Powrót Aleksandra
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Estymator
- Data wydania:
- 2021-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366719057
Mocne, soczyste, ciekawe fabularnie historie napisane językiem komunikacji XXI wieku. Zbiór opowiadań, w których aforyzmy, bonmoty, ironiczne zabawy frazeologiczne i wyrafinowane gry językowe tworzą nowy język, jakim posługuje się współczesne cybermedialne społeczeństwo.
Ponad połowa objętości książki to mikro-powieść „Powrót Aleksandra”. Aleksander, Polak na stałe mieszkający w Szwecji, po długich latach nieobecności przyjeżdża do Polski, właściwie ot tak sobie, bez konkretnego powodu i planu. W latach 80. musiał jak wielu ludzi zaangażowanych w działalność opozycyjną emigrować. Wydaje się, że Aleksander zamierza odbyć typową „podróż w poszukiwaniu straconego czasu”, nieco nostalgiczną, trochę sentymentalną wyprawę do miejsc, w których upłynęły mu dzieciństwo i młodość. I faktycznie – początkowo jedzie do rodzinnego miasta, odwiedza cmentarz, dawne mieszkania, wspomina wydarzenia z przeszłości. Jednak stopniowo zbacza ze ścieżki pamięci, zamiast wizytować dawno niewidziane miejsca – przesiaduje w knajpach, zamiast spotykać się ze znajomymi z przeszłości – odwiedza salon masażu i umawia się z prostytutką. Przeszłość wymyka się Aleksandrowi, on sam wymyka się sobie, czując, „że obejmuje go przedawnienie”, że nie ma już wiele wspólnego z dawnych Aleksandrem. Nostalgiczny powrót do ojczyzny zamienia się w sex-wycieczkę europejskiego turysty, „bywałego i oblatanego, właściciela dwóch paszportów, karty visa i american, członka klubu Wojażer w randze globtrotera”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 28
- 16
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
nigdy tego nie dokończę, bezczelna zrzyna z houellebecqa
nigdy tego nie dokończę, bezczelna zrzyna z houellebecqa
Pokaż mimo toKażdy ma swoje upodobania co do książek. W moim przypadku jest to nie do końca racjonalny pociąg do opasłych tomów. Wiadomo, to nie rozmiar książki decyduje o jej wartości, ale jednak na pozycje ponad 400 stronicowe patrzę z większą sympatią. Z tego też powodu zbiory opowiadań mają u mnie już na starcie wyżej postawioną poprzeczkę i żeby mnie oczarować muszą "mieć w sobie to coś".
Zbiór sześciu opowiadań Zbigniewa Kruszyńskiego zatytułowany, podobnie jak ostatni, najobszerniejszy z zawartych w nim utworów, "Powrót Aleksandra" dosyć trudno mi ocenić. Pięć pierwszych krótkich opowiadań czytało mi się dość dobrze (zwłaszcza pierwsze, "Czat", przypadło mi do gustu),ostatnie zaś, tytułowe, niezbyt mnie porwało. Chyba od opowiadań ponad 100 stronicowych oczekiwałabym wyraźniejszej fabuły, a ta jest szeregiem luźnych obserwacji i wspomnień bohatera odwiedzającego rodzinny kraj.
Jedna rzecz w zbiorze była świetna, bez cienia wątpliwości. Chodzi tu o warstwę językową. Rozbijanie frazeologizmów, nadawanie słowom nowych znaczeń, zabawa nimi - naprawdę dobrze napisane.
Styl pisarza przypadł mi do gustu, możliwe że sięgnę po którąś z napisanych przez niego powieści. Wspomnianego wyżej, bliżej nieokreślonego "tego czegoś" w "Powrocie Aleksandra" jednak nie znalazłam. Tymczasem, nadal będę głosić wyższość dłuższych form literackich nad krótszymi. Ot, takie prawa demokracji.
Każdy ma swoje upodobania co do książek. W moim przypadku jest to nie do końca racjonalny pociąg do opasłych tomów. Wiadomo, to nie rozmiar książki decyduje o jej wartości, ale jednak na pozycje ponad 400 stronicowe patrzę z większą sympatią. Z tego też powodu zbiory opowiadań mają u mnie już na starcie wyżej postawioną poprzeczkę i żeby mnie oczarować muszą "mieć w...
więcej Pokaż mimo to