Kroków siedem do końca. Ubecka operacja, która zniszczyła podziemie
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Reportaż
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2020-10-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-14
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381910897
- Tagi:
- donos donosiciel historia PRL inwigilacja kara śmierci manipulacja PRL prowokacja reportaż represje służby specjalne Urząd Bezpieczeństwa (UB) więzienie współczesna historia Polski żołnierz wyklęty
To historia końca tych, których dziś nazywamy żołnierzami wyklętymi – członków podziemia niepodległościowego uważających, że wojna nie skończyła się w 1945 roku, a sowiecka okupacja trwa. Początkowo Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość nie zamierzało walczyć zbrojnie, a jedynie wspierać byłych AK-owców w powrocie do normalnego życia. Szybko jednak okazało się, że wobec komunistycznego terroru należy przywrócić wojskowy charakter organizacji.
Pierwsze cztery Zarządy Główne Zrzeszenia WiN, zwane komendami, zostały rozpracowane i błyskawicznie zlikwidowane. Ich członków stalinowskie sądy skazywały na kary śmierci i dożywocia. W 1948 roku powstała V Komenda, której udało się przetrwać do roku 1952. Skonsolidowała podziemie, wydelegowała na Zachód kurierów, którzy mieli zostać przeszkoleni przez CIA, a następnie wrócić do Polski, by przygotowywać kolejnych żołnierzy na wypadek wybuchu III wojny światowej. Ale V Komenda okazała się prowokacją UB. Jej dowództwo stanowili pracownicy służb bezpieczeństwa i tajni współpracownicy. Udało się im wyprowadzić w pole zachodnie wywiady i doprowadzić do aresztowań ostatnich członków podziemia.
W archiwum Instytutu Pamięci Narodowej dokumentów poświęconych V Komendzie są dziesiątki tysięcy, a jednak temat pozostaje niemal nieznany. Piotr Lipiński zainteresował się nim już na początku lat dziewięćdziesiątych. Okazało się, że historia V Komendy to szpiegowska opowieść szkatułkowa i każdy nowy bohater, każdy wątek prowadzi do kolejnego. Rozwiązanie zagadki ubeckiej prowokacji zajęło długie lata.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Prowokacja
„Historia V Komendy to opowieść szkatułkowa. Kiedy zagląda się do pudełka kryjącego czyjś los, w jego głębi odkrywa się historię kolejnego człowieka. Ta saga nigdy nie ma końca. Wciąż można ruszać tropem nowych postaci, a nawet trzeba uchylać następne wieczka, żeby zrozumieć całość”.
Zdecydowana większość Polaków potrafi rozszyfrować skrót AK. Armia Krajowa obecna jest w społecznej świadomości. Czy jednak równie wielu wie, co kryje się za skrótem WiN? Czy znamy historię Ruchu Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niezawisłość”? Była to największa organizacja antykomunistyczna w Polsce po II wojnie światowej. W dużej mierze tworzyli ją byli członkowie Armii Krajowej. Jednak WiN był organizacją cywilną. Kierował nią Zarząd, na którego czele stał Prezes. Pierwsze cztery Zarządy WiN zostały rozbite przez UB. Ostatni Prezes Łukasz Ciepliński został wraz z towarzyszami zamordowany 1 marca 1951 roku. To na pamiątkę tamtego wydarzenia co roku 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Jednak po rozbiciu IV Komendy istniała przez kilka lat V Komenda WiN. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że V Komenda była w całości prowokacją Urzędu Bezpieczeństwa. Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego poprzez utworzenie tej fikcyjnej struktury przejęło całkowitą kontrolę nad resztkami autentycznego WiN-u. Właśnie o tej operacji traktuje świetny reportaż Piotra Lipińskiego pod tytułem „Kroków siedem do końca. Ubecka operacja, która zniszczyła podziemie”. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Czarne. Myślę, że jej autora nie trzeba bliżej przedstawiać. Piotr Lipiński znany jest ze swoich publikacji poświęconych Bierutowi, Gomułce, Cyrankiewiczowi. Można wręcz powiedzieć, że nazwisko autora wraz z wydawnictwem są gwarancją znakomitej historycznej lektury.
Tak jest również tym razem. Jak to możliwe, że Urząd Bezpieczeństwa stworzył fikcyjną V Komendę WiN i kontrolował dzięki niej niemal całe podziemie w Polsce? Jak to możliwe, że MBP wodziło za nos amerykański wywiad, prowadząc z nim grę operacyjną i jednocześnie biorąc pieniądze na działalność antykomunistyczną? Autor nieustannie szuka odpowiedzi na pytanie: jak wyglądała prawda? Czy jednak poznanie prawdy o V Komendzie jest w ogóle możliwe? Lektura książki pokazuje, jak niełatwy jest to proces i jak tytaniczną pracę wykonał Piotr Lipiński. Co jest niewątpliwą zaletą tego reportażu, na który zwróciłem uwagę jako pasjonat historii, żywo zainteresowany komunizmem w Polsce? Jest nią fakt, że autor rozmawiał z ludźmi, którzy byli zaangażowani w operację UB. Spotykał się z byłymi komunistycznymi agentami. Pytał ubeków o ich udział w całej prowokacji i o jej ocenę. Czytając rozmowy z tymi ludźmi, po raz kolejny uświadamiamy sobie, że prawdziwi komuniści nigdy nie zdradzają Partii ani samej ideologii. Już w wolnej Polsce nadal używają komunistycznej nowomowy. Nadal posługują się partyjną argumentacją. Oni nigdy nie przestali być agentami. Taki jest mój odbiór tych fragmentów lektury. Jest to wstrząsające. Często bowiem mamy takie wyobrażenie, że ci ubecy z czasów stalinizmu gdzieś cudownie zniknęli po 1956 roku. Lipiński – nawet mimowolnie – udowadnia, że nic takiego nie miało miejsca. Nadal pracowali – jeśli nie w „organach” – to w innych urzędach państwowych. Byli dyrektorami, nauczycielami, pisarzami. Warto mieć tego świadomość.
„Kroków siedem do końca” to reportaż, który czyta się niczym powieść szpiegowską. Fikcyjna V Komenda. Fikcyjny Prezes. Fikcyjni antykomunistyczni działacze. W rzeczywistości wszystkie te osoby to agenci UB. Wyjeżdżali oni na Zachód, szmuglowali materiały, spotykali się z działaczami na emigracji. Często nie wiedzieli o sobie nawzajem. Często rozmawiali ze sobą jako konspiratorzy, nie wiedząc, że obaj są w rzeczywistości ubekami, że to wszystko to jedna wielka mistyfikacja. Operacja „Lawina”. Operacja „Cezary”. Mistrzowska gra MBP.
Lipiński znakomicie pisze o komunizmie. Autorowi wyraźnie „leży” ten temat. Należą mu się za to słowa najwyższego uznania. Jestem pewien, że do sięgnięcia po książkę nie muszę specjalnie namawiać. Z pewnością przeczytają ją wszyscy interesujący się historią Polski, a także wszyscy miłośnicy pisarstwa Piotra Lipińskiego. Naprawdę warto.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 187
- 129
- 29
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Kroków siedem do końca. Ubecka operacja, która zniszczyła podziemie
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Zaskakująco interesująca lektura. Pokazuje braki kompetencyjne opozycji niepodległościowej, rządu emigracyjnego i wywiadu amerykańskiego w powojennej konfrontacji z wyrafinowanymi czekistami. A nauka z tej książki dla naiwnego obywatela jest taka aby uważać na służby i nie dać się wmanipulować w sytuację bez wyjścia.
Zaskakująco interesująca lektura. Pokazuje braki kompetencyjne opozycji niepodległościowej, rządu emigracyjnego i wywiadu amerykańskiego w powojennej konfrontacji z wyrafinowanymi czekistami. A nauka z tej książki dla naiwnego obywatela jest taka aby uważać na służby i nie dać się wmanipulować w sytuację bez wyjścia.
Pokaż mimo toJestem pod dużym wrażeniem książki. Pierwsza część pochłonęła mnie niczym najlepsza powieść szpiegowska. Druga część zdecydowanie bardziej pokazuje postawy moralne poszczególnych postaci, autor stara się dotrzeć do źródeł ich decyzji, nie osądza (na szczęście),pokazuje, że po latach nie da się zrozumieć pewnych postaw.
Na prawdę szczerze polecam! Bardzo pouczająca, mało znana historia.
Jestem pod dużym wrażeniem książki. Pierwsza część pochłonęła mnie niczym najlepsza powieść szpiegowska. Druga część zdecydowanie bardziej pokazuje postawy moralne poszczególnych postaci, autor stara się dotrzeć do źródeł ich decyzji, nie osądza (na szczęście),pokazuje, że po latach nie da się zrozumieć pewnych postaw.
więcej Pokaż mimo toNa prawdę szczerze polecam! Bardzo pouczająca, mało...
Fascynująca opowieść o powojennej manipulacji, bardzo pouczająca lektura.
Fascynująca opowieść o powojennej manipulacji, bardzo pouczająca lektura.
Pokaż mimo toCiekawy reportaż o próbie wybicia się na niepodległość, która od początku nie mogła się udać. Bezwzględny aparat państwowy kontra ludzie pełni zapału, ale nie mający szans w walce ze stalinowskim systemem. Autor nie ukrywa, że historia jest niekompletna z całkowicie obiektywnych powodów, ale nie próbuje dopowiadać na siłę, a oddanie głosu bohaterom akcji (i to głównie tym z wydawałoby się złej strony barykady) nadaje historii jeszcze większej autentyczności. Po lekturze ogarnął mnie autentyczny smutek - WiN nie miał szans na przetrwanie, ale wydaje się, że na własne życzenie. Polecam lekturę.
Ciekawy reportaż o próbie wybicia się na niepodległość, która od początku nie mogła się udać. Bezwzględny aparat państwowy kontra ludzie pełni zapału, ale nie mający szans w walce ze stalinowskim systemem. Autor nie ukrywa, że historia jest niekompletna z całkowicie obiektywnych powodów, ale nie próbuje dopowiadać na siłę, a oddanie głosu bohaterom akcji (i to głównie tym z...
więcej Pokaż mimo toWielowarstwowa, nieoczywista historia o wielu bohaterach, angażująca potęgi światowe w historycznym (już) anturażu. Zamarzyło mi się aby do tekstu dotarł jakiś zdolny scenarzysta i na jego kanwie przygotował trzymający w napięciu miniserial szpiegowski.
Sama lektura wymaga uwagi, bez której można zgubić się w "szkatułkach". Po "Niepowtarzalnym uroku..." i "Gomułce..." autor wraca - czy to do formy, czy to (moich) łask czytelniczych.
Wielowarstwowa, nieoczywista historia o wielu bohaterach, angażująca potęgi światowe w historycznym (już) anturażu. Zamarzyło mi się aby do tekstu dotarł jakiś zdolny scenarzysta i na jego kanwie przygotował trzymający w napięciu miniserial szpiegowski.
więcej Pokaż mimo toSama lektura wymaga uwagi, bez której można zgubić się w "szkatułkach". Po "Niepowtarzalnym uroku..." i "Gomułce..."...
"Kroków siedem do końca " to historia końca działalności Żołnierzy Wyklętych, naszych bohaterów, ale przede wszystkim opisuje temat Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość( WiN) które było konspiracyjną organizacją polskiego podziemia niepodległościowego. Została założona 2 września 1945 roku przez płk Jana Rzepeckiego, w miejsce rozwiązanej 6 sierpnia 1945 roku Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj. Działalność zakończyła w 1951 roku. W reportażu możemy przeczytać skąd się wywodziła,komu podlegała, jakie tereny obejmowała, jakie miała założenia (teoria nijak ma się do rzeczywistości).Czyta się go jak opowieść szkatułkową, wypełnioną operacjami jak "Cezary" (fałszywej struktury WiN) czy "Triest". Dostaniecie tu informacje na temat sowieckiego kontrwywiadu, generalnie działaniach na arenie politycznej, próbach dezinformacji Wielkiej Brytanii przez Moskwę, o aresztowaniach, rozmowach między krajami, jak również ogrom wiadomości na temat Józefa Maciołka( kierował delegaturą, wywiadem amerykańskim). Wiadomości jest tyle, że nie sposób je wszystkie przytoczyć. Zabrakło szerszego widoku na strzały katyńskie. Jestem pewna, że dla osoby nie interesującej się tym tematem, ciężar faktów tu przedstawionych może przytłoczyć... Jedno jest jednak pewne te ofiary nie poszły na marne. Ich idee wprowadzane w życie pokazują zbrodnie Sowietów. Są dowodem na to, że patrioci pragnęli wolnej Polski, w niej upatrywali przyszłość. Książka pokazuje jak bohaterów traktowali komuniści. Pan Piotr odkrywa karty historii na nowo, uderza jak pięść. Pokazuje jak wyglądał koniec nad honorem Ojczyzny naszej warty, gdzie w ubeckiej katowni skończył zarząd czwarty. Autor za ogrom swoich publikacji jak choćby "Bicia nie trzeba było ich uczyć" został kilkakrotnie wyróżniany przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich jak również nominowany do Nagrody Grand Press, Nagrody Historycznej imienia K. Moczarskiego i do Kryształowej Karty Polskiego Reportażu.
"Kroków siedem do końca " to historia końca działalności Żołnierzy Wyklętych, naszych bohaterów, ale przede wszystkim opisuje temat Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość( WiN) które było konspiracyjną organizacją polskiego podziemia niepodległościowego. Została założona 2 września 1945 roku przez płk Jana Rzepeckiego, w miejsce rozwiązanej 6 sierpnia 1945 roku Delegatury Sił...
więcej Pokaż mimo to