Wisielcza góra
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- We need YA
- Data wydania:
- 2021-10-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-10-13
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366657533
Oto nasz dar! Oto nasza ofiara!
Przepraszam za wszystko – szepcze Anka, gdy czuje pętlę na szyi i patrzy w oczy brata po raz ostatni. Nigdy nie przypuszczała, że przyjazd do Grobowic sprawi, że odkryje nowy świat, obudzi duchy i stanie twarzą w twarz z prawdziwymi potworami. Antek myśli tylko o Nastce, która uciekła do mrocznego lasu. Wiej, ratuj się! Czy można jednak uciec przed demonami i przeznaczeniem? Pobyt u ciotek w odciętej od świata wiosce wydawał się idealną odskocznią od rodzinnych dramatów. Tymczasem… zapłonął ogień, martwe ciało wypełzło z ciemności, a walka o stanowisko burmistrza przerodziła się w polowanie. Czy słowiańskie bóstwa istnieją naprawdę? Czy rodzeństwo Sokołów pozna wszystkie tajemnice Wisielczej Góry?
Paulina Hendel zabiera nas do cichego zakątka w samym środku kraju, odcina od internetu i zmusza do niebezpiecznej zabawy z wyobraźnią. Uwierzcie w to, co nierealne i niesamowite! Przeżyjcie przygodę życia!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W mieście słowiańskich demonów
Grobowice to miasto pośród drzew, którego nie sposób znaleźć na mapach. Trójka rodzeństwa, Anka, Antek i Nastka, szukają tu schronienia przed toksyczną matką. Ale co robić w mieście, w którym nie ma kin, centrów handlowych, ulubionych restauracji, ani nawet zasięgu? W mieście, gdzie niemal każdy patrzy na nich z nieskrywaną wrogością i gdzie wraz z ich przyjazdem rozpoczyna się seria morderstw i niewyjaśnionych zdarzeń?
Akcja „Wisielczej góry” Pauliny Hendel rozpoczyna się pod szubienicą, gdzie Anka i Antek żegnają się z życiem, otoczeni przez zamaskowane postacie. Kolejne rozdziały wyjaśniają, jak tu trafili. Jak sześciomiesięczny pobyt u ciotek w nudnym, zacofanym miasteczku zmienił się w walkę z demonami, których istnienia nigdy nawet nie podejrzewali? Ale w Grobowicach słowiańskie wierzenia pozostają żywe, a co gorsza ludzie okazują się niekiedy gorsi nawet od demonów rodem z koszmarów.
„Wisielcza góra” łączy wątki fantastyczne, obyczajowe i kryminalne. Anka i Antek mierzą się z problemami, które trudno udźwignąć nastolatkom: rozbita rodzina, rozłąka z ojcem i groźba rozłąki z młodszą siostrą, nowe, dziwne miejsce, w którym nie wiadomo, komu można do końca zaufać. Przyzwyczajeni do miejskiego życia nie potrafią się odnaleźć w mieście zagubionym wśród drzew, zastygłym w przeszłości, zamieszkałym przez ludzi co najmniej ekscentrycznych. Dzień po dniu rodzeństwo odkrywa kolejne tajemnice miejsca, gdzie na strychu można spotkać domownika, na łąkach diabelskie ślepia, a w lasach stwory z pogańskich wierzeń. Czy to one stoją za serią morderstw w Grobowicach? Czy rodzeństwu i ich nowym przyjaciołom uda się rozwiązać zagadkę, zanim staną pod pętlą szubienicy?
Paulina Hendel pozwala nam przypomnieć sobie świat, który odchodzi w zapomnienie, czerpiąc ze słowiańskiego bestiariusza i z bogatego zbioru ludowych przesądów. W jej powieściach ten świat odżywa na nowo, we współczesnym kontekście. „Wisielcza góra” to dość mroczna historia o walce z odwiecznym złem, ale też o tradycyjnych wartościach, takich jak rodzina i przyjaźń. Bohaterowie wzbudzają zarówno sympatię, jak i irytację, a akcja toczy się w równym rytmie i do końca trzyma w napięciu. Książka z pewnością przypadnie do gustu fanom poprzednich serii autorki: „Żniwiarz” i „Zapomniana księga”.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 732
- 693
- 202
- 39
- 30
- 25
- 20
- 18
- 17
- 16
OPINIE i DYSKUSJE
Lubię mroczny klimat Pauliny Handel. Podobała mi się historia, odniesienia do słowiańskich wierzeń.
Postaci dobrze skomponowane (postaci adekwatne do wieku między innymi),zwrot akcji, którego się nie spodziewaliśmy.
Myślę, że historia odpowiednia dla średniej młodzieży i starszych
Lubię mroczny klimat Pauliny Handel. Podobała mi się historia, odniesienia do słowiańskich wierzeń.
Pokaż mimo toPostaci dobrze skomponowane (postaci adekwatne do wieku między innymi),zwrot akcji, którego się nie spodziewaliśmy.
Myślę, że historia odpowiednia dla średniej młodzieży i starszych
Książka bardziej taka młodzieżowa, ale fajne były te dzieciaki i ich przygoda w Grobowicach. Autorka ciekawie zaczęła książkę, bo od razu człowiek chce wiedzieć, co się stanie i dlaczego. Wyjaśnienie dopiero na końcu, ale warto było dotrzeć do końca.
Książka bardziej taka młodzieżowa, ale fajne były te dzieciaki i ich przygoda w Grobowicach. Autorka ciekawie zaczęła książkę, bo od razu człowiek chce wiedzieć, co się stanie i dlaczego. Wyjaśnienie dopiero na końcu, ale warto było dotrzeć do końca.
Pokaż mimo toAnka, Antek i Nastka w wyniku chciwości ich matki muszą na jakiś czas zamieszkać z ciotkami w Grobowicach, nie jest to dla nich idealna sytuacja. Już od pierwszego dnia napotykają kłopoty, a to dopiero początek, dlaczego wszyscy są do nich tak wrogo nastawieni? Dlaczego Grobowic nie ma na mapie, a wioska wydaje się jakby odłączona od cywilizacji?
Sytuacja pogarsza się kiedy dochodzi do pierwszego morderstwa, czy możliwe jest żeby przyjazd rodzeństwa mógł zachwiać równowagę tej małej miejscowości i dlaczego ich mała siostrzyczka nagle zaczęła wierzyć w demony?
Musiałam przeczytać ponad sto stron żeby się chociaż trochę wciągnąć w te książkę, ale później już było z górki. Jest to moje pierwsze spotkane z autorką i uznaje je za udane, chociaż szczerze mówiąc spodziewałam się większych opisów słowiańskich legend i na tym się niestety zawiodłam. Wisielcza Góra to ciekawa historia, myślę, że skierowana bardziej do młodzieży, ale mnie też dobrze się ją czytało.
Anka, Antek i Nastka w wyniku chciwości ich matki muszą na jakiś czas zamieszkać z ciotkami w Grobowicach, nie jest to dla nich idealna sytuacja. Już od pierwszego dnia napotykają kłopoty, a to dopiero początek, dlaczego wszyscy są do nich tak wrogo nastawieni? Dlaczego Grobowic nie ma na mapie, a wioska wydaje się jakby odłączona od cywilizacji?
więcej Pokaż mimo toSytuacja pogarsza się...
Od razu na wstępie zaznaczę, że "Wisielczą Górę" przeczytałem po wchłonięciu pięciu części "Zapomnianej Księgi" i również pięciu "Żniwiarza", więc ze światem byłem zaznajomiony i wszelkie smaczki i easter eggi trafiały od razu. Są znane demony, jest parę nowych i wszystko opisane tak dokładnie, jak tylko się da.
Mimo bycia częścią większego świata książkę można czytać jako "stand-alone" będący przedsmakiem przed całą resztą. Jeśli ktoś ze znajomych waha się, czy sięgnąć po bardziej rozbudowane cykle autorki, to spokojnie można mu to polecić. Jeśli się spodoba, niech śmiało wskakuje w resztę. Jeśli nie, to oszczędzi sobie czasu i nerwów ;) .
Jeśli zaś chodzi o samą treść, to przyznam, że przypadła mi do gustu nawet bardziej, niż "Zapomniana Księga". Może dlatego, że narracja jest prowadzona z perspektywy trojga bohaterów, a nie jednego biednego Huberta. Grobowice są jednocześnie przyjemne i trochę straszne, akcja ma dobre tempo, nie za szybkie, ale nie nudziło mnie. Dzięki prologowi części można było się domyślić, ale mimo tego parę zwrotów akcji się znalazło. Częściowo spodziewanych, częściowo mniej. Dla mnie na plus.
Teraz będę czekał na definitywne zakończenie "Zapomnianej Księgi", bo za nic nie uwierzę, że "Demon", to ostatni tom.
P.S. No i Alicja Szlaga... No tak... ;)
Od razu na wstępie zaznaczę, że "Wisielczą Górę" przeczytałem po wchłonięciu pięciu części "Zapomnianej Księgi" i również pięciu "Żniwiarza", więc ze światem byłem zaznajomiony i wszelkie smaczki i easter eggi trafiały od razu. Są znane demony, jest parę nowych i wszystko opisane tak dokładnie, jak tylko się da.
więcej Pokaż mimo toMimo bycia częścią większego świata książkę można czytać jako...
Tym razem będę starała się odnieść do książki bardzo obiektywnie ponieważ moje prywatne zdanie może być nie sprawiedliwe względem tej pozycji. Dalczego? Otóż "Wisielcza góra" nie jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pauliny Hendel, jednak zauważyłam coś, co zaczęło mnie męczyć w jej pracach. Zarówno ta książka, jak i seria Żniwiarza, czy cykl Zapomnianej księgi ciągle mielą temat słowiańskich demonów. Jedyne co się zmienia to bohaterowie oraz fabuła, ale wszystko to ciągle otoczone jest demonami i bóstwami. Trochę takie never ending story i właśnie z tego powodu wolałabym nie odnosić się do swojego zdania na temat tej pozycji, a pokazać Wam ją jako produkt, po którym możecie się spodziewać konkretnych rzeczy.
O czym zatem jest "Wisielcza góra", którą napisała Paulina Hendel? Naszymi głównymi bohaterami jest trójka rodzeństwa, które musiało wyjechać do swoich ciotek na pół roku. Ich rodzinna sytuacja nie jest przyjemna. Opuszczeni przez matkę, która ułożyła sobie życie na nowo, wychowywani są przez ojca, który musi ich opuścić na pół roku, by zarobić pieniądze. Dzieciaki w tym czasie zostają oddani pod opiekę ciotki Mirki oraz Bogny, mieszkających w Grobowicach - bardzo małym miasteczku, gdzie wydawać by się mogło, świat się zatrzymał.
"Wszystko w środku było stare - meble i wszelkie sprzęty. W pokojach nie było nawet gniazdek elektrycznych! Jedyne dwa znajdowały się w kuchni. Ciekawe, jak będą ładować telefony. Może warto ustalić jakiś grafik? Choć z drugiej strony, nie mieli tu zasięgu, więc czuli się zupełnie oderwani od świata."
Nie ma tam Internetu, ludzie nie posiadają w swoich domach podstawowych urządzeń elektrycznych takich jak automat do prania, telefon komórkowy, telewizor... Antek, Ania oraz Nastka trafiają do miejsca, w którym cywilizacja zatrzymała się w średniowieczu i nie ma zamiaru z niego wychodzić. Ludzie patrzą na nich podejrzliwie, a po pewnym czasie wokół nich zaczynają dziać się na prawdę dziwne rzeczy.
Morderstwa, dziwne potwory skrywające się w cieniu, jakby każdy coś ukrywał i za wszystkie złe rzeczy obwiniał dzieciaki, a zwłaszcza Antka oraz Anię, którzy byli starsi od Nastki. W końcu udaje im się zaprzyjaźnić z grupką znajomych i tak na prawdę od tego czasu akcja powoli nabiera tempa.
KONTYNUACJA RECENZJI NA BLOGU:
https://oxfordka.blogspot.com/2024/03/paulina-hendel-wisielcza-gora.html
Tym razem będę starała się odnieść do książki bardzo obiektywnie ponieważ moje prywatne zdanie może być nie sprawiedliwe względem tej pozycji. Dalczego? Otóż "Wisielcza góra" nie jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pauliny Hendel, jednak zauważyłam coś, co zaczęło mnie męczyć w jej pracach. Zarówno ta książka, jak i seria Żniwiarza, czy cykl Zapomnianej księgi...
więcej Pokaż mimo toMęcząca, 'życzeniowa', może jestem za stary na to. Raczej dla młodzieży.
Męcząca, 'życzeniowa', może jestem za stary na to. Raczej dla młodzieży.
Pokaż mimo toBardzo przyjemna młodzieżówka. Polecam nastolatkom, ciekawa przygodowa pozycja :)
Bardzo przyjemna młodzieżówka. Polecam nastolatkom, ciekawa przygodowa pozycja :)
Pokaż mimo toOstatnio tematyka fantasy mnie mocno kusi, a ta osadzona w świecie wykreowanym przez Paulinę Handel ma świetny charakter. Książkę dla mnie czytało się lekko, dużo humorystycznych niuansów no i werble: to zakończenie! Mega! Doceniam zwłaszcza słowiańską mitologię w tle, która dodaje świetny smaczek. Dziękuję i prosze o więcej!
Ostatnio tematyka fantasy mnie mocno kusi, a ta osadzona w świecie wykreowanym przez Paulinę Handel ma świetny charakter. Książkę dla mnie czytało się lekko, dużo humorystycznych niuansów no i werble: to zakończenie! Mega! Doceniam zwłaszcza słowiańską mitologię w tle, która dodaje świetny smaczek. Dziękuję i prosze o więcej!
Pokaż mimo tonie wiem zbytnio jak opisać tą książkę, jak cała serie zapomnianej księgi uwielbiam tak z tą książką wyjątkowo się męczyłam, były momenty zachwytu i akcji ale mimo to nie porwała szczególnie
nie wiem zbytnio jak opisać tą książkę, jak cała serie zapomnianej księgi uwielbiam tak z tą książką wyjątkowo się męczyłam, były momenty zachwytu i akcji ale mimo to nie porwała szczególnie
Pokaż mimo toNie ukrywam, że Wisielczą Górę przesłuchałam i muszę przyznać, że właściwie od początku wkręciłam się w tą historię. Dzieciaki porzucone przez matkę i tymczasowo oddane przez ojca pod opiekę ciotek starają się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Nie jest to łatwe, bo znajdują się w miasteczku odciętym od internetu i wpływów zewnętrznych. Mają wrażenie, że mieszkańcy patrzą na nich podejrzliwie i trudno im będzie znaleźć wśród nich przyjaciół. Oczywiście, bardzo szybko się okazuje, że nic nie jest takie zwyczajne na jakie wygląda. Na scenę wkraczają demony i walka o przejęcie władzy. Jest to ciekawe, chociaż czasami bywa infantylne. Chodzi mi o dużą sprawczość działania nastolatków, a znikomą ludzi dorosłych. Noo, a umówmy się, to dzieciaki są tu głównymi bohaterami.
Nie ukrywam, że Wisielczą Górę przesłuchałam i muszę przyznać, że właściwie od początku wkręciłam się w tą historię. Dzieciaki porzucone przez matkę i tymczasowo oddane przez ojca pod opiekę ciotek starają się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Nie jest to łatwe, bo znajdują się w miasteczku odciętym od internetu i wpływów zewnętrznych. Mają wrażenie, że mieszkańcy patrzą na...
więcej Pokaż mimo to