Katarzyny Grabowskiej z pod pióra jej wyszła piękna,ciepła historia opowiadająca o cichej,skromnej,ładnej dziewczynie Emilii,która jest maturzystką wcześnie zaszła w ciążę musiała ukrywać to w tajemnicy przed wszystkimi w szkole.
Uczy się w liceum jest przed maturą,poznajemy nauczyciela Giorgio pochodzi z Włoch chce zabrać 4 uczniów w podróż do Włoszech.
Uczennica Emilia zakochuje się w swoim nauczycielu rodzi się między dwojgiem cudowne uczucie,zakochani są w sobie i oboje szczęśliwi.
Jednak ktoś chce stanąć na ich drodze do szczęścia.
Czy będą mogli być razem? Czy miłość ich przetrwa?
Zachwycona jestem powieścią mnóstwo emocji w niej było niesamowitych,fantastycznych.
Urzekła,oczarowała mnie i wciągnęła,porwała mnie od pierwszych stron książki.
Wyruszyłam do pięknego Sorrento,Capri,Neapolu zwiedzałam z bohaterami przecudne miejsca,zabytki.
Bohaterowie wspaniali,fantastyczni.
Zachwycająca i przepiękna to książka warta przeczytania.

Katarzyny Grabowskiej z pod pióra jej wyszła piękna,ciepła historia opowiadająca o cichej,skromnej,ładnej dziewczynie Emilii,która jest maturzystką wcześnie zaszła w ciążę musiała ukrywać to w tajemnicy przed wszystkimi w szkole.
Uczy się w liceum jest przed maturą,poznajemy nauczyciela Giorgio pochodzi z Włoch chce zabrać 4 uczniów w podróż do Włoszech.
Uczennica Emilia...

''Włoska legenda'' to kolejna książka P. Katarzyny, która przypadła mi do gustu (chociaż w pewnych momentach jest jak dla mnie za bardzo ''ckliwa''). W jednym z ostatnich rozdziałów pojawia się myśl: ''Niektórzy mają pod górkę, innym bardziej sprzyja los, a jeszcze inni potrafią znaleźć okrężną drogę, by dojść do celu. Tylko że to nie cel jest sensem życia, bo on jest jednakowy dla każdego i niezmienny. Najistotniejsza jest droga, którą się podąża, i to, w jaki sposób pokonuje się trudności''. I tak właśnie, niczym sinusoida, na kartach powieści toczą się losy bohaterów...

''Włoska legenda'' to kolejna książka P. Katarzyny, która przypadła mi do gustu (chociaż w pewnych momentach jest jak dla mnie za bardzo ''ckliwa''). W jednym z ostatnich rozdziałów pojawia się myśl: ''Niektórzy mają pod górkę, innym bardziej sprzyja los, a jeszcze inni potrafią znaleźć okrężną drogę, by dojść do celu. Tylko że to nie cel jest sensem życia, bo on jest...

Książka w porządku. Przyjemna, lekka, choć przewidywalna do bólu.

Książka w porządku. Przyjemna, lekka, choć przewidywalna do bólu.

Książka "Włoska legenda" to książka, która was nie tylko zauroczy ale zabierze do gorącego Sorrento, zachwyci włoskim klimatem ale także pokaże to co Włochy mają do zaoferowania. Jednocześnie pokaże nam historię 4 młodych ludzi i nie tylko. To nie tylko historia Emilki i Gorgia, mimo że to oni są głównymi bohaterami.

Emilka to młoda dziewczyna, która wkracza w dorosłość. Poznajemy ją rok przed maturą tak jak i pozostałych młodych bohaterów. Dziewczyna izoluje się od reszty klasy, a ponieważ niedawno zaczęła tu naukę nikt tak naprawdę nic o niej nie wie. Ma konkretny powód, by tak unikać ludzi. Wszystko przez jeden błąd, który popełniła . Błąd, który ją kosztował wiele wyrzeczeń, i wiele szykan ze strony społeczeństwa. Dlatego tu nie chce by ktoś dowiedział się o niej czegokolwiek. Boi się, że historia się powtórzy. Wszystko się zmienia gdy w szkole pojawia się nowy nauczyciel włoskiego, który w ramach nagrody zabiera ją i trójkę kolegów do Włoch. To tam między Emilką i Gorgiem nawiązuje się nić sympatii, która zmienia się w coś więcej. Czy to uczucie ma szansę?

Gorgio to młody mężczyzna, który poza babcią nie ma nikogo bliskiego. Matka zmarła a ojca nie zna. Wie tylko, tyle że to był Polak, który ją oszukał a on jest owocem ich romansu. Dzięki matce doskonale zna język ojca. Z jednej strony chciałby go poznać z drugiej boi się tego. Kiedy wyjeżdża do kraju ojczystego ojca i zostaje nauczycielem Włoskiego w liceum jego życie się odmienia. To zwraca uwagę na jedną uczennicę, która ma w sobie coś, co go przyciąga. Kiedy zostaje jedna z osób, która zdobyła najlepsze wyniki w nauce włoskiego i zabiera ją wraz z trójką innych uczniów do ojczystego kraju między nimi nawiązuje się nic porozumienia. Emilka jest inna niż jej rówieśnicy. Kocha zwiedzać, jest spokojna i zrównoważona. Gorgio zna jej sekret i wbrew temu czego obawiała się dziewczyna podziwia ją. Czy uczucie między ta dójka ma szansę? Co ma wspólnego z nim włoska legenda?

Historia świetnie napisana, ciekawa i wciągająca. Ma głębsze dno niż tylko zwykły romans między nauczycielem a uczennicą. Choć muszę przyznać, że zabrakło mi trochę rozwinięcia historii pobocznych. Ale oprócz Emilki, która zmaga się z konsekwencjami jednej chwili, są też historie trójki pozostałych młodych ludzi Kuby, Marleny czy Soni. Każe z nich to zagubiony młody człowiek. Kuba to młody człowiek, który myśli, że wszystko mu wolno bo jego ojciec ma pieniądze i do tej pory dostawał co chciał. Konsekwencją tego jest odizolowanie go początkowo o prywatnej szkoły i wysłanie do zwykłego liceum. Czy Kuba zrozumie swoje błędy? Marlena i Sonia to dziewczyny, które mają inne priorytety . Wolą zabawę niż naukę czy zwiedzanie co pokazały na wakacyjnym wyjeździe. Dodatkowo nie mają w sobie krytycyzmu i uważają się za lepsze od innych. Jednak dorosłe życie szybko pokaże im plan, który dla nich przygotował los.

Fabuła genialnie poprowadzona, wiele wątków jest słabo zarysowanych i trochę mi ich brakuje. Postacie są świetnie wykreowane. Nie tylko główni i ci, których wymieniłam. Także świetnie dopracowana jest postać Laury, Cecilii, a także rodziców czwórki młodych ludzi. Autorka świetnie oddała także, z czym zmagają się młodzi ludzie, jak potrafią być okrutni wobec kolegów. Autorka pokazała także problem rodziców, którzy nie potrafią wyciągnąć konsekwencji z czynów swoich dzieci Tu ojciec Kuby zasługuje na pochwałę. Mimo że ma pieniądze rozumie, że na nie trzeba zapracować. Nie broni syna a wręcz próbuje nauczyć go pozytywnego podejścia do rzeczy, szacunku i wie gdzie popełnił błąd w przeciwieństwie do matek Soni i Magdy.

Zakończenie historii pozytywne ale w pewnym sensie dramatyczne. Dowiedzieliśmy się dużo rzeczy, które miały wpływ na całe życie Gorgia. Nie sadzałam, że najbliższa mu osoba potrafi zrobić tyle przykrych rzeczy i tyle powiedzieć przykrych słów. Historia jest wielowątkowa i wyzwoli w nas wiele sprzecznych emocji. Niektórych wątków mam niedosyt, a najbardziej zabrakło mi rozwinięcia wątku ojca Gorgia. Autorka zakończyła go tak, że mam odrobinę żal, że tak to się potoczyło. Polecam każdemu, kto lubi historie nietuzinkowe, ciepłe i emocjonalne.

Książka "Włoska legenda" to książka, która was nie tylko zauroczy ale zabierze do gorącego Sorrento, zachwyci włoskim klimatem ale także pokaże to co Włochy mają do zaoferowania. Jednocześnie pokaże nam historię 4 młodych ludzi i nie tylko. To nie tylko historia Emilki i Gorgia, mimo że to oni są głównymi bohaterami.

Emilka to młoda dziewczyna, która wkracza w...

⭐ ,,Włoska legenda" - @kbgrabowska ⭐
@videograf.sa

Na początku roku zabieram Was do Włoch. Każdy, kto mnie lepiej zna, wie, że uwielbiam ten kraj i chętnie do niego wracam, dlatego też sięgnęłam po ,,Włoską legendę".🇮🇹❤

Emilka to cicha dziewczyna, starająca się nie rzucać w oczy. Mimo młodego wieku ma na swoim koncie duży bagaż doświadczeń, który z pomocą mamy dzielnie pokonuje.
Gdy dziewczyna zaczyna klasę maturalną, w jej szkole zaczyna uczyć Giorgio Simonetti - nauczyciel włoskiego. Ma on nietypowy pomysł, by zachęcić uczniów do nauki - proponuje czwórce najlepszych darmowy wyjazd do Włoch.
Czy Emilia znajdzie się w tym gronie? Jaką cenę przyjdzie jej zapłacić? Tego musicie dowiedzieć się sami. 🤔

Książka jest dość gruba, co może nieco odstraszyć, lecz przyjemnie się ją czyta. Jedynie trochę denerwowały mnie młodzieżowe słówka w rozmowach, bo były nieco nachalne i zaburzało mi to czytanie.
Akcja budowana jest stopniowo i powoli (nie mylić z tym że jest nudna!),przez co możemy dokładnie poznać bohaterów i ich problemy. 🌞

A do tego cudowne opisy włoskich miasteczek! Nie jestem fanką opisów, ale tu mnie zachwyciły. Czułam się, jakbym tam była. 🌄🏖

Byliście kiedyś we Włoszech? Albo chcielibyście pojechać?
Po tej lekturze zamarzył mi się wyjazd do Sorrento!🏝🇮🇹

Miłego!❤

⭐ ,,Włoska legenda" - @kbgrabowska ⭐
@videograf.sa

Na początku roku zabieram Was do Włoch. Każdy, kto mnie lepiej zna, wie, że uwielbiam ten kraj i chętnie do niego wracam, dlatego też sięgnęłam po ,,Włoską legendę".🇮🇹❤

Emilka to cicha dziewczyna, starająca się nie rzucać w oczy. Mimo młodego wieku ma na swoim koncie duży bagaż doświadczeń, który z pomocą mamy dzielnie...

Za każdym z nas stoi pewna historia, niektóre fragmenty z perspektywy czasu bawią, inne przywołują smutek. Jak we włoskiej legendzie - "Niby żyła, ale była martwa, bo ludzie bez marzeń nie mają skrzydeł i tkwią w miejscu, niezdolni do lotu." - a przecież - "Życie też może być bajką, trzeba tylko umieć dostrzec jego magiczne strony."
Niekiedy jednak "lepiej nie odkrywać (jego) dobrych stron (...),bo później można bardzo żałować i tęsknić."
W powieści historie pisane przez życie, wspaniale przeplatają się z elementami niezwykłości, zawartymi w legendach, związanych z różnymi zakątkami Włoch.
Bohaterowie z krwi i kości uwrażliwiają Czytelnika na to, że "człowiek to skomplikowany mechanizm, do którego potrzeba wyjątkowego klucza.(...) Nieumiejętne otwieranie może uszkodzić zamek, którego później już się nie naprawi."
Włoska legenda to powieść o ludzkich niedoskonałościach i błędach, które niekiedy popełniamy, trafiając w pułapkę uknutej intrygi i nawet jeżeli próbujemy być silni, to okazujemy się być słabi.
Człowiek z natury jest istotą naiwną i "zapomniana, że słowa kłamią..." ale ta sama cecha w innych okolicznościach pozwala nam wyrazić zgodę na kolejną szansę, a ta potrafi stać się historią na miarę naszej własnej legendy.
Jeżeli lubicie poczuć magię, a w tym wypadku UWAGA - magię włoskiej opowieści, sięgnijcie po powieść koniecznie!
W książce, jedna z piękniejszych włoskich legend staje się rzeczywistością, żeby dowiedzieć się która - musicie sięgnąć do po nią sami!
Gorąco polecam ❤

Za każdym z nas stoi pewna historia, niektóre fragmenty z perspektywy czasu bawią, inne przywołują smutek. Jak we włoskiej legendzie - "Niby żyła, ale była martwa, bo ludzie bez marzeń nie mają skrzydeł i tkwią w miejscu, niezdolni do lotu." - a przecież - "Życie też może być bajką, trzeba tylko umieć dostrzec jego magiczne strony."
Niekiedy jednak "lepiej nie odkrywać...

Opinia z Book Tour z książką "Włoska Legenda"autorka @kbgrabowska organizowanego przez @pomaranczowy_swiat
dziękuję za możliwość udziału 😍😍.

Podróż do Włoch piękne opisy .
Zakazana miłość.
Piękna okładka, wruszająca historia która jest warta przeczytania 🥰.
Ale znajdziemy też w niej intrygi, tajemnice, rywalizacje. Życie nastolatków i ich problemy.
Zapraszam do lektury 💖😉

#maratonpełenmiłosci ci#polskieblookover#książkowewyzwaniescrabble#

Opinia z Book Tour z książką "Włoska Legenda"autorka @kbgrabowska organizowanego przez @pomaranczowy_swiat
dziękuję za możliwość udziału 😍😍.

Podróż do Włoch piękne opisy .
Zakazana miłość.
Piękna okładka, wruszająca historia która jest warta przeczytania 🥰.
Ale znajdziemy też w niej intrygi, tajemnice, rywalizacje. Życie nastolatków i ich problemy.
Zapraszam do lektury...

Piękna i wzruszająca powieść, której akcja dzieje się częściowo we Włoszech. Autorka świetnie opisała miejsca, w których osadziła bohaterów. Miejscowe legendy również dodały uroku całej historii. Rozwijająca się miłość między bohaterami była pełna zawiłości. Tajemnice rodzinne i intrygi dodawały pozytywnych emocji czytanej książce. Wiele zwrotów akcji i poruszanych tematów napędzało całą fabułę. Z każdym kolejnym rozdziałem powieść wywoływała mnóstwo emocji, od radości do złości i niedowierzania. Ta książka to nie jest piękna opowieść o miłości, to historia pełna trudnych tematów i poruszających scen. Polecam

Piękna i wzruszająca powieść, której akcja dzieje się częściowo we Włoszech. Autorka świetnie opisała miejsca, w których osadziła bohaterów. Miejscowe legendy również dodały uroku całej historii. Rozwijająca się miłość między bohaterami była pełna zawiłości. Tajemnice rodzinne i intrygi dodawały pozytywnych emocji czytanej książce. Wiele zwrotów akcji i poruszanych tematów...

Legendy.🤔Jakkolwiek by nie brzmiały, to i tak mamy takie wewnętrzne przekonanie, że w każdej z nich tkwi jakieś ziarnko prawdy.Tym bardziej, ze powstały kilkaset lat temu, "przetrwały" do teraźniejszości i nadal mają swoją magiczną moc.Czekają tylko na odpowiedni czas i odpowiednie osoby, by otulić swoją niepowtarzalną aurą.
"Włoska Legenda" Katarzyny Grabowskiej jest tego doskonałym przykładem.To piękna, wzruszająca i wyjątkowa historia, która oczarowuje, dodając pozytywnej nadziei.Szczególnie tym, którzy wiedzą jak brutalne bywa życie i otaczający nas ludzie.Najwyższy więc czas, by wybrać się z nią na wycieczkę, by przy okazji poznać legendę, która być może odmieni i Wasze życie :) Wszakże "miłość nie jest wynikiem naszego wyboru, ale przeznaczenia"...
Bohaterce Emili Szewczyk przyszło się o tym przekonać osobiscie.Ale zacznijmy od początku.Kiedy ją poznajemy ta jest uczennicą łódzkiego liceum i przyszłym roku ma zdawać maturę.Życie sprawiło jednak, że ten najważniejszy egzamin dziewczyna ma juz za sobą.Wystarczyła jedena decyzja i błąd tego wyboru sprawił, że zbyt wcześnie została samotną matką i musiała do tej roli szybko dorosnąć.Kosztowało ją to bardzo wiele, co ewidentnie odbiło się na niej samej.Dlatego odstaje od reszty i jest uważana przez swoich rówieśników za totalnego odludka.Kiedy w szkole pojawia się nowy nauczyciel – Giorgio Simonetti, przed dziewczyną otwiera się nowa szansa.Rodowity Włoch widząc, że uczniowie nie garną się do nauki, proponuje im pewien układ.Jeżeli się zgodzą, dla czworga najlepszych uczniów zorganizuje wakacyjny wyjazd do rodzinnego Sorrento.Kto podejmie tą rywalizację i wyjedzie wraz z nauczycielem? Czy był to faktycznie tak dobry pomysł jak uważał pedagog? I najważniejsze, o czym opowiada Włoska legenda i co ma wspólnego z bohaterami?

Autorka jak zawsze stanęła na wysokości zadania.Napisała świetną książkę, w której poruszyła tematy, które nie tylko są trudne, kontrowersyjne ale często mają miejsce w naszym otoczeniu.Przedstawiła to tak realnie i prawdziwie, ze chwilami czuje się to wszystko na własnej skórze.Ale prawda jest niestety taka, że tak właśnie wygląda szykanowanie wśród młodzieży, ocenianie, odtrącenie i brak zrozumienia.Czas wiec o tym mowic glosno.

Legendy.🤔Jakkolwiek by nie brzmiały, to i tak mamy takie wewnętrzne przekonanie, że w każdej z nich tkwi jakieś ziarnko prawdy.Tym bardziej, ze powstały kilkaset lat temu, "przetrwały" do teraźniejszości i nadal mają swoją magiczną moc.Czekają tylko na odpowiedni czas i odpowiednie osoby, by otulić swoją niepowtarzalną aurą.
"Włoska Legenda" Katarzyny Grabowskiej jest tego...

Emilia Szewczyk tylko z pozoru jest zwyczajną nastolatką. Wystarczyła chwila zapomnienia, a będąc jeszcze dzieckiem została matką. Odcina się od dotychczasowych znajomych i wraz z matką przeprowadza się z Zamościa do Łodzi, gdzie rozpoczyna naukę w liceum. Jej nauczycielem języka włoskiego zostaje Giorgio Simonetti. Mężczyzna jest Włochem, jednak w jego krwi płyną polskie korzenie. Giorgio chcąc zachęcić młodzież do nauki oferuje czworo najlepszych uczniów zabrać na wycieczkę w swoje rodzinne strony do Sorrento. Czy uczniowie podejmą wyzwanie? Czy uczestnikiem wycieczki będzie również Emilka?

Książkę czyta się bardzo dobrze. Autorka precyzyjnie przedstawiła świat rywalizujących pomiędzy sobą nastolatków. Emilka, która przedwcześnie musiała dorosnąć nie pasuje do swojej klasy. To jej wycofanie zauważa Giorgio, jednak czy jest możliwa jakakolwiek relacja nauczyciel-uczeń? Czytając książkę na moment przeniosłam się do Włoch, do malowniczego Sorrento oraz poznałam legendę o Capri i Wezuwiuszu. Książka jest dość smutna i nostalgiczna, jednak przez cały czas kibicowałam Emilce.
Całość oceniam na 7,5 pkt.

Emilia Szewczyk tylko z pozoru jest zwyczajną nastolatką. Wystarczyła chwila zapomnienia, a będąc jeszcze dzieckiem została matką. Odcina się od dotychczasowych znajomych i wraz z matką przeprowadza się z Zamościa do Łodzi, gdzie rozpoczyna naukę w liceum. Jej nauczycielem języka włoskiego zostaje Giorgio Simonetti. Mężczyzna jest Włochem, jednak w jego krwi płyną polskie...