rozwińzwiń

Armada. Tom 1.

Okładka książki Armada. Tom 1. Philippe Buchet, Jean David Morvan
Okładka książki Armada. Tom 1.
Philippe BuchetJean David Morvan Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Armada (tom 1-4) komiksy
204 str. 3 godz. 24 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Armada (tom 1-4)
Tytuł oryginału:
Sillage volumes 1-4
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2021-09-29
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-29
Liczba stron:
204
Czas czytania
3 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328150232
Tłumacz:
Maria Mosiewicz
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Navis Philippe Buchet, Jean David Morvan, José Luis Munuera
Ocena 0,0
Navis Philippe Buchet, Je...
Okładka książki Armada. Tom 5 Philippe Buchet, Jean David Morvan
Ocena 7,1
Armada. Tom 5 Philippe Buchet, Je...
Okładka książki Armada. Tom 4 Philippe Buchet, Jean David Morvan
Ocena 7,2
Armada. Tom 4 Philippe Buchet, Je...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Blade Runner: 2019 tom 1 Michael Green, Andres Guinaldo, Mike Johnson
Ocena 7,3
Blade Runner: ... Michael Green, Andr...
Okładka książki Zamek Zwierzęcy 2. Zimowe Margerytki Felix Delep, Xavier Dorison
Ocena 8,0
Zamek Zwierzęc... Felix Delep, Xavier...
Okładka książki Skarga Utraconych Ziem: Czarownice Tom 2 - Inferno Jean Dufaux, Béatrice Tillier
Ocena 7,1
Skarga Utracon... Jean Dufaux, Béatri...
Okładka książki OKP Dolores, tom 1. Ścieżka nowych pionierów Didier Tarquin, Lyse Tarquin
Ocena 7,1
OKP Dolores, t... Didier Tarquin, Lys...
Okładka książki Batman - Biały Rycerz przedstawia: Harley Quinn Katana Collins, Sean Murphy, Matteo Scalera, Dave Stewart
Ocena 7,3
Batman - Biały... Katana Collins, Sea...
Okładka książki Geneza Clay McLeod Chapman, Jakub Rebelka
Ocena 6,4
Geneza Clay McLeod Chapman...

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
221
217

Na półkach:

Po jego lekturze wiem już, że te zachwyty nie są wzięte z – nomen omen – kosmosu. Tytułowa Armada to konwój tysięcy pojazdów kosmicznych – krążowników, statków admiralskich czy wojennych transportowców – poszukujących nowych form życia na nieznanych planetach. Pewnego dnia Armada trafia na planetę, gdzie napotykają nieznany im wcześniej gatunek. Tak oto poznajemy naszą główną bohaterkę – Navis, przedstawicielkę rasy ludzi.
Więcej przeczytasz tutaj: https://popkulturowcy.pl/2021/10/25/armada-tom-1-recenzja-komiksu-ten-wspanialy-swiat-kosmicznych-oper/

Po jego lekturze wiem już, że te zachwyty nie są wzięte z – nomen omen – kosmosu. Tytułowa Armada to konwój tysięcy pojazdów kosmicznych – krążowników, statków admiralskich czy wojennych transportowców – poszukujących nowych form życia na nieznanych planetach. Pewnego dnia Armada trafia na planetę, gdzie napotykają nieznany im wcześniej gatunek. Tak oto poznajemy naszą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2081
1638

Na półkach:

Wspaniała kreska i treść.
Mam tylko jedno ale... jeśli to komiks dla dorastających dziewczyn a nie obleśnych "staruchów" to zastanówcie się przez chwilę co one tu zobaczą: niezbyt mądrą, tkliwą, wysportowaną dziewoję z ciałem bez skazy, z którą się nie utożsamią.

Wspaniała kreska i treść.
Mam tylko jedno ale... jeśli to komiks dla dorastających dziewczyn a nie obleśnych "staruchów" to zastanówcie się przez chwilę co one tu zobaczą: niezbyt mądrą, tkliwą, wysportowaną dziewoję z ciałem bez skazy, z którą się nie utożsamią.

Pokaż mimo to

avatar
409
333

Na półkach: , , , , , ,

Powieść wybitna na każdym poziomie - od przepięknych, kolorowych, pełnych szczegółów i detali planszy, doskonałej kreski postaci (a tu było pole do popisu, mamy powiem do czynienia z dziełem z pogranicza fantasy i sf - co powoduje, że grafik miał do przedstawienia niezliczone rasy "kosmitów"),poprzez zachwycającą fabułę. Czytanie Armady to niezwykłe przeżycie dla oka i ducha.

Wielu uważa, że Armadę czyta się przede wszystkim dla głównej bohaterki. I choć trzeba się zgodzić, że autorzy lubią szczegółowo prezentować wizualnie Navis czytelnikowi, to trudno nie zapałać sympatią do tej niesfornej, nieco dzikiej, ale jednocześnie inteligentnej i emocjonalnej bohaterki, nie tylko z uwagi na walory estetyczne. Nawet jeżeli jej postać jest archetypem Mary Sue - w realiach powieści sci-fi w żaden sposób to nie przeszkadza.

Duży plus za wydanie zbiorcze w dużym formacie i twardej oprawie. Armada to dzieło wspaniałe i godne polecenia każdemu fanowi komiksów, jak i szeroko rozumianej fantastyki.

Powieść wybitna na każdym poziomie - od przepięknych, kolorowych, pełnych szczegółów i detali planszy, doskonałej kreski postaci (a tu było pole do popisu, mamy powiem do czynienia z dziełem z pogranicza fantasy i sf - co powoduje, że grafik miał do przedstawienia niezliczone rasy "kosmitów"),poprzez zachwycającą fabułę. Czytanie Armady to niezwykłe przeżycie dla oka i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
426
254

Na półkach: , ,

Bogactwo i fantastyka narysowanego świata oraz poziom detalu na poszczególnych planszach komiksu są wręcz powalające. Fabuła poszczególnych tomów też jest ciekawa, jeśli ktoś spodziewał się infantylnych historyjek narysowanych bardzo kolorowo dla dzieci, to się pozytywnie zaskoczy. Historie i wątki snute tutaj są naprawdę poważne i ciekawie "płentowane". POLECAM!

Bogactwo i fantastyka narysowanego świata oraz poziom detalu na poszczególnych planszach komiksu są wręcz powalające. Fabuła poszczególnych tomów też jest ciekawa, jeśli ktoś spodziewał się infantylnych historyjek narysowanych bardzo kolorowo dla dzieci, to się pozytywnie zaskoczy. Historie i wątki snute tutaj są naprawdę poważne i ciekawie "płentowane". POLECAM!

Pokaż mimo to

avatar
2192
2016

Na półkach:

Wnętrze albumu Armada #1 skrywa trzy pierwsze tomy historii. Cała fabuła rozpoczyna się tutaj w chwili kiedy zwiadowca tytułowej „Armady” (wielkiego konwoju statków, składającego się z tysięcy jednostek),podejmuje się zbadania tajemniczej roślinnej planety. Na ukazanym świecie obok najróżniejszych zwierzą, żyje również pewna dziewczyna Navis. Jest ona świadkiem tego, jak jednostka zwiadowcza rozbija się o ziemię. W tym momencie niebyła ona jeszcze świadoma, że incydent ten drastycznie zmieni całe jej dotychczasowe życie. Flota na poszukiwanie zwiadowcy wysyła bowiem Heiliiga, który po przybyciu na planetę, postanawia przejąć ją dla siebie i unicestwić całe tamtejsze życie. Navis nie ma jednak zamiaru mu na to pozwolić i zrobi wszystko, aby uratować swój dom. Pięćdziesiąt stron wartkiej i przyjemnej akcji, jest jedynie wstępem do dalszej „kosmicznej” przygody młodej bohaterki. W dwóch kolejnych dostępnych tutaj rozdziałach Navis będzie musiała szybko przyzwyczaić się do nowych realiów i udowodnić swoją przydatność dla „Armady”. Zostaje ona dobrze wyszkoloną agentką, na którą będą czekać najróżniejsze wyzwania i liczne niebezpieczeństwa.

Armada to naprawdę ciekawa i warta uwagi pozycja, która nadal stanowi łakomy kąsek dla miłośników wciągających powieści graficznych z segmentu sci-fi. Całą serię w dużym uproszczeniu można byłoby określić mianem komiksowej space opery. Znajdziemy tutaj wszystko, co powinno znaleźć się w dziele tego typu. Jest widowiskowa akcja (rozgrywająca się na planetach i w przestrzeni kosmicznej),są świetnie wykreowani bohaterowie (różnych ras),są dobrze napisane polityczno-galaktyczne wątki/intrygi oraz całkiem przyjemna dawka prostego humoru. Dzięki takiej „różnorodności” cykl może spodobać się szerokiej grupie odbiorców.

Jean-David Morvan w swoim scenariuszu umieścił się tylko różnorodne wątki i widowiskową akcję, ale również sporo filmowego suspensu. Sprawia to, że przedstawiona historia jest mocno angażująca dla czytelnika i trudno jest się od niej oderwać. Autor świetnie radzi sobie nie tylko z wydarzeniami ukazanymi na pierwszym planie, ale również z szerszym kontekstem fabuły. Tło akcji głównie skupia się tu na społeczno-obyczajowej otoczce z lekką typową dla komiksu europejskiego nutką moralizatorstwa. W żadnym momencie tego typu treści nie są nazbyt „nachalne” i stanowią jedynie miły dodatek znacząco pogłębiający historię.

Jeśli miałbym wymienić pewne ewentualne wady Armada #1, to niektórym czytelnikom może przeszkadzać pewna dawka lekkiej erotyki. Dotyczy to głównie pierwszego rozdziału i nie jest to nic nadmiernie szokującego. Jednak biorąc pod uwagę współczesne „standardy”, ukazanie młodej bohaterki w niekompletnym odzieniu, może podpadać pod seksizm.

Pomijając wspomnianą kwestię lekkiej nagości, nie ma się do czego przyczepić, jeśli chodzi o oprawę graficzną. Prace Philippe Bucheta są znakomite, łącząc kolorową stylistykę z odpowiednią porcją realizmu. Artysta szczególnie dobrze radzi sobie ze scenami walki, które są ukazane bardzo dynamicznie. Świetnie prezentują się również projekty postaci najróżniejszych ras i kształtów.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-armada-1/

Wnętrze albumu Armada #1 skrywa trzy pierwsze tomy historii. Cała fabuła rozpoczyna się tutaj w chwili kiedy zwiadowca tytułowej „Armady” (wielkiego konwoju statków, składającego się z tysięcy jednostek),podejmuje się zbadania tajemniczej roślinnej planety. Na ukazanym świecie obok najróżniejszych zwierzą, żyje również pewna dziewczyna Navis. Jest ona świadkiem tego, jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3996
2029

Na półkach: ,

O komiksie możemy przeczytać, że:
Krążowniki, statki admiralskie, transportowce wojenne, moduły techniczne... Armada to konwój tysięcy pojazdów kosmicznych, poszukujących nowych form życia na nieznanych planetach. Statki Armady są zamieszkiwane przez stworzenia pochodzące ze wszystkich stron galaktyki. W gronie kosmicznych podróżników jest nawet jeden człowiek – Navis, młoda agentka wywiadu Armady.

"Armada" to kultowa seria komiksów SF. Zabierałem się do niej z wielkimi oczekiwaniami. Problem w tym, że nie wszystkie je spełniła

Historia ta jest mało oryginalna i zbyt szybko poprowadzona jako opowieść która powinna zaciekawić . Trudno też nie uznać bohaterki za kolokwialnie mówiąc głupią. Do tego nadmiar erotyki sprawia, że wiek docelowego odbiorcy obniża się do zakompleksionych nastolatków.

Wielkim plusem są za to znakomite rysunki, dopracowane i miłe dla oka, bogactwo wymyślonego świata i świetne wydanie.

O komiksie możemy przeczytać, że:
Krążowniki, statki admiralskie, transportowce wojenne, moduły techniczne... Armada to konwój tysięcy pojazdów kosmicznych, poszukujących nowych form życia na nieznanych planetach. Statki Armady są zamieszkiwane przez stworzenia pochodzące ze wszystkich stron galaktyki. W gronie kosmicznych podróżników jest nawet jeden człowiek – Navis,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7934
6789

Na półkach: , , ,

Z NAVIS DO GWIAZD

Po „Armadę” po raz pierwszy sięgnąłem mając kilkanaście lat, bo urzekł mnie jej fragment opublikowany w jednym z numerów „Świata Komiksu” – nieistniejącego już, ale wartego pamiętania magazynu komiksowego, który miał ambicje stania się polskim „Wizardem”. Nie będę ukrywał, że ujął głównie erotyką, bo – poza tym, że to świetnie narysowana opowieść – po tych kilku stronach niewiele dało się o nim powiedzieć, a w okresie nastoletniości niewiele więcej jest zazwyczaj potrzeba. Na szczęście dzieło duetu Morvan / Buchet okazało się bardzo dobrą opowieścią przygodową i fantastyczną, nieco oldschoolową i jakże ujmującą, do której potem chętnie wracałem jeszcze nie raz. I jeszcze chętniej wróciłem teraz, gdy ono samo powróciło w zbiorczym wydnaiu, godnym polecenia każdemu miłośnikowi dobrego science fiction.

Armada to zbiorowisko statków najróżniejszych kosmicznych ras, przemierzających wszechświat w poszukiwaniu kolejnych żywych istot. W pierwszym z czterech zebranych tu tomów jeden z jej zawiadowców trafia na pełną roślinności planetę, gdzie odnajduje dziewczynę imieniem Navis. Ginie jednak, a w celu odszukania go wysłany zostaje niejaki Heiliig. Ma on jednak w tej misji swój własny cel. Chce bowiem przerobić planetę Navis dla własnych potrzeb, wszystko dlatego, że jego lud został pozbawiony swojego świata. Niestety, ponieważ warunki, jakich potrzebuje są zupełnie inne, niż glob ma do zaoferowania, będzie to oznaczało jedno: śmierć całej planety. Navis staje z nim do walki...
W drugim tomie Navis przyzwyczaja się powoli do życia w Armadzie, ale, jak się można domyślić, wkrótce pojawiają się nowe problemy. Teraz, gdy już się ucywilizowała i stała w pełni świadomą członkinią tego świata, musi zacząć zarabiać na siebie. Przełożeni mają dla niej gotowe rozwiązanie tego problemu: chcą by została ich agentką, bo jako jedynej ze znanych im istot, to jej właśnie nie da się czytać w myślach, a to pożądana cecha. Navis jednak się buntuje, a do wkrótce tego poznaje senatora, którym jest zauroczona i chyba nie bez wzajemności…
W kolejne części Navis zostaje wysłana z misją na planetę TRI - JJ 768, gdzie żyje podobna do człowieka rasa, która w rzeczywistości zgodnie z wiedzą Armady nie ma prawa istnieć. Jakby tego było mało, stopień jej rozwoju w chwili obecnej osiągnął poziom przypominający ziemską rewolucję przemysłową. Navis będzie musiała odnaleźć się w tych realiach i odkryć sekrety tego miejsca, szczególnie pewną wielką tajemnicę, którą skrywają podziemia, a także wziąć udział w dramatycznych wydarzeniach, mogących po raz kolejny zachwiać jej psychiką…
Na koniec zaś kolejna misja Armady przenosi Navis, tym razem z towarzyszącą jej drużyną, na planetę, której stopnień rozwoju przypomina ziemskie średniowiecze. Tu wśród walk o władzę, spisków, rewolucji i wszelkiej maści niezwykłości, nasi bohaterowie wmieszają się w kolejne niebezpieczne wydarzenia. I odkryją, że znów nic nie jest tym, czym się wydaje…

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/09/armada-tom-1-jean-david-morvan-philippe.html

Z NAVIS DO GWIAZD

Po „Armadę” po raz pierwszy sięgnąłem mając kilkanaście lat, bo urzekł mnie jej fragment opublikowany w jednym z numerów „Świata Komiksu” – nieistniejącego już, ale wartego pamiętania magazynu komiksowego, który miał ambicje stania się polskim „Wizardem”. Nie będę ukrywał, że ujął głównie erotyką, bo – poza tym, że to świetnie narysowana opowieść – po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
721
658

Na półkach:

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3158-armada-tom-1

https://salomonik.eu/blog/przeczytane/3158-armada-tom-1

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    22
  • Posiadam
    14
  • Komiksy
    6
  • 2021
    4
  • Komiks
    3
  • Komiksy
    2
  • Ulubione
    2
  • Papierowa
    2
  • Science Fiction
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Armada. Tom 1.


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,7
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Quo Vadis Patrice Buendia, Cafu, Henryk Sienkiewicz
Ocena 6,0
Quo Vadis Patrice Buendia, Ca...

Przeczytaj także