Jak wychować rapera? Bezradnik
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Jak wychować rapera? Bezradnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2021-09-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-09-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324063093
- Tagi:
- muzyka rap popkultura Mata
Opowieść Taty Maty. O relacji ojca z synem, patodemokracji i potrzebie rebelii
Wychowujemy nasze dzieci do posłuszeństwa, a zapominamy wychowywać je do buntu. Tymczasem porządny człowiek, a co za tym idzie – dobry obywatel, musi wykształcić w sobie zdolność do rebelii, jeśli okoliczności tego wymagają.
Dlatego też w książce tej opowiadam historię o chłopaku wychowywanym do posłuszeństwa, który potrafił się zbuntować. Chcę pokazać moralną doniosłość nieposłuszeństwa jako cechy obywatela – a więc każdego z nas, bo wszyscy żyjemy w społeczeństwie i żaden człowiek nie jest samoistną wyspą.
Ostatecznie książka o tym, jak wychować rapera, jest o tym, jak wychować obywatela. Ma mieć dzikie serce i empatię, wrażliwość i siłę. Ma być odważny i mówić prawdę, nawet jeśli głos mu drży.
To także książka o relacji ojca z synem, który się usamodzielnia i idzie własną drogą. Na tej drodze otrzymuje pełne wsparcie, choć jego wybory są inne niż wybory ojca. Ale czy na pewno inne? Może jednak niedaleko pada raper od profesora prawa?
Marcin Matczak (ur. 1976) – prawnik, wykładowca UW, filozof prawa, radca prawny specjalizujący się w prawie administracyjnym i konstytucyjnym. Publikuje m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Tygodniku Powszechnym”, „Polityce”. Prowadzi popularny kanał na YT (Profesor Matczak). Od początku kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego w 2015 regularnie występuje jako komentator i ekspert ds. konstytucyjnych. Tata słynnego rapera Maty.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 205
- 185
- 34
- 24
- 7
- 5
- 4
- 3
- 1
- 1
Cytaty
Jest bardzo ważne, aby to ziarno buntu w sobie ocalić i podać dalej. Dlatego w imieniu własnym, w imieniu mojego Ojca i w imieniu mojego Syn...
RozwińNie ma chyba lepszego sposobu, aby pokazać, że naszym fundamentalnym zadaniem jako rodziców, ludzi i przywódców jest to, aby nasze dzieci ju...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Połączenie filozofii i przemyśleń o otaczającym świecie, przeplatane z tłumaczeniem tekstów syna i anegdotami.
Połączenie filozofii i przemyśleń o otaczającym świecie, przeplatane z tłumaczeniem tekstów syna i anegdotami.
Pokaż mimo toNie jest to moja stylistyka muzyczna,to na pewno. No ale dostałem książkę w prezencie i przeczytałem. Myślałem, że będzie gorzej. Kilka ciekawych przemyśleń Taty-Maty, nieco innego spojrzenia na rzeczywistość. Niemniej przeszkadzało mi to, jak bardzo (choć rozumiem) na każdym kroku pokazuje, jaki to ten jego syn jest wyjątkowy i tłumaczy nam te wszystkie metafory tekstów, przekonując do ich głębi. OK, prawo ojca, wolno mu, ale mnie momentami męczyło.
Przyznam, że nawet nie wiedziałem wcześniej, kto to jest ten Mata, w trakcie lektury zacząłem kojarzyć, że widziałem kiedyś reklamę z podobnym typem. Chodziło o znaną sieć restauracji, które omijam szerokim łukiem ;-)
Podsumowując, pan Marcin to na pewno bardzo inteligentny facet, tego nie można mu odmówić. Nie zawsze jednak - moim zdaniem - wszystko jest tak proste, jak mu się wydaje. Ludzie są po prostu różni... Duży plus za niektóre nawiązania, zwłaszcza za odwołanie do komiksów Tadeusza Baranowskiego - zaskoczył mnie tym :-)
Nie jest to moja stylistyka muzyczna,to na pewno. No ale dostałem książkę w prezencie i przeczytałem. Myślałem, że będzie gorzej. Kilka ciekawych przemyśleń Taty-Maty, nieco innego spojrzenia na rzeczywistość. Niemniej przeszkadzało mi to, jak bardzo (choć rozumiem) na każdym kroku pokazuje, jaki to ten jego syn jest wyjątkowy i tłumaczy nam te wszystkie metafory tekstów,...
więcej Pokaż mimo toMocno pretensjonalna i na pewno nie dla mnie. Można powiedzieć, że czytanie „Bezradnika” było powodem mojego dyskomfortu, ale skoro już zaczęłam, postanowiłam przebrnąć przez te chaszcze do końca. Ani ojciec, ani syn nie pochodzą z mojej bajki. Ojciec jest profesorem prawa i na tym głównie powinien się skupić, mógłby mniej politykować. Nie jest celebrytą, a wydaje się, że bardzo chciałby być i stąd pomysł, by się lansować na popularności syna i na krytyce nielubianego przez warszawkę rządu. Koniunkturalista. Z kolei latorośl kojarzy mi się z reklamą niezdrowego jedzenia - McDonald’s i jakiś potrójny cheesburger dla małolatów, coś w tym stylu, o ile dobrze pamiętam. Czyli „kasa, misiu, kasa”, albo – bardziej trafnie – „kasa, Mata, kasa”. Deal z McDonald’sem wykazał, że taki z Maty buntownik, jak z kuropatwy sokół. Pozytywnie zaskoczył mnie brak nagonki na religię i tylko dlatego daję cztery gwiazdki.
Mocno pretensjonalna i na pewno nie dla mnie. Można powiedzieć, że czytanie „Bezradnika” było powodem mojego dyskomfortu, ale skoro już zaczęłam, postanowiłam przebrnąć przez te chaszcze do końca. Ani ojciec, ani syn nie pochodzą z mojej bajki. Ojciec jest profesorem prawa i na tym głównie powinien się skupić, mógłby mniej politykować. Nie jest celebrytą, a wydaje się, że...
więcej Pokaż mimo toMatczak - tata Matczak - to taki trochę celebryta ;) Ale nie mnie oceniać, czy jego wysokie mniemanie o sobie jest słuszne czy nie. To bez wątpienia człowiek inteligentny, wykształcony, oczytany. Zna się na swoim fachu i wydaje mi się, że w całkiem przystępny sposób stara się o tym mówić, pisać. Czasami czułam dyskomfort czytając coś, co jest niezgodne z moim światopoglądem, ale rzeczowe, solidne argumenty trochę ten stan poprawiały. Jestem pod wrażeniem relacji z synem - niełatwej relacji. Chciałabym, żeby każde dziecko miało tak wspierających, akceptujących rodziców - nawet jeśli ich pomysły na życie tak bardzo się od siebie różnią. Lojalnie uprzedzam: to trudna i żmudna do czytania książka. Ale chyba warto wyjść ze swojej strefy komfortu.
Matczak - tata Matczak - to taki trochę celebryta ;) Ale nie mnie oceniać, czy jego wysokie mniemanie o sobie jest słuszne czy nie. To bez wątpienia człowiek inteligentny, wykształcony, oczytany. Zna się na swoim fachu i wydaje mi się, że w całkiem przystępny sposób stara się o tym mówić, pisać. Czasami czułam dyskomfort czytając coś, co jest niezgodne z moim...
więcej Pokaż mimo toJestem szczerze zawiedziony albo zupełnie nie tego się spodziewałem. Początek rozdziału i zakończenie coś tam „liźnięte” o relacji ojca z synem a „środek” o uwielbianej polityce, filozofii o jakiś „faszystach”… miałem szczere chęci ale nie dałem rady ogarnąć do końca.
Jestem szczerze zawiedziony albo zupełnie nie tego się spodziewałem. Początek rozdziału i zakończenie coś tam „liźnięte” o relacji ojca z synem a „środek” o uwielbianej polityce, filozofii o jakiś „faszystach”… miałem szczere chęci ale nie dałem rady ogarnąć do końca.
Pokaż mimo toŚwietna książka.
Trochę mnie zaskoczyła bo obfitowała w rozważania na tematy społeczno-polityczne. Młodzi fani Michała mogą czuć się rozczarowani, że nie ma więcej anegdot dotyczących jego osoby. Ostatecznie przeczytanie jej było bardzo wartościową lekcją, która pomogła mi uporządkować widzenie pewnych spraw istotnych z punktu widzenia obywatela ale również rodzica. Mam 35 lat i pokoleniowo stoję w połowie między Ojcem i Synem, którzy są bohaterami tej książki. Obaj Panowie są dla mnie idolami i na koncertach Maty mimo, że czuję się jak senior to bawię się świetnie razem z żoną. Lubię również słuchać wypowiedzi Profesora Matczak jako eksperta w telewizji lub na jego kanale YT. Dobrze słucha się ludzi silnych i mądrych ale również wrażliwych.
Świetna książka.
więcej Pokaż mimo toTrochę mnie zaskoczyła bo obfitowała w rozważania na tematy społeczno-polityczne. Młodzi fani Michała mogą czuć się rozczarowani, że nie ma więcej anegdot dotyczących jego osoby. Ostatecznie przeczytanie jej było bardzo wartościową lekcją, która pomogła mi uporządkować widzenie pewnych spraw istotnych z punktu widzenia obywatela ale również rodzica. Mam 35...
Rozczarowanie.
Ojciec użył wizerunku syna, aby przyciągnąć tłumy czytelników, którzy oczekiwali łatwej, zabawnej treści, a otrzymali ciężkostrawną ksiazke
Rozczarowanie.
Pokaż mimo toOjciec użył wizerunku syna, aby przyciągnąć tłumy czytelników, którzy oczekiwali łatwej, zabawnej treści, a otrzymali ciężkostrawną ksiazke
Trochę przypał, że stary rozkminia Twoje numery. Ale warto było posłuchać.
Trochę przypał, że stary rozkminia Twoje numery. Ale warto było posłuchać.
Pokaż mimo toOj, nieco się rozczarowałam. Znam pana Matczaka z jego telewizyjnych komentarzy, podziwiam za erudycję i wiedzę. Tego samego spodziewałam się sięgając po książkę, która w mojej wyobraźni jawiła się jako zabawna opowieść ojca o dorastaniu syna, który stał się gwiazdą rapu. Owszem, jest w niej trochę humoru, z przymrużeniem oka tolerowania nietypowych zainteresowań syna, ale zabrakło mi szczerej prawdy o reakcji na bunt młodzieńca wyłamującego się spod rodzicielskich ryzów. Dywagacje autora o stanie państwa, o prawie, o jego profesji trochę przysłoniły to co powinno było się w niej znaleźć zgodnie z jej tytułem. A może panie mecenasie wystarczyło ograniczyć jej treść o połowę? Ja dodałabym za to płytę z rapującym synem. Tylko co dla kogo byłoby wtedy promocją?!
Oj, nieco się rozczarowałam. Znam pana Matczaka z jego telewizyjnych komentarzy, podziwiam za erudycję i wiedzę. Tego samego spodziewałam się sięgając po książkę, która w mojej wyobraźni jawiła się jako zabawna opowieść ojca o dorastaniu syna, który stał się gwiazdą rapu. Owszem, jest w niej trochę humoru, z przymrużeniem oka tolerowania nietypowych zainteresowań syna, ale...
więcej Pokaż mimo toBełkot. Do przejrzenia w Kauflandzie w koszu "Wszystko za 3,99zł"
Bełkot. Do przejrzenia w Kauflandzie w koszu "Wszystko za 3,99zł"
Pokaż mimo to