Wybaczam ci
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Ina Kobryn (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2021-07-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-07-14
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366839823
- Tagi:
- #WólkaKosowska #molestowanie
- Inne
Ina Kobryn prowadzi spokojne, uporządkowane życie. Spełnia się w pracy, wraz z mężem stara się o dziecko i właściwie nie ma powodów do zmartwień. Wszystko zmienia się, gdy pewnej nocy siada przed laptopem i dostrzega, że mąż nie wylogował się ze swojego konta na Facebooku. Jej wzrok pada na krótką wiadomość o treści „wybaczam ci”, pochodzącą od nieznajomej dziewczyny.
Bagatelizuje sprawę, ale gdy budzi się rano, okazuje się, że nadawczyni popełniła samobójstwo na samym środku placu Konstytucji w Warszawie. Ina stara się odnaleźć wiadomość, ta jednak znika bez śladu. Mąż zaś twierdzi, że nie ma pojęcia, kim jest dziewczyna, która odebrała sobie życie, ani co stało się z wiadomością.
Ina zaczyna odkrywać, że to nie jedyna tajemnica, którą ukrywał przed nią partner…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Wybaczam ci
Wydaje ci się, że znasz osobę, z którą mieszkasz, twoje życie jest stabilne i poukładane? A może warto przejrzeć wiadomości, jakie dostaje partner, by odkryć, że twój spokój jest tylko pozorny. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, którego książki w Polsce sprzedają się w milionach egzemplarzy. Nie miałam żadnego wyobrażenia, co mnie czeka, ale bardzo chciała się przekonać osobiście, skąd tak dobre opinie o poprzednich publikacjach. Życie Iny Kobryn płynie spokojnie, praca, kochający mąż, z którym stara się o dziecko. W jej życiu nie ma zbyt wielu zmartwień. Przez przypadek przegląd konto męża na jednym z portali społecznościowych, z którego to mężczyzna nieopatrznie zapomniał się wylogować. Odczytuje wiadomość od kobiety „Wybaczam ci”. Próbuje się tym nie przejmować aż do momentu, gdy następnego dnia w wiadomościach słyszy, że owa kobieta popełniła samobójstwo na palcu Konstytucji w Warszawie. Świadoma, że jej mąż był w pobliżu tego miejsca, gdy to się stało, zaczyna analizować całą sytuację i jej błogi spokój oraz stabilne życie, właśnie przestaje istnieć. Bardzo dobry początek, który od razu wciąga czytelnika. Wraz z główną bohaterką szukamy prawdy i odpowiedzi, kim jest jej mąż i dlaczego w pracy, do której rzekomo codziennie chodził, nikt go nie zna. Dużo zwrotów akcji funduje nam Remigiusz Mróz. Bohaterowie drugoplanowi ciekawi, a sama Ina ma ukrytą tajemnice i zaskakuje swoim zachowaniem. Narracja w pierwszej osobie pozwala wczuć się w jej sytuację. Kobiecie w zbieraniu informacji pomaga Gracjan. Bardzo rzetelnie zbudowana postać mężczyzny wprowadza mętlik w naszej głowie. Niejednoznaczna, zmuszająca czytelnika do spekulacji i przemyśleń, przez co wiele razy zmieniałam zdanie co do udziału jego w zagmatwanej sprawie męża Iny. Historia nie pozwala się nudzić, bo bohaterowie co chwilę odkrywają nowe fakty, które budują w naszej głowie historię w całość. Ironiczne dialogi, sarkazm i dobrej jakości poczucie humoru między Iną i Gracjanem wyróżniają się i nadają ich relacji szczególnej więzi. W pewnym momencie fabuła mnie zirytowała, ale wybaczyłam szybko ten wątek, bo genialne zakończenie wbiło mnie w fotel i zaskoczyło ogromnie. Finał historii przemyślany od początku ze szczegółami, by efekt końcowy był unikatowy, co w pełni mnie usatysfakcjonowało. Niespodziewane zwroty akcji, ciekawie rozbudowani bohaterowie z przeszłością, która ich dogania i nie pozwala żyć spokojnie, dopóki się z nią nie zmierzą. Styl pisania autora bardzo przyjemny, lekki, zawiła tajemnica skrupulatnie stworzona, a dopracowane szczegóły w efekcie końcowym okazują się bardzo istotne. Czytelnik ma sporo miejsca na domysły i analizowanie przedstawionych wiadomości. Ale medal dla tego, kto przewidzi zakończenie. Cieszę się, że poznałam twórczość Remigiusza Mroza i z pewnością sięgnę po kolejną książkę, by znowu pozwolić się wodzić za nos i dać się zaskakiwać na każdym kroku, co uwielbiam.
Oceny
Książka na półkach
- 6 155
- 1 444
- 562
- 281
- 218
- 68
- 68
- 64
- 43
- 43
OPINIE i DYSKUSJE
Która to książka Mroza? Pewnie pięćdziesiąta któraś. Już postanowiłam jakiś czas temu, że dam sobie z nim spokój, ale tę pozycję dostałam do ręki bodajże we wrześniu, więc w końcu trzeba oddać do szkolnej biblioteki, bo wakacje coraz bliżej. A nie lubię zwracać nieprzeczytanych książek.
Dla mnie to siódme spotkanie z przebogatym dorobkiem autora, ale im dłużej go czytam, tym gorsze oceny wystawiam. Miałam “fazę” na Mroza w 2017 roku. Bardzo wysokie noty dostała wtedy ode mnie Chyłka w “Zaginięciu”, “Behawiorysta” a nawet kryminał retro “W cieniu prawa”. Potem “Deniwelacja”, a tym bardziej “Czarna Madonna” radykalnie zmieniły moje postrzeganie autora.
Jednak ad rem. Biorąc pod uwagę, że to zaprawiony pisarz kryminałów i świetnie wyedukowany prawnik, z doktoratem, nie mnie oceniać, co w książce “Wybaczam ci” mogłoby być realne, a co nieprawdopodobne, ale powiem wprost: nie do końca to kupuję.
Chociaż początek wydawał się wielce obiecujący, zapowiadając mnóstwo kryminalnych tajemnic, z fałszywą tożsamością na czele, to nie tak wyobrażałam sobie poprowadzenie tej opowieści. Ilość wątków poraża, a bohaterowie albo nijacy, jaowi, albo przerysowani. Pierwszoplanowa - Ina Kobryn – w wydaniu Mroza to czysta supermenka. Jak na pracownicę socjalną zbyt odważna i zbyt obrotna, stawiająca czoło mafiosom i znakomicie rozgrywająca nawet prawniczkę. Ok, może i mogłoby tak być, ale nie dowierzam. Pamiętnik czternastolatki, włożony kilkakrotnie w fabułę we fragmentach, zalatuje wyżynami intelektu – nastolatki nie umieją tak pisać. Prywatne śledztwo, które toczy się na ponad trzystu stronach też w końcu zaczyna zwyczajnie nużyć, tym bardziej, że robi się coraz mniej ciekawie i idzie w zupełnie innym kierunku.
A fabuła licząca ponad czterysta tron zobowiązuje do jakiegoś szerszego zakończenia i wyjaśnienia wszystkich aspektów sprawy, a tu ledwie parę stron, w błyskawicznym skrócie i koniec, kropka.
Fakt, że czyta się Mroza bajecznie szybko. Jego pióro jest gładziutkie, jak pupa niemowlęcia. W dodatku duża czcionka sprawę ułatwia. Ale w tym gatunku nie tylko język jest istotny.
W końcu muszę koleżance w bibliotece powiedzieć stanowcze: stop z Mrozem!
Która to książka Mroza? Pewnie pięćdziesiąta któraś. Już postanowiłam jakiś czas temu, że dam sobie z nim spokój, ale tę pozycję dostałam do ręki bodajże we wrześniu, więc w końcu trzeba oddać do szkolnej biblioteki, bo wakacje coraz bliżej. A nie lubię zwracać nieprzeczytanych książek.
więcej Pokaż mimo toDla mnie to siódme spotkanie z przebogatym dorobkiem autora, ale im dłużej go czytam,...
Bardzo fajna , trzymająca w napięciu książka , przeczytałam ją w 2 dni , nie żałuję , że po nią sięgnęłam
Bardzo fajna , trzymająca w napięciu książka , przeczytałam ją w 2 dni , nie żałuję , że po nią sięgnęłam
Pokaż mimo toHmm, wciągająca pozycja, dzieje się, zakończenie zaskakujące (nie spodziewałam się takiego; uprzedzę: druga część jest lepsza). Choć mam zastrzeżenie do jednego momentu: wspomniane jest, że Ina trafiła do psycholog jako mała dziewczynka, a chwilę później dowiadujemy się że trauma wydarzyła się gdy ewidentnie była starsza (bo grała już w drużynie) - tego nie ogarniam :-/. Ale miło było poznać Inę, jej siostrę i Gracjana.
Hmm, wciągająca pozycja, dzieje się, zakończenie zaskakujące (nie spodziewałam się takiego; uprzedzę: druga część jest lepsza). Choć mam zastrzeżenie do jednego momentu: wspomniane jest, że Ina trafiła do psycholog jako mała dziewczynka, a chwilę później dowiadujemy się że trauma wydarzyła się gdy ewidentnie była starsza (bo grała już w drużynie) - tego nie ogarniam :-/....
więcej Pokaż mimo toNiestety, moje pierwsze (i być może ostatnie) spotkanie z twórczością p. Mroza nie obiecuje, że inne jego powieści zachwycą mnie na tyle, bym chciała je przeczytać. Ale do rzeczy. Początek ciekawy, dużo obiecujący, ale im dalej w las, to coraz gorzej, co czyni z powieści totalny bełkot i gniot najwyższych lotów. A końcówka rozwala czytelnika, tak, że szczęka opada. Ze śmiechu. Żal, bo mogło być fajnie...
Niestety, moje pierwsze (i być może ostatnie) spotkanie z twórczością p. Mroza nie obiecuje, że inne jego powieści zachwycą mnie na tyle, bym chciała je przeczytać. Ale do rzeczy. Początek ciekawy, dużo obiecujący, ale im dalej w las, to coraz gorzej, co czyni z powieści totalny bełkot i gniot najwyższych lotów. A końcówka rozwala czytelnika, tak, że szczęka opada. Ze...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę czyta się bardzo szybko, jest wciągająca, ale zakończenie bardzo mnie zawiodło.... Nie wiem czego do końca się spodziewałam, ale na pewno nie tego. Zawiało trochę brakiem pomysłu na zakończenie lub chęć wprowadzenia na siłę dużego zwrotu akcji, a szkoda bo praktycznie przez większość czasu mieliśmy do czynienia z ciekawymi zwrotami akcji, a to zakończenie psuje mi wszystko. Gdyby wymazać fatalną końcówkę, oceniłabym książkę na 9 lub 10.
Sięgnę oczywiście po drugi tom tej historii, ale z lekką rezerwą.
Książkę czyta się bardzo szybko, jest wciągająca, ale zakończenie bardzo mnie zawiodło.... Nie wiem czego do końca się spodziewałam, ale na pewno nie tego. Zawiało trochę brakiem pomysłu na zakończenie lub chęć wprowadzenia na siłę dużego zwrotu akcji, a szkoda bo praktycznie przez większość czasu mieliśmy do czynienia z ciekawymi zwrotami akcji, a to zakończenie psuje mi...
więcej Pokaż mimo toJeszcze nie zawiodłam się na twórczości Pana Mroza. Tutaj historia bardzo fajnie płynie, bez monotonii. Jest ciekawa a na samym końcu wszystko układa się w jedną kupę. Jak zwykle dużo zaskoczeń.
Jeszcze nie zawiodłam się na twórczości Pana Mroza. Tutaj historia bardzo fajnie płynie, bez monotonii. Jest ciekawa a na samym końcu wszystko układa się w jedną kupę. Jak zwykle dużo zaskoczeń.
Pokaż mimo toMiało być fajne a wyszedł dramat, nigdy więcej powieści tego autora
Miało być fajne a wyszedł dramat, nigdy więcej powieści tego autora
Pokaż mimo toŚwietna i bardzo wciągająca, od początku do końca cały czas coś się dzieję, całkiem ciekawa historia, rozwiązanie mocno naciągane jak dla mnie, choć dokładnie takie samo przeszło mi przez myśl w trakcie czytania ;) . Polecam.
Świetna i bardzo wciągająca, od początku do końca cały czas coś się dzieję, całkiem ciekawa historia, rozwiązanie mocno naciągane jak dla mnie, choć dokładnie takie samo przeszło mi przez myśl w trakcie czytania ;) . Polecam.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa książka. Nieprzewidywalna, z ciągłymi zwrotami akcji. Polecam każdemu kto szuka ciekawej, zaskakującej lektury.
Bardzo ciekawa książka. Nieprzewidywalna, z ciągłymi zwrotami akcji. Polecam każdemu kto szuka ciekawej, zaskakującej lektury.
Pokaż mimo toPodeszłam z pewną rezerwą do książki p. Mroza. Moja fascynacja Chyłką już minęła, a inne serie tego autora nie przypadły mi do gustu. I nagle czytam czytam... i czyta się zaskakująco dobrze - książka wciąga, a tajemnice są intrygujące. Mniej więcej w połowie książki miałam jedną myśl - oby książka nie została zakończona jakimiś absurdalnymi wymysłami i niech naprawdę poskleja elementy układanki. Znając autora już wiedziałam, że Ina pożałuje swojego wystąpienia w sądzie, bo wszystko okaże się inne niż logika przewiduje. I zaczęło się... końcówka to już równia pochyła. Nie zaprzeczam, że autor ma lekkość pióra i dobrze się go czyta, ale... chyba nie potrafi spójnie i ciekawie zakończyć książki. "Amnezja psychogenna" - i już po prostu nie chciało mi się czytać dalej... To co autor dodał w epilogu to niestety prawda - nawet najlepszy pomysł i fabułę trzeba umieć rozegrać, a nie... zabić oparami absurdu i braku logiki. To nie jest książka, w której możemy coś sami skleić, czegoś się domyślić - to jest ten typ, który na końcu przedstawi nam nowe fakty i zadrwi, że czytelnik nie miał prawa się domyślić... Ogólnie nie ocenię książki źle. Czytało mi się ją naprawdę dobrze, ale rozczarowanie zakończeniem było ogromne...
Podeszłam z pewną rezerwą do książki p. Mroza. Moja fascynacja Chyłką już minęła, a inne serie tego autora nie przypadły mi do gustu. I nagle czytam czytam... i czyta się zaskakująco dobrze - książka wciąga, a tajemnice są intrygujące. Mniej więcej w połowie książki miałam jedną myśl - oby książka nie została zakończona jakimiś absurdalnymi wymysłami i niech naprawdę...
więcej Pokaż mimo to