Sztuka życia

Okładka książki Sztuka życia Damian Jackowiak
Okładka książki Sztuka życia
Damian Jackowiak Wydawnictwo: Manufaktura Słów literatura obyczajowa, romans
114 str. 1 godz. 54 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Manufaktura Słów
Data wydania:
2020-08-13
Data 1. wyd. pol.:
2020-08-13
Liczba stron:
114
Czas czytania
1 godz. 54 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366115873
Tagi:
miłość rodzicielstwo ojcostwo nieszczęśliwa miłość związki
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
118
88

Na półkach:

Po świetnym “Pluszowym misiu” postanowiłam sięgnąć po najnowszą książkę Damiana. To już nie jest kryminał, a całość liczy zaledwie ponad 100 stron. Może się wydawać, że to stanowczo za mało, ale… w zamian dostajemy naprawdę wartościowy kawałek tekstu. Kawałek, bo nie ma tam zbyt wielu dialogów. W oczy od razu rzucają się ściany tekstu, ale podczas czytania wcale tego nie czuć. Przez historię po prostu się płynie. U mnie to wręcz dosłownie, bo po pierwszych 50 stronach musiałam odłożyć książkę, bo nie potrafiłam poradzić sobie z tak ogromną ilością łez.

Z jednej strony to w jakiś sposób smutna historia, ale z drugiej… wzbudza wiele emocji, no i wspomnień. W moim przypadku tych ostatnich było najwięcej. Właśnie dlatego czytałam tę książkę 3 dni – tak, dokładnie, tak cienką książkę czytałam 3 dni! Dla mnie to naprawdę nieprawdopodobne, bo “Sztuką życia” jestem wprost oczarowana😍 Po przeczytaniu ostatniej strony wzięło mnie na przemyślenia, które zabrały mi całkiem sporo czasu. I to w książkach kocham najbardziej. Tę chwilę, gdy mój umysł próbuje przetrawić przeczytany tekst i wyciągnąć z niego coś dla siebie. Bardzo rzadka sytuacja, która ostatnio nieczęsto mi się zdarza.

Wcześniej czytałam bardzo słabą książkę. Porównując głównych bohaterów, a są w podobnym wieku, widzę między nimi ogromną przepaść. Hank, główny bohater “Sztuki życia”, jest świetnie wykreowany, dojrzały emocjonalnie i… wydaje się rzeczywisty. Jego córkę, Lili, pokochałam od pierwszych stron, bo to dziecko, którego po prostu nie da się nie kochać.

Książka opowiada o życiu. Zapytacie, ale co może być w tym takiego fascynującego? A to, że mało kto potrafi pisać o życiu tak naturalnie i dobrze. Tu nie ma ideałów, schematów i naciąganej fikcji literackiej. Dodatkowo Damian ma swój oryginalny styl pisania, a jego postacie i historie mają w sobie to “coś”.

Książkę polecam każdemu💛, a chyba najbardziej rodzicom. W tym życiowym bałaganie czasami łatwo zapomnieć, co jest tak naprawdę najważniejsze. A miłość jest wszystkim, jak śpiewa Igor Herbut ❤️

Po świetnym “Pluszowym misiu” postanowiłam sięgnąć po najnowszą książkę Damiana. To już nie jest kryminał, a całość liczy zaledwie ponad 100 stron. Może się wydawać, że to stanowczo za mało, ale… w zamian dostajemy naprawdę wartościowy kawałek tekstu. Kawałek, bo nie ma tam zbyt wielu dialogów. W oczy od razu rzucają się ściany tekstu, ale podczas czytania wcale tego nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
564
448

Na półkach: , , ,

"Nieważne są powody, choć może i ważne, ale co liczy się to puste miejsce na zdjęciach i puste krzesło przy stole, puste miejsce w łóżku i puste miejsce w szafie, pozostawiła po sobie pustkę."

Nie jestem pewna czy kiedykolwiek dodawałam w poście więcej zdjęć niż jedno 🤔 Ale nie pamiętam też kiedy miałam taki problem ze zdefiniowaniem książki i właśnie mnie oświeciło, że to taka historia, której się nie określa, lecz którą się rozkoszuje. To taka książka, której się nie przypisuje gatunku i tematyki, ponieważ będąc po lekturze ma się mieszane myśli ale nie w ten sposób, że ciężko stwierdzić czy się podobała czy nie, ale w taki sposób, że wywołuje ona tyle emocji na kilku różnych etapach.

Powiedziałabym, że to książka o sztuce w dosłownym tego słowa znaczeniu, ponieważ jest jej sporo i jest opisywana w tak delikatny i piękny sposób, że czuć jej artyzm. Można przymknąć oko widząc wyimaginowany pędzel sunący po płótnie, czy słowa powstające na niezapisanych stronach. Ale to też książka o sztuce życia, funkcjonowaniu w świecie, o miłości tej pięknej, niezapomnianej, która rozwija się jak kwiat. W swoim tempie, bez pośpiechu, gdy zauważamy pierwszy nieśmiały uśmiech, rozbiegane spojrzenie, drżący oddech. Z drugiej strony mamy też miłość która łamie serca. Ból, strata, utrata zaufania, niedowierzanie, smutek, łzy.
To książka o rodzicielstwie. Od pierwszej spojrzenia na małą istotę, zawładnięcie przez nią światem rodziców ale i o takim prawdziwym rodzicielstwie, gdy nie zawsze jest kolorowo. Gdzie trzeba wyrzeczeń i poświęceń, zaangażowania całą sobą, odpowiedzialność za małego człowieka.

Ta historia to też fikcja, nie powiem Wam w jakim słowa znaczeniu, bo chciałabym żebyście sami po nią sięgnęli i się przekonali. Gwarantuje, że doświadczycie wielu emocji.

"Bo ja muszę mieć siłę, by ona mogła znaleźć we mnie oparcie."

"Nieważne są powody, choć może i ważne, ale co liczy się to puste miejsce na zdjęciach i puste krzesło przy stole, puste miejsce w łóżku i puste miejsce w szafie, pozostawiła po sobie pustkę."

Nie jestem pewna czy kiedykolwiek dodawałam w poście więcej zdjęć niż jedno 🤔 Ale nie pamiętam też kiedy miałam taki problem ze zdefiniowaniem książki i właśnie mnie oświeciło, że to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
424
139

Na półkach: ,

Wydumana, przegadana, ni to romans, ni to (mikro)powieść psychologiczna. Samotny ojciec podróżuje z jedenastoletnią córką, wakacyjny wyjazd staje się okazją do wspomnień o jej matce. I nieoczekiwane zakończenie. No cóż, nie zachwyciło, nie przekonały mnie monologi narratora, dziwne, przeintelektualizowane rozmowy z ukochaną, czyli matką dziewczynki, ani sama dziewczynka - autor chyba jednak nie ma dzieci, bo moim zdaniem czterolatka nie sformułuje samodzielnie zdania "To opowieść o życiu" na widok albumu zdjęć, a pomysł, że o matkę zacznie wypytywać dopiero w wieku lat jedenastu, mogę tylko zbyć wzruszeniem ramion. Dzieci tak nie działają. Poza tym dziwna wizja źródeł działalności artystycznej (artysta musi cierpieć!),przesłodzenie, przestylizowanie i ogólne wymądrzanie się.
To kolejna książka z wydawnictwa "Manufaktura Słów". Błędów językowych naliczyłam mniej niż w czytanej niedawno "Zielonej kopercie", ale niestety też się zdarzają, natomiast literówki i interpunkcja znów wołają o pomstę do nieba. Chociaż chwilami jest śmiesznie, np. gdy bohaterowie jedzą śniadanie w blasku docierających zza zasłony "promieni słonia". Oj tak, tak to już jest, jak się trzyma radioaktywnego słonia za zasłoną, to potem dziwne rzeczy się dzieją.

Wydumana, przegadana, ni to romans, ni to (mikro)powieść psychologiczna. Samotny ojciec podróżuje z jedenastoletnią córką, wakacyjny wyjazd staje się okazją do wspomnień o jej matce. I nieoczekiwane zakończenie. No cóż, nie zachwyciło, nie przekonały mnie monologi narratora, dziwne, przeintelektualizowane rozmowy z ukochaną, czyli matką dziewczynki, ani sama dziewczynka -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
86

Na półkach:

"Sztuka życia" @damianjackowiakautor to coś zupełnie innego niż poprzednie książki. Jest to książka o życiu, o problemach, o uczuciach, miłości, rodzinie. Ile może poświęcić człowiek dla człowieka? Jak bardzo żałujemy decyzji podjętych parę lat wstecz?
.
Nie będę opisywała dokładnie kto i jaką gra rolę w tej książce. Powiem tylko tyle, że choć krótka jest (jakieś 110 stron),to tyle kryje w sobie emocji! Tyle uczuć budzi w czytelniku, od smutku, po złość czy rozgoryczenie. Nie przejdziecie obok tej historii obojętnie. Porywa i chwyta za serce - niby zwykła, często spotykana historia, a jakże niesprawiedliwa.
Koniec zaskakuje totalnie.

"Sztuka życia" @damianjackowiakautor to coś zupełnie innego niż poprzednie książki. Jest to książka o życiu, o problemach, o uczuciach, miłości, rodzinie. Ile może poświęcić człowiek dla człowieka? Jak bardzo żałujemy decyzji podjętych parę lat wstecz?
.
Nie będę opisywała dokładnie kto i jaką gra rolę w tej książce. Powiem tylko tyle, że choć krótka jest (jakieś 110...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4389
4204

Na półkach: , , ,

Opowieść Damiana Jackowiaka opowiada o samotnym ojcu porzuconym przez miłość swojego życia, wyjeżdża z dorastającą córką do Bukowiny Tatrzańskiej.
Piękna historia bardzo wzruszająca, zachwycona jestem książką.
Wspaniale napisana, przez dobrego autora, czyta się bardzo dobrze.

Opowieść Damiana Jackowiaka opowiada o samotnym ojcu porzuconym przez miłość swojego życia, wyjeżdża z dorastającą córką do Bukowiny Tatrzańskiej.
Piękna historia bardzo wzruszająca, zachwycona jestem książką.
Wspaniale napisana, przez dobrego autora, czyta się bardzo dobrze.

Pokaż mimo to

avatar
324
319

Na półkach: ,

Brak mi słów, aby wyrazić jakie emocje targają mną po przeczytaniu tej książki. Smutek, złość, szczęście, miłość, rozczarowanie, euforia... to wszystko znajdziecie na tych stu paru stronach.

Pan Damian Jackowiak tym razem nas zaskoczył i napisał zupełnie coś innego niż do tej pory. To nie jest kryminał czy thriller. Ciężko dokładnie stwierdzić co to za gatunek. Literatura piękna? Obyczajówka? Powiedziałabym, że takie pół na pół.
"Sztuka życia" to piękna i wzruszająca, a przede wszystkim ucząca opowieść o miłości, wierze, cierpieniu i oddaniu. To aż niemożliwe, żeby na tak niewielu stronach skrywało się tyle emocji... a jednak, pan Damian udowodnił, że jednak się da!

Najpiękniejszy fragment z tej książki? Zdecydowanie zakończenie, które na długo zapadnie w mojej pamięci. Te zaledwie dwie strony mają w sobie wszystko. Piękne słowa, pięknie napisane.

Kupujcie, czytajcie i oddajcie się tej historii...

Brak mi słów, aby wyrazić jakie emocje targają mną po przeczytaniu tej książki. Smutek, złość, szczęście, miłość, rozczarowanie, euforia... to wszystko znajdziecie na tych stu paru stronach.

Pan Damian Jackowiak tym razem nas zaskoczył i napisał zupełnie coś innego niż do tej pory. To nie jest kryminał czy thriller. Ciężko dokładnie stwierdzić co to za gatunek. Literatura...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1355
1055

Na półkach:

Jeżeli szukacie w książkach oceanu miłości, który wciągnie was w głębiny najważniejszych emocji, to książka „Sztuka życia” jest tym, czego potrzebujecie. Natomiast jeżeli zależy wam na szybko toczącej się akcji i trzymającej w napięciu fabule, to tutaj tego nie znajdziecie. Ciężko napisać mi to, co mam na myśli, bo darzę autora ogromną sympatią, ale moja szczerość w odniesieniu do oceniania książek nie pozwala mi, by nici serdeczności były mocniejsze, niż mój obiektywizm w tym zakresie. To nie tak, że ta książka mi się nie podobała, ale zdecydowanie wolę kryminalną twórczość Damiana, tę bardziej krwawą odsłonę, gdzie trup ściele się gęsto. Zabrakło mi tutaj napięcia, tyle i aż tyle. I owszem, te emocje są przejmujące, bądź co bądź moja dusza jest w jakiś sposób romantyczna, ale według mnie, ta historia mogłaby być bardziej rozwinięta. Wtedy te emocje byłyby rozdzielone, a tym samym mniej intensywne, i dzięki temu więcej byłoby samej fabuły czy akcji, a tak, w większości są to przemyślenia i retrospekcje. Zdaję sobie sprawę, że te liczne synonimy miały za zadanie nadać tym uczuciom więcej emocji, że miało to wyrazić chaos, jaki panuje w głowie bohatera, ale przytłaczało mnie to. Z kolei zaś chaos oznacza smutek, a ja się rozsmakowuje w nostalgicznych, metaforycznych historiach, więc dostrzegłam w tej powieści też coś wyjątkowego, coś dla mnie. Zakończenie podobało mi się ogromnie! Byłam całkowicie pewna, że autor wykreował coś zaskakującego na ostatnich stronach, i nie pomyliłam się. Nauczyłam się już, że w książkach Damiana Jackowiaka, nie można w nic do końca wierzyć, bo zwieńczeni opowieści to zawsze jazda bez trzymanki. Nie będę ukrywać, że tej treści przydałaby się porządna korekta, bo mój wrodzony perfekcjonizm odbierał mi odrobinę przyjemności ze względu na zdarzające się literówki, a także przydługie zdania, które ciągnęły się przez kilka linijek, i dezorientowały, gdzie dana wypowiedź się kończy. I tak jednak sięgnę po każdą kolejną książkę autora, trochę z sentymentu, trochę dla tych zakończeń, ale przede wszystkim z powodu dojrzałości płynącej z tych historii. Czekam na więcej!

Jeżeli szukacie w książkach oceanu miłości, który wciągnie was w głębiny najważniejszych emocji, to książka „Sztuka życia” jest tym, czego potrzebujecie. Natomiast jeżeli zależy wam na szybko toczącej się akcji i trzymającej w napięciu fabule, to tutaj tego nie znajdziecie. Ciężko napisać mi to, co mam na myśli, bo darzę autora ogromną sympatią, ale moja szczerość w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
261
260

Na półkach:

Dzień dobry. Promienie słońca dzisiaj od samego rana wkradają mi się przez okna, myśle że jest idealny moment aby zaprezentować wam najnowszą książkę Damiana Jackowiaka która towarzyszyła mi właśnie podczas ostatnich dni słonecznych wakacji.


„Sztuka życia” choć tak niepozorna, licząca nieco ponad sto stron powieść, zawiera w sobie emocje które naprawdę ciężko jest określić i przekazać wam w kilku zdaniach. Od samego początku, dało się wyczuć zupełnie odmienny klimat książki jaki nadał jej autor. Wzruszająca historia, ukazująca miłość, cierpienie, wiarę a przede wszystkim oddanie. Nie chce, przedstawiać wam zarysów fabuły ponieważ uważam że tą książkę musicie poznać sami. Tą książkę trzeba po prostu przeczytać, i poczuć wszystkie emocje które wylewają się z każdej kolejnej strony. Zakończenie o którym wspominałam wam na story, naprawdę przeczytałam kilkukrotnie. Te dwie strony, zostaną ze mną na długo........


Sięgnijcie po tą pozycje koniecznie, a ja jeszcze raz dziękuje za jej przesłanie. Pozdrawiam ☀️

Dzień dobry. Promienie słońca dzisiaj od samego rana wkradają mi się przez okna, myśle że jest idealny moment aby zaprezentować wam najnowszą książkę Damiana Jackowiaka która towarzyszyła mi właśnie podczas ostatnich dni słonecznych wakacji.


„Sztuka życia” choć tak niepozorna, licząca nieco ponad sto stron powieść, zawiera w sobie emocje które naprawdę ciężko jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1276
1274

Na półkach:

Damian Jackowiak dotychczas dał się poznać jako autor thrillerów, kryminałów oraz powieści grozy. Tym razem trafia do polskiego czytelnika poruszającą historią obyczajową, a nawet refleksyjną.
„Sztuka życia” to jakże inna książka, o odmiennym ładunku emocjonalnym. Co ważne pozwala nam również spojrzeć na nasze życie z nieco innej strony. Wcześniejsze książki Damiana Jackowiaka bawiły kryminalną intrygą, przerażały poczuciem grozy. Ta najnowsza pozwala spojrzeć na twórczość autora z innej perspektywy.
Wiele w tej książce filozofii życia, a historia, którą poznajemy uzmysławia nam, jak ważna jest dla nas świadomość własnego JA. Pisarz ukazuje historię samotnego ojca. Mężczyzna porzucony przez ukochaną, która zniszczyła wszystko, namieszała w jego uczuciach. postanawia wraz z dorastającą córką uciec do Bukowiny Tatrzańskiej. Lecz nie jest to ucieczka w pełni tego słowa znaczeniu. Jest to bardziej podróż w głąb siebie. Czasem należy wykonać jeden krok w tył, by móc zrobić dwa w przód. By nieco z boku spojrzeć na siebie, swoje decyzje, oraz życie, które zawsze można pokierować na właściwe tory. I ta podróż ma być dla mężczyzny okazją do rozliczenia się ze swoją przeszłością, by móc w pełni sił spojrzeć w przyszłość.
Damian Jackowiak napisał krótką powieść. Jednak nie o ilość tu chodzi, lecz o jakość jej przesłania. A proszę mi wierzyć, ma ona ogromną wartość. Refleksje jakie nasuwają się po przeczytaniu tej książki są głębokie, przenikają tak mocno, że pozostają z nami na zawsze. To, co ważne nie tylko pozostają same sobie, lecz mogą mieć wpływ na nasze życiowe decyzje, postępowania, a nie raz mogą mieć dobrą moc w naszym codziennym życiu. I choć los jakiego doświadczył główny bohater nie był dla niego łaskawy, to my czytelnicy możemy ujrzeć w nim siłę do podejmowania wyzwań w naszym życiu.
„Sztuka życia”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Manufaktura Słów to niezwykła książka obyczajowa, nacechowana filozoficznymi rozmyślaniami, z których warto czerpać pełnymi garściami.
Czyt-NIK poleca! Czyt-NIK patronuje!
http://www.czyt-nik.pl/recenzje/podroz-do-wlasnego-ja/

Damian Jackowiak dotychczas dał się poznać jako autor thrillerów, kryminałów oraz powieści grozy. Tym razem trafia do polskiego czytelnika poruszającą historią obyczajową, a nawet refleksyjną.
„Sztuka życia” to jakże inna książka, o odmiennym ładunku emocjonalnym. Co ważne pozwala nam również spojrzeć na nasze życie z nieco innej strony. Wcześniejsze książki Damiana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14495
957

Na półkach:

"Sztuka życia" dobra powieść obyczajowa strasznie poruszająca z historią. Książke bardzo szybko mi się czytało, znajdziecie w niej dużo emocji. Polecam zakończenie genialne, chętnie przeczytam kolejne książki tego autora.

"Sztuka życia" dobra powieść obyczajowa strasznie poruszająca z historią. Książke bardzo szybko mi się czytało, znajdziecie w niej dużo emocji. Polecam zakończenie genialne, chętnie przeczytam kolejne książki tego autora.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    18
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    3
  • Przeczytane rok 2021
    1
  • Książki poruszające
    1
  • Beletrystyka
    1
  • Posiadam - przeczytałam
    1
  • E-book
    1
  • Czekam cierpliwie:)
    1
  • 2020
    1

Cytaty

Więcej
Damian Jackowiak Sztuka życia Zobacz więcej
Damian Jackowiak Sztuka życia Zobacz więcej
Damian Jackowiak Sztuka życia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także