Większość książki była dla mnie jak wstęp do właściwej historii i przedstawionego świata, przez co momentami byłam znużona. Jednak pomysł na fabułę, świat i faktyczna intryga bardzo przypadły mi do gustu.

Klimat książki jest bardzo ciekawy, sam pomysł z listami, relacje z służącą, bale. To wszystko ma ogromny potencjał i mam nadzieję, że w kolejnej części będzie więcej intryg z życia polskiej szlachty i wrażeń głównej bohaterki wychowanej w Francji.

Kiedy Julia już (w końcu) dociera do Polski, czyta się dużo szybciej. Spodobały mi się te poszukiwania wybranka, były naprawdę zabawne momenty. No i wątek kryminalny też wtedy nabiera tempa, a rozwiązanie całej intrygi - uważam, że to wyszło mega ciekawie.

Książka spodobała mi się na tyle, że mam w planach przeczytać następną część. Myślę, że skoro całe wprowadzenie do realiów życia Juli Zasławskiej mamy za sobą w pierwszej części - druga ma szansę być lepsza.

Nie znam wielu tytułów tego autora, ale jestem prawie pewna, że ta książka odbiega od innych jego twórczości. Przede wszystkim czas powieści i cały zamysł są zupełnie różne. Dlatego polecam nie sugerować się znajomością jego pióra, a potraktować historię jako coś zupełnie odmiennego/nowego. Ja czytałam dotychczas jedynie "Teściowe muszą zniknąć".

Większość książki była dla mnie jak wstęp do właściwej historii i przedstawionego świata, przez co momentami byłam znużona. Jednak pomysł na fabułę, świat i faktyczna intryga bardzo przypadły mi do gustu.

Klimat książki jest bardzo ciekawy, sam pomysł z listami, relacje z służącą, bale. To wszystko ma ogromny potencjał i mam nadzieję, że w kolejnej części będzie więcej...

Spodziewałam się czegoś innego, tymczasem dostałam powieść dla dorastających panienek, w dodatku nie z obecnej epoki, ale sprzed dziesiątków lat. Książka w stylu "Godzina pasowej róży"! Aby na pewno autor dedykował ją dorosłym czytelnikom?!

Spodziewałam się czegoś innego, tymczasem dostałam powieść dla dorastających panienek, w dodatku nie z obecnej epoki, ale sprzed dziesiątków lat. Książka w stylu "Godzina pasowej róży"! Aby na pewno autor dedykował ją dorosłym czytelnikom?!

szybko się czyta, wciągająca historia, język lekki, nowoczesny, zatem nie wiem czy dawniej również tak by formuowano myśli, ale wątki są zabawne dlatego też kupię drugą część z pewnością. Wątek Marysieńki na tyle intrygujący, że szukam literatury historycznej na temat jej życia.

szybko się czyta, wciągająca historia, język lekki, nowoczesny, zatem nie wiem czy dawniej również tak by formuowano myśli, ale wątki są zabawne dlatego też kupię drugą część z pewnością. Wątek Marysieńki na tyle intrygujący, że szukam literatury historycznej na temat jej życia.

🥰

🥰

Moim zdaniem jedna z lepszych książek Alka. Jestem bardzo ciekawa drugiego tomu...

Moim zdaniem jedna z lepszych książek Alka. Jestem bardzo ciekawa drugiego tomu...

Paryż. XVII w. Rodzina młodej szlachcianki Julii mierzy się z problemami finansowymi. Będący z pochodzenia Polakiem ojciec decyduje się wysłać dziewczynę do swojej siostry mieszkającej w Warszawie. W podróż zabiera ona swoją służącą oraz kuzyna. Okazuje się, że ciotka Julii jest przyjaciółką i zarazem zaufaną dwórką królowej Marysieńki Sobieskiej. Niebawem z pałacu znika należący do władczyni klejnot. Julia decyduje się go odnaleźć.

Po lekturze obu tomów o losach zwariowanych i ciągle kłócących się teściowych nie musiałem zbyt długo czekać, by sięgnąć po kolejną powieść Alka Rogozińskiego. Tym razem zdecydowałem się na "Skradziony klejnot". Jest to barwna książka będąca połączeniem komedii kryminalnej z powieścią spod gatunku płaszcza i szpady. Jest w niej mnóstwo brawurowych pościgów oraz pojedynków, a także gagów i komicznych sytuacji, które bardzo mnie rozśmieszyły. Z drugiej strony jednak oczekiwałem od tej lektury czegoś lepszego. Nie jest zła, jednakże czegoś w niej brakuje.

Paryż. XVII w. Rodzina młodej szlachcianki Julii mierzy się z problemami finansowymi. Będący z pochodzenia Polakiem ojciec decyduje się wysłać dziewczynę do swojej siostry mieszkającej w Warszawie. W podróż zabiera ona swoją służącą oraz kuzyna. Okazuje się, że ciotka Julii jest przyjaciółką i zarazem zaufaną dwórką królowej Marysieńki Sobieskiej. Niebawem z pałacu znika...

Polecam 🥰❤️📚

Polecam 🥰❤️📚

Dawno nie natrafiłam na taką literacką szmirę. Totalny syf, kwintesencja grafomanii.

Płascy bohaterowie. Jejmościanka Julia głupia i irytująca.
Słaba akcja, słaba intryga. Kulawa kreacja XVII-wiecznej Polski. Niesmaczny humor, praktycznie na każdej stronie upchnięty jakiś żart o męskim przyrodzeniu. Nie, nie przesadzam. Ze dwie strony zajęła dyskusja Julii i jej kuzyna o jego nabrzmiałych kalesonach.

Większość książki wyleciała mi już z głowy na drugi dzień po przeczytaniu, ale niesmak pozostał.

Omijajcie szerokim łukiem!

Dawno nie natrafiłam na taką literacką szmirę. Totalny syf, kwintesencja grafomanii.

Płascy bohaterowie. Jejmościanka Julia głupia i irytująca.
Słaba akcja, słaba intryga. Kulawa kreacja XVII-wiecznej Polski. Niesmaczny humor, praktycznie na każdej stronie upchnięty jakiś żart o męskim przyrodzeniu. Nie, nie przesadzam. Ze dwie strony zajęła dyskusja Julii i jej kuzyna o...

Typowy Alek Rogoziński i niby fajnie, że przeniósł swój świat w XVII wiek, zahaczył o dwór francuski po to żeby skończyć w Polsce… jednak to wciąż jest dokładnie tym samym czym są jego inne opowieści - tylko tym razem w kostiumach.

Typowy Alek Rogoziński i niby fajnie, że przeniósł swój świat w XVII wiek, zahaczył o dwór francuski po to żeby skończyć w Polsce… jednak to wciąż jest dokładnie tym samym czym są jego inne opowieści - tylko tym razem w kostiumach.

Przeczytana prawie do połowy, potem aż zapomniałam o doczytaniu.

Przeczytana prawie do połowy, potem aż zapomniałam o doczytaniu.