rozwińzwiń

Oczy mam tutaj

Okładka książki Oczy mam tutaj Laura Zimmermann
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Oczy mam tutaj
Laura Zimmermann Wydawnictwo: YA! literatura młodzieżowa
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
My Eyes Are Up Here
Wydawnictwo:
YA!
Data wydania:
2021-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-01
Data 1. wydania:
2020-06-23
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Agnieszka Myśliwy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Oczy mam tutaj



przeczytanych książek 1183 napisanych opinii 1162

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
105 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
647
264

Na półkach: ,

Zaskakująco przyjemna i świetna młodzieżówka poruszająca aktualne problemy nastolatków. Książka opisuje wiele tematów, m.in. akceptację własnego ciała, adaptację w nowym środowisku, pierwsze miłości, odkrywanie nowych pasji, napięte relacje z rodzicami.

„Oczy mam tutaj” to książka dla młodzieży, jakich ostatnio na rynku wiele. Główną bohaterką jest piętnastoletnia Greer Walsh, niezwykle utalentowana (szczególnie w matematyce),zabawna, spostrzegawcza i oczytana nastolatka, która ma problemy z akceptacją własnego ciała (głównie przez to, że rówieśnicy dostrzegają u niej tylko ponadprzeciętny biust, a nie ją samą). Dziewczyna próbuje radzić sobie z nową sytuacją, ale napotyka na wiele problemów, na różnych płaszczyznach. Odkrywa nową pasję (siatkówka),ale nie może się w niej spełniać wciąż obawiając się o opinię innych na jej temat. Greer Walsh jest przyjemną bohaterką literacką, typową nastolatką, posiadającą wiele wad. Momentami jej zachowania i podejmowane decyzje są dosyć irracjonalne i drażniące, jednak trzeba pamiętać, że to piętnastolatka i takie wpadki należy jej wybaczać.

W książce podobało mi się przedstawienie odkrywania nowej pasji, dzięki której główna bohaterka mogła się zacząć spełniać i poznawać nowe osoby, poszukiwać wsparcia w nieoczekiwanych miejscach. Ciekawym również wątkiem była jej znajomość z Jacksonem i zrozumienie problemów, z którymi chłopak się mierzył (przeprowadzki i ciągłe poznawanie nowych ludzi i kończenie swoich przyjaźni, brak własnego miejsca, które mógłby nazwać domem). Podobała mi się także relacja Greer z siostrą Jacksona, była niezwykle ciepła i urocza. Na uwagę zasługuje również rozwój postaci, przede wszystkim pokazanie perspektywy matki Greer, niby zupełnie innej od nastolatki, a jednocześnie łączącej się z problemami córki.

Jak wspomniałam wcześniej, „Oczy mam tutaj” to typowa młodzieżówka, bardzo przyjemna i ciepła, stąd polecić mogę ją każdemu. Serdecznie dziękuję za przedpremierowy mobilny egzemplarz Grupie Wydawniczej Foksal.

„Nie przejmować można się wtedy, gdy ktoś wyrzuca opakowanie po jogurcie do kosza na papier. Ale nie, gdy żartujesz sobie z czyjegoś ciała.”

Zaskakująco przyjemna i świetna młodzieżówka poruszająca aktualne problemy nastolatków. Książka opisuje wiele tematów, m.in. akceptację własnego ciała, adaptację w nowym środowisku, pierwsze miłości, odkrywanie nowych pasji, napięte relacje z rodzicami.

„Oczy mam tutaj” to książka dla młodzieży, jakich ostatnio na rynku wiele. Główną bohaterką jest piętnastoletnia Greer...

więcej Pokaż mimo to

avatar
569
141

Na półkach:

Dobra książka o samoakceptacji ale czegoś niestety jej brakowało.

Dobra książka o samoakceptacji ale czegoś niestety jej brakowało.

Pokaż mimo to

avatar
299
216

Na półkach: ,

Powieść poruszająca temat: akceptacji własnego ciała, akceptacji przez otoczenie, adaptacji w nowym środowisku, pierwszej miłości.
Jest to taki pamiętnik pełen przemyśleń piętnastolatki. Greer Walsh jest zabawna, mądra, spostrzegawcza, oczytana, jednak ukrywa się za książkami i pod wielkimi bluzami, chce by podziwiano jej umysł, a nie zwracano uwagi na wygląd, (dokładnie na jej duży biust). Przez swoje kompleksy patrzy też na innych inaczej, dostrzega więcej, ale one ją też ograniczają, nie potrafi przez nie korzystać z życia. Dołącza do drużyny siatkarek, co jest pewnym przełomem w jej życiu. Dzięki wsparciu osób ze swojego otoczenia (np. spostrzegawczej trenerki, wspaniałych przyjaciółek) oraz porad z internetu radzi sobie i powoli zaczyna akceptować własne ciało. Przystojny nowy uczeń - Jackson Oates też sprawi, że spojrzy na siebie inaczej.
Polecam, zwłaszcza nastolatkom, borykającym się z różnymi kompleksami, aby zrozumiały, że nie są same. Pozycja ciekawa, ukazująca, jak istotna jest akceptacja własnego ciała i wsparcie otoczenia.

Powieść poruszająca temat: akceptacji własnego ciała, akceptacji przez otoczenie, adaptacji w nowym środowisku, pierwszej miłości.
Jest to taki pamiętnik pełen przemyśleń piętnastolatki. Greer Walsh jest zabawna, mądra, spostrzegawcza, oczytana, jednak ukrywa się za książkami i pod wielkimi bluzami, chce by podziwiano jej umysł, a nie zwracano uwagi na wygląd,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1149
854

Na półkach: , , ,

Typowa młodzieżówka, nic nowego nie wnosi. Denerwowała mnie główna bohaterka zwłaszcza na początku, miałam ochotę zrobić DNF, jednakże dałam jej szanse.
Było OK, ale szału nie ma. Można przesłuchać, tylko raczej nie zostanie długo w naszej pamięci. Taka sobie odskocznia.

Typowa młodzieżówka, nic nowego nie wnosi. Denerwowała mnie główna bohaterka zwłaszcza na początku, miałam ochotę zrobić DNF, jednakże dałam jej szanse.
Było OK, ale szału nie ma. Można przesłuchać, tylko raczej nie zostanie długo w naszej pamięci. Taka sobie odskocznia.

Pokaż mimo to

avatar
2342
2339

Na półkach: , ,

Cóż może być wyjątkowego w książce dla nastolatków? Temat? Ta, jest o problemach z zaakceptowaniem swojego zmieniającego się ciała, zatem - nic nowego. Forma? To powieść, napisana językiem młodych ludzi. Warsztat autorki jest bez zarzutu, książkę czyta się świetnie, lecz to nie on sprawia, że lektura się wyróżnia na tle innych. Może zatem bohater? Tak, to będzie dobry strzał. Silna postać kobieca, która dorastając szuka rozwiązań problemów zamiast pozwolić im się przytłoczyć jest mądrym wzorcem. Inteligentna, trochę wycofana, ale gdy trzeba stanąć w obronie przyjaciół - nie waha się nawet chwili. A jaki ma kłopot z ciałem, spytacie. Otóż, ma... a jednak nie, nie będę psuć wam przyjemności z lektury. Opis tej "niedogodności" przedstawiony przez Greer to jeden z lepszych fragmentów książki. Pomimo tego, że dorosły czytelnik zorientuje się, iż to powieść z misją, jest ona przekazywana w tak nienachalny sposób, że nie psuje odbioru książki. Dzięki temu jest to jedna z tych lektur, które mogą zmienić myślenie nastolatki i sposób w jaki odbiera swoje ciało i jego niedoskonałości. Przecież zawsze można coś poprawić. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Polecam

Cóż może być wyjątkowego w książce dla nastolatków? Temat? Ta, jest o problemach z zaakceptowaniem swojego zmieniającego się ciała, zatem - nic nowego. Forma? To powieść, napisana językiem młodych ludzi. Warsztat autorki jest bez zarzutu, książkę czyta się świetnie, lecz to nie on sprawia, że lektura się wyróżnia na tle innych. Może zatem bohater? Tak, to będzie dobry...

więcej Pokaż mimo to

avatar
565
233

Na półkach: , , , , , , ,

Super! Przeczytana w jeden dzień. Zabawna, poruszająca i interesująca. Zdecydowanie o nastolatkach i żadnych sprośnych scen, ale temat kompleksów i braku samoakceptacji dotyczy wszystkich. Również dorośli ludzie mają z tym problemy. Wszystkie postacie są ciekawe i ludzkie, najlepsza w całej książce jest Jessa, wymarzona przyjaciółka.
Głowa do góry i cycki do przodu dziewczyny!

Super! Przeczytana w jeden dzień. Zabawna, poruszająca i interesująca. Zdecydowanie o nastolatkach i żadnych sprośnych scen, ale temat kompleksów i braku samoakceptacji dotyczy wszystkich. Również dorośli ludzie mają z tym problemy. Wszystkie postacie są ciekawe i ludzkie, najlepsza w całej książce jest Jessa, wymarzona przyjaciółka.
Głowa do góry i cycki do przodu dziewczyny!

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
30

Na półkach:

Książka została napisana przez Laurę Zimmermann. Jej styl pisania zdecydowanie przypadł mi go gustu, dzięki czemu bardzo przyjemnie czytało się tę książkę. Na pewno zainteresuję się innymi dziełami tej autorki. ,,Oczy mam tutaj" 👀 oceniam na 5/5. Książka ukazuje prawdziwy problem oczami nastolatki i wszystkie perypetie, z którymi musi się zmagać. Relacja Greer z Jacksonem od początku mnie zaintrygowała i przez całą książkę im kibicowałam. Połączenie sportu z problemem Greer było czymś, co bardzo mi się bardzo spodobało. W książce było wiele momentów, w których nie mogłam przestać się śmiać. Moja ulubioną postacią zdecydowanie jest Maggie.

Książka została napisana przez Laurę Zimmermann. Jej styl pisania zdecydowanie przypadł mi go gustu, dzięki czemu bardzo przyjemnie czytało się tę książkę. Na pewno zainteresuję się innymi dziełami tej autorki. ,,Oczy mam tutaj" 👀 oceniam na 5/5. Książka ukazuje prawdziwy problem oczami nastolatki i wszystkie perypetie, z którymi musi się zmagać. Relacja Greer z Jacksonem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1428
1039

Na półkach:

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2021/12/oczy-mam-tutaj-laura-zimmermann.html

Kolejny strzał w dziesiątkę!

Wiele razy pisałam, że wydawnictwo YA! prawie za każdym razem trafiało w mój gust. Kiedy zobaczyłam „Oczy mam tutaj” z początku nie byłam przekonana, co do tej książki. Miałam wrażenie, że będzie to kolejna nijaka pozycja, która niczego nie wnosi. Wszystko to, co teraz piszę działo się, zanim przeczytałam opis tej lektury. A kiedy to już się stało, wiedziałam że będzie warto sięgnąć po książkę Laury Zimmermann.
I wiecie co?
Nie myliłam się.

Piętnastoletnia Greer Walsh to bystra i oczytana dziewczyna w pakiecie ze zwariowaną rodziną i oddanymi przyjaciółmi. Greer uważa jednak, że wszyscy w szkole i poza nią zwracają uwagę nie na nią samą, ale na jej biust. Biust, który nie należy do najmniejszych... no dobra, jest naprawdę duży. Greer nie chcąc zwracać na siebie uwagę i rzucać się w oczy nosi koszulki w możliwie jak największym rozmiarze, które zakrywają jej krągłe kształty. Pewnego dnia spotyka Jacksona Oatesa, który przeprowadził się do miasta z rodziną i jest nowym uczniem w szkole. Greer zwraca uwagę na chłopaka i szybko okazuje się, że całkiem dobrze się ze sobą dogadują, a Jackson nie zwraca uwagi ani na jej ubranie, ani na jej walory. W dodatku w szkole ruszają zapisy do drużyny siatkarskiej, a Greer ma mocny serw i pasowałaby do teamu.
Czy dziewczyna odważy się sięgnąć po marzenia i zdecyduje się na wzięcie udziału w treningach kwalifikacyjnych?
A przede wszystkim czy Walsh przestanie się chować i polubi siebie taką, jaką jest?

BARDZO DOBRA KSIĄŻKA!
„Oczy mam tutaj” to pozycja idealna dla młodych dziewczyn, które mają kompleksy związane ze swoim ciałem. Nasza bohaterka źle się czuje ze swoim dużym biustem i wstydzi się go. Przez jej głowę przechodzi wiele myśli, jak zmniejszyć piersi i sprawić, że będzie jej lżej, aby móc brać udział w szkolnym życiu bez blokad.

Autorka naprawdę dobrze oddała sens akceptacji własnego ciała. Młode kobiety patrząc na pokazy mody mają różne dziwne myśli o swoim ciele, wiele z nich myśli, że wysokie i szczupłe modelki są okazem piękna. Prawda wygląda zupełnie inaczej. Każda z kobiet jest piękna na swój sposób i nie należy patrzeć na inne, a już na pewno próbować się do nich upodabniać.
Warto też zaakceptować siebie takim, jakim się jest, aby po prostu być zdrowszym psychicznie.

„Oczy mam tutaj” to body positive lektura, o której powinno być głośniej w sieci. Laura Zimmermann w sposób zabawny i przyjazny młodym ludziom przekazuje ważny przekaz, aby kochać siebie takim, jakim się jest. Wydawnictwo YA! po raz kolejny nie zawiodło mnie swoim wyborem. Co więcej, pokuszę się o stwierdzenie, ze nie tylko nastolatki powinny sięgnąć po tę książkę, ale też ich rodzice. W końcu niektóre słowa, nawet rzucone w żartach potrafią boleć, albo nasunąć myśli, które mogą wyrządzić dużo krzywdy.

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2021/12/oczy-mam-tutaj-laura-zimmermann.html

Kolejny strzał w dziesiątkę!

Wiele razy pisałam, że wydawnictwo YA! prawie za każdym razem trafiało w mój gust. Kiedy zobaczyłam „Oczy mam tutaj” z początku nie byłam przekonana, co do tej książki. Miałam wrażenie, że będzie to kolejna nijaka pozycja, która niczego nie wnosi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
278
41

Na półkach:

Wydawnictwo YA skarało powieść Laury Zimmermann okropną okładką, ale treść wciąż pozostała piękna. Całość ma w sobie lekkość, ale w żadnym razie nie ma banalności, którą coraz częściej spotykam w literaturze dla młodzieży. Jej przesłanie pozostaje w głowie, a świat nie zostaje wyidealizowany na koniec. Wszystkie problemy bohaterki wciąż istnieją, ale uczy się ona z nimi żyć i chyba właśnie to jest przesłaniem powieści. Ale zaczęłam od końca, przepraszam!

Greer ma jeden ogromny problem, a jest nim biust w niestandardowym rozmiarze. Powoduje ciągły ból pleców, nieprzyjemne otarcia i przyciąga niechcianą uwagę. Każdego dnia nastolatka skrywa go pod wielkimi ubraniami, jej sylwetka jest zgarbiona, a na wiele rzeczy czuje, że nie może sobie pozwolić. Jej świat kręci się wokół kompleksu, który nie daje jej chwili wytchnienia. Ale! Coś w życiu dziewczyny zaczyna się zmieniać. Mogłabym napisać, że wszystko za sprawą nowego sąsiada, ale zabrzmiałoby to zbyt banalnie. Bo owszem, Jackson jest jednym z ważniejszych motorów zmian, ale to zasługa wsparcia, które chłopak daje, nie miłości. Początkowo. To jednak wątek, który nie dominuje treści i przedstawiony jest raczej subtelnie, za co jestem autorce wdzięczna. Fabuła przede wszystkim opiera się na stopniowym budowaniu pewności siebie Greer i to nie tak, że jej problemy przestają istnieć czy stają się mniej uciążliwe. Po prostu z rozdziału na rozdział przestają kierować codziennością nastolatki.

Powieść ta całkowicie do mnie trafiła i naprawdę mile mnie zaskoczyła! I gdyby nie ta okładka... Ach. Wtedy zdecydowanie więcej osób, by po nią sięgnęło, czego nie przestaję żałować.

przekł. Agnieszka Myśliwy

Wydawnictwo YA skarało powieść Laury Zimmermann okropną okładką, ale treść wciąż pozostała piękna. Całość ma w sobie lekkość, ale w żadnym razie nie ma banalności, którą coraz częściej spotykam w literaturze dla młodzieży. Jej przesłanie pozostaje w głowie, a świat nie zostaje wyidealizowany na koniec. Wszystkie problemy bohaterki wciąż istnieją, ale uczy się ona z nimi żyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
327
310

Na półkach:

„Oczy mam tutaj” to historia Greer Walsh, której mama jest specjalistką od spraw relokacji. Gdy do jej miasta przeprowadza się rodzina Oates z nastoletnim synem, wiadome jest, że będzie musiała im pomóc w zaklimatyzowaniu się w nowym miejscu. Jak możecie się domyślić między Greer a Jacksonem (tym nowym) rozwinie się jakaś relacja. Jednak nie będzie to takie łatwe. Dziewczyna mierzy się z pewnym „problemem” – nie jest w stanie zaakceptować swojego ciała i stale ukrywa je pod wielkimi ubraniami. Jak nowa sytuacja wpłynie na zachowanie i myśli Greer? No właśnie. Ze względu na ten temat, który nie jest mi obcy, postanowiłam ją przeczytać. Bardzo się cieszę, że pojawiła się ona na polskim rynku, bo wiele osób mierzy się z nieakceptowaniem swojego ciała. Postawa Greer przypomina moją dawną. Teraz staram się cieszyć z tego, jakie moje ciało jest. Bo jest moje. To ważne przesłanie również wybrzmiewa w powieści. Na dodatek Greer zaczyna trenować siatkówkę, co też zmieni coś w jej głowie. Oprócz body positivity znajdziemy przykłady seksualizacji, „żartów” z czyjegoś ciała, a także trudów przeprowadzki. Autorka zawarła tu ogrom potrzebnych treści, które niejednej i niejednemu pomogą poukładać sobie w głowie. Muszę docenić prawdziwych bohaterów, subtelny wątek romantyczny i niesztuczny świat nastolatków. Jedyną wadą jest zostawienie niektórych wątków otwartych, ale nie zawsze można mieć wszystko. Czytajcie i kochajcie siebie <3
.
(zaraz po przeczytaniu)

Zdecydowanie warta uwagi młodzieżówka. Porusza istotny temat, dokładając do tego wątki, które bardzo lubię. Nie zachwyciła mnie, ale na pewno zostanie mi w pamięci.

„Oczy mam tutaj” to historia Greer Walsh, której mama jest specjalistką od spraw relokacji. Gdy do jej miasta przeprowadza się rodzina Oates z nastoletnim synem, wiadome jest, że będzie musiała im pomóc w zaklimatyzowaniu się w nowym miejscu. Jak możecie się domyślić między Greer a Jacksonem (tym nowym) rozwinie się jakaś relacja. Jednak nie będzie to takie łatwe....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    118
  • Chcę przeczytać
    70
  • Posiadam
    19
  • 2021
    12
  • Audiobook
    8
  • Literatura młodzieżowa
    4
  • 2022
    4
  • Audiobooki
    3
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • E-book
    3

Cytaty

Więcej
Laura Zimmermann Oczy mam tutaj Zobacz więcej
Laura Zimmermann Oczy mam tutaj Zobacz więcej
Laura Zimmermann Oczy mam tutaj Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także