Lipcowe dziewczyny

Okładka książki Lipcowe dziewczyny Phoebe Locke
Okładka książki Lipcowe dziewczyny
Phoebe Locke Wydawnictwo: Czarna Owca kryminał, sensacja, thriller
344 str. 5 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The July Girls
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2021-07-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-07-01
Liczba stron:
344
Czas czytania
5 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381436007
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
171 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
957
860

Na półkach: , , ,

Główną bohaterką jest Addie Knight - w chwili rozpoczęcia akcji ledwie dziesięciolatka. Następnie akcja przyspiesza i finalnie widzimy Addie jako dziewiętnastolatkę. Widzimy jak dorasta, dojrzewa i się zmienia.
A także jak powoli sama odkrywa prawdę.

Dobrze, szybko się czyta.

Główną bohaterką jest Addie Knight - w chwili rozpoczęcia akcji ledwie dziesięciolatka. Następnie akcja przyspiesza i finalnie widzimy Addie jako dziewiętnastolatkę. Widzimy jak dorasta, dojrzewa i się zmienia.
A także jak powoli sama odkrywa prawdę.

Dobrze, szybko się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
433
433

Na półkach: , ,

Dziesięcioletnia Addie uczy się świata. Pewnego dnia w jej mieście dochodzi do wybuchów a jej ojciec wraca cały we krwi do domu. Początkowe przekonanie, że był ofiarą zamachów zmienia się gdy za jego łóżkiem znajduje portfel nieznajomej dziewczyny. Była to młoda matka, która zostawiła męża z niemowlakiem. Siostra Addie czuje się winna i zaczyna pomagać wdowcowi. Z każdym dniem odnajduje się coraz lepiej w roli zamordowanej kobiety.
Skuszona nagłówkiem "Co roku, tej samej nocy, kolejna dziewczyna znika bez śladu" sięgnęłam po tą książkę. Jest to moje pierwsze spotkanie z tą autorką.

Historia jest opowiadana z perspektywy kilku lat. Główna bohaterka jest pokazana jako dziecko a następnie nastolatka. Śledzimy jej psychikę i motywy. Momentami mamy bardzo nużące opisy. Akcja jest stateczna, nie ma porywających zdarzeń. Powiedziałabym, że momentami podchodzi pod obyczajówkę, nacechowaną trudnym dzieciństwem, nieobecnym ojcem i wychowywaniem przez siedem lat starszą siostrę. Do samego końca czuć ogólny dysonans i wewnętrzne rozterki. Zakończenie jest w mojej opinii przekoloryzowane. Nie czuje się do końca usatysfakcjonowana, aczkolwiek książka nie jest zła. Czuć powiew świeżości a autorka ma bardzo kreatywne pomysły i formułuje je w ciekawe motywy. Polecam samemu się przekonać.

Dziesięcioletnia Addie uczy się świata. Pewnego dnia w jej mieście dochodzi do wybuchów a jej ojciec wraca cały we krwi do domu. Początkowe przekonanie, że był ofiarą zamachów zmienia się gdy za jego łóżkiem znajduje portfel nieznajomej dziewczyny. Była to młoda matka, która zostawiła męża z niemowlakiem. Siostra Addie czuje się winna i zaczyna pomagać wdowcowi. Z każdym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
185
102

Na półkach:

Świetny thriller. Gorąco polecam.

Świetny thriller. Gorąco polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1461
1095

Na półkach: , ,

Kilka lat temu przeczytałam pierwszą powieść Phoebe Locke, czyli Człowiek z lasu. Tamten tytuł nie do końca przypadł mi do gustu, co przyznaję z przykrością. Niestety - między nami nie zaiskrzyło, a ja wynudziłam się okrutnie. Do Lipcowych dziewczyn podchodziłam więc z pewnym dystansem, ponieważ obawiałam się ponownego rozczarowania. Jednak czy ostatecznie drugie spotkanie z piórem autorki wypadło lepiej? Odpowiedź w tej recenzji.

Każdego roku, pewnej lipcowej nocy znika jedna dziewczyna – nie wiadomo, co się z nią dzieje i kto jest za to odpowiedzialny. Żona Lexa także zniknęła bez śladu, pozostawiając go samego z maleńką córeczką. Olivia wyszła z domu w dzień zamachu terrorystycznego – czy zginęła z rąk zamachowców, czy też spotkało ją coś innego? Z kolei dziesięcioletnia Addie skrywa pewną tajemnicę. Tego samego dnia jej tata wrócił do domu cały we krwi. Z początku myślała, że został ranny w wyniku zamachu, jednak jej starsza siostra znajduje za jego łóżkiem ukryty portfel Olivii. Czy to możliwe, że jest on odpowiedzialny za zniknięcie kobiety? Wkrótce po tym podejrzenia Addie zaczynają się tylko wzmagać, a na jaw wychodzą kolejne fakty...

Pierwsze strony wciągnęły mnie niesamowicie, a ja z fascynacją przyjęłam fakt, że historia Addie i jej rodziny tak mocno mnie angażuje. Z fascynacją, ale i pewnego rodzaju ulgą - w końcu Lipcowe dziewczyny miały nie powtórzyć “sukcesu” Człowieka z lasu. Już podczas lektury pierwszych rozdziałów czułam, że autorka popracowała nad swoim warsztatem i zdecydowanie jej się to opłaciło.

Główną bohaterką powieści bez wątpienia jest Addie – dziewczynka, która jest wręcz świadkiem narastających tajemnic i niedopowiedzeń, które krążą dookoła jej rodziny. Bohaterka sama nie wie, komu ma zaufać i nie ma pojęcia, co dalej będzie się działo z jej ojcem i siostrą. Uważam tę postać za naprawdę dobrze wykreowaną i przyznaję, że momentami jej położenie po prostu łapało mnie za serce.

Sama fabuła i liczne poruszone wątki okazały się na tyle ciekawe, że pierwszą połowę książki pochłonęłam w ekspresowym tempie. Z czasem jednak moje zainteresowanie zaczęło spadać - miało to związek z tym, że sama akcja zdecydowanie zwolniła, a książka zaczęła mi przypominać powieść obyczajową z wątkiem thrillera, a nie klasyczny thriller psychologiczny. Jest to jednocześnie wada i zaleta – z jednej strony spodziewałam się czegoś bardziej trzymającego w napięciu, ale z drugiej była to tak dobrze skonstruowana historia, że nawet traktując ją tylko jako obyczajówkę, wciąż mnie interesowała.

Phoebe Locke pokazała w tej powieści, że jednak potrafi stworzyć wciągającą historię, która od pierwszej strony nie daje o sobie zapomnieć, choć trzeba jeszcze popracować nad prowadzeniem akcji, ponieważ z tym bywa jeszcze różnie. W każdym razie - spodobał mi się główny wątek, czyli zaginięcia i poszukiwania tytułowych dziewczyn, ale również ten odrobinę poboczny, dotyczący ojca i siostry Addie i ich tajemnic.

Lipcowe dziewczyny to poprawna powieść, która potrafi wciągnąć i zainteresować czytelnika na tyle, by ten pozostał przy lekturze aż do końca. Jednak ci, którzy oczekują od książek czegoś znacznie więcej, tytuł ten może nie do końca przypaść do gustu.

Kilka lat temu przeczytałam pierwszą powieść Phoebe Locke, czyli Człowiek z lasu. Tamten tytuł nie do końca przypadł mi do gustu, co przyznaję z przykrością. Niestety - między nami nie zaiskrzyło, a ja wynudziłam się okrutnie. Do Lipcowych dziewczyn podchodziłam więc z pewnym dystansem, ponieważ obawiałam się ponownego rozczarowania. Jednak czy ostatecznie drugie spotkanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1977
1455

Na półkach:

To była jedna z tych powieści, w przypadku których autorka chyba sama nie wiedziała, jaką historię chce powiedzieć i z kogo zrobić mordercę.

W dniu 10. urodzin Addie dochodzi do tragedii, w Londynie ma miejsce atak terrorystyczny, który zabiera wiele ofiar. Ojciec dziewczyny, Paul, wraca tego dnia do domu w zakrwawionych ubraniach i dość mętnie tłumaczy, co się stało. Jessie, starsza siostra dziewczynki, znajduje za łóżkiem ojca portfel nieznajomej kobiety. Jak się okazuje, ta zaginęła. Jessie podejmuje pracę w domu jej męża i zajmuje się ich córką. Nie zdradza jednak, co odkryła. Nie dzieli się z nim spostrzeżeniami, że jej ojciec może być Sroką, czyli seryjnym mordercą, który co roku w ten sam dzień porywa kobietę.

Pomysł na fabułę był całkiem niezły, tyle że moim zdaniem potencjał tej powieści nie został wykorzystany. Warstwa psychologiczna tak średnio daje radę. Brakowało mi zwłaszcza tego, jak Jessie wchodzi w rolę Liv, żony Lexa. Pokazanie czegoś takiego, manipulacji człowiekiem pogrążonym w żałobie, mogło być intrygujące, tłumaczenie sobie niemoralnego postępowania chęcią niesienia pomocy - to aż prosi się o rozwinięcie, niestety, nie wyszło. Tak samo moim zdaniem nie wyszło z próbą zmylenia tropów, jeśli chodzi o tożsamość Sroki. Rozwiązanie zagadki mnie nie usatysfakcjonowało.

Widziałam, że dużo osób narzekało na to, w jaki sposób jest skonstruowana postać Addie. Spędzamy z nią sporo czasu, ale mentalnie ona wciąż jest małą dziewczynką. Z psychologicznego punktu widzenia to może się bronić, patrząc na to, co przeżyła. Traumatyczne przejścia pozostawiają na psychice ślad i ludzie mają różne sposoby, by sobie z nimi radzić i móc jakoś funkcjonować. Według mnie Addie, choć naiwna, jest dobrze wykreowana.

Początek książki był bardzo dobry, ale im dalej w treść, tym robiło się bardziej zawile, a niekoniecznie ciekawiej. Sporo wątków nie zostało w pełni rozwiniętych. Mam ogromne poczucie niedosytu. To nie jest thriller psychologiczny, bardziej powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym, która pokazuje, do czego może doprowadzić życie w kłamstwie.

To była jedna z tych powieści, w przypadku których autorka chyba sama nie wiedziała, jaką historię chce powiedzieć i z kogo zrobić mordercę.

W dniu 10. urodzin Addie dochodzi do tragedii, w Londynie ma miejsce atak terrorystyczny, który zabiera wiele ofiar. Ojciec dziewczyny, Paul, wraca tego dnia do domu w zakrwawionych ubraniach i dość mętnie tłumaczy, co się stało....

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
544

Na półkach:

Czytając opis, który sugeruje, że to może być trzymająca w napięciu książka i widząc na okładce słowa „thriller psychologiczny” spodziewam się czegoś zaskakującego, wstrząsającego i budzącego emocje. Tym razem jednak bardzo, bardzo się zawiodłam.

W ogóle nie zaliczyłabym tej książki do thrillera, a raczej do obyczajówki z nutą dramatu. I gdybym sięgając po ten tytuł wiedziała, że to książka obyczajowa, moje nastawienie, a tym samym odbiór mogłoby być zupełnie inne. A tak czuję ogromne rozczarowanie. Na początku liczyłam, że całość się rozkręci i jeszcze poczuję dreszczyk, jednak z każdym kolejnym rozdziałem moje nadzieje wypalały się jak zapałka. Przedstawiona przez autorkę historia ma potencjał, lecz tu został on moim zdaniem zmarnowany. Akcja w ogóle nie trzymała w napięciu, nie była elektryzująca i nie budziła większych emocji. Pod koniec lekko podniósł się mój poziom ciekawości, ale to już tylko dlatego, że chciałam znać odpowiedź na pytanie „Kto?”.

Chciałabym doszukać się w tej książce jakichś pozytywów, jednak pozostając w zgodzie sama ze sobą, muszę szczerze przyznać, że ja ich nie odnajduję. A szkoda, ponieważ zapowiadało się dobrze.

Czytając opis, który sugeruje, że to może być trzymająca w napięciu książka i widząc na okładce słowa „thriller psychologiczny” spodziewam się czegoś zaskakującego, wstrząsającego i budzącego emocje. Tym razem jednak bardzo, bardzo się zawiodłam.

W ogóle nie zaliczyłabym tej książki do thrillera, a raczej do obyczajówki z nutą dramatu. I gdybym sięgając po ten tytuł...

więcej Pokaż mimo to

avatar
959
910

Na półkach: , , ,

Kiedy trafiłam na tytuł Lipcowe dziewczyny wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. W końcu miesiąc urodzin zobowiązuje. Nie spodziewałam się jednak, że w dniu moich urodzin czyli 7 lipca w tej fabule będzie dochodzić do morderstw 😯🔥.
Olivia, żona Lexa pewnego dnia wyszła z domu i już do niego nie wróciła. Początkowo wszyscy zakładają, że zginęła podczas ataku terrorystycznego. Czy aby na pewno? Tego samego dnia 10-letnia Addie zauważa na ubraniach ojca ślady krwi. Początkowo myśli, że też padł ofiarą zamachu. Jednak kiedy jej starsza siostra Jessie znajduje w ubraniach ojca portfel zaginionej, dopadają je wątpliwości. Starsza z sióstr zbliża się do męża zaginionej, opiekując się jego dzieckiem. Chce w ten sposób chronić ojca? A może kieruje się czymś innym?
Lipcowe dziewczyny to słaby kryminał. Autorka w banalny sposób myliła tropy, sama chyba nie wiedząc tak do końca kto jest zabójcą. Początek książki był intrygujący, ale potem coś się ewidentnie poszło nie tak i muszę przyznać, że się bardzo wynudziłam podczas czytania. Ode mnie 4/10.

Kiedy trafiłam na tytuł Lipcowe dziewczyny wiedziałam, że muszę przeczytać tę książkę. W końcu miesiąc urodzin zobowiązuje. Nie spodziewałam się jednak, że w dniu moich urodzin czyli 7 lipca w tej fabule będzie dochodzić do morderstw 😯🔥.
Olivia, żona Lexa pewnego dnia wyszła z domu i już do niego nie wróciła. Początkowo wszyscy zakładają, że zginęła podczas ataku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
94

Na półkach: , ,

Początkowo bardzo dłużyło mi się czytanie tej książki, wręcz mnie nudziła.
Wciągnęła mnie dopiero od połowy, i dobrze, że jednak udało mi się przez nią przebrnąć, bo zakończenie niespodziewane i bardzo ciekawe.
Sama historia również, ale na początku może wydawać się nużąca.

Początkowo bardzo dłużyło mi się czytanie tej książki, wręcz mnie nudziła.
Wciągnęła mnie dopiero od połowy, i dobrze, że jednak udało mi się przez nią przebrnąć, bo zakończenie niespodziewane i bardzo ciekawe.
Sama historia również, ale na początku może wydawać się nużąca.

Pokaż mimo to

avatar
229
189

Na półkach:

Chociaż czytało się ją bardzo szybko i z wielkim zaciekawieniem, zakończenie było dla mnie sporym zaskoczeniem. Ale czy pozytywnym? Oczekiwałam od tej książki znacznie więcej, jednak na jesienne wieczory jest idealna. Może skłonić was do wielu przemyśleń na temat ludzkiej zemsty oraz osobowości.
Więcej w recenzji:
https://uwielbiamytestowanie.blogspot.com/2021/10/skrywane-tajemnice-oraz-niejednoznaczni.html

Chociaż czytało się ją bardzo szybko i z wielkim zaciekawieniem, zakończenie było dla mnie sporym zaskoczeniem. Ale czy pozytywnym? Oczekiwałam od tej książki znacznie więcej, jednak na jesienne wieczory jest idealna. Może skłonić was do wielu przemyśleń na temat ludzkiej zemsty oraz osobowości.
Więcej w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
382
376

Na półkach:

Trudno było mi się wczuć w ten kryminał. Główna bohaterka ma odpowiednio dziesięć, trzynaście, szesnaście, dziewiętnaście i na koniec dwadzieścia dwa lata. Styl pisania może i był przyjemny dla oka, ale bardzo często zauważałam, że Jessie i Addie strasznie mnie denerwują. Niby takie zgrane siostry i w ogóle, ale ta pierwsza miała wiecznie jakieś wymówki, tajemnice… Było to irytujące w szczególności kiedy miała zajmować się Addie. Co do samego zakończenia odnoszę wrażenie, że autorka nie do końca wiedziała z kogo zrobić mordercę. Wszystko było dla mnie trochę podkolorowane. Kiedy doszłam do ostatnich stron i poznałam mordercę stwierdziłam, że autorka chyba w ostatniej chwili zmieniła zakończenie. Było dla mnie trochę absurdalne, bo osoba która praktycznie się nie pojawiała stała się nagle najważniejsza. Ogólnie mało czułam, że jest to thriller psychologiczny. Na pewno nie wrócę już do tej książki. Ale jeśli ktoś chciałby sam się przekonać czy mu się spodoba to niech po nią sięgnie. To jest tylko moja opinia, ale wasza może być inna.

Trudno było mi się wczuć w ten kryminał. Główna bohaterka ma odpowiednio dziesięć, trzynaście, szesnaście, dziewiętnaście i na koniec dwadzieścia dwa lata. Styl pisania może i był przyjemny dla oka, ale bardzo często zauważałam, że Jessie i Addie strasznie mnie denerwują. Niby takie zgrane siostry i w ogóle, ale ta pierwsza miała wiecznie jakieś wymówki, tajemnice… Było to...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    193
  • Chcę przeczytać
    113
  • Posiadam
    31
  • 2021
    18
  • 2022
    6
  • Legimi
    4
  • Przeczytane 2021
    3
  • Przeczytane w 2021
    3
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Phoebe Locke Lipcowe dziewczyny Zobacz więcej
Phoebe Locke Lipcowe dziewczyny Zobacz więcej
Phoebe Locke Lipcowe dziewczyny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także