rozwińzwiń

Jak ogarnąć świat i odróżnić fakty od wyobrażeń

Okładka książki Jak ogarnąć świat i odróżnić fakty od wyobrażeń Tim Harford
Okładka książki Jak ogarnąć świat i odróżnić fakty od wyobrażeń
Tim Harford Wydawnictwo: Otwarte popularnonaukowa
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2021-09-15
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-15
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381351003
Tłumacz:
Piotr Grzegorzewski, Krzysztof Mazurek, Paweł Dembowski
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
81 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
103
45

Na półkach:

Napisana w bardzo przystępny sposób zachowując przy tym merytoryczną wartość.
Rozpoczynanie każdej z 10 reguł od ciekawych historii wiele dodaje. Warto przeczytać.

Napisana w bardzo przystępny sposób zachowując przy tym merytoryczną wartość.
Rozpoczynanie każdej z 10 reguł od ciekawych historii wiele dodaje. Warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
689
146

Na półkach: , , ,

Czytając tę książkę, nie potrafiłam powstrzymać się od ekscytacji i polecania jej każdemu, mimo że jeszcze jej nie przeczytałam 😃 (typowe dla mnie). Po domknięciu lektury moje zdanie pozostaje niezmienne. Kocham tę pozycję i uznaję ją, jako podstawową publikacją dla osób, które powołują się na jakiekolwiek badania. Tym bardziej polecam ją specjalistom wszelkiej maści. Nie ma nauki, bez rzetelnych narzędzi do oceniania jej owoców.

Autor tej książki w sposób gawędziarski (który osobiście uwielbiam) próbuję nam przybliżyć zawiłe kwestie związane ze statystyką, ekonomią, a nawet polityką. Genialnie łącząc różne dziedziny, pokazuje nam mapę świata, aby ułatwić nam poruszanie się w jej zawiłościach. Obrazuje nam, jak umysł płata nam figle i sprawia, że nikt, absolutnie nikt nie jest wolny od pomyłek - od najtęższych umysłów, doktorów specjalnych umiejętności wybitnych po zwykłego laika - jesteśmy narażeni na błędy logiczne my wszyscy.

Oczywiście, nie jest to zupełnie bezstronna opowieść. Zawiera w sobie opinię samego Autora. Jednakże to właśnie ta potencjalna wada, stała się dla mnie zaletą tej pozycji. Naprawdę czułam, że opowiada mi to rzeczywisty człowiek. Rozmawia ze mną z życzliwością i zaciekawieniem. Żartuje i z siebie i z całego świata pokazując dystans do całej materii. A takich ludzi to ja naprawdę lubię, tym bardziej czytać.

Mimo tej ułatwiającej formy nie była to dla mnie łatwa lektura. Czytanie o liczbach nigdy nie przychodziło mi z wyraźną lekkością. Nie raz, nie dwa, musiałam przeczytać jeszcze raz dany fragment, aby go wystarczająco przyswoić. Więc wydaje mi się, że może mimo wszystko tematyka może co niektórych zniechęcać. Dla mnie jednak było warto ponieść ten wysiłek. Polecam.

Czytając tę książkę, nie potrafiłam powstrzymać się od ekscytacji i polecania jej każdemu, mimo że jeszcze jej nie przeczytałam 😃 (typowe dla mnie). Po domknięciu lektury moje zdanie pozostaje niezmienne. Kocham tę pozycję i uznaję ją, jako podstawową publikacją dla osób, które powołują się na jakiekolwiek badania. Tym bardziej polecam ją specjalistom wszelkiej maści. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
445
279

Na półkach:

Całkiem dobra rzecz. Autor finalnie przedstawia złotą zasadę radzenia sobie z przytaczanymi statystykami i faktami - brzmi ona by być ciekawym, by drążyć, szukać źródeł. Ale nim do tego dojdzie uda mu się sprzedać masę anegdot i ciekawostek. Co szczególnie zwróciło moją uwagę, to że przynajmniej kilka razy kolejny rozdział rozpoczął się od przyjemnego wbijania czytelnika w poczucie satysfakcjonującego "no no, wiem wiem :3", by gdzieś po kilku stronach autor robił woltę w rodzaju "no, ale takie myślenie jest niedobre i już tłumaczę dlaczego" :) Np w pierwszym rozdziale przytacza książkę, która była wzorcem dla każdego kpiarza biorącego na cel statystyki, ale wkrótce Harford tłumaczy, że choć jest to zabawne i może czasem dobre podejście by mieć do cytowanych statystyk dystans, to nie oznacza to wcale by drwić ze statystyki jako takiej, a jest to łatwe, i przychodzi nam zbyt łatwo skreślać statystyki jako absurdalne ekstrakty faktów. A tak nie jest. Statystyka to narzędzie, jak każdym innym trzeba umieć się nim posługiwać, wiedzieć kiedy i jak, i dobrze wiedzieć jak sprawdzać czy inni (dziennikarze, blogerzy) posługują się nim poprawnie. Warto o tym poczytać.

Całkiem dobra rzecz. Autor finalnie przedstawia złotą zasadę radzenia sobie z przytaczanymi statystykami i faktami - brzmi ona by być ciekawym, by drążyć, szukać źródeł. Ale nim do tego dojdzie uda mu się sprzedać masę anegdot i ciekawostek. Co szczególnie zwróciło moją uwagę, to że przynajmniej kilka razy kolejny rozdział rozpoczął się od przyjemnego wbijania czytelnika w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
28

Na półkach: ,

Lektura przyjemna i ciekawa. Niestety odniosłem wrażenie, że autor między wierszami wplótł swoją prywatną politykę (lub Times'a, dla którego pracuje),przez co chyba tylko ślepiec nie postawiłby na to, że cieszył się z porażki Donalda Trumpa w ostatnich amerykańskich wyborach. Ahh ta popularyzacja nauki... :) Jedną rzecz musiałem zbadać, autor w jednym z rozdziałów wplótł postać Johna Maynarda Keynsa, o którym czytałem ostatnio również w "Standardzie Bitcoina". Co ciekawe autorzy przedstawiają tę postać w zupełnie innym świetle, z resztą spójrzcie sami: "Keynes był jednym z najważniejszych ekspertów ekonomicznych w kraju... Największy ekonomista świata uznał... Keynes jednak przyjrzał się dowodom i zrobił coś niezwykłego: zmienił sposób myślenia. Obecnie Keynes jest słusznie uznawany za znakomitego inwestora. Zmarli w odstępie kilku miesięcy od siebie... Fisher w zapomnieniu, Keynes jako najbardziej wpływowy ekonomista świata, świeżo po nadaniu kształtu Bankowi Światowemu..." - Tim Harford. "Keynes był słabym inwestorem i statystykiem, który nigdy nie studiował ekonomii, lecz dysponował tak znakomitymi koneksjami wśród brytyjskiej klasy rządzącej, że zawstydzające farmazony, które opublikował w książce Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza zostały od razu wyniesione do rangi fundamentalnych prawd makroekonomii. ...pieniędzy, jakie zaoszczędzą na niższych podatkach- część przeznaczą na oszczędności, których Keynes absolutnie nie znosił. Nie potrafi on niestety uchwycić konkretnego łańcucha przyczynowo-skutkowego..." - Saifedean Ammous. I kto ma rację? Oceńcie sami, według mnie w Standardzie Bitcoina, Keynes został po prostu wypunktowany, ale sam autor poświęcił mu o wiele więcej miejsca niż Tim Harford na swoim literackim podwórku. Ten pierwszy poszedł w merytorykę, drugi kontynuował co powszechnie znane i rozpowszechniane.

Lektura przyjemna i ciekawa. Niestety odniosłem wrażenie, że autor między wierszami wplótł swoją prywatną politykę (lub Times'a, dla którego pracuje),przez co chyba tylko ślepiec nie postawiłby na to, że cieszył się z porażki Donalda Trumpa w ostatnich amerykańskich wyborach. Ahh ta popularyzacja nauki... :) Jedną rzecz musiałem zbadać, autor w jednym z rozdziałów wplótł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
18

Na półkach:

Bardzo potrzebna pozycja w dzisiejszym świecie, gdy ciągle jesteśmy bombardowani danymi statystycznymi. Zapewnia narzędzia umożliwiające samodzielną ocenę wiarygodności statystyk i wyciąganych wniosków.
Książka napisana jest przystępnie, choć wymaga uważnej lektury.
Bardzo polecam.

Bardzo potrzebna pozycja w dzisiejszym świecie, gdy ciągle jesteśmy bombardowani danymi statystycznymi. Zapewnia narzędzia umożliwiające samodzielną ocenę wiarygodności statystyk i wyciąganych wniosków.
Książka napisana jest przystępnie, choć wymaga uważnej lektury.
Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
514
79

Na półkach: , , ,

Myślę, że to ważna książka. I dobra. I napisana tak, że czytasz ważne rzeczy, uczysz się nowych, a to nadal relaks.
W świecie, gdzie ciągle mamy zalew informacji, wykresów, nagłówków i ekspertów od wszystkiego, pan Harford pokazuje, na co zwrócić uwagę.
Opisuje dużo ważnych rzeczy, ale potem daje też pigułkę. Łatwą do zapamiętania i stosowania, tak aby jak najsprawniej i bezpiecznie poruszać się w świecie faktów, fake newsów, masy badań, ekspertów i opinii.
Polecam serdecznie. Również doświadczonym naukowcom.

Myślę, że to ważna książka. I dobra. I napisana tak, że czytasz ważne rzeczy, uczysz się nowych, a to nadal relaks.
W świecie, gdzie ciągle mamy zalew informacji, wykresów, nagłówków i ekspertów od wszystkiego, pan Harford pokazuje, na co zwrócić uwagę.
Opisuje dużo ważnych rzeczy, ale potem daje też pigułkę. Łatwą do zapamiętania i stosowania, tak aby jak najsprawniej i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
613
380

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa książka traktująca o niezwykle ważnej umiejętności rozumienia tego, co wynika z serwowanych nam niemal na każdym kroku danych statystycznych. Tim Harford (którego bardzo lubię ze rewelacyjny program "More or Less" w BBC 4) w kolejnych rozdziałach przedstawia nam "10 przykazań" postępowania z danymi statystycznymi. Wychodząc o omówienie książki z latach 60-tych o self-exlplanatory tytule "jak oszukiwać za pomocą statystyki" Harford pokazuje nam jak rozumieć dane statystyczne i jak być świadomym ograniczeń metod stosowanych przez statystyków. Z dalszych rozdziałów dowiadujemy się ciekawych rzeczy o analizie big data oraz o różnych psychologicznych mechanizmach meandrów reakcji naszych mózgów na dane (w tym dane niepasujące nam do światopoglądu).
Bardzo polecam - szczególnie czytelnikowi, który lubi wiedzieć jak działa świat.

Bardzo ciekawa książka traktująca o niezwykle ważnej umiejętności rozumienia tego, co wynika z serwowanych nam niemal na każdym kroku danych statystycznych. Tim Harford (którego bardzo lubię ze rewelacyjny program "More or Less" w BBC 4) w kolejnych rozdziałach przedstawia nam "10 przykazań" postępowania z danymi statystycznymi. Wychodząc o omówienie książki z latach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
48

Na półkach:

Książkę oceniłem trochę na wyrost z prozaicznego powodu – chciałbym, żeby w aktualnie panującej sytuacji przeczytało ją jak najwięcej osób. „Jak ogarnąć świat...” to prosta i interesująca książka, która powinna poprawić twoją zdolność rozumienia świata. Bądź ciekawy, zastanów się co zostało zmierzone i na podstawie danych (czasami nawet osobistego doświadczenia) wyciągaj wnioski. Niby proste, prawda? A okazuje się, że nawet w świecie naukowców, często są popełniane błędy. Wielki plus za przytoczenie świetnych przykładów, nawet tych zdawałoby się kanonicznych.
To odróżnia naukę od „chłopskiego rozumu”, że ta pierwsza jest zawszcze sceptyczna i powinna sprawdzać solidność, a ten drugi głosi, że razem z psem ma średnio 3 nogi.

Książkę oceniłem trochę na wyrost z prozaicznego powodu – chciałbym, żeby w aktualnie panującej sytuacji przeczytało ją jak najwięcej osób. „Jak ogarnąć świat...” to prosta i interesująca książka, która powinna poprawić twoją zdolność rozumienia świata. Bądź ciekawy, zastanów się co zostało zmierzone i na podstawie danych (czasami nawet osobistego doświadczenia) wyciągaj...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach:

Przyjemna literatura popularnonaukowa. Autor na przykładach ukazuje jak łatwo manipulować za pomocą danych statystycznych oraz ukazuje dosyć bolesną prawdę - bardzo często widzimy to co chcemy zobaczyć. Polecam.

Przyjemna literatura popularnonaukowa. Autor na przykładach ukazuje jak łatwo manipulować za pomocą danych statystycznych oraz ukazuje dosyć bolesną prawdę - bardzo często widzimy to co chcemy zobaczyć. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
760
753

Na półkach: ,

Jeżeli interesuje Was ekonomia, finanse czy polityka to ta pozycja jest "must read". Dodatkowo, jeżeli lubicie książki Daniela Kahnemana czy też Nikolasa Taleba to z przyjemnością przeczytacie i tę pozycję.
Analiza danych, wykorzystywanie ich w życiu zawodowym i prywatnym, otwartość na świat i zdobywanie wiedzy to główne zagadnienia poruszane przez autora.

Jeżeli interesuje Was ekonomia, finanse czy polityka to ta pozycja jest "must read". Dodatkowo, jeżeli lubicie książki Daniela Kahnemana czy też Nikolasa Taleba to z przyjemnością przeczytacie i tę pozycję.
Analiza danych, wykorzystywanie ich w życiu zawodowym i prywatnym, otwartość na świat i zdobywanie wiedzy to główne zagadnienia poruszane przez autora.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    338
  • Przeczytane
    98
  • Posiadam
    26
  • 2022
    10
  • Popularnonaukowe
    4
  • 2021
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Do kupienia
    3
  • Przeczytane 2022
    3
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Tim Harford Jak ogarnąć świat i odróżnić fakty od wyobrażeń Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne