Uwielbiam Enole. Poziom zachowany. Mamy pewnego rodzaju zwrot w życiu młodej damy...

Uwielbiam Enole. Poziom zachowany. Mamy pewnego rodzaju zwrot w życiu młodej damy...

„Enola Holmes” to już regularna seria na moim blogu. Czytam każdą jej część i wszystkie mnie zachwycają, choć oczywiście niektóre bardziej od innych. Na pewno wiele osób kojarzy ją z różnych źródeł. Dla fanów Sherlocka Holmesa jest to pozycja obowiązkowa, bo główną bohaterką jest jego siostra, inni mogą kojarzyć ją z bardzo popularnego hitu Netflixa na jej podstawie, a jeszcze inni na pewno spotkali się z nią w księgarniach, bo to naprawdę popularny tytuł. Ja miałem okazję poznać już 8 tom i szczerze mówiąc nie mam swojego ulubionego. Wszystkie tak samo mnie bawią i ciekawią. Chociaż rzadko kieruję się pierwszym wrażeniem, to nie mogę nie wspomnieć o tym, jak pięknie wydawane są te książki. Jeśli lubicie estetyczny wygląd waszych książkowych półek, to zachwyciłby was efekt kilku powieści o Enoli, bo każda ma okładkę w innym kolorze i układane rzędem robią super wrażenie. Wiele osób może mylnie pomyśleć, że to seria dla dzieci lub młodzieży, nic bardziej mylnego. W środku znajdziecie historię na miarę serialu „Ojciec Mateusz”, czyli dużo zwrotów akcji i humoru bez zbędnych krwawych scen i psychologicznych wywodów, co często występuje w kryminałach.

Jak wspomniałem, akcja związana jest z najsłynniejszym detektywem wszechczasów, Sherlockiem Holmesem, a konkretniej jego siostrą. To właśnie dla niej zaadresowany jest tajemniczy pakunek, który wysłano do posiadłości brata. Detektywa aż korci by przekonać się co jest w środku, tylko że Enola gdzieś zniknęła, a on przestrzega prywatności, więc żeby dowiedzieć się więcej musi odnaleźć siostrę. Tymczasem ona nie zaginęła, a jedynie zaangażowała się w tajemniczą sprawę zaginięcia księżnej Blanchefleur del Campo. Sprawy zaczynają się komplikować, a przed inteligentnym rodzeństwem stoi nie jedna, a aż trzy zagadki. Teraz nie tylko muszą dowiedzieć się co stało się z ich własną matką, ale i ustalić gdzie przebywa zaginiona księżna, a co najważniejsze, co ich starszy brat Mycroft ma z tym wszystkim wspólnego?

Jeśli myśleliście, że u Holmesów jest tylko jeden analityczny umysł, to jesteście w błędzie. Enola niczym nie ustępuje bratu, jest równie sprytna, przebiegła, ma oczy naokoło głowy i świetnie łączy fakty, a do tego posiada coś, czego niestety brakuje Sherlockowi - energiczniejsze usposobienie, które wbrew pozorom często wysuwa ją na prowadzenie. Jest też bardziej przyziemna i pospolita, co wcale nie jest wadą. Jeśli znany detektyw jest dla was zbyt sztywny, to Enola stanie się waszą ulubienicą. Jest bardzo dowcipna i zawadiacka i ma swój własny styl, który być może nie przypada do gustu jej braciom, ale za to ona świetnie sobie radzi w świecie panowanym przez mężczyzn, zwłaszcza mając takie zajęcie jak kobieta-detektyw.

Ta część, „Sprawa tajemniczego zaginięcia księżnej”, najbardziej zaskoczyła mnie tym, że pod koniec książki cała trójka rodzeństwa rozwiązuje sprawę , co jest naprawdę zabawne, bo nie jest to oczywiste połączenie. Sztywny Mycroft, ekscentryczny Sherlock i zwariowana Enola, stanowią naprawdę świetny zespół. Jednak to co jeszcze czeka na końcu książki, to kilka zwrotów akcji i myślę, że raczej nie uda wam się ich przewidzieć. Mogę jedynie zaspoilerować, że jeśli uwielbiacie Watsona, to nie zabraknie Wam go także w tej książce, choć w nieco mniejszym wymiarze.

Autorką jest wspaniała, znana i ceniona pisarka Nancy Springer, którą można nazwać wszechstronnie utalentowaną. Pisze powieści dziecięce, młodzieżowe i dla dorosłych, wszystkie równie dobre i oryginalne. Ma na koncie ponad 50 tytułów, a seria z Enolą powstała z miłości do detektywa z fajką. To ulubieniec pisarki i dlatego postanowiła stworzyć coś na jego miarę, ale we własnym stylu, zdecydowanie się udało.

https://bezrozbezliscikow.blogspot.com/2023/10/enola-holmes-tom-6-sprawa-tajemniczego.html

„Enola Holmes” to już regularna seria na moim blogu. Czytam każdą jej część i wszystkie mnie zachwycają, choć oczywiście niektóre bardziej od innych. Na pewno wiele osób kojarzy ją z różnych źródeł. Dla fanów Sherlocka Holmesa jest to pozycja obowiązkowa, bo główną bohaterką jest jego siostra, inni mogą kojarzyć ją z bardzo popularnego hitu Netflixa na jej podstawie, a...

,,Enola Holmes sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej to książka, która zdecydowanie stawia na relacje. Choć tytułowa zagadka jest bardzo ciekawa, a stopniowe rozwiązywanie je wraz z główną bohaterką było bardzo przyjemne, to w tym tomie serii autorka postawiła na pokazanie i pogłębienie relacji między Enolą, a jej braćmi, chociaż ich matka tutaj również dostaje sporo uwagi. Relacje rozwinięte przez Nancy Springer są przeurocze i przyprawiają o wzruszenie. W tym tomie serii nawet Mycroft, którego wcześniej nienawidziłam zyskał w moich oczach, a naprawianie postaci o zepsutym charakterze, to coś za to jestem bardzo wdzięczna autorom. Fabularnie ,,sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej" nie odstaje od reszty książek z tej serii, chociaż ją ulubioną nadal jest piąta, głównie za sprawą wzruszającej i pięknej historii kochanej lani Tupper. Powieści o Enoli Holmes z każdym tomem dodają coś nowego do jej historii i rzucają na nią nowe światło, jeśli nie spodobała wam się pierwsza część to mimo wszystko zachęcam do dalszej lektury. Z tomem na tom robi się coraz ciekawiej, dojrzalej i wspanialej!

Ocena: 11/10

Książka dla czytelników powyżej 12 roku życia (mimo, że seria jest polecana dla osób w przedziale 9-12, to ja jestem coraz bardziej przekonana, że jednak powinno to być 12+. Nie mamy tutaj do czynienia ze złymi wzorcami, cy toksycznymi relacjami, lecz opisy dzielnic nędzy, czy scen przestępstw – jest to jednak kryminał – bywają dość bulwersujące. Nie są mocno brutalne, ale mimo to zbyt młody czytelnik, mógłby się przerazić nie na żarty.)

Współpraca barterowa z @poradnia_k_wydawnictwo

,,Enola Holmes sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej to książka, która zdecydowanie stawia na relacje. Choć tytułowa zagadka jest bardzo ciekawa, a stopniowe rozwiązywanie je wraz z główną bohaterką było bardzo przyjemne, to w tym tomie serii autorka postawiła na pokazanie i pogłębienie relacji między Enolą, a jej braćmi, chociaż ich matka tutaj również dostaje sporo...

Bardzo sympatyczne. Lekkie i nieskomplikowane.
Świetnie się słucha przy gotowaniu czy sprzątaniu; słuchałam e-booka przez syntezator mowy.
Wszystko jest czarno białe, więc nie trzeba się zastanawiać ani skupiać; A jednocześnie optymistyczne i pozytywne.
Dobro i miłość zwycięża, rodzina jest najważniejsza, trzeba być odważnym i sprawiedliwym i dobrym. I tak dalej w tym stylu.

Enola jest trochę jak kosmitka, lub może raczej nastoletni super Rambo o złotym sercu - ale cała ta historia jest taka przyjemnie kiczowata, więc w sumie mi to nie przeszkadzało.

Bardzo sympatyczne. Lekkie i nieskomplikowane.
Świetnie się słucha przy gotowaniu czy sprzątaniu; słuchałam e-booka przez syntezator mowy.
Wszystko jest czarno białe, więc nie trzeba się zastanawiać ani skupiać; A jednocześnie optymistyczne i pozytywne.
Dobro i miłość zwycięża, rodzina jest najważniejsza, trzeba być odważnym i sprawiedliwym i dobrym. I tak dalej w tym...

Jak dotąd to moja ulubiona część o przygodach Enoli. Spodobała mi się zarówno sprawa kryminalna, jak połączenie sił rodziny Holmes. Nie będę też kłamać – porządnie zakręciła mi się w oku łezka. Podczas lektury czuć, że w zamyśle ten szósty tom miał być zakończeniem serii o młodej detektywce – ładnie domykane są wszystkie wątki, również ten dotyczący matki ciągnący się przez całą serię, ale też "Sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej" stanowi idealne zwieńczenie losów Enoli jako takich: z podkreśleniem jej charakteru, planów na przyszłość i z nowym, upragnionym spojrzeniem braci na jej feministyczne podejście do życia. Uwielbiam!

Jak dotąd to moja ulubiona część o przygodach Enoli. Spodobała mi się zarówno sprawa kryminalna, jak połączenie sił rodziny Holmes. Nie będę też kłamać – porządnie zakręciła mi się w oku łezka. Podczas lektury czuć, że w zamyśle ten szósty tom miał być zakończeniem serii o młodej detektywce – ładnie domykane są wszystkie wątki, również ten dotyczący matki ciągnący się przez...

Fajna młodzieżówka.

Fajna młodzieżówka.

Byłam sceptyczna wobec tej serii, na początku mojej obawy nawet się potwierdzały. Ale na końcu nie ma po nich śladu.

Bardzo podoba mi się z jakim szacunkiem autorka podeszła do materiału źródłowego, a największym atutem tej serii jest fenomenalne przedstawienie wiktoriańskiego Londynu. Nie ma w tych opisach lukru, nie ma w nim filtrów nakładanych na oczy młodego czytelnika. Pani Springer przekazuje nam bardzo autentyczny i wierny obraz stolicy Anglii z końca XIX wieku. Brud, smród i ubóstwo. A po drugiej stronie damy i dżentelmeni oraz ich wysoko skonwencjonizowane życie.

Słodko-gorzki smak ma ta część, ale jest bardzo dobra.

Byłam sceptyczna wobec tej serii, na początku mojej obawy nawet się potwierdzały. Ale na końcu nie ma po nich śladu.

Bardzo podoba mi się z jakim szacunkiem autorka podeszła do materiału źródłowego, a największym atutem tej serii jest fenomenalne przedstawienie wiktoriańskiego Londynu. Nie ma w tych opisach lukru, nie ma w nim filtrów nakładanych na oczy młodego...

nic nowego. po prostu rewelacyjna.

nic nowego. po prostu rewelacyjna.

Jestem zachwycona :) Niby kolejna część przygód dzielnej Enoli i jej braci, niby kolejne zniknięcie do rozwikłania, a jednak udało się autorce przemycić tyle ciepła, wzruszeń i dziwnej dla nas codzienności wiktoriańskiej Anglii.

Jestem zachwycona :) Niby kolejna część przygód dzielnej Enoli i jej braci, niby kolejne zniknięcie do rozwikłania, a jednak udało się autorce przemycić tyle ciepła, wzruszeń i dziwnej dla nas codzienności wiktoriańskiej Anglii.

Z części na cześć jest coraz lepiej. Uwielbiam przygody Enoli, zwłaszcza, gdy są coraz trudniejsze i coraz częściej pojawia się Sherlock w tle.
Sama juz nie wiem czy lepiej czyta mi się o jej przygodach jako detektyw, czy w momentach kiedy musi zmierzyć się ze swoimi braćmi. Ta cześć chyba bardziej przekonuje mnie o tej drugiej części. Cóż poradzić, kocham Sherlocka.
Bez spojlerów, ale ta cześć jest dla mnie osobiście takim odgrodzeniem poprzednich od tego ca ma nadejść. Jakby jedna era się skończyła i teraz trzeba przejść do kolejnej. Nie tylko ze względu na to, ze Enola kończy 15 lat, ale i przez to jak zmieniło się jej życie. To nie jest juz ta sama nieznająca zyci dziewczyna co w pierwszej części. Ta seria pozostanie jedna z moich ulubionych na zawsze.

Z części na cześć jest coraz lepiej. Uwielbiam przygody Enoli, zwłaszcza, gdy są coraz trudniejsze i coraz częściej pojawia się Sherlock w tle.
Sama juz nie wiem czy lepiej czyta mi się o jej przygodach jako detektyw, czy w momentach kiedy musi zmierzyć się ze swoimi braćmi. Ta cześć chyba bardziej przekonuje mnie o tej drugiej części. Cóż poradzić, kocham Sherlocka.
Bez...