rozwińzwiń

Krąg. Nieproszeni goście

Okładka książki Krąg. Nieproszeni goście Silencio
Okładka książki Krąg. Nieproszeni goście
Silencio Wydawnictwo: Bucketbook.pl Cykl: Krąg (tom 1) fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Krąg (tom 1)
Wydawnictwo:
Bucketbook.pl
Data wydania:
2020-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-08-01
Język:
polski
Tagi:
Lgbt
Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
73 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
224
200

Na półkach: , , , ,

Do tej serii trudno mi było przysiąść najpierw z powodu nieciekawego opisu, a potem z braku dostępności. Jednak tyle razy powtarzany zachwyt musiał w końcu zebrać swoje żniwa i oto przy dodruku musiałam ją mieć. Nie w formie elektronicznej, a papierowej. Iiii oto się zawiodłam.

Świat wykreowany nawet ciekawie z mrocznym lasem, tajemniczym sierocińcem i niepokojącymi zachowaniami ludzi. Problem stanowiły średnio co drugą perspektywę wątki około seksualne. I ja wierzę, że dorastający chłopcy to burza hormonów i inne takie, ale to, że wszyscy tutaj odczuwali pociąg fizyczny do ładnych chłopców, to już dla mnie o wiele za dużo absurdu. Niesmaczne zrobiło się dopiero w połowie książki, gdzie tej treści była przesadna ilość.

Mam pozostałe tomy, ale po przeczytaniu pierwszego mam nieodparte wrażenie, że odsprzedam serię. [update: Odsprzedałam.]

Do tej serii trudno mi było przysiąść najpierw z powodu nieciekawego opisu, a potem z braku dostępności. Jednak tyle razy powtarzany zachwyt musiał w końcu zebrać swoje żniwa i oto przy dodruku musiałam ją mieć. Nie w formie elektronicznej, a papierowej. Iiii oto się zawiodłam.

Świat wykreowany nawet ciekawie z mrocznym lasem, tajemniczym sierocińcem i niepokojącymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
21
12

Na półkach:

Cześć
.
.
Jaka Książka zrobiła na was ostatnio bardzo dobre wrażenie ?
.
.
Przychodzę dzisiaj do was z nową recenzją.
Autor:
Tytuł: Krąg. Nieproszeni goście
Wydawnictwo:
.
.

Książka porusza dużo trudnych tematów więc warto najpierw zapoznać się z trigger warnings.
.
.
Rok 1964. Sierociniec na odludziu. Las przyodziany w tajemnicę.
Grupa nastolatków rozpocznie nowe życie w miejscu owianym złą sławą. Balansując między szarością dnia, a grozą nocy, będą zmuszeni stawić czoła własnym demonom i odkryć prawdę. Czy rodzące się w mroku strachy mają paranormalną przyczynę, czy też stanowią zaledwie wytwór ich wyobraźni? Jaki sekret skrywa historia Whitewood?
.

"Świat się nie rozpadł. Po prostu stracił sens."
.
Jaki czas temu zauważyłam powyższą książek na profilach bookmediowych i w końcu postanowiłam ją przeczytać i wiecie co zakochałam się. Dawno nic nie wywołało we mnie tyle emocji, nie mogłam się oderwać od tej pozycji. Świat przedstawiony nie jest do końca prawdziwy zawiera elementy fantastyczne, akcja jest osadzona w 1964 roku i na dodatek w sierocińcu, co już buduję niesamowitą atmosferę ale też wywołuje w pewnym sensie uczucie niepokoju.
Pomimo, że nie czytam na codzień fantastyki, potrafiłam świetnie odnaleźć się w świecie przedstawionych i w perypetiach głównych bohaterów, którzy są swoją drogą wspaniali. Najbardziej polubiłam Coronela za jego żywiołowość i oddanie, Felipe za przezabawne teksty oraz Cassa za wrodzoną kreatywność, pozostałe postacie, również zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Zostali opisani dość szczegółowo przez co można było się z nimi utożsamić. Oczywiście występuje tutaj parę relacji o charakterze romantyczną jednakże w pierwszym tomie najbardziej odznacza się uczucie między Tristanem a Yasinem jednakże nie jestem ich największą fanką, ale ich relacja jest dobrze opisana i rozwija się stopniowo z czasem. Pozatym głównie można przeczytać tutaj o ogromnej wadze przyjaźni w życiu człowieka oraz rodziny odnalezionej tzw. motyw family found.
W książce jest poruszane bardzo dużo trudnych ale ważnych tematów i uważam,że warto o nich wspominać w książkach. Klimat historii jest wyjątkowy a akcja nieprzewidywalny,zawiera dużo zwrotów akcji i trzyma w napięciu do ostatnich stron. Podczas czytania jak już na wstępie wspomniałam towarzyszyły mu przeróżne emocje od łez po śmiech. Tak szczerze, to skończyłam tą książkę już jakiś czas temu ale nie potrafiłam zabrać się do tego by wam ją opisać, myślę o niej bardzo często i będę do niej na pewno wracać Drugi tom czeka już na półce więc pewnie za jakiś czas też go przeczytam. Kiedyś na pewno opowiem wam też o trylogii All for the game, ale na to jeszcze za wcześnie. Mam nadzieję,że was zaciekawiłam i zachęciłam do przeczytania.
⭐️10/10⭐️
Pozdrawiam Aleksandra

Cześć
.
.
Jaka Książka zrobiła na was ostatnio bardzo dobre wrażenie ?
.
.
Przychodzę dzisiaj do was z nową recenzją.
Autor:
Tytuł: Krąg. Nieproszeni goście
Wydawnictwo:
.
.

Książka porusza dużo trudnych tematów więc warto najpierw zapoznać się z trigger warnings.
.
.
Rok 1964. Sierociniec na odludziu. Las przyodziany w tajemnicę.
Grupa nastolatków rozpocznie nowe...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
142
30

Na półkach:

Świetnie się bawiłam podczas czytania. Nigdy nie widziałam bardziej "piętnastolatkowych" dialogów, co w moim oczach jest wielkim komplementem. Postaci (które są queerowe i to jest super!) są bardzo dobrze skonstruowane. Każda jest wyjątkowa, zapada w pamięć. Osobiście każdą polubiłam. I to są najlepsze aspekty książki.
Brakowało mi opisów. Nic nie sprawiło, że poczułam klimat lat 60. ubiegłego wieku. Trudno mi było poczuć grozę. Wątki fantastyczne bywały zaniedbywane, nieregularne. Moim zdaniem, w jednym tomie osoba autorska porusza zbyt wiele problemów i trochę nie umie ich udźwignąć. Ale nie mogę mieć zarzutów do spójności fabuły. Koniec przypadł mi do gustu, nawet jeśli to cliffhanger, to naprawdę niezły.
Czytanie psuła mi nie najlepsza korekta. Z przecinkami ktoś ewidentnie odleciał.
Ale to drobnostki. Ogólnie "Krąg" zrobił na mnie dobre wrażenie, chętnie sięgnę po następny (następne?) tomy.

Świetnie się bawiłam podczas czytania. Nigdy nie widziałam bardziej "piętnastolatkowych" dialogów, co w moim oczach jest wielkim komplementem. Postaci (które są queerowe i to jest super!) są bardzo dobrze skonstruowane. Każda jest wyjątkowa, zapada w pamięć. Osobiście każdą polubiłam. I to są najlepsze aspekty książki.
Brakowało mi opisów. Nic nie sprawiło, że poczułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
545
435

Na półkach: , ,

OJ CO TO BYŁ ZA KLIMAT!

Książkę zobaczyłam u znajomej i nie powiem jak na okładkową srokę przystało - przepadłam głównie dla okładki, która jest po prostu NIESAMOWITA! Z książki pod względem wizualnym (wnętrze książki jeśli chodzi o okładkę) aż kipi mrok!

Poznajemy tutaj grupkę chłopców mieszkających w sierocińcu znajdującym się w mrocznym lesie. O historii tego miejsca dowiadujemy się towarzysząc chłopcom, kiedy np rozmawiają z mężczyzną, który regularnie dostarcza im żywność. Wtedy to słyszymy, że to miejsce owiane jest złą historią, ale czy to wszystko to prawda czy tylko mężczyzna chciał nastraszyć chłopców? Czas pokaże!

Historia płynie wolno, życie w sierocińcu płynie swoim rytmem do czasu kiedy pojedynczy chłopcy zaczynają widzieć coś pod osłoną nocy, jesteśmy też świadkami różnych niewytłumaczalnych scen, które pochłonęły mnie bez reszty!

Generalnie rzadko horrory mnie przerażają, jednak autorka ma tak niesamowity styl pisania, że mimo iż nie "trzęsłam portkami" to klimat strasznych scen był po prostu niesamowity, czułam fascynujący dreszcz emocji! Do końca nie wiedziałam co mnie spotka w tej książce, czy to urojenia chłopców, czy faktycznie coś w lesie mieszka i czułam to narastające napięcie!

Pióro jest fenomenalne i już się nie mogę doczekać kiedy sięgnę po drugi i trzeci tom! Chciałabym by takich książek było więcej! Będąc jednak szczerą to dlaczego odejmuję tą jedną gwiazdkę za nagromadzenie wątków romansu. Sierociniec zamieszkują sami chłopcy, więc mamy tutaj dosyć silny wątek LGBT - i nie jest to problemem, broń Boże, zwyczajnie dla mnie jest za dużo romansów pomiędzy prawie wszystkimi chłopakami - ja zwyczajnie się pogubiłam kto i z kim! (Być może Wam w ogóle nie będzie to przeszkadzało!) Ale ponoć w drugim tomie jest tych wątków mniej więc tym bardziej przebieram nóżkami na drugi tom a Wam z całego serducha jeśli chcecie przeczytać oryginalnie wpleciony wątek lgbt w niesamowicie mroczną intrygującą historię - to książka dla Was!

OJ CO TO BYŁ ZA KLIMAT!

Książkę zobaczyłam u znajomej i nie powiem jak na okładkową srokę przystało - przepadłam głównie dla okładki, która jest po prostu NIESAMOWITA! Z książki pod względem wizualnym (wnętrze książki jeśli chodzi o okładkę) aż kipi mrok!

Poznajemy tutaj grupkę chłopców mieszkających w sierocińcu znajdującym się w mrocznym lesie. O historii tego miejsca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
34

Na półkach:

Czasami trafiamy na książki, które od razu do nas trafiają - bohaterami, klimatem, a przede wszystkim historią, w którą wsiąkamy, aż nie pozostaje z nas już nic, tylko fikcja, którą kochamy. Krąg jest dla mnie właśnie taką książką. Ukochaną od pierwszych stron i na pewno mocno siedzącą w głowie. Tak, to ta książka, po której trudno mi sięgnąć po inny tytuł!

Whitewood, 1964. Sierociniec na odludzi i garstka chłopców, którzy próbują rozwikłać sekret skrywany przez stare gmaszysko i upiorny las dookoła.

To pełna napięcia i emocji historia - bardzo szczegółowa, straszna i chwytająca za serce, chociaż momentami można by mieć pewne wątpliwości co do tego, kto właściwie jest tu antagonistą - zwłaszcza, że nic nie jest tu takie, jakie powinno być. Między potworami odnajdziemy bratnią duszę, a ludzie potrafią reprezentować sobą wszystko co najgorsze, z powodzeniem awansując na miano najmroczniejszych koszmarów.

Świetnie stworzone portrety bohaterów i ujęcie ich wewnętrznych rozterek; To ludzkie odruchy, ludzkie emocje i historie mrożące krew w żyłach, a przy tym autorka zachowała dziecięcą świeżość i beztroskę - może dlatego ta książka robi na mnie takie wrażenie. Jest szczera mimo fantastycznego świata pełnego magii i mroku.

Dzielę trochę Krąg na dwie kategorie - pierwsza to interakcje między bohaterami, ich zażyłości i historia, jaką piszą. Druga to umiejętnie poprowadzony główny wątek, tajemniczy i nieoczekiwany, chociaż postępujący stosunkowo wolno, co mi osobiście bardzo się podoba, bo lubię rozbudowane i odpowiednio rozłożone napięcie.

No i jest zabawna, słowo daję, czasami uśmiałam się jak nigdy!

Znajdziecie tu też bardzo różnorodną reprezentację LGBTQ+, fantastycznie ukazaną jak na czasy przedstawione w książce. Oprócz tego problemy z jakimi mierzą się wychowankowie ośrodka są nam po prostu bliskie - bo to strach przed odrzuceniem, nasze własne demony, które wloką się za nami po przeżytych traumach, samotność i smutek. To niezrozumienie i pogubienie w świecie, próba odnalezienia siebie, pragnienie zrozumienia własnych uczuć oraz potrzeb.

Książka jest zdecydowanie dla osób 16+ z powodu licznych TW.

Nie wiem co mogę napisać więcej oprócz: CZYTAJCIE KRĄG. Bo warto, gwarantuję <3

Czasami trafiamy na książki, które od razu do nas trafiają - bohaterami, klimatem, a przede wszystkim historią, w którą wsiąkamy, aż nie pozostaje z nas już nic, tylko fikcja, którą kochamy. Krąg jest dla mnie właśnie taką książką. Ukochaną od pierwszych stron i na pewno mocno siedzącą w głowie. Tak, to ta książka, po której trudno mi sięgnąć po inny tytuł!

Whitewood,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
433
114

Na półkach:

📍Przed strachem nie należało uciekać. Trzeba było się z nim skonfrontować, bo inaczej rozrastał się coraz bardziej, odbierając przestrzeń do życia.📍

🍃Rok 1964. Whitewood, miejsce gdzie znaleźć można tylko las i sierociniec dla chłopców. Od dzisiaj to również nowy dom Tristana.🍃

Wyobraźcie sobie, że niedawno straciliście rodziców i los skazuje Was na mieszkanie w sierocińcu. W miejscu pełnym chłopców, którzy również nie mają swojej rodziny. Słyszeliście pewnie wiele historii o tym, jak źle traktowani są w takich ośrodkach młodzi ludzie i teraz zupełnie bezradni, jesteście przygotowani nawet na najgorszą rzeczywistość. Brzmi strasznie, nie?

Tristan nie wie czego się spodziewać. Dostaje pokój wraz z piątką innych chłopców i musi przywyknąć do tego, że to oni będą towarzyszyć mu w każdym nowym dniu. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się tak niewinnie….

📍To była historia pełna emocji. Przepełniona niesprawiedliwością, bólem, niezrozumieniem. Po prostu historia o dojrzewaniu. Z wypiekami na twarzy śledziłam losy naszych głównych bohaterów. Czytałam o tym jak odkrywają swoją tożsamość, poznają najskrytsze pragnienia i stają naprzeciw największych lęków. Nie wszyscy wychodzili z tego cało. Dla niektórych przyznanie się do własnych słabości było ponad ich siły. Jednak nie poddawali się. Mimo, że to nie był wcale najgorszy z sierocińców, ludzie mieszkający tam potrafili wyjątkowo umiejętnie uderzyć w najsłabsze punkty. Momentami czułam, że boahetrowie nie zniosą już więcej. Jednak ze łzami w oczach udowadniali, że mając przy sobie przyjaciół nie straszne są nawet najokropniejsze z koszmarów.📍

Każdy tutaj ma zasady. Zasada Felipe to nie wkurzaj mnie, zasada Cassa to nie śmiej się ze mnie, a zasada Tristana to nie zaczepiaj Yasina. Tyle wystarczy, by dogadać się z każdym z nich.

Fabuła nie rozkręcała się tak szybko jak to wcześniej zakładałam. Miałam na początku wrażenie, że wszystko dzieje się w zwolnionym tempie. Jednak byłam tym (o dziwo) bardzo usatysfakcjonowana, ponieważ to właśnie wtedy Cass odkrywał, że chciałby mieć długie włosy i nosić sukienki. Właśnie wtedy Tristan uśmiechał się patrząc na rumieńce Yasina. Właśnie wtedy Cornel odkrywał, że Byal wcale nie jest taki idealny. Oczywiście nie trwało to wcale tak długo. Od połowy akcja ruszyła niczym rozjuszony byk na widok czerwonej płachty (wybaczcie, nie mogłam się powstrzymać),a ja starałam się ze wszystkim nadążyć nie dostając jednocześnie zawałów serca ( NIE byłam na pewne zwroty akcji przygotowana, nie byłam).

🍃Cudowny klimat i zadziwiająco prawdziwi bohaterowie sprawili, że nie mogłam się od tej książki oderwać. W pewnym momencie już nie tylko chciałam wiedzieć co dalej, ale wręcz MUSIAŁAM przewrócić stronę, zakreślić kolejne zdanie flamastrem i dodać pomarańczowy znacznik. Szczerzyłam się do kartek (co musiało wyglądać wyjątkowo upiornie),uderzałam ręką w czoło ( wina Byala, no i czasami Felipe) i prawdopodobnie wydawałam pełne frustracji dziwne odgłosy, ale nie przejmowałam się niczym, pozwalając sobie przeżywać tą historię całą sobą.🍃

🌈Bohaterowie byli dla mnie nie lada zagwostką. Jednym razem Felipe doprowadzał mnie do ostatecznego szału, aby parę stron dalej wywołać u mnie falę miłości ( uwierzcie, że to była naprawdę dziwna relacja, nadal uważam, że to jakaś nieodkryta odmiana hate-love). Tristan i Yasin jako jedyni od początku znaleźli specjalne miejsce w moim serduchu i mam wrażenie, że zostaną tam już na zawsze (wcale mnie to nie smuci). Cass miał niepokojąco często swoje irytujące momenty, ale patrząc na to w jakim towarzystwie musiał przebywać, od razu wybaczałam mu wszystko. Byal natomiast przez calutką książkę sprawiał, że miałam ochotę wziąć czarny marker i zamalować nim każde zdanie, w którym pojawiało się jego imię ( moja wewnętrzna wyrocznia twierdzi, że nigdy się nie dogadamy). No i został nam jeszcze Cornel. Przykład idealnego lidera grupy, który jako jedyny potrafi jeszcze racjonalnie się zachowywać i być przy tym tak niesprawiedliwie fantastycznym. ( Cornel to szef kochani, szef szefów).🌈

Trzymam kciuki, aby takich książek było więcej. Są moim zdaniem bardzo potrzebne i kompletnie niedoceniane. Wrócę jeszcze do tej historii wiele razy, ale jestem pewna, że i tak nie odkryję wszystkiego co może nam przekazać.


🌈-Krąg to nasza grupa- wytłumaczył Cass.- Ja, Cornel, Felipe, Yasin i Tristan.🌈


📍za możliwość przeczytania dziękuję bardzo @silencio📍


🍃[TW: transfobia, homofobia, przemoc, gwałt, samookaleczanie, nękanie,]🍃

📍Przed strachem nie należało uciekać. Trzeba było się z nim skonfrontować, bo inaczej rozrastał się coraz bardziej, odbierając przestrzeń do życia.📍

🍃Rok 1964. Whitewood, miejsce gdzie znaleźć można tylko las i sierociniec dla chłopców. Od dzisiaj to również nowy dom Tristana.🍃

Wyobraźcie sobie, że niedawno straciliście rodziców i los skazuje Was na mieszkanie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
48

Na półkach:

"Krąg. Nieproszeni goście" (Silencio) jest moją pierwszą współpracą recenzencką i chyba lepiej trafić nie mogłom. Czytanie książki sprawiło mi ogromną przyjemność, wciągnęła mnie od samego początku.

Książka opowiada o grupie chłopców, którzy trafiają do dopiero otwartego sierocińca. Budynek od początku wydaje się być dosyć tajemniczy, krąży o nim wiele legend, a w nocy słychać i widać tajemnicze zjawiska. Chłopcami opiekują się trzy osoby oraz dyrektor, którego jednak nigdy nie ma na miejscu. Autorka pozwala nam zapoznać się z narracją głównych bohaterów i zobaczyć świat ich oczami, z wyjątkiem tajemniczego chłopca, o którym wszyscy dorośli ciągle zapominają.

Pierwsza część serii "Krąg" zaczyna się bardzo przyjemnie i długo zastanawiałom się, dlaczego wszyscy mówią o tym, że powinna być czytana przez starszych czytelników, jednak im dalej zagłębiałom się w fabułę tym bardziej to rozumiałom. Pojawiają się w niej sceny przemocy, traumy bohaterów, wykorzystywanie seksualne i samookaleczanie. Wszystko to napisane jest w tak realny sposób, bohaterowie zarażają czytelnika swoimi emocjami do tego stopnia, że podczas bardziej wrażliwych scen musiałom czasem zrobić chwilę przerwy, żeby ochłonąć.

Chciałobym też trochę porozmawiać o książce "Krąg. Nieproszeni goście" poruszając temat pojawiających się tam reprezentacji.

Po pierwsze, bohaterowie książki są bardzo młodzi, tak więc pojawia się tam odkrywanie siebie, czyli moja ulubiona rzecz w queerowych książkach. Tak, nie są to wszyscy, bo część z nich doskonale wie kim jest i jakie ma preferencje, ale jest to zdecydowana mniejszość, dodatkowo ich charakter nie kończy się na "jestem queer" bo mają oni inne zmartwienia, problemy i cechy. Książka zyskuje za to ogromnego plusa.

Z racji na miejsce akcji, czyli nowy sierociniec tylko dla chłopców mamy okazję przeczytać perspektywę dorastających osób AMAB pozbawionych dostępu do innego rozładowania napięcia seksualnego jak samemu lub z innym chłopakiem z sierocińca. Jest to bardzo ciekawe w czytaniu, daje sporo do myślenia. Dodatkowo, poza perspektywą młodych sierot kontrastowo pojawia się komentarz ich starszych opiekunów, którzy mają wyrobione swoje zdanie na temat tego, co w sierocińcu wypada a co nie, co można zabrać ze sobą dalej w życie, a o czym powinno się zapomnieć.

Chyba najważniejszą dla mnie postacią w książce jest transpłciowa dziewczyna. Uwaga, o jej tożsamości nigdy nie powiedziano w bezpośredni sposób, ale jest to doskonale opisane za pomocą jej dysforii i euforii płciowej. Przesłanie kryjące się za tą postacią jest ogromne: jesteśmy osobami trans nawet jeśli tego nie nazwaliśmy, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiemy.

Pozostaje jeszcze kwestia poruszanych w książce aktów samookaleczania, śmierci oraz wykorzystywania seksualnego. Wszystkie te rzeczy poruszane są w bardzo dobry, poruszający sposób, który sprawił, że kilka razy musiałom odłożyć książkę, żeby na chwilkę ochłonąć. Nie będę się o nich więcej rozpisywać, bo nie chcę spoilerować, jednak wątki te dodają książce niezwykłego realizmu.

Ze względu na tak liczne reprezentacje książka jest wręcz idealna do tematyki trwającego miesiąca- miesiąca dumy, w którym mówi się też o zdrowiu psychicznym mężczyzn. Czym ta książka wyróżnia się na tle innych queerowych lektur? Pokazuje, że nie każda historia z reprezentacją LGBT+ musi skupiać się tylko na romansie.

Jest to książka, której podsumowania bardzo się bałom. Dlaczego? Po prostu nie chcę kończyć tej niezapomnianej przygody. Gdybym mogło wybrać jedną lekturę, której czytanie chcę przeżyć od nowa zapominając ten pierwszy raz z nią, zdecydowanie padłoby właśnie na "Krąg".

Jest to książka, której zdecydowanie nigdy nie zapomnę, tak samo jak emocje, które towarzyszyły mi przy jej odkrywaniu będą mi towarzyszyły we wspomnieniach przy każdym spojrzeniu na nią.

Styl pisania autorki jest dla mnie czymś nie do podrobienia, dawno tak bardzo nie wczułom się aż tak w historię i bohaterów. Fabuła ma bardzo zmienne tempo, raz jest szybko opisany tydzień, za chwilę czytelnik może poznać długi dzień bohaterów. Dużym plusem jest mnoga ilość narratorów, którzy występują na zmianę. Każdy z nich jest inny, wyjątkowy i pokazuje swoje spojrzenie na aktualny moment fabularny. Tak jak już wspominałom historia powinna być czytana przez osoby nieco starsze, ponieważ są w niej opisane rzeczy, mogące źle wpłynąć na psychikę młodszego czytelnika.

Jeśli miałobym określić swoją przygodę z "Kręgiem" jednym słowem, prawdopodobnie użyłobym określenia "niezapomniana" lub "niepowtarzalna". Książka posiada wszystko, czego mogłom od niej wymagać: realistycznych bohaterów reprezentujących osoby nieheteronormatywne, tajemnicę, która nie zostaje rozwikłana ledwo się pojawia, sekrety, które pozostają sekretami przez długi czas a do tego ten wspaniały styl w jakim została napisana.

Wiem, że wcześniej wspominałom, że jest to lektura dla osób starszych, jednak będzie to dla mnie taka komfortowa pozycja, nawet z trudnymi wątkami, które porusza. Chciałobym ją też polecić wam wszystkim, jeśli tylko czujecie się gotowi na spotkanie z potworami i mieszkańcami sierocińca. Czujesz, że jesteś w stanie udźwignąć problemy tych młodych osób? W takim razie sięgnij po "Krąg. Nieproszeni goście" i przeżyj niezapomnianą przygodę. Przypominam tylko, że jest to lektura raczej dla osób dorosłych i jeśli nie czujesz się gotowe, żeby po nią sięgnąć to nic takiego, jak już będziesz gotowy to ona dalej będzie na ciebie czekać.

"Krąg. Nieproszeni goście" (Silencio) jest moją pierwszą współpracą recenzencką i chyba lepiej trafić nie mogłom. Czytanie książki sprawiło mi ogromną przyjemność, wciągnęła mnie od samego początku.

Książka opowiada o grupie chłopców, którzy trafiają do dopiero otwartego sierocińca. Budynek od początku wydaje się być dosyć tajemniczy, krąży o nim wiele legend, a w nocy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
60

Na półkach:

Akcja dzieje się w sierocińcu dla chłopców położonym w lesie, daleko od miasta. Tristan trafia tam chwilę po śmierci rodziców, jednak pozostali bohaterowie byli już w wielu innych ośrodkach nim trafili do Whitewood.

Jesteśmy obserwatorami codziennego życia Tristana, Yasina, Cassandra, Corneliusa, Felipe i Byala, średnich chłopców mieszkających w na nowo otwartym sierocińcu. Wraz z nimi poznajemy innych podopiecznych, towarzyszymy bohaterom w zabawie, sprzeczkach, zauroczeniach oraz odkrywaniu zarówno samych siebie jak i mroczniejszej strony Whitewood.

Z pozoru bezpieczne i dość przyjazne miejsce jakim jest ten sierociniec po zmroku odwiedzają potwory. Jednak tylko nieliczni mieli okazję je dojrzeć bądź usłyszeć. Czy te zjawy mają coś wspólnego z legendą o składaniu ofiar w kamiennym kręgu nieopodal ośrodka? A może z wcześniejszymi wychowankami, którzy pewnej nocy zostali zamordowani? Na takie pytania oraz wiele innych próbują znaleźć odpowiedź nasi bohaterowie. Jednak nie wszystko jest takie jakim się wydaje.

Książka ta bardzo przypadła mi do gustu wraz z całą mroczną otoczką, mimo że zazwyczaj nie sięgam po straszne historie. Dużym plusem w tej powieści jest mnogość postacj. Mając sześciu najważniejszych bohaterów poznajemy perspektywę każdego z nich co bardzo realnie przedstawia świat. A poza tym można znaleźć swojego ulubieńca, każdy z chłopców ma innych charakter oraz inne problemy. Dostajemy również garść scen romantycznych i erotycznych.

Książkę tę poleciłabym w szczególności starszej młodzieży, która szuka czegoś świeżego w powieściach LGBT, ale i wszystkim tym, którzy lubią tajemnice i potwory.

O tej książce więcej możecie przeczytać na moim instagramie: https://www.instagram.com/snow_lily_books/

Akcja dzieje się w sierocińcu dla chłopców położonym w lesie, daleko od miasta. Tristan trafia tam chwilę po śmierci rodziców, jednak pozostali bohaterowie byli już w wielu innych ośrodkach nim trafili do Whitewood.

Jesteśmy obserwatorami codziennego życia Tristana, Yasina, Cassandra, Corneliusa, Felipe i Byala, średnich chłopców mieszkających w na nowo otwartym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
34

Na półkach:

Mocno trzyma w napięciu.

Mocno trzyma w napięciu.

Pokaż mimo to

avatar
158
55

Na półkach: ,

Głęboko ukryty w lesie sierociniec, przepełniony homoseksualnymi chłopcami, których chcą pożreć okropne potwory. Sam nie wierzę, że przeczytałem to fantasy, ale muszę przyznać, że lektura wciągająca.

Głęboko ukryty w lesie sierociniec, przepełniony homoseksualnymi chłopcami, których chcą pożreć okropne potwory. Sam nie wierzę, że przeczytałem to fantasy, ale muszę przyznać, że lektura wciągająca.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    176
  • Przeczytane
    80
  • Posiadam
    23
  • Ulubione
    8
  • Teraz czytam
    5
  • Do kupienia
    4
  • 2022
    4
  • Fantastyka
    4
  • 2023
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Więcej
Silencio Krąg. Nieproszeni goście Zobacz więcej
Silencio Krąg. Nieproszeni goście Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także