lektura, pelna faktów i anegdot, zarówno lekka jak i dogłębnie naukowa, zabawna i straszna, wesola i smutna.
Jak dla mnie minusem jest zbyt duza liczba anegdot, przez co mozna zgubić watek, niepotrzebne powtórzenia i momentami oczywiste błędy matematyczne, co przy bogactwie danych naukowych jest troche smutne. Niemniej polecam!

Książkę czyta się z przyjemnością. Każde morderstwo tworzy osobną ciekawą mini-opowieść kryminalną. Następnie poznajemy truciznę, która doprowadziła do czyjegoś fatalnego końca. I wisienką na torcie jest wyjaśnienie sposobu działania zabójczej substancji na organizm człowieka. Wszystko oparte na prawdziwych zdarzeniach. Niecodzienna tematyka ale wyjątkowo dobrze przedstawiona. Polecam!

Książkę czyta się z przyjemnością. Każde morderstwo tworzy osobną ciekawą mini-opowieść kryminalną. Następnie poznajemy truciznę, która doprowadziła do czyjegoś fatalnego końca. I wisienką na torcie jest wyjaśnienie sposobu działania zabójczej substancji na organizm człowieka. Wszystko oparte na prawdziwych zdarzeniach. Niecodzienna tematyka ale wyjątkowo dobrze...

Sięgacie po książki popularnonaukowe?

Przeczytałam już sporo książek związanych z kryminalistyką, więc gdy zobaczyłam Smak trucizny nie byłam przekonana czy po nią sięgnąć. W końcu czym autor może mnie zaskoczyć? Jednak wciąż o niej myślałam i dodruk stał się dobrym bodźcem by po nią chwycić.
Autor w przystępny sposób bierze na warsztat 11 najbardziej śmiertelnych trucizn. Obecność wśród nich strychniny, cyjanku czy arszeniuku nie zdziwi doświadczonych czytelników kryminałów, ale insulina już może. Mają tu zastosowanie słowa pewnego naukowca, który dowodził,że to dawka substancji stanowi czy coś jest trucizną czy nie.
Właśnie to będzie udowadniał autor omawiając specyfikę danego produktu oraz objawy i skutki jakie wywołuje. Choć opisy te sięgają do wiedzy biologicznej i chemicznej, nie stanowią bariery nie do pokonania. Nawet laik zrozumie o czym mowa, a i osoba zaznajomiona z tematyką może dowiedzieć się czegoś nowego.
By jednak nie zanudzić czytelników do każdej substancji dostajemy przykładowe zastosowanie w przestępczej części historii. Znajdziecie tu pewnie sprawy, o których już słyszeliście,ale przede wszystkim dużo mniej znane.
Zapraszam,więc wszystkich na fascynująca podróż pełną historii medycyny, kryminalistyki i śmiercionośnych broni ;)

Sięgacie po książki popularnonaukowe?

Przeczytałam już sporo książek związanych z kryminalistyką, więc gdy zobaczyłam Smak trucizny nie byłam przekonana czy po nią sięgnąć. W końcu czym autor może mnie zaskoczyć? Jednak wciąż o niej myślałam i dodruk stał się dobrym bodźcem by po nią chwycić.
Autor w przystępny sposób bierze na warsztat 11 najbardziej śmiertelnych...

Tuż przed świetami zakończyłam czytać tę świetną pozycję.
Czasem zdarza mi się czytać kryminały lub słuchać podkastów o tej tematyce i w nich to napotykam na stosowane przez przestępców specyfiki. Tu autor w jasny i klarowny sposob przedstawić jak działają i czym się wyróżniają choćby takie trucizny jak cyjanek, atropina czy chlor.
Każda substancja jest dokładnie opisana, łącznie z tym jak jets zbudowana i jak działa. Poza tym pokazane są najbardziej szkokujące i znaczące sprawy kryminalne, w których była wykorzystana.
Wszystko podane w taki sposób, żeby zrozumieć mechanizmy działania w organizmie człowieka. I nawet się w wielu przypadkach nie spodziewałam, że mam z nimi kontakt praktycznie codziennie.
A książkę czyta się szybko, bo i bardzo ciekawa i zrozumiale napisana.

Tuż przed świetami zakończyłam czytać tę świetną pozycję.
Czasem zdarza mi się czytać kryminały lub słuchać podkastów o tej tematyce i w nich to napotykam na stosowane przez przestępców specyfiki. Tu autor w jasny i klarowny sposob przedstawić jak działają i czym się wyróżniają choćby takie trucizny jak cyjanek, atropina czy chlor.
Każda substancja jest dokładnie opisana,...

Opisy działania trucizn bardzo szczegółowe oraz napisane prostym językiem w połączeniu z ciekawymi historiami ich użycia dają na prawdę ciekawą pozycję. Warta polecenia nawet osobom, które nie bardzo interesują się takimi tematami.

Opisy działania trucizn bardzo szczegółowe oraz napisane prostym językiem w połączeniu z ciekawymi historiami ich użycia dają na prawdę ciekawą pozycję. Warta polecenia nawet osobom, które nie bardzo interesują się takimi tematami.

Książka jest bardzo dobra, czyta się ją bardzo przyjemnie, narracja prowadzona jest w formie anegdotycznego wykładu.

Mam do niej jednak lekko ambiwalentny stosunek. Motywacja autora jest dla mnie nieprzenikniona, zwłaszcza wobec aneksu zawartego na końcu.

Książka jest bardzo dobra, czyta się ją bardzo przyjemnie, narracja prowadzona jest w formie anegdotycznego wykładu.

Mam do niej jednak lekko ambiwalentny stosunek. Motywacja autora jest dla mnie nieprzenikniona, zwłaszcza wobec aneksu zawartego na końcu.

Czyta się jak dobry kryminał. Świadomość, że opisane tu historie wydarzyły się naprawdę mrozi krew jeszcze bardziej. Mimo sporej dawki naukowej wiedzy i wyjaśnienia mechanizmów rządzących organizmami żywymi, książka nie przytłacza i jest napisana w sposób przystępny i zrozumiały.

Czyta się jak dobry kryminał. Świadomość, że opisane tu historie wydarzyły się naprawdę mrozi krew jeszcze bardziej. Mimo sporej dawki naukowej wiedzy i wyjaśnienia mechanizmów rządzących organizmami żywymi, książka nie przytłacza i jest napisana w sposób przystępny i zrozumiały.

Ło polecam każdemu

Ło polecam każdemu

Zaskakujące, jak świetnie może się czytać prawdziwe historie zbrodni i opisy działania trucizn.
Autor w sposób naprawdę zajmujący przedstawił substancje toksyczne i najciekawsze historie ich użycia.
Gorąco polecam, nie dość, że temat ciekawy, to książka jest napisana lekko, i czyta się ją jak dobry kryminał.

Zaskakujące, jak świetnie może się czytać prawdziwe historie zbrodni i opisy działania trucizn.
Autor w sposób naprawdę zajmujący przedstawił substancje toksyczne i najciekawsze historie ich użycia.
Gorąco polecam, nie dość, że temat ciekawy, to książka jest napisana lekko, i czyta się ją jak dobry kryminał.