![Strach przez staniem się złą inspiracją jest zawsze obecny. Damian Jackowiak o „Pluszowym misiu”](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/13700/13799/13799_1588144385_grafika800x600.jpg)
![Paulina Ząbek - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/2016111/796417-32x32.jpg)
Nie pamiętam, kto kogo pierwszy pocałował, kto kogo pierwszy dotknął, kochaliśmy się, rżnęliśmy, pieprzyliśmy, wykorzystywaliśmy, traktowali...
Nie pamiętam, kto kogo pierwszy pocałował, kto kogo pierwszy dotknął, kochaliśmy się, rżnęliśmy, pieprzyliśmy, wykorzystywaliśmy, traktowaliśmy przedmiotowo, byliśmy jednością, byliśmy nieznajomymi i kochankami, małżeństwem i zranionymi exami, byliśmy dziwkami, damą i gentlemanem, prawiczkami i doświadczonymi singlami, w tym jednym akcie byliśmy wszystkim i niczym, istnieliśmy i zmieniliśmy się w pył, powstaliśmy jak feniks z popiołów i upadliśmy jak Tytani pod Olimpem, ona mnie malowała, a ja ją opisywałem.
Trzynaście godzin rodzenia to chwilę, kiedy mężczyzna zaczyna darzyć kobietę nowym rodzajem uczucia, nowym szacunkiem - choc wcześniej i tak...
Trzynaście godzin rodzenia to chwilę, kiedy mężczyzna zaczyna darzyć kobietę nowym rodzajem uczucia, nowym szacunkiem - choc wcześniej i tak go posiadał wobec niej, ale ten szacunek miesza się z podziwem, czystą adoracją jej naturalnej siły.
To umowa, którą podpisuje się bez długopisu czy adwokata, to umowa z miłością i życiem, że dziecko jest Twoim wszystkim, ona i tylko ona.
To umowa, którą podpisuje się bez długopisu czy adwokata, to umowa z miłością i życiem, że dziecko jest Twoim wszystkim, ona i tylko ona.